temu miejsce być nie miało, nie widzę ja tego, bo nie wszytkiego wżdy senatu naganie obiecano; tedy zostaną ci pro iudicibus na tych, którzyby absolutum dominium knowali. O praktykach zasię czemu nie dziś się odkryć ma, co się pro 12 Octobris odkryć obiecało? Niechaj się już dalej i bracia naszy za temi wiadomościami nie powłóczą, których odkrycie od zjazdu do zjazdu wieszają. Niechaj się i my nie trwożymy temi praktykami więcej; wszytkośmy tu Polacy, ani Sabatów ani Węgrów niemasz miedzy nami: niemasz dlaczego odkładać«.
Drudzy IM. zgadzali się na te zdania, aż gdy do p. wojewody podlaskiego przyszło, taką
temu miejsce być nie miało, nie widzę ja tego, bo nie wszytkiego wżdy senatu naganie obiecano; tedy zostaną ci pro iudicibus na tych, którzyby absolutum dominium knowali. O praktykach zasię czemu nie dziś się odkryć ma, co się pro 12 Octobris odkryć obiecało? Niechaj się już dalej i bracia naszy za temi wiadomościami nie powłóczą, których odkrycie od zjazdu do zjazdu wieszają. Niechaj się i my nie trwożymy temi praktykami więcej; wszytkośmy tu Polacy, ani Sabatów ani Węgrów niemasz miedzy nami: niemasz dlaczego odkładać«.
Drudzy JM. zgadzali się na te zdania, aż gdy do p. wojewody podlaskiego przyszło, taką
Skrót tekstu: OpisDostCz_III
Strona: 172
Tytuł:
Opisanie prawdziwe i dostateczne rozwiedzienia rokoszu pod Janowcem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
WMPan, zaczął mój Mąż, żałował swojej podroży. Mam list z Moskwy od Jego Syna, i mogę WMPanu wprzód pocieszną nowinę o prędkim jego przybyciu ogłosić. Jakże się długo WMPan tu możesz zabawić? Cały rok, odpowiedział Staruszek, i jeszcze dłużej, gdybym się Syna mego mógł doczekać. Mąż mój niektórymi osobliwymi wiadomościami Jego Ojcowską uspokoił ciekawość; a jam pośpieszyła do naszej serdecznej pary obaczyć, czyli się już ubrali. Oboje jeszcze byli w swoim domowym stroju, i kazałam Hrabi potajemnie powiedzieć, że już wstali. Mój Małżonek, powiedziałam, krótko się o jedno i drugie spytawszy, zaraz do WMPaństwa przyjdzie, i
WMPan, zaczął moy Mąż, żałował swoiey podroży. Mam list z Moskwy od Jego Syna, i mogę WMPanu wprzod pocieszną nowinę o prętkim iego przybyciu ogłośić. Jakże śię długo WMPan tu możesz zabawić? Cały rok, odpowiedział Staruszek, i ieszcze dłużey, gdybym śię Syna mego mogł doczekać. Mąż moy niektorymi osobliwymi wiadomośćiami Jego Oycowską uspokoił ciekawość; a iam pośpieszyła do naszey serdeczney pary obaczyć, czyli śię iuż ubrali. Oboie ieszcze byli w swoim domowym stroiu, i kazałam Hrabi potaiemnie powiedzieć, że iuż wstali. Moy Małżonek, powiedziałam, krotko śię o iedno i drugie spytawszy, zaraz do WMPaństwa przyydzie, i
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 173
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
MERKURYVSZ POLSKI, Dzieje wszytkiego świata w sobie zamykający dla Informacjej pospolitej.
W Krakowie, 3. Ianuarij 1661. TEn jest/ że tak rzekę/ jedyny pokarm dowcipu ludzkiego, umieć i wiedzieć jak najwięcej: tym się karmi/ tym się cieszy/ tym się kontentuje. Między wiadomościami zaś rzeczy różnych/ zaraz po Bogu/ najpierwsze miejsce ma/ i najpotrzebniejsza człowiekowi/ cognitio rerum, et actionum humanarum, którą najłacniej podawa Historią/ jako mater prudentiae, et magistra vitae. Ta przykładami i doświadczeniem uczy/ przestrzega/ napomina/ strofuje/ i umiejętność spraw lduzkich i postępków czyni. Lecz Historia starych nazbyt
MERKVRIVSZ POLSKI, Dźieie wszytkiego świátá w sobie zámykáiący dla Informácyey pospolitey.
W Krákowie, 3. Ianuarij 1661. TEn iest/ że ták rzekę/ iedyny pokarm dowćipu ludzkiego, vmieć y wiedźieć iák naywięcey: tym się karmi/ tym się ćieszy/ tym się kontentuie. Między wiádomośćiámi záś rzecży rożnych/ záraz po Bogu/ naypierwsze mieysce ma/ y naypotrzebnieysza cżłowiekowi/ cognitio rerum, et actionum humanarum, ktorą nayłácniey podawa Historyą/ iáko mater prudentiae, et magistra vitae. Tá przykłádámi y doświadcżeniem vcży/ przestrzega/ nápomina/ strofuie/ y vmieiętność spraw lduzkich y postępkow cżyni. Lecż Historya stárych názbyt
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 1
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
co się godnego wiedzenia/ tak w Ojczyźnie/ jako po świecie wszytkim/ a mianowicie/ Europie/ i Chrześcijaństwie/ dzieje: Rozumieąc/ że tą pracą moją nie tylko curiosis et politioribus ingenijs, wygodzę i usłużę/ i oraz do uznania i uwagi rzeczy wielkich/ ad prudentiam ciuilem, ad consilia solida capienda, takiemi wiadomościami drogę otworzę: ale też de haec Patria benè merebor, gdy jej res gestas godne potomnej pamięci/ do postonnej podawać bede wiadomości. Merkuriusz Polski,
Zaczynam to tedy/ daj Boże szczęśliwie/ od początku Roku tego 1661. a zaczynam słusznie od potrzebnej barzo informacjej de praesenti rerum omnium statu: aby Czytelnik/ któryby
co się godnego wiedzenia/ ták w Oycżyźnie/ iáko po świećie wszytkim/ á miánowićie/ Europie/ y Chrześćiáństwie/ dźieie: Rozumieąc/ że tą pracą moią nie tylko curiosis et politioribus ingenijs, wygodzę y vsłużę/ y oraz do vznánia y vwagi rzecży wielkich/ ad prudentiam ciuilem, ad consilia solida capienda, tákiemi wiádomośćiámi drogę otworzę: ále też de haec Patria benè merebor, gdy iey res gestas godne potomney pámieći/ do postonney podáwáć bede wiádomośći. Merkuryusz Polski,
Zácżynam to tedy/ day Boże szcżęśliwie/ od pocżątku Roku tego 1661. á zácżynam słusznie od potrzebney bárzo informácyey de praesenti rerum omnium statu: áby Czytelnik/ ktoryby
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 2
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
które wielki koszt uczyniła R. P., idzie i o bezpieczeństwo W. Ks. Litewskiego, na które tym więcej oko mieć potrzeba za spiknieniem się tych obudwu, Moskiewskiego i Karolusa. 73. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do ks. Piotra Tylickiego, biskupa warmińskiego i podkanclerzego koronnego, z wiadomościami o przebiegu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiego i kaliskiego, z Środy 14 stycznia 1600 r.
- - Przyjechawszy do Polski a im. p. matkę moję chorą nawiedziwszy, mało i świętom wielebnym folgując, zaraz chcąc się jako nalepiej sposobić do tej posługi K. J. M., n. m. p.,
które wielgi koszt uczyniła R. P., idzie i o bezpieczeństwo W. Ks. Litewskiego, na które tym więcy oko mieć potrzeba za spiknieniem się tych obudwu, Moskiewskiego i Karolusa. 73. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do ks. Piotra Tylickiego, biskupa warmińskiego i podkanclerzego koronnego, z wiadomościami o przebiegu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiego i kaliskiego, z Środy 14 stycznia 1600 r.
- - Przyjechawszy do Polski a jm. p. matkę moję chorą nawiedziwszy, mało i świętom wielebnym folgując, zaraz chcąc się jako nalepiej sposobić do tej posługi K. J. M., n. m. p.,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 217
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
p. Mikołaj Latalski, p. pisarz kaliski, p. Jan Grzymułtowski, p. starosta leżajski, p. Andrzej Grodziecki, p. Wojciech Witosławski, p. Władysław Przyjemski. 75. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do ks. Piotra Tylickiego, biskupa warmińskiego i podkanclerzego kor., z wiadomościami o zakończeniu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiego i kaliskiego, z Środy 17 stycznia 1600 r.
- - Pisałem onegdy zrazu wm. m. m. panu, co się tu na sejmiku działo przez dwa dni, gdyż rozumiałem być tego potrzebę, aby w czas wm. mój m. pan wiedzieć raczył początek,
p. Mikołaj Latalski, p. pisarz kaliski, p. Jan Grzymułtowski, p. starosta leżajski, p. Andrzej Grodziecki, p. Wojciech Witosławski, p. Władysław Przyjemski. 75. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do ks. Piotra Tylickiego, biskupa warmińskiego i podkanclerzego kor., z wiadomościami o zakończeniu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiego i kaliskiego, z Środy 17 stycznia 1600 r.
- - Pisałem onegdy zrazu wm. m. m. panu, co się tu na sejmiku działo przez dwa dni, gdyż rozumiałem być tego potrzebę, aby w czas wm. mój m. pan wiedzieć raczył początek,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 224
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
się obiecali, nie będą mogli. Stąd zaraz jadę do im. p. matki i tam stąd w drogę się wybierać będę do dworu J. K. M. i wm. m. pana, którego łasce jako napilniej się zalecam. 76. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do króla z wiadomościami o przebiegu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiegu i kaliskiego w Środzie, pisany ok. 17 stycznia 1600 r.
- - Podług rozkazania W. K. M. i informacji im. ks. podkanclerzego starałem się naprzód, aby nie tylko sam siebie, ale kogom jedno mógł w tym s krótkości czasu dosiąc, jako
się obiecali, nie będą mogli. Stąd zaraz jadę do jm. p. matki i tam stąd w drogę się wybierać będę do dworu J. K. M. i wm. m. pana, którego łasce jako napilniej się zalecam. 76. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, do króla z wiadomościami o przebiegu sejmiku przedsejmowego województw poznańskiegu i kaliskiego w Środzie, pisany ok. 17 stycznia 1600 r.
- - Podług rozkazania W. K. M. i informacyi jm. ks. podkanclerzego starałem się naprzód, aby nie tylko sam siebie, ale kogom jedno mógł w tym s krótkości czasu dosiąc, jako
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 226
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
im., rozrywkę mu niejaką przecie czyniła w tej boleści i aż do samej 9 w pałacu była.
Ten Tatar, co go Pali przysłał, retulit, że chan 44 umarł, a wezyr mauzolowany; z którego się o wszystkim j.k.m. dobrze informował, bo się zgadza z inszymi relacjami i wiadomościami. Die 16 maji
Dla rozerwania ciężkiej boleści kamienia król im. przy dniu ciepłym i wesołym jeździł do Wilanowa; tylko jeno zjadł obiad z królewiczami ichm. i prałatami swymi domowymi, z którego powracając wstąpił do gospody im. ks. Przerębskiego, u którego z godzinę zabawił się. Królowa im. z królewną im.
jm., rozrywkę mu niejaką przecie czyniła w tej boleści i aż do samej 9 w pałacu była.
Ten Tatar, co go Pali przysłał, retulit, że chan 44 umarł, a wezyr mauzolowany; z którego się o wszystkim j.k.m. dobrze informował, bo się zgadza z inszymi relacyjami i wiadomościami. Die 16 maii
Dla rozerwania ciężkiej boleści kamienia król jm. przy dniu ciepłym i wesołym jeździł do Wilanowa; tylko jeno zjadł obiad z królewicami ichm. i prałatami swymi domowymi, z którego powracając wstąpił do gospody jm. ks. Przerębskiego, u którego z godzinę zabawił się. Królowa jm. z królewną jm.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 29
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
, potem jadła i zdrowa była. Król im. z królewiczami ichm. jeździł w pole na przejażdżkę.
Imp. starostą stobnicki Lanckoroński przysłał umyślnego po kasztęlaniją wojnicką, po imp. Jordanie wakującą, o którą także concurrit imp. chorąży krakowski i imp. oświęcimski. Im. ks. Potocki przyjachał ze Lwowa z tymi wiadomościami, że zapewne orda wprowadza z Jass zaharę do Kamieńca. Imp. krakowski dwa paroksyzmy frebry miał bardzo ciężkie. Imp. krajczy kor. z królową im. zakończył kontrakt o Brodnicę, którą kupił za sto dwadzieścia tys. pruskiej monety, i zaraz pojachał do
grodu lwowskiego on roborować, per ratas zaś tę sumę ma
, potem jadła i zdrowa była. Król jm. z królewicami ichm. jeździł w pole na przejażdżkę.
Jmp. starostą stobnicki Lanckoroński przysłał umyślnego po kasztęlaniją wojnicką, po jmp. Jordanie wakującą, o którą także concurrit jmp. chorąży krakowski i jmp. oświęcimski. Jm. ks. Potocki przyjachał ze Lwowa z tymi wiadomościami, że zapewne orda wprowadza z Jass zaharę do Kamieńca. Jmp. krakowski dwa paroksyzmy frebry miał bardzo ciężkie. Jmp. krajczy kor. z królową jm. zakończył kontrakt o Brodnicę, którą kupił za sto dwadzieścia tys. pruskiej monety, i zaraz pojachał do
grodu lwowskiego on roborować, per ratas zaś tę sumę ma
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 135
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
zwłaszcza ten, który z cudzoziemcami korespondencje mając, sieła rzeczy od nich, z których niektóre i jam od niego wiedział, skrytych dochodzi, więc ten, który jest barziej do ochronienia dostojeństwa KiMci względem urzędu obowiązany, a niemniej też i względem dobrodziejstwa, którego jest pełen, a wżdy się tak resolute z temi wiadomościami ozwał. Na drugi punkt z strony złych rad, ad absolutum dominium służących, gdyż już do egzekucyej przywiedzione były i to samo, co się ze mną w ten czas działo, do tegoż służeło, niepotrzebny był respons. Poczęli zatym pp. senatorowie wotować, obu zaraz urzędu: i instygatorów (ale ten jeszcze
zwłaszcza ten, który z cudzoziemcami korespondencye mając, sieła rzeczy od nich, z których niektóre i jam od niego wiedział, skrytych dochodzi, więc ten, który jest barziej do ochronienia dostojeństwa KJMci względem urzędu obowiązany, a niemniej też i względem dobrodziejstwa, którego jest pełen, a wżdy się tak resolute z temi wiadomościami ozwał. Na drugi punkt z strony złych rad, ad absolutum dominium służących, gdyż już do egzekucyej przywiedzione były i to samo, co się ze mną w ten czas działo, do tegoż służeło, niepotrzebny był respons. Poczęli zatym pp. senatorowie wotować, obu zaraz urzędu: i instygatorów (ale ten jeszcze
Skrót tekstu: ZebrzCredensCz_III
Strona: 192
Tytuł:
Credens spraw pod Janowcem
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1606 a 1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918