sesji, po promulgowanym dekrecie naszym, przywołane były et per contumaciam odeszły i w poniedziałek, bo w sobotę sprawa nasza sądzona była, wszyscy deputaci — przyjaciele kanclerscy — cum omni tranquillitate na sądy przyszli i żadnej wzmianki, nawet prywatnie, aż do Bożego Narodzenia o manifeście nie czynili.
Lubo tedy w tym manifeście takie są widoczne fałsze i nieprawdy, jednak według owego psalmu: „Salutem de inimicis nostris et de manu eorum qui oderunt nos”, biorę z tegoż manifestu, a raczej z decyzji w nim wypisanej, widoczne nieskazitelnego honoru naszego argumenta i dowody. A najprzód, iż lubo żadnych produktów i replik naszych z Witanowskimi nie było,
sesji, po promulgowanym dekrecie naszym, przywołane były et per contumaciam odeszły i w poniedziałek, bo w sobotę sprawa nasza sądzona była, wszyscy deputaci — przyjaciele kanclerscy — cum omni tranquillitate na sądy przyszli i żadnej wzmianki, nawet prywatnie, aż do Bożego Narodzenia o manifeście nie czynili.
Lubo tedy w tym manifeście takie są widoczne fałsze i nieprawdy, jednak według owego psalmu: „Salutem de inimicis nostris et de manu eorum qui oderunt nos”, biorę z tegoż manifestu, a raczej z decyzji w nim wypisanej, widoczne nieskazitelnego honoru naszego argumenta i dowody. A najprzód, iż lubo żadnych produktów i replik naszych z Witanowskimi nie było,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 614
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
żadnej wzmianki, nawet prywatnie, aż do Bożego Narodzenia o manifeście nie czynili.
Lubo tedy w tym manifeście takie są widoczne fałsze i nieprawdy, jednak według owego psalmu: „Salutem de inimicis nostris et de manu eorum qui oderunt nos”, biorę z tegoż manifestu, a raczej z decyzji w nim wypisanej, widoczne nieskazitelnego honoru naszego argumenta i dowody. A najprzód, iż lubo żadnych produktów i replik naszych z Witanowskimi nie było, a to z racji tej, że książę marszałek trybunalski obawiał się pernoktaty — wiedząc, że pieniądze kanclerskie latają — aby przez noc nie sfabrykowano przeciwko nam pluralitatem, i chciał koniecznie na jednym dniu tę sprawę
żadnej wzmianki, nawet prywatnie, aż do Bożego Narodzenia o manifeście nie czynili.
Lubo tedy w tym manifeście takie są widoczne fałsze i nieprawdy, jednak według owego psalmu: „Salutem de inimicis nostris et de manu eorum qui oderunt nos”, biorę z tegoż manifestu, a raczej z decyzji w nim wypisanej, widoczne nieskazitelnego honoru naszego argumenta i dowody. A najprzód, iż lubo żadnych produktów i replik naszych z Witanowskimi nie było, a to z racji tej, że książę marszałek trybunalski obawiał się pernoktaty — wiedząc, że pieniądze kanclerskie latają — aby przez noc nie sfabrykowano przeciwko nam pluralitatem, i chciał koniecznie na jednym dniu tę sprawę
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 614
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
IMcią kanclerzem bezzasadnie, tegoż JOKsięcia IMci od procesu i od całej niniejszej sprawy ogłaszamy wolnym na zawsze; a że IMPanowie Matuszewicowie niesprawiedliwie wszczęli proces z JOKsięciem IMcią w trybunale głównym W. Ks. Lit. i ważyli się wyzwać takowym rzekomej obrazy honoru procederem tegoż JOKsięcia IMĆ, którego oczywiste zasługi jak najsłuszniej są szeroko widoczne w ojczyźnie, za czym my, sąd, za to niesprawiedliwe prawowanie się z JOKsięciem IMcią IchMć Panów Matuszewiców na karę zasiadania wieży cywilnej na niedziel sześć osądziwszy, ażeby takową wieżę w roku teraźniejszym tysiąc siedemset pięćdziesiątym siódmym miesiąca maja, szesnastego dnia w zamku IKrMci Brześciu zasiadłszy, oną non interruptenieprzerwanie przez niedziel sześć wysiedzieli,
JMcią kanclerzem bezzasadnie, tegoż JOKsięcia JMci od procesu i od całej niniejszej sprawy ogłaszamy wolnym na zawsze; a że JMPanowie Matuszewicowie niesprawiedliwie wszczęli proces z JOKsięciem JMcią w trybunale głównym W. Ks. Lit. i ważyli się wyzwać takowym rzekomej obrazy honoru procederem tegoż JOKsięcia JMĆ, którego oczywiste zasługi jak najsłuszniej są szeroko widoczne w ojczyźnie, za czym my, sąd, za to niesprawiedliwe prawowanie się z JOKsięciem JMcią IchMć Panów Matuszewiców na karę zasiadania wieży cywilnej na niedziel sześć osądziwszy, ażeby takową wieżę w roku teraźniejszym tysiąc siedemset pięćdziesiątym siódmym miesiąca maja, szesnastego dnia w zamku JKrMci Brześciu zasiadłszy, oną non interruptenieprzerwanie przez niedziel sześć wysiedzieli,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 766
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
szkodząca i architekturze. Na czterech rogach tej Galleryj, lub na wszystkich jej wysadach, mogą stać busta, albo do pasa osoby, trophaea, armatury, wazy, etc.
Schody czyli wschody, także należą do Pałaców, komunikacją wyższych Pokojów czyniące z dolnemi, które być mają in prima fronte, nie w koncie, widoczne, szerokie, nie przykre cum interstitiis, albo z kwadratowym odpoczynkiem. Wysokość gradusa albo stopnia być ma na 6. albo na 7. calów; szerokość stopnia na 10. albo na 15. calów. Długość gradusu od końca do końca albo od kraju do kraju najszersza na stop: 9. najwęższa na pułczwartej stopy
szkodząca y architekturze. Na czterech rogach tey Galleryi, lub na wszystkich iey wysadach, mogą stać busta, albo do pasa osoby, trophaea, armatury, wazy, etc.
Schody czyli wschody, także należą do Pałacow, kommunikacyą wyższych Pokoiow czyniące z dolnemi, ktore bydź maią in prima fronte, nie w koncie, widoczne, szerokie, nie przykre cum interstitiis, albo z kwadratowym odpoczynkiem. Wysokość gradusa albo stopnia bydź ma na 6. albo na 7. calow; szerokość stopnia na 10. albo na 15. calow. Długość gradusu od końca do końca albo od kraiu do kraiu nayszersza ná stop: 9. naywęższa na pułczwartey stopy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 358
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
z swoich nie był Chwalony Kondygne i dokładają tam Laudabatur ab illo qui erat militum doctissimus et retundo ore Gdy by przyszło na tym miejscu, stricte obserwować tamtych Ludzi u zancę. Przyznam się że by mi ciężką musiała przynieść konfuzyją na mnie prostaka włozona od oficera mego Prowincja Albowiem więcej ten sławy ujmuje kto czyje sławne i światu widoczne nie tak dostatecznie jako by potrzebowały, Chwali Actiones. Ale że Ferreus Mars Aureos Calcat Contemnitque Fastus. Dlategóz choć nieudolna Minerwa moja Tumanem saletry zakurzona i surowością impetów Bałtyckich świezo z hukana rezolwowała się chwalić swoich komilitonów Z. P. IMŚCi Pana Jana Rubieszowskiego i IMŚCi Pana Jana Wojnowskiego, lubo indigne, Jednak dignissima Z.
z swoich nie był Chwalony Condigne y dokładaią tam Laudabatur ab illo qui erat militum doctissimus et retundo ore Gdy by przyszło na tym mieyscu, stricte obserwować tamtych Ludzi u zancę. Przyznam się że by mi cięszką musiała przynieść konfuzyią na mnie prostaka włozona od oficera mego Prowincyia Albowięm więcey tęn sławy uymuie kto czyie sławne y swiatu widoczne nie tak dostatecznie iako by potrzebowały, Chwali Actiones. Ale że Ferreus Mars Aureos Calcat Contemnitque Fastus. Dlategoz choc nieudolna Minerwa moia Tumanem saletry zakurzona y surowoscią impetow Baltyckich swiezo z hukana rezolwowała się chwalić swoich kommilitonow S. P. IMSCi Pana Iąna Rubieszowskiego y IMSCi Pana Iana Woynowskiego, lubo indigne, Iednak dignissima S.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 85v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
si Troia fuisset WMŚCi ta niechaj nie konfunduje afflictio która za sobą dobrej sławy i wszelakich szczęśliwości pociągnie konsekwencyją. A teraz już nas i czas sam excludit WSmość chciej do swojej odeść stancyjej dalszej Jo K MŚCi deklaracyjej oczekiwając. Mówił tedy fuse i słowami wybornemi Ale ja tu tylko Essentiam materyjej wypisuję. A skończywszy tę Konsolacyją widoczne. rzeczy były ze to nie w smak było senatorom gdy zrozumieli że ta jego sentencja była ex mente i ja tez tego domyśliłem się ponieważ stamtąd wyszedł. Najego tedy słowa odpowiedziałem tak.
Chwała Bogu ze inter tot Moderni Collegii sinistras opiniones doczekałem się przecie aby jednego o poczciwości ubogiego szlachcica i Żołnierza pro
si Troia fuisset WMSCi ta niechay nie konfunduie afflictio ktora za sobą dobrey sławy y wszelakich szczęsliwosci pociągnie konsequencyią. A teraz iuz nas y czas sąm excludit WSmość chciey do swoiey odeść stancyiey dalszey Io K MSCi deklaracyiey oczekiwaiąc. Mowił tedy fuse y słowami wybornemi Ale ia tu tylko Essentiam materyiey wypisuię. A skonczywszy tę Consolacyią widoczne. rzeczy były ze to nie w smak było senatorom gdy zrozumieli że ta iego sentencyia była ex mente y ia tez tego domysliłęm się poniewaz ztamtąd wyszedł. Naiego tedy słowa odpowiedziałęm tak.
Chwała Bogu ze inter tot Moderni Collegii sinistras opiniones doczekałęm się przecie aby iednego o poczciwosci ubogiego szlachcica y Zołnierza pro
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 142v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
sekret, to jest język marmurka sybirskiego wysuszony, by go sobie powiesić, zieloną przewiązany wstążką. Co jako rzecz nie na jednym i jednej praktykowana, tu tyż swój pokazała skutek dowodem zdrowia pożądanym. 28. Bawiłem dzień cały, chcąc widzieć skutki dalszego powodzenia, jakoż są tak dobre, że prawie okiem ludzkim widoczne. Czynią nadzieją we dni kilka zupełnej zdrowia restauracji. Jednak moje mając interesa do wrócenia się do Białej, ordynowałem po jednego z doktorów moich, by tu mea gerat vices koło zdrowia ciotki mej. Przy tym odebrawszy raport z Białej o buntach na komendę mych oficerów, erszta onych okuwszy, na wieczne destynowajem więzienie.
sekret, to jest język marmurka sybirskiego wysuszony, by go sobie powiesić, zieloną przewiązany wstążką. Co jako rzecz nie na jednym i jednej praktykowana, tu tyż swój pokazała skutek dowodem zdrowia pożądanym. 28. Bawiłem dzień cały, chcąc widzieć skutki dalszego powodzenia, jakoż są tak dobre, że prawie okiem ludzkim widoczne. Czynią nadzieją we dni kilka zupełnej zdrowia restauracji. Jednak moje mając interesa do wrócenia się do Białej, ordynowałem po jednego z doktorów moich, by tu mea gerat vices koło zdrowia ciotki mej. Przy tym odebrawszy raport z Białej o buntach na komendę mych oficerów, erszta onych okuwszy, na wieczne destynowaiem więzienie.
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 93
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
się łączyć, dotykać, i spajać nie mogą, ażeby jakich po między sobą nie zostawiały porów, czyli dziurek. Łatwo to pojąć można, trzy okrągłe, imaginując sobie gałki, które razem złączone, zostawują między sobą miejsce, powietrzem, a nie tych gałek napełnione materią. Dziurki te, albo pory, jedne są widoczne, które okiem widziane być mogą; drugie niewidoczne, które dla swojej szczupłości, pod nasz wzrok, nie podpadają, jakie naprzykład są pory w ludzkim ciele, których jesteśtwa, czyli eksystencyj, i sama jest dowodem transpiracja. o Własnościach rzeczy Materialnych.
32. RUCHOMOSC, albo ruchawość, czyli sposobność i skłonność do
się łączyć, dotykać, y spaiać nie mogą, ażeby iakich po między sobą nie zostawiały porów, czyli dziurek. Łatwo to poiąć można, trzy okrągłe, imaginuiąc sobie gałki, które razem złączone, zostawuią między sobą mieysce, powietrzem, a nie tych gałek napełnione materyą. Dziurki te, albo pory, iedne są widoczne, które okiem widziane bydź mogą; drugie niewidoczne, które dla swoiey szczupłości, pod nasz wzrok, nie podpadaią, iakie naprzykład są pory w ludzkim ciele, których iestestwa, czyli exystencyi, y sama iest dowodem transpiracya. o Własnościach rzeczy Materyalnych.
32. RUCHOMOSC, albo ruchawość, czyli sposobność y skłonność do
Skrót tekstu: ChróśSFizyka
Strona: 44
Tytuł:
Fizyka doświadczeniami potwierdzona
Autor:
Samuel Chróścikowski
Drukarnia:
Drukarnia Scholarum Piarum J.K.Mci i Rzeczypospolitej
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1764
Data wydania (nie wcześniej niż):
1764
Data wydania (nie później niż):
1764
kontygnacje swoją wysokością. 5. Kurytarze w prost iść mają bez anfraktów, to dla widoku, to dla sposobniejszego jedną lampą oświecenia. Wyższej kontygnacyj kurytarze swoim położeniem zgadzać się powinny z dolnymi, to dla symetryj, to dla fundamentalniejszej całości. Osadzone być przy ścianie pryncypalnej, aby okna mieć mogły na wolne powietrze i być widoczne. Zaczym środkiem po między celami prowadzone i wentylacyj cellom są przeszkodą, i widoku dostatecznego mieć niemogą. Szerokość kurytarza najmniejsza będzie 6. łokci. Wymiar zaś w cellach dość proporcjonalny, gdy ich długość będzie łokci 10 szerokość łokci 7, wysokość łokci 8. 1./2. 6. Kanały i kloaki w
kontygnacye swoią wysokością. 5. Kurytarze w prost iść maią bez anfraktow, to dla widoku, to dla sposobnieyszego iedną lampą oświecenia. Wyższey kontygnacyi kurytarze swoim położeniem zgadzać się powinny z dolnymi, to dla symmetryi, to dla fundamentalnieyszey całości. Osadzone być przy ścianie pryncypalney, áby okna mieć mogły ná wolne powietrze y być widoczne. Zaczym srodkiem po między celami prowadzone y wentylacyi cellom są przeszkodą, y widoku dostatecznego mieć niemogą. Szerokość kurytarza naymnieysza będzie 6. łokci. Wymiar zaś w cellach dość proporcyonalny, gdy ich długość będzie łokci 10 szerokość łokci 7, wysokość łokci 8. 1./2. 6. Kanały y kloaki w
Skrót tekstu: BystrzInfArch
Strona: D3v
Tytuł:
Informacja architektoniczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743