nie otrzęsła? Tacy więc Mołojcy nie widzą, które są Wojny sprawiedliwe, które nie: Tacy nieumieją powinności dobrych Synów Koronnych, i cnotliwych Żołnierzów. Ciężar doma tacy: z domu wyszedszy, to w kmiotki ubogie, własni Odrzychłopscy. W obozach mało się na co przydadzą takowi: z bitwy uciekają, w nogach wiatrowych swoich, jako w koniu Trojańskim, wszytkę ufność swoję kładąc. Ci żołdy swoje w karczmach chowają, a nie w trzosach. Liczą ustawicznie dni i kwartały; więcej coś poszli na kupce, aniż na żołnierze: pożytki, lichwy, przezyski, utraty, rachują zawsze. Nie szkody popadali żołnierze Rzymscy na wojnach: skarby
nie otrzęsłá? Tácy więc Mołoycy nie widzą, ktore są Woyny sprawiedliwe, ktore nie: Tácy nieumieią powinnośći dobrych Synow Koronnych, y cnotliwych Zołnierzow. Ciężar domá tácy: z domu wyszedszy, to w kmiotki vbogie, własni Odrzychłopscy. W obozách máło się ná co przydádzą tákowi: z bitwy vćiekáią, w nogách wiátrowych swoich, iáko w koniu Troiáńskim, wszytkę vfność swoię kłádąc. Ci żołdy swoie w kárczmách chowáią, á nie w trzosách. Liczą vstáwicznie dni y kwártały; więcey coś poszli ná kupce, ániż ná żołnierze: pożytki, lichwy, przezyski, vtráty, ráchuią záwsze. Nie szkody popadáli żołnierze Rzymscy ná woynách: skárby
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 52
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
i zadrżała/ a fundamenty gór zatrząsnęły się/ i wzruszyły się od gniewu jego. 9 Występował dym z nozdrzy jego/ i ogień pożyrający z ust jego: węgle się rozpaliło od niego. 10 Nakłonił niebios/ i zstąpił: a ciemność była pod nogami jego. 11 A wsiadłszy na Cheruba latał: latał na skrzydłach wiatrowych. 12 Uczynił sobie z ciemności ukrycie/ około siebie namiot swój z ciemnych wód/ i z gęstych obłoków. 13 Od blasku przed nim/ rozeszły się obłoki jego/ grad i węgle ogniste. 14 I zagrzmiał na niebie PAN/ a Nawyższy wydał głos swój/ grad i węgle ogniste. 15 Wypuścił strzały swe/
y zádrżáłá/ á fundámenty gor zatrząsnęły śię/ y wzruszyły śię od gniewu jego. 9 Występował dym z nozdrzy jego/ y ogień pożyrájący z ust jego: węgle śię rozpaliło od niego. 10 Nákłonił niebios/ y zstąpił: á ćiemność była pod nogámi jego. 11 A wśiadłszy ná Cherubá latał: latał ná skrzydłách wiátrowych. 12 Ucżynił sobie z ćiemnośći ukryćie/ około śiebie namiot swoj z ćiemnych wod/ y z gęstych obłokow. 13 Od blásku przed nim/ rozeszły śię obłoki jego/ grad y węgle ogniste. 14 Y zágrzmiał ná niebie PAN/ á Nawyższy wydał głos swoj/ grad y węgle ogniste. 15 Wypuśćił strzały swe/
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 559
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
jako Bogu wieczną obiecuje. 1
. Błogosław duszo moja PANU. PAnie Boże mój wielceś jest wielmożnym: chwałę i ozdobę przy- obłokłeś. 2. Przyodziałeś się światłością jako szatą: rozciągnąłeś niebiosa jako oponę. 3. Któryś zasklepił na wodach pałace swoje: który używasz obłoków miasto wozów: który chodzisz na skrzydłach wiatrowych: 4. Który czynisz Duchy posłami swymi: Ty czynisz sługi swe ogniem pałającym. 5. UGruntowałeś ziemię na słupach jej: tak/ że się nie poruszy na wieki wieczne. 6. Przepaścią/ jako szatą/ przyodziałeś ją był: wody stały nad górami. 7. Na zgromienie twojerozbiegły się: a
iáko Bogu wiecżną obiecuje. 1
. Błogosław duszo mojá PANU. PAnie Boże moj wielceś jest wielmożnym: chwałę y ozdobę przy- oblokłeś. 2. Przyodźiałeś śię świátłośćią jáko szatą: rozćiągnąłeś niebiosá jáko oponę. 3. Ktoryś zásklepił ná wodách páłace swoje: ktory używász obłokow miásto wozow: ktory chodźisz ná skrzydłách wiátrowych: 4. Ktory czynisz Duchy posłámi swymi: Ty cżynisz sługi swe ogniem pałającym. 5. UGruntowałeś źiemię ná słupach jey: ták/ że śię nie poruszy ná wieki wiecżne. 6. Przepáśćią/ jáko szátą/ przyodźiałeś ją był: wody stały nád gorámi. 7. Ná zgromienie twojerozbiegły śię: á
Skrót tekstu: BG_Ps
Strona: 603
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Psalmów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
obyczaje żołnierskie/ jakie przedtym były: Panowie Mołojcy (nie mówię cnotliwym i Boga się bojącym) czyści zapomnieli powinności dobrych Synów Koronnych i cnotliwych żołnierzów: Żołd o jeden raz przepiwszy z domu ledwie wyszedszy/ to w ubogie chłopki/ własni Odrzychłopcy w ciągnieniu: w obozach i bitwie mało pożyteczni; gdyż niektórzy w nogach swoich wiatrowych/ jako w koniu Trojańskim wszytkę ufność swoję pokładają. Najdzie się drugi Pan żołnierz tak głupi/ że w obozie tasze rozpostrze: barany na staciej wydarte/ abo prawem wilczym wytargowane będzie przedawał/ jako chłop we wsi na targu. Karano kiedyś żołnierze takie abo raczej rzekę kramarze srogo w Polskim ciągnieniu. Nie zejdzie się
obyczáie żołnierskie/ iákie przedtym były: Pánowie Mołoycy (nie mowię cnotliwym y Bogá się boiącym) czyśći zápomnieli powinnośći dobrych Synow Koronnych y cnotliwych żołnierzow: Zołd o ieden raz przepiwszy z domu ledwie wyszedszy/ to w vbogie chłopki/ własni Odrzychłopcy w ćiągnieniu: w obozách y bitwie máło pożyteczni; gdyż niektorzy w nogách swoich wiátrowych/ iáko w koniu Troiáńskim wszytkę vfność swoię pokładáią. Naydźie się drugi Pan żołnierz ták głupi/ że w oboźie tásze rospostrze: bárány ná stáciey wydárte/ ábo práwem wilczym wytárgowáne będźie przedawał/ iáko chłop we wśi ná tárgu. Karano kiedyś żołnierze tákie ábo ráczey rzekę krámárze srogo w Polskim ćiągnieniu. Nie zeydźie się
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 130
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625