III
Komuś pisane kwiateczki zbierała wdzięczna Talia, kiedyś z dwuwierzchnego zeszła Parnasu do Pestu wonnego? Komuś wianeczek z różej gotowała,
tamaryszkiem go przeplatując w koło, gęste równianki barwy rozmaitej wiłaś na łubce misternie obszytej? Snadź go nie będzie nosić grube czoło?
Nie będzie żadna, to pewna, nosiła głowa wianeczka ręką uwitego kastalskiej panny, rossą skropionego, Febusa ażby to wprzód uprosiła.
Na których miłym okiem poglądają córy Jowisza wielkiego kochane, ci niechaj mają skronie swe przybrane, ci niech wianeczki, komu chcą, rozdają.
Mają ten zwyczaj panny świątobliwy, że kogo wprawią na swoje śpiewanie, każdy się mądrym, każdy pięknym
III
Komuś pisane kwiateczki zbierała wdzięczna Talija, kiedyś z dwuwierzchnego zeszła Parnasu do Pestu wonnego? Komuś wianeczek z różej gotowała,
tamaryszkiem go przeplatując w koło, gęste równianki barwy rozmaitej wiłaś na łubce misternie obszytej? Snadź go nie będzie nosić grube czoło?
Nie będzie żadna, to pewna, nosiła głowa wianeczka ręką uwitego kastalskiej panny, rossą skropionego, Febusa ażby to wprzód uprosiła.
Na których miłym okiem poglądają córy Jowisza wielkiego kochane, ci niechaj mają skronie swe przybrane, ci niech wianeczki, komu chcą, rozdają.
Mają ten zwyczaj panny świątobliwy, że kogo wprawią na swoje śpiewanie, każdy się mądrym, każdy pięknym
Skrót tekstu: WieszczSielGur
Strona: 40
Tytuł:
Sielanki albo Pieśni
Autor:
Adrian Wieszczycki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory poetyckie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Anna Gurowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2001
a w lassach rozbijał.
Do Foltyna. W Południe Zupę tylko/ i kilka jaj ziadasz/ A w wieczor zaś brzuch wszemi potrawy nakładasz: Śmieszny frymark Foltynie/ ba i nie bez zdrady/ W południe jesz wieczerze/ a w wieczor obiady.
Do Jednej. WIeręś się teraz do mnie przybliżyła/ Kiedyś wianeczka swojego pozbyła; Podź precz odemnie/ zeć tak rzekę czyście/ Zbywszy jagody niewab mnie na liście.
Na nieslownego. WSzytko dać obiecuje/ przecie nic niedaje: Ręka ust niechce słuchać: złe to obyczaje. Wzorem Anakreonta. NIedbam ja o wielkie włości/ Państw zarannych/ i godności Ni
á w lássách rozbijał.
Do Foltyná. W Południe Zupę tylko/ y kilká iay ziadasz/ A w wieczor záś brzuch wszemi potráwy nakłádasz: Smieszny frymárk Foltynie/ bá y nie bez zdrády/ W południe iesz wieczerze/ á w wieczor obiády.
Do Iedney. WIeręś się teraz do mnie przybliżyłá/ Kiedyś wianeczká swoiego pozbyłá; Podź precz odemnie/ zeć ták rzekę czyśćie/ Zbywszy iágody niewab mie ná liśćie.
Ná nieslownego. WSzytko dáć obiecuie/ przećie nic niedáie: Ręká vst niechce słucháć: złe to obyczáie. Wzorem Anákreontá. NIedbam ia o wielkie włośći/ Panstw záránnych/ y godnośći Ni
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 27
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664
fata Nieb... odzyskany.
Kanaczek z rozmaitych sztuczek spięty i sporządzony dla zawieszenia na obraz, tak diamentowych, między któremi i od pióra strusiego wzwyż specyfikowanego, najduje się także i z rubinowych etc., wszystkich Nro 28.
Ferytów większych i mniejszych, i jeszcze małych, Nro 13, a te częścią z wianeczka jedwabnego były sprute, częścią od Panny Katarzyny Domagalicówny nieb. dane z inszemi drobiazdżkami.
Item ferytów z rubinkami rozmaitych, wszytkich Nro 35.
Szpilek złotych Nro 4.
Sponka złota, ze dwiema diamencikami, Nro 1.
Agnusek złoty, z blachmalem, Nro 1.
Perełka w złoto oprawna i różnych fragmencików w kupie 10
fata Nieb... odzyskany.
Kanaczek z rozmaitych sztuczek spięty i sporządzony dla zawieszenia na obraz, tak dyamentowych, między któremi i od pióra strusiego wzwyż specyfikowanego, najduje się także i z rubinowych etc., wszystkich Nro 28.
Ferytów większych i mniejszych, i jeszcze małych, Nro 13, a te częścią z wianeczka jedwabnego były sprute, częścią od Panny Katarzyny Domagalicówny nieb. dane z inszemi drobiazdżkami.
Item ferytów z rubinkami rozmaitych, wszytkich Nro 35.
Szpilek złotych Nro 4.
Sponka złota, ze dwiema diamencikami, Nro 1.
Agnusek złoty, z blachmalem, Nro 1.
Perełka w złoto oprawna i różnych fragmencików w kupie 10
Skrót tekstu: InwDomLwowGęb
Strona: 337
Tytuł:
Inwentarz akcesyjny kaplicy Domagaliczów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1645 a 1702
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1702
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973