nich ubieży, I zatem do korony i palmy należy, Na krześle szczerozłotem siedząc, uznawała, Tu śród rynku kosztowny pałac zbudowała. Oczy dotąd śmiertelne ludzkie nie widziały, Wszystkie się tam dowcipy na ten kunszt składały. Oprócz temu patrzać nań, i wniść się tam godzi Kto przyjaciel, ani go ta jego obchodziWielmożność i ozdoba. Żwawe nie skrwawiły Lerwy oczu, ale mu dla ojczyzny miłej Tanio co jest drogiego i nie ciężko bywa, Gdzieżkolwiek go do siebie bogini ta wzywa, Sława, in specie et persona Deae, rezydująca na Olimpie, gdzie co piąty rok bywał confluxus wszytkiej Grecji, (skąd Olimpias pro lustro seu quinquenio bierze
nich ubieży, I zatem do korony i palmy należy, Na krześle szczerozłotem siedząc, uznawała, Tu śród rynku kosztowny pałac zbudowała. Oczy dotąd śmiertelne ludzkie nie widziały, Wszystkie się tam dowcipy na ten kunszt składały. Oprócz temu patrzać nań, i wniść się tam godzi Kto przyjaciel, ani go ta jego obchodziWielmożność i ozdoba. Żwawe nie skrwawiły Lerwy oczu, ale mu dla ojczyzny miłej Tanio co jest drogiego i nie ciężko bywa, Gdzieżkolwiek go do siebie bogini ta wzywa, Sława, in specie et persona Deae, rezydująca na Olimpie, gdzie co piąty rok bywał confluxus wszytkiej Grecyi, (zkąd Olimpias pro lustro seu quinquenio bierze
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 101
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
wojsku, tak i Clerowi Rzymskiego Kościoła aby się kłaniano przykazujemy. Na tej tedy swobodzie Kardynałowie i inszy Klerykowie polegszy/ potym pancerzami/ przyłbicami/ tarczami/ mieczami i inszą bronią uzbrojeni/ gotowcem i do Ewanielskiej przepowiedzi/ i do odprawowania nabożeństwa swego przystępować będą. Tylkożli? I owszem (mówi dalej) jak Cesarska wielmożność rozmaitemi urzędami, Łożniczych, Odżwiernych i wachtarzów, jest obwarowańa, tak aby i Rzymski Kościół przyozdobiony był, chcemy. I aby na koniach bieluchnej farby jeździli: i jak Senat nasz obowiu cum vlonibus używa, tak i oni w bieluchne płótno niech się ubierają. Przydaje jeszcze i owo. Ze jeśliby kogo Papież z
woysku, ták y Clerowi Rzymskiego Kośćiołá áby się kłániano przykázuiemy. Ná tey tedy swobodźie Kárdináłowie y inszy Clerikowie polegszy/ potym páncerzámi/ przyłbicámi/ tárcżámi/ miecżámi i inszą bronią vzbroieni/ gotowcem y do Ewánielskiey przepowiedźi/ y do odpráwowánia nabożeństwá swego przystępowáć będą. Tylkożli? Y owszem (mowi dáley) iák Cesárska wielmożność rozmáitemi vrzędámi, Lożnicżych, Odżwiernych y wachtarzow, iest obwárowáńa, ták áby y Rzymski Kośćioł przyozdobiony był, chcemy. Y áby ná koniách bieluchney fárby iezdzili: y iák Senat nász obowiu cum vlonibus vżywa, ták y oni w bieluchne płotno niech się vbieráią. Przydáie ieszcze y owo. Ze ieśliby kogo Papież z
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 65v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
początek jego chcemy upatrować/ powiada o sobie przez Izajasza: Ante me non est formatus Deus, et post me non erit alius. Jeśli wieczność/ mówi o nim Dawid: Annitui non deficient. Jeśli nieodmienność/ mówi przez Malachiasza: Ego Deus, et non mutor. Jeśli wielkość. Caeli caelorum eum capere naqueũt Jeśli wielmożność. Non est qui tuae possit resistere voluntati. Jeśli sprawiedliwość. Non est acceptio personarum apud Deum. Jeśli dobroć. Nihil odit eorum quae fecit. Jeśli istność jego nakoniec i substancja Non est similius tui in Dijs Domine, mówi Judyt święta: non est alius praeter te. Jakoż o niem wierzyć mamy/ jako
początek iego chcemy vpátrowáć/ powiáda o sobie przez Izáiaszá: Ante me non est formatus Deus, et post me non erit alius. Ieśli wieczność/ mowi o nim Dawid: Annitui non deficient. Ieśli nieodmienność/ mowi przez Máláchiaszá: Ego Deus, et non mutor. Ieśli wielkość. Caeli caelorum eum capere naqueũt Ieśli wielmożność. Non est qui tuae possit resistere voluntati. Ieśli spráwiedliwość. Non est acceptio personarum apud Deum. Ieśli dobroć. Nihil odit eorum quae fecit. Ieśli istność iego nákoniec y substáncya Non est similius tui in Dijs Domine, mowi Judith święta: non est alius praeter te. Iákoż o niem wierzyć mamy/ iáko
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 20
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
serca odpuszczam, każdemu rzeczy potrzebnych: z grzechów powstania, łaski Twojej i wiecznego zbawienia uprzejmie życzę i że to bliźni mój od Ciebie otrzymuje, barzo się cieszę. Chwała Boska
O Boże Najchwalebniejszy, jakom Cię miłować, tak i chwalić powinien, bo tego wyciąga nieskończony Majestat, nieskończona zacność, dostojność, wspaniałość, wielmożność Twoja. Tedy ja Ciebie, Boga mego, który jesteś początkiem i końcem wszystkę podobną w sobie doskonałość zamykającym, ze wszystkich sieł chwalę, wielbię, czczę, wywyszam i tego sobie życzę, abym Cię zawsze na każdym miejscu mógł czcić i chwalić, błogosławić, jako Cię czczą, chwalą, błogosławią i czcić,
serca odpuszczam, każdemu rzeczy potrzebnych: z grzechów powstania, łaski Twojej i wiecznego zbawienia uprzejmie życzę i że to bliźni mój od Ciebie otrzymuje, barzo się cieszę. Chwała Boska
O Boże Najchwalebniejszy, jakom Cię miłować, tak i chwalić powinien, bo tego wyciąga nieskończony Majestat, nieskończona zacność, dostojność, wspaniałość, wielmożność Twoja. Tedy ja Ciebie, Boga mego, który jesteś początkiem i końcem wszystkę podobną w sobie doskonałość zamykającym, ze wszystkich sieł chwalę, wielbię, czczę, wywyszam i tego sobie życzę, abym Cię zawsze na każdym miejscu mógł czcić i chwalić, błogosławić, jako Cię czczą, chwalą, błogosławią i czcić,
Skrót tekstu: BolesEcho
Strona: 140
Tytuł:
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej
Autor:
Klemens Bolesławiusz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacek Sokolski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
a nieposłusznym karanie i przeklęctwo. 1.
MIłujże tedy Pana Boga twego/ i przestrzegaj obrzędów jego/ i ustaw jego/ i sądów jego/ i przykazań jego/ po wszystkie dni. 2. A poznajcie dziś (bo nie mówię do Synów waszych/ którzy nie znali/ ani widzieli karania Pana Boga waszego) wielmożność jego/ rękę jego mocną/ i ramię jego wyciągnione: 3. I cuda jego/ i sprawy jego/ które uczynił w pośrzód Egiptu Faraonowi królowi Egipskiemu/ i wszystkiej ziemi jego. 4. I co uczynił wojsku Egipskiemu/ koniom jego/ i wozom jego: który sprawił/ że je okryły wody/ morza czerwonego
á nieposłusznym karánie y przeklęctwo. 1.
MIłujże tedy Páná Bogá twego/ y przestrzegaj obrzędow jego/ y ustaw jego/ y sądow jego/ y przykazań jego/ po wszystkie dni. 2. A poznajćie dźiś (bo nie mowię do Synow wászych/ ktorzy nie ználi/ áni widźieli karánia Páná Bogá wászego) wielmożność jego/ rękę jego mocną/ y rámię jego wyćiągnione: 3. Y cudá jego/ y spráwy jego/ ktore ucżynił w pośrzod Egiptu Fáráonowi krolowi Egipskiemu/ y wszystkiey źiemi jego. 4. Y co uczynił wojsku Egipskiemu/ koniom jego/ y wozom jego: ktory spráwił/ że je okryły wody/ morzá cżerwonego
Skrót tekstu: BG_Pwt
Strona: 196
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Powtórzonego Prawa
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. Exod: 25.
Tu zmówić 5. Pacierzy i 5. Zdrowych Maryj. Podniesienie z krzyżem Pana Zbawiciela naszego.
Et ibi Crucifixerunt eum. Ioan: 19. Luc: 23. Męki Pańskiej.
Różnieście tę nowinę do narodów wszędzie/ Mówiąc: że już na drzewie Pan królować będzie. Pan/ którego wielmożność i potężna władza/ Nad wszystkie króle tego świata się przesadza. Uciekaj chytry wężu zdrajco nasz wszeteczny: Uciekaj z tego drzewa: Już Mesjasz wieczny Wstępuje/ który twoję hardą głowę skruszy; Już twoja zjadła szczoka żądłem swym nie ruszy. Już w dół/ któryś zdradziecko wykopał pod nami/ Sam oczywiście wpadniesz/ z drugimi
. Exod: 25.
Tu zmowić 5. Paćierzy y 5. Zdrowych Máriy. Podnieśienie z krzyżem Páná Zbáwićielá nászego.
Et ibi Crucifixerunt eum. Ioan: 19. Luc: 23. Męki Páńskiey.
Roznieśćie tę nowinę do narodow wszędźie/ Mowiąc: że iuż ná drzewie Pan krolowáć będźie. Pan/ ktorego wielmożność y potężna władza/ Nád wszystkie krole tego światá się przesadza. Vćiekay chytry wężu zdráyco nász wszeteczny: Vćiekay z tego drzewá: Iuż Messyasz wieczny Wstępuie/ ktory twoię hárdą głowę skruszy; Iuż twoiá ziádła szczoká żądłem swym nie ruszy. Iuż w doł/ ktoryś zdrádźiecko wykopał pod námi/ Sam oczywiście wpádniesz/ z drugimi
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 75.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
ś się nas miał użalić i puścić na stronę Gniew twój, a oswobodzić strapioną Koronę, Którą już źli sąsiedzi nieomylnie byli Między się, spustoszywszy z gruntu, podzielili? Pokazałeś wszechmocność i mądrość swą ziemi, Bo gdzie rady z siłami ustają ludzkiemi, Tam są większe twe dzieła, tam znaczniejsza światu Twa chwała i wielmożność twego majestatu. Wzięli wszyscy zapłatę swej niepobożności I stali się na przykład twej sprawiedliwości. Poznał tyran zamorski, gdy w pół zwycięstw prawie Umiera, że mu już nic po państwach i sławie; Nie pomogły mu wojska i armaty możne, Nie pomogły fortece i przestrogi rożne: Obciążywszy nieszczęsną wydartymi plony, Niesie duszę na on
ś się nas miał użalić i puścić na stronę Gniew twój, a oswobodzić strapioną Koronę, Którą już źli sąsiedzi nieomylnie byli Między się, spustoszywszy z gruntu, podzielili? Pokazałeś wszechmocność i mądrość swą ziemi, Bo gdzie rady z siłami ustają ludzkiemi, Tam są większe twe dzieła, tam znaczniejsza światu Twa chwała i wielmożność twego majestatu. Wzięli wszyscy zapłatę swej niepobożności I stali się na przykład twej sprawiedliwości. Poznał tyran zamorski, gdy w pół zwycięstw prawie Umiera, że mu już nic po państwach i sławie; Nie pomogły mu wojska i armaty możne, Nie pomogły fortece i przestrogi rożne: Obciążywszy nieszczęsną wydartymi plony, Niesie duszę na on
Skrót tekstu: PotPieśRKuk_I
Strona: 479
Tytuł:
Pieśni różne
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1669 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
przyczyny. Bo dawniej niżli do pułtoru tysięcy lat/ to ziele przez zazdrość i łakomstwo ludzkie zaginęło. W swych czasiech w wielkiej powadze i cenie było/ że kupno jego śrebrem odważowano i płacono. Cesarz Oktaujanus w jednakiej go cenie ze śrebrem miał. Przeto go za niepośledniejszy klejnot w skarbnicy Rzymskiej pokładał. I gdy przyszło wielmożność skarbów Rzymskich postonnym pokazować/ Sok tego ziela/ miedzy skarb i klejnotami naprzedniejszymi pokazował. Za czasu Nerona/ tylko jeden krzaczek z Źiemie Cyrenajskiej był do Rzymu przywieziony/ o tym od tego tam czasu nie widany. Bo samiż Cyrenajczycy/ jako Strabo w ostatnich księgach swojej Geografiej pisze/ w wielkiej straży to ziele i
przyczyny. Bo dawniey niżli do pułtoru tyśięcy lat/ to źiele przez zazdrość y łákomstwo ludzkie záginęło. W swych czáśiech w wielkiey powadze y cenie było/ że kupno iego śrebrem odważowano y płácono. Cesarz Oktáuianus w iednákiey go cenie ze śrebrem miał. Przeto go zá niepoślednieyszy kleynot w skárbnicy Rzymskiey pokłádał. Y gdy przyszło wielmożność skárbow Rzymskich postonnym pokázowáć/ Sok tego źiela/ miedzy skarb y kleynotámi naprzednieyszymi pokázował. Zá czásu Neroná/ tylko ieden krzaczek z Źiemie Cyrenáyskiey był do Rzymu przywieźiony/ o tym od tego tám czásu nie widány. Bo sámiż Cyrenáyczycy/ iáko Strabo w ostátnich kśięgách swoiey Geográphiey pisze/ w wielkiey straży to źiele y
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 191
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
od siebie i z tobą różni. Ale mały zbytek i niedostatek nie psuje cnoty: jako sam Arystoteles niżej uczy: iż kto trochę wystąpi z pośrzodku nie zaraz ma być nagany godzien/ a z pośrzodku wystąpienie jest zbytkowanie. Przeto niekażdy zbytek i niedostatek psuje notę. 3. Niektóre cnoty bawią się w zbytku/ jako wielmożność bawi się zbytkiem wydawania pieniędzy na wielkie rzeczy: także spaniałość bawi się zbytecznym czci/ i dostojeństwa dla swoich zasług nabywaniem. Tedyć zbytek nie psuje cnot/ ale naprawia. 4. Gdzieby zbytek psował cnoty/ tedyby zbytnia cnota musiała nie być cnotą/ zbytnia dobroć musiałaby nie być dobrocią. Ale zbytnia cnota
od śiebie y z tobą rożni. Ale mały zbytek y niedostátek nie psuie cnoty: iako sam Aristoteles niżey vczy: iż kto trochę wystąpi z pośrzodku nie záraz ma być nagany godźien/ á z pośrzodku wystąpienie iest zbytkowánie. Przeto niekáżdy zbytek y niedostátek psuie notę. 3. Niektore cnoty bawią się w zbytku/ iáko wielmożność báwi się zbytkiem wjdawania pieniędzy ná wielkie rzeczy: tákże spániałość báwi się zbytecznym czći/ y dostoieństwa dla swoich zasług nábywaniem. Tedyć zbytek nie psuie cnot/ ale nápráwia. 4. Gdźieby zbytek psował cnoty/ tedyby zbytnia cnotá muśiała nie być cnotą/ zbytnia dobroć muśiałaby nie być dobroćią. Ale zbytnia cnota
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 126
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
ZDa się być rzecz wątpliwa/ aby cnota miała zasieść w śrzodku. 1. Naprzód/ iż sprawiedliwość nie jest miedzy dwiema pobokami występnemi/ ale jej tylko jeden pobok jest/ Niesprawiedliwość. 2. Iż Panieństwo jest cnota do wstrzymawałości przynależąca/ która nie jest miarkowaniem namiętności/ ale wykorzenieniem żądze. 3. Spaniałość i wielmożność w nawiętszych dygnitarstwach/ i w nawiętszych nakładziech należą: tedyc nie są w śrzodku/ nie są w mierności położone. Nawet cnota bohatyrska/ jest wierzchem cnot zwyczajnych/ która nas wynosi nad stan ludzki: tedyć cnota nie zda się zależeć w pojśrzodku. Iż cnota nie jest w posrzodku położona do woli. 1.
ZDa się być rzecz wątpliwa/ áby cnotá miáłá záśieść w śrzodku. 1. Naprzod/ iż spráwiedliwość nie iest miedzy dwiemá pobokámi występnemi/ ále iey tylko ieden pobok iest/ Niesprawiedliwość. 2. Iż Pánieństwo iest cnotá do wstrzymawałośći przynależąca/ ktora nie iest miárkowániem namiętnośći/ ále wykorzenieniem żądze. 3. Spaniáłość y wielmożność w nawiętszych dygnitárstwách/ y w nawiętszych nakłádźiech należą: tedyc nie są w śrzodku/ nie są w miernośći położone. Náwet cnotá bohatyrska/ iest wierzchem cnot zwyczáynych/ ktora nas wynośi nád stan ludzki: tedyć cnotá nie zda się zależeć w poyśrzodku. Iż cnotá nie iest w posrzodku położona do woli. 1.
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 145
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618