że wielkości wydaje się, ale tegoż czasu ukazywania się swego raz większa drugi raz mniejsza wydaje się. Czasem samym okiem rozeznana być może, czasem ani przez perspektywy. Wszystkim gwiazdom nowym to jest pospolita: iż podczas powrótu swego naprzód przez samę tylko perspektyw i, potym samym okiem widziane być mogą. Stąd wielkość ich widzialna przez pewny czas pomnaża się, potym zaś znowu powoli umniejsza się tak, iż pierwej okiem samym potym ani przez perspektywy postrzeżone być nie mogą. Prócz tych gwiazd nowych są też jeszcze inne, króre podobne czynią widowisko: to jest, ukazują się i po wypłynieniu pewnego czasu nikną. R. 1665. pokazała się w
że wielkości wydaie się, ale tegoż czasu ukazywania się swego raz większa drugi raz mnieysza wydaie się. Czasem samym okiem rozeznana być może, czasem ani przez perspektywy. Wszystkim gwiazdom nowym to iest pospolita: iż podczas powrótu swego naprzod przez samę tylko perspektyw y, potym samym okiem widziane być mogą. Ztąd wielkość ich widzialna przez pewny czas pomnaża się, potym zaś znowu powoli umnieysza się tak, iż pierwey okiem samym potym ani przez perspektywy postrzeżone być nie mogą. Prócz tych gwiazd nowych są też ieszcze inne, króre podobne czynią widowisko: to iest, ukazuią się y po wypłynieniu pewnego czasu nikną. R. 1665. pokazała się w
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 3
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
, ale też czas obrotu ich przepowiedzieć, lubo na karcie 139. ostrzega, iż malutkie błędy w obserwacyj popełnione mogą uczynić próżną pracę długą, i uprzykrzoną w rachowaniu.
2 Bieg własny komet odmienny jest: obracają się one w prawdzie jak planety w cyrkule wielkim, albo ElIjpsie około słońca; lecz część ich drogi nam widzialna nierównie bardziej jak innych planet drogi do Ekliptyki to jest drogi słońca zbliżona, i nakłoniona jest. To zaś zbliżenie się albo nakłonienie się ich drogi do słońca w jednej, i tejże samej komecie wielą gradusami odmienia się, jako doświadczył Hevelius. Cometóg: p. III. 747. Patrz wykład słów i rzeczy pod
, ale też czas obrotu ich przepowiedzieć, lubo na karcie 139. ostrzega, iż malutkie błędy w obserwacyi popełnione mogą uczynić prożną pracę długą, y uprzykrzoną w rachowaniu.
2 Bieg własny komet odmienny iest: obracaią się one w prawdzie iak planety w cyrkule wielkim, albo ElIipsie około słońca; lecz część ich drogi nam widzialna nierownie bardziey iak innych planet drogi do Ekliptyki to iest drogi słońca zbliżona, y nakłoniona iest. To zaś zbliżenie się albo nakłonienie się ich drogi do słońca w iedney, y teyże samey komecie wielą gradusami odmienia się, iako doświadczył Hevelius. Cometog: p. III. 747. Patrz wykład słow y rzeczy pod
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 27
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
słońca?
Prawda, iż z równości światła, i wielkości widzialnej dwóch istot niebieskich, można wnieść równość ich odległości od słońca. Lecz tę regułę wiele okoliczności niepewną i omylną uczynić może, jako to samże Pan Newton pokazuje. 1 Być może komet, lub planet odległość nierówna od słońca, a światłość i wielkość ich widzialna równe: gdy naprzykład jedna otoczona jest grubszemi dymami, i kurzawami: ta bowiem równie jasna wydawać się nie mogłaby, gdyby bliższa słońca nie była: promienie bowiem słoneczne nie łacno przez dymy przebić się mogą. A zatym zbliżyć się bardziej do słońca musi, aby promienie od niej odbite w równej liczbie jak odleglejszej
słońca?
Prawda, iż z równości światła, y wielkości widzialney dwuch istot niebieskich, można wnieść rowność ich odległości od słońca. Lecz tę regułę wiele okoliczności niepewną y omylną uczynić może, iako to samże Pan Newton pokazuie. 1 Być może komet, lub planet odległość nierówna od słońca, a światłość y wielkość ich widzialna równe: gdy naprzykład iedna otoczona iest grubszemi dymami, y kurzawami: ta bowiem równie iasna wydawać się nie mogłaby, gdyby bliższa słońca nie była: promienie bowiem słoneczne nie łacno przez dymy przebić się mogą. A zatym zbliżyć się bardziey do słońca musi, aby promienie od niey odbite w równey liczbie iak odlegleyszey
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 85
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770