. Bo to i goi/ i drętwi skorę/ że stwardzieje/ i będzie na odbicie potężną. Splec/ Wytecz/ Wybicie/ kiedy psu tuczeć abo łopatka schnie.
SChnienie nogi pochodzi z zaniedbanej chromoty. Przeto kiedy pies wybije nogę/ naciągnąć: także kiedy splecy/ także kiedy palec który wybije. Potym smarować maścią Wielogłowską/ wmieszawszy w nią połowicę maści/ jaką się na splec i tuczeć koński wypisała/ tedy tym wyleczy każdego. Także na uderzenie/ abo zdeptanie które rany nie uczyni/ że tylko puchnie acz na takie dobrze Rakowej maści/ do tych pomienionych maści przymieszać. Księgi pierwsze.
A kiedy abo zaniedbasz/ abo z starą chromotą
. Bo to y goi/ y drętwi skorę/ że stwárdźieie/ y będźie ná odbićie potężną. Splec/ Wytecz/ Wybićie/ kiedy psu tuczeć ábo łopátká schnie.
SChnienie nogi pochodźi z zániedbáney chromoty. Przeto kiedy pies wybiie nogę/ náćiągnąć: tákże kiedy splecy/ tákże kiedy pálec ktory wybiie. Potym smárowáć máśćią Wielogłowską/ wmieszawszy w nię połowicę maści/ iáką sie ná splec y tucżeć koński wypisáłá/ tedy tym wyleczy káżdego. Tákże na vderzenie/ ábo zdeptánie ktore rány nie vcżyni/ że tylko puchnie ácż ná takie dobrze Rákowey máśći/ do tych pomienionych máśći przymieszáć. Kśięgi pierwsze.
A kiedy ábo zániedbasz/ ábo z stárą chromotą
Skrót tekstu: OstrorMyśl1618
Strona: 27
Tytuł:
Myślistwo z ogary
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
myślistwo, zoologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
LIBUSZA
Drabant albo raczej nowoświecki, przez grzeczne damy na weselu jegomości pana Hieronima z Lipia Lipskiego, porucznika roty pancernej wielmożnego jegomości pana Jana z tegoż Lipia Lipskiego rodzonego swego, starosty ćchowskiego, komisarza województwa krakowskiego, pułkownika IKMci, z jejmością panną Katarzyną Wielogłowską na sądeckim zamku chwytanym kołem odprawiony taniec ... Roku Pańskiego 1675, dnia 22 oktobra polskim rymem odśpiewany z muzy
Jeszcze był list nie opadł z lasów do ostatka, Słońce właśnie wpadało od Wagi w Niedźwiadka, Siała Ceres na zimę pod jesienne czasy, winne jagody zbierał Lijeus do prasy, Przełożywszy swą Bachus ferezyją brożcem
LIBUSZA
Drabant albo raczej nowoświecki, przez grzeczne damy na weselu jegomości pana Hieronima z Lipia Lipskiego, porucznika roty pancernej wielmożnego jegomości pana Jana z tegoż Lipia Lipskiego rodzonego swego, starosty ćchowskiego, komisarza województwa krakowskiego, pułkownika JKMci, z jejmością panną Katarzyną Wielogłowską na sądeckim zamku chwytanym kołem odprawiony taniec ... Roku Pańskiego 1675, dnia 22 oktobra polskim rymem odśpiewany z muzy
Jeszcze był list nie opadł z lasów do ostatka, Słońce właśnie wpadało od Wagi w Niedźwiadka, Siała Ceres na zimę pod jesienne czasy, winne jagody zbierał Lijeus do prasy, Przełożywszy swą Bachus ferezyją brożcem
Skrót tekstu: PotLibKuk_I
Strona: 89
Tytuł:
Libusza
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
żył dolnych pod kolanem z nadworza u obudwu nóg po dostatku. Potym uczyń takie parzenie: Weźmi wina/ włóż w nią ślazu całkiem narwawszy/ także lnianego nasienia natłuczonego i Altei zielonej/ warz aż rozewra i ośliźnie/ w tym płachtę jaką hrubą sowitąmaczając jako najcieplej kłaść na krzyże siła razów/ a osuszywszy namaż ciepło maścią Wielogłowską/ a w niedostatku tej Bobkową. Księgi Insza maść.
Weźmi olejku Terpentynowego łotów 6. oleju Lelijowego łotów 4. olejku Rumienkowego/ Dialcji/ każdego po łocie 1. olejku z łyżkę warzonego łotów. 4. olejku pokrzywnego łotów 8. zmieszaj/ a tym namazuj. Insze.
Jeśli z zimnej przyczyny właśnie to złe
żył dolnych pod kolánem z nadworza v obudwu nog po dostátku. Potym vczyń tákie párzenie: Weźmi winá/ włoż w nię ślazu całkiem nárwawszy/ tákże lniánego naśienia nátłuczonego y Altei źieloney/ warz áż rozewra y ośliźnie/ w tym płáchtę iáką hrubą sowitąmaczáiąc iáko nayćiepley kłáść ná krzyże śiłá rázow/ á osuszywszy námaż ćiepło máśćią Wielogłowską/ á w niedostátku tey Bobkową. Kśięgi Insza máść.
Weźmi oleyku Terpentynowego łotow 6. oleiu Leliiowego łotow 4. oleyku Rumienkowego/ Dyáltiey/ kożdego po łoćie 1. oleyku z łyszkę wárzonego łotow. 4. oleyku pokrzywnego łotow 8. zmieszay/ á tym námázuy. Insze.
Iesli z źimney przyczyny własnie to złe
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Ov
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603