, a z drugich rozproszonych kilkanaście żywo pojmano, a kilkadziesiąt zabito i dwie chorągwi wzięto. Takie skutki .lekko sobie rzeczy ważenia, a zatem i nieposłuszeństwa, pospolicie zawsze bywają. Insze podobne tym czaty, przez inszych równego serca mężów, na każdy się prawie dzień działy. Te jednak zdało się tu na przykład jako wiadomsze autorowi położyć. ROZDZIAŁ XIII. O SKONANIU WRZKOMO KRÓLOWANIA FRYDRYCHOWEGO, I JAKO SIĘ ROZLAŁY POD PRAGĄ WOJSKA JEGO 9 NOVEMB. Kacerze zgromadzeni. Dampir do Rakuz posłany. Obóz cesarski ku Świtelowi ruszony zszedł się z bawarskim. Frydrych ustępował ku Pradze; w Rakowniku się oparł; szturmami wygnany. Frydrychów figiel. Ochotnik z Elearów
, a z drugich rozproszonych kilkanaście żywo pojmano, a kilkadziesiąt zabito i dwie chorągwi wzięto. Takie skutki .lekko sobie rzeczy ważenia, a zatem i nieposłuszeństwa, pospolicie zawsze bywają. Insze podobne tym czaty, przez inszych równego serca mężów, na każdy się prawie dzień działy. Te jednak zdało się tu na przykład jako wiadomsze autorowi położyć. ROZDZIAŁ XIII. O SKONANIU WRZKOMO KRÓLOWANIA FRYDRYCHOWEGO, I JAKO SIĘ ROZLAŁY POD PRAGĄ WOJSKA JEGO 9 NOVEMB. Kacerze zgromadzeni. Dampir do Rakuz posłany. Obóz cesarski ku Świtelowi ruszony zszedł się z bawarskim. Frydrych ustępował ku Pradze; w Rakowniku się oparł; szturmami wygnany. Frydrychów figiel. Ochotnik z Elearów
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 36
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
się walących niebezpieczeństwach i trwogach, zesłać mię tu J. K. M. raczył na ten zjazd podług prawa i zwyczaju dawnego przed sejmem z ofiarowaniem pański swojej ku wm. wiernym poddanym łaski, z winszowaniem zamyślnych od Pana Boga przy zdrowiu dobrym fortun i z zupełnym kredensem i instrukcyją, z której bym celniejsze i wiadomsze pericula od Turków, Tatar, a najwięcej z Wołach i od Moskwy nadchodzące, wm. moim m. panom przełożył. Pewien J. K. M., że i to obmyśliwanie o zachodzących R. P. nawałnościach, i to staranie w komunikowaniu spólnych rad z wm. wdzięcznie przyjąć i o tym serio,
się walących niebezpieczeństwach i trwogach, zesłać mię tu J. K. M. raczył na ten zjazd podług prawa i zwyczaju dawnego przed sejmem z ofiarowaniem pański swojej ku wm. wiernym poddanym łaski, z winszowaniem zamyślnych od Pana Boga przy zdrowiu dobrym fortun i z zupełnym kredensem i instrukcyją, z której bym celniejsze i wiadomsze pericula od Turków, Tatar, a najwięcy z Wołach i od Moskwy nadchodzące, wm. moim m. panom przełożył. Pewien J. K. M., że i to obmyśliwanie o zachodzących R. P. nawałnościach, i to staranie w komunikowaniu spólnych rad z wm. wdzięcznie przyjąć i o tym serio,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 484
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
używają ich języka/ który tam oni zostawili. W listach też ojców Jezuitów czyni się wzmianka o ludziach na Insule. Z. Laurentij białej farby/ o których rozumieją jakby byli z rodzaju Chineńczyków. Z czego niektórzy rozumieją/ jakoby ich państwo było przedtym więtsze/ a niż owo Aleksandra wielkiego/ abo Rzymskie. Miasta wiadomsze kupcom są/ Cantan/ Zaiton/ Lampo/ Quinsij. Cantan leży nad jedną wielką rzeką/ od której też ma imię. Ma 7. dróg przednich/ abo gościńców/ ale dwie nacudniejsze/ które się dzielą na krzyż/ i biorą sobie po czwartej części miasta. Domy tam nie barzo są wysokie/ i nie
vżywáią ich ięzyká/ ktory tám oni zostáwili. W listách też oycow Iezuitow czyni się wzmiánká o ludźiách ná Insule. S. Laurentij białey fárby/ o ktorych rozumieią iákby byli z rodzáiu Chineńczykow. Z czego niektorzy rozumieią/ iákoby ich páństwo było przedtym więtsze/ á niż owo Alexándrá wielkiego/ ábo Rzymskie. Miástá wiádomsze kupcom są/ Cántán/ Záiton/ Lámpo/ Quinsiy. Cantán leży nád iedną wielką rzeką/ od ktorey też ma imię. Ma 7. drog przednich/ ábo gośćińcow/ ále dwie nacudnieysze/ ktore się dźielą ná krzyż/ y biorą sobie po czwartey częśći miástá. Domy tám nie bárzo są wysokie/ y nie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 173
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609