niech na długie lata Błogosławi. Mowy przy Oddawaniu Panny: Dziękowanie za Pannę w łożnicy.
WIelu słów nie potrzeba M. M. P. względem tego/ coś Wmć mój Mciwy Pan powiedział/ że stan Małżeński który przyjaźnią jednany/ a przysięgą potwierdzony bywa/ jako wielkiej wagi jest/ tak też wielkiego uszanowania/ i wiernego zachowywania potrzebuje. Nawet i to/ co zrządzenia Bożego we wszytkich niemal kreaturach zachowuje się/ ze różny różnego zawsze sobie przyjaciela szuka/ jako sprzeciwka miedzy nierównymi oczym eźpergencia sama świadczy niezgoda i niezforność się znajduje. Jego M. P. wiedziałdobrze o zacnych zawsze sprawach i postępkach Domu tego/ nietajne mu i wielkie zasługi
niech ná długie látá Błogosławi. Mowy przy Oddawániu Panny: Dźiękowánie zá Pánnę w łożnicy.
WIelu słow nie potrzebá M. M. P. względem tego/ coś Wmć moy Mćiwy Pan powiedźiał/ że stan Małżeński ktory przyiáźnią iednány/ á przyśiegą potwierdzony bywá/ iáko wielkiey wági iest/ tak też wielkiego vszanowania/ y wiernego záchowywánia potrzebuie. Náwet y to/ co zrządzenia Bożego we wszytkich niemal kreáturách záchowuie sie/ ze rozny roznego záwsze sobie przyiaćielá szuka/ iáko zprzećiwka miedzy nierownymi oczym eźpergencia samá świadcży niezgoda y niezforność sie znáyduie. Iego M. P. wiedźiałdobrze o zacnych záwsze spráwách y postępkách Domu tego/ nietáyne mu y wielkie zasługi
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: C2
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
z ojczem swojem, będąc dobrim i czuinem gospodarzem, zbudował i przybudował stainię i sąsiek z dobrym dachem i fundamentem, na co, zażywającz łaski pańskiej i prawnej, żeby za jego nakłady mógł otrzymać słuszną nagrodę za praczy swojej i za przybudynek. Widzącz IMć P. Samuel laworski słuszną prośbę Wasiela, dopuścił mu prawa wiernego, aby oszaczowali ten budynek i praczą jego. Prawo wierne wyznalo i przyznało, ze i ta pracza i budynek godzien zło. 12 Wasiela, kaczmarza; co wysłyszawszy słuszną umowę i oszaczowanie prawa tego wissej mianowanego IMć P. Samuel Jaworski rozkazał przypiszac na ten budynek Wasielowi zło 12, co wszitkiej sumy ma na tej karczmie
z oyczem swoiem, będącz dobrim i czuinem gospodarzem, zbudował y przybudował stainię y sąsiek z dobrym dachem y fundamentem, na czo, zazywaiącz łaski panskiey y prawney, zeby za iego nakłady mogł otrzymac słuszną nagrodę za praczy swoiei y za przybudynek. Widzącz IMć P. Samuel laworski słuszną prozbę Wasiela, dopuscił mu prawa wiernego, aby oszaczowali then budynek y praczą iego. Prawo wierne wyznalo y przyznało, ze i ta pracza y budinek godzien zło. 12 Wasiela, kaczmarza; czo wysłyszawszy słuszną umowę y oszaczowanie prawa thego wissey mianowanego IMć P. Samuel Iaworski roskazał przypiszac na then budinek Wasielowi zło 12, czo wszitkiey summy ma na they karczmie
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 439
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
przystoynie, prosił wójta i prawa, aby wysli i osacowały ten nakład i pracą jego, tedy wysli i vpatrzili słusne budowanie, tedy mu przysacowali znowu grzywien dwadzieścia i pięć, ze się mu do pierwszej sumy złąciwszy w kupę vcini grzywien czterdzieści, co jemu i potomkom jego należeć będzie, co słysząc Michał Surmac wyznanie prawa wiernego dał do ksiąg prawnych zapisać i grossem prawu zaswiadcył, quod solidatum est. (p. 368)
485. Wojciech Bacar — Iż dał za plac jego M. grzywien sesc a przy tem za przebudowanie grzywien dwadzieścia i cztery, tedy wsitkiej w kupę złąconej grzywien trzydzieści (p. 369)
mieć w zapisie, które
przystoynie, prosił woyta y prawa, aby wysli y osacowały ten nakład y pracą iego, tedy wysli y vpatrzili słusne budowanie, tedy mu przysacowali znowu grziwien dwadziescia y pięc, ze sie mu do pierwszey summy złąciwszy w kupę vcini grzywien czterdziesci, co iemu y potomkom iego nalezec będzie, co słysząc Michał Surmac wyznanie prawa wiernego dał do xziąg prawnych zapiszac y grossem prawu zaswiadcył, quod solidatum est. (p. 368)
485. Woyciech Bacar — Isz dał za plac iego M. grzywien sesc a przy tem za przebudowanie grzywien dwadziescia y czterÿ, tedy wsitkiey w kupę złąconey grzywien trzydziesci (p. 369)
miec w zapisie, ktore
Skrót tekstu: KsKomUl
Strona: 58
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Komborska Wola
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Komborska Wola
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
. t. i. Uboższą pojmuj nad się: bogatszą przewodzi: Inaczej z swoim mężem żona się nie zgodzi. Gdy pytan był/ coby było najwyborniejszego? Odpowiedział: dobrze czynić/ a zachować się każdemu. Coby było wdzięczniejszego? rzekł: dobry przyjaciel. Co skrytego? rzekł: przyszła rzecz. Co wiernego? rzekł: ziemia. Co niewiernego? morze.
BION Borysteński gdy go jeden pytał/ jeśliby ceba ożenić się albo nie? tak rzekł: Jako chcesz ale pojmieszli szpetną/ będzieć mierzjona: pojmieszli zaś nadobną/ tedy będzie hojną. Nie próżno rzekł i Poeta. Ouid. Her. Epi. 17.
. t. i. Vboższą poymuy nád śię: bogátszą przewodźi: Inácżey z swoim mężem żoná się nie zgodźi. Gdy pytan był/ coby było naywybornieyszego? Odpowiedźiał: dobrze cżynić/ á záchowáć się káżdemu. Coby było wdźięcżnieyszego? rzekł: dobry przyiaćiel. Co skrytego? rzekł: przyszła rzecż. Co wiernego? rzekł: źiemiá. Co niewiernego? morze.
BION Borysteński gdy go ieden pytał/ ieśliby tzebá ożenić się albo nie? ták rzekł: Iáko chcesz ále poymieszli szpetną/ będźieć mierźiona: poymieszli záś nadobną/ tedy będźie hoyną. Nie prożno rzekł y Poetá. Ouid. Her. Epi. 17.
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 51
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
do dalszego rozkazania Cesarza I. M. zatrzymał/ perswadowali. Tym czasem Don Baltazar Marradas/ do Taboru Miasta i Pragi jachał/ i wszytkiemu Miastu znowu Cesarzowi I. M. przysięgać rozkazał/ wytrąbiwszy i wywołąwszy zdrajcę Frydlanczyka za Szlema. Grafa zaś Piccolominego do Lincu i do innych Miast posłano/ aby Obywatelów onych do wiernego poddaństwa Cesarzowi I. M. napomniał/ a Wallenstejna zamysły napięte i intenta objawił. Co sprawiwszy miał się z częścią Caualleriej prędko pod Pilznę ruszyć/ i Wallenstejna lub żywego/ lub umarłęgo do Cesarza. I. M. przyprowadzić. Wallenstein niżeli się jego zdradzieckie intenta odkryły/ wedle swego zdradzieckiego propositum, do executiey prędzej
do dálszego roskazánia Cesárzá I. M. zátrzymał/ perswádowáli. Tym czásem Don Báltázár Márrádás/ do Taboru Miástá y Prági iáchał/ y wszytkiemu Miástu znowu Cesárzowi I. M. przyśięgáć roskazał/ wytrąbiwszy y wywołąwszy zdraycę Frydlánczyká zá Szlemá. Graffá záś Piccolominego do Lincu y do innych Miast posłano/ áby Obywátelow onych do wiernego poddáńśtwá Cesárzowi I. M. nápomniał/ á Wállensteyná zamysły nápięte y intenta obiáwił. Co spráwiwszy miał się z częśćią Cáuálleryey prędko pod Pilznę ruszyć/ y Wállensteyná lub żywego/ lub vmárłęgo do Cesárzá. I. M. przyprowádźić. Wállenstein nizeli się iego zdrádźieckie intenta odkryły/ wedle swego zdrádźieckiego propositum, do executiey prędzey
Skrót tekstu: RelWall
Strona: A2
Tytuł:
Krótka ale prawdziwa relacja rzeczy, które [...] z Olbrachtem Wallensteinem [...] na świat się pokazały
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia wdowy po Janie Rossowskim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
Rozrywa go zarazem. Także to swojemi Podeszła cię sztukami Matka, że którego Na zgubę naznaczyło niebo Trojańskiego Państwa, którego Boskie wyroki żądają, I same prawie z Wojną triumfy czekają; Bez którego i Greckiej Monarchij siła Mniej waży: ona strojem niewieścim pokryła? Mogłaś być tej nadzieje i tego mniemania, Aby kędy wiernego doszła przechowania Na depozyt takowy? I aby ta cnota Miała się gdzie utaić, w której to ochota Na jeden odgłos trąby ta się pobudziła: W jeden moment a fektów? Áni tego sobie Przyznajemy, że z nami idziesz? I że w tobie Prośby nasze swój skutek mają; bez wątpienia Sambyś do nas pośpieszył
Rozrywa go zárázem. Tákże to swoiemi Podeszłá ćię sztukámi Mátká, że ktorego Ná zgubę naznáczyło niebo Troiáńskiego Páństwa, ktorego Boskie wyroki żądáią, Y same práwie z Woyną tryumfy czekáią; Bez ktorego y Greckiey Monárchij śiłá Mniey waży: oná stroiem niewieśćim pokryłá? Mogłáś bydź tey nádźieie y tego mniemánia, Aby kędy wiernego doszłá przechowánia Ná depozyt tákowy? Y áby tá cnotá Miáłá się gdźie utáić, w ktorey to ochotá Ná ieden odgłos trąby tá się pobudźiłá: W ieden moment á ffektow? Áni tego sobie Przyznáiemy, że z námi idźiesz? Y że w tobie Prośby násze swoy skutek máią; bez wątpienia Sambyś do nas pośpieszył
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 153
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
Kasztelanki naten czas a po tym Wojewodzanki Kijowskiej Imci Panu Franciszkowi Gałeckiemu Kuchmistrzowi Koronnemu na Sejmie Warszawskim die 14. Februaryj 1683.
Nie straci, ani się zawiedzie, kto wam Najjaśniejsze Majestaty służy, niepuszcza swojej na los wątpliwej fortuny, ktokolwiek w szczęśliwym zapisany regestrze, nie tak tytuł Nomen in[...] nie, jako same wiernego bez ekscepcyj sługi praesefert życzliwość: nie wspływa na ostatniej deszcze naufragus z ciężkim w pół serca żalem, na amica navigantium skinąwszy sydera, lucete porro caeteris, sunt rupta iam vela nobis, ale jak z fortunnych Infuł pełen bogatych korzyści triumfalnie powraca, ktokolwiek na to łask i dobroczyniości morze bezpieczną i niemałą puszcza się nadzieją,
Kasztelanki naten czas á po tym Woiewodzanki Kiiowskiey Imci Panu Franciszkowi Gałeckiemu Kuchmistrzowi Koronnemu ná Seymie Warszawskim die 14. Februarii 1683.
Nie straci, áni się záwiedzie, kto wam Nayiasnieysze Maiestaty służy, niepuszcza swoiey ná los wątpliwey fortuny, ktokolwiek w szczęśliwym zápisany regestrze, nie ták tytuł Nomen in[...] ne, iáko same wiernego bez excepcyi sługi praesefert życzliwość: nie wspływa ná ostátniey deszcze naufragus z cięszkim w puł serca żalem, ná amica navigantium skinąwszy sydera, lucete porro caeteris, sunt rupta iam vela nobis, ále iák z fortunnych Infuł pełen bogatych korzyści tryumfalnie powraca, ktokolwiek ná to łask y dobroczynyości morze bespieczną y niemałą puszcza się nadzieią,
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 33
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
swoje/ tak i dalej w Ojcowskiej chował pamięci że tu na tym miejscu kłopotliwym i bardzo śliskim/ szczerze służę W. K. M. oraz do szczęśliwości Ukrainę Ojczyznę moję miłą prowadząc/ a to/ dobrych utwierdzając łaską W. K. M. a poniekąd błądzących wszelako wiodąc do upamiętania i uspokajania się na łono wiernego Poddaństwa W. K. M. Wojsko Zaporowskie Semiona Gołuchowskiego bywszygo Pisarza Generalnego/ z juszym Towarzystwem do W. K. M. Pana mego Miłościwego w swoich desideriach posyła; którego chciej W. K. M. osobliwie swoją okryć łaską/ aby tym prędzej/ zmyślone na nasze złe powaby Cudzoziemskiego Pana/ przy dobrotliwej
swoie/ ták y daley w Oycowskiey chował pámięći że tu ná tym mieyscu kłopotliwym y bardzo śliskim/ szcżerze służę W. K. M. oraz do szcżęśliwośći Vkráinę Oycżyznę moię miłą prowádząc/ á to/ dobrych vtwierdzaiąc łáską W. K. M. á poniekąd błądzących wszeláko wiodąc do vpámiętánia y vspokaiania się ná łono wiernego Poddáństwá W. K. M. Woysko Zaporowskie Semioná Gołuchowskiego bywszigo Pisarzá Generalnego/ z iuszym Towárzystwem do W. K. M. Páná mego Miłośćiwego w swoich desideryách posyła; ktorego chciey W. K. M. osobliwie swoią okryć łáską/ áby tym prędzey/ zmyślone ná násze złe powaby Cudzoźiemskiego Páná/ przy dobrotliwey
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 79
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
poznańskiego i kaliskiego w Poznaniu 8 marca 1608 r.
Instrukcja ichmciom pp. Wacławowi Kiełczewskiemu kasztelanowi biechowskiemu, Krzysztofowi Cieleckiemu podczaszemu poznańskiemu, Stefanowi Brudzyńskiemu, posłom do J. K. M. z jurydyki i sądów poznańskich, pod ten czas zgromadzenia obywatelów województw naszych tak z senatorskiego, jako i rycerskiego stanu deputowanem.
Po oddaniu wiernego i nigdy nieodmiennego poddaństwa, wiary i służb naszych J. K. M., p. n. m., imieniem nas wszystkich, mają ichm. pp. posłowie wprzód opowiedzieć, że jako po ujęciu przez J. K. M., p. n. m., władzej R. P.
poznańskiego i kaliskiego w Poznaniu 8 marca 1608 r.
Instrukcyja ichmciom pp. Wacławowi Kiełczewskiemu kasztelanowi biechowskiemu, Krysztofowi Cieleckiemu podczaszemu poznańskiemu, Stefanowi Brudzyńskiemu, posłom do J. K. M. z jurydyki i sądów poznańskich, pod ten czas zgromadzenia obywatelów województw naszych tak z senatorskiego, jako i rycerskiego stanu deputowanem.
Po oddaniu wiernego i nigdy nieodmiennego poddaństwa, wiary i służb naszych J. K. M., p. n. m., imieniem nas wszystkich, mają ichm. pp. posłowie wprzód opowiedzieć, że jako po ujęciu przez J. K. M., p. n. m., władzej R. P.
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 386
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
cię snadź na zatracenie nie przywiódł; jako Mąż Boży mówi: Któż da straż ustom moim/ a na wargi pieczęć pewną/ abym nagle nie mówił przez nie: a język mój/ aby mię nie zatracił. Sir. 22. u. 31. Augustyn. Ser. 215. de Temp.
Słuchaj onego wiernego napomnienia Augustyna Z. Ante omnia ubicunq; fueritis, sive domo, sive in itinere, sive in convivio, sive in consessu, verba turpia et luxuriosa nolite ex ore vestro proferre; sed magis vicinos et proximos vestros iugiter admonete, ut semper, quod bonum est et honestum loqui studeant, ne fortè detrahendo, malè
ćię snadź ná zátrácenie nie przywiodł; iáko Mąż Boży mowi: Ktoż da straż ustom moim/ á ná wárgi pieczęć pewną/ ábym nagle nie mowił przez nie: á ięzyk moy/ áby mię nie zátraćił. Sir. 22. v. 31. Augustin. Ser. 215. de Temp.
Słuchay onego wiernego nápomnienia Augustyná S. Ante omnia ubicunq; fueritis, sive domo, sive in itinere, sive in convivio, sive in consessu, verba turpia et luxuriosa nolite ex ore vestro proferre; sed magis vicinos et proximos vestros iugiter admonete, ut semper, quod bonum est et honestum loqui studeant, ne fortè detrahendo, malè
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: L
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679