łupiestwa/ ba i z kradzieży/ dziecka swoje pogańskie/ niewiasty/ i nałożnice karmią i żywią. Abo też dla tego/ iż prędzej ogórki/ rzepa/ cybula/ rzodkiew u nich się zrodzi niż u naszych chłopów? błahe zasługi. Dla których jednak ogórkowych przysług/ Tatarzyn śmiele się może nazywać ogórkowy Szlachcic/ a cybulny ziemianin. Cudzoziemiec jednak/ potrząsa głową/ słysząc przypuszczonego Tatarzyna do nawiązek. Ale dobrzeli to/ jeśli to nie z wielką krzywdą narodu naszego/ niech o tym nie ta książka/ ale Sejmiki uważnie mówią. Scythae scelere nobiles. Tatarzyn ogórkowy Szlachcic a cybulny Ziemianin. Tatarowie nie są szlachtą ani Ziemian.
Jedenasty. Tatarzy
łupiestwá/ bá y z krádźieży/ dźiecká swoie pogáńskie/ niewiásty/ y náłożnice karmią y żywią. Abo też dla tego/ iż prędzey ogurki/ rzepá/ cybulá/ rzodkiew v nich się zrodźi niż v nászych chłopow? błáhe zásługi. Dla ktorych iednák ogurkowych przysług/ Tátárzyn śmiele się może názywáć ogurkowy Szláchćic/ á cybulny źiemiánin. Cudzoźiemiec iednák/ potrząsa głową/ słysząc przypuszcżonego Tátárzyná do nawiązek. Ale dobrzeli to/ ieśli to nie z wielką krzywdą narodu nászego/ niech o tym nie tá kśiąszká/ ále Seymiki vważnie mowią. Scythae scelere nobiles. Tátárzyn ogurkowy Szláchćic á cybulny Ziemiánin. Tátárowie nie są szláchtą áni Ziemián.
Iedennasty. Tátárzy
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 8
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
ogórkowych przysług/ Tatarzyn śmiele się może nazywać ogórkowy Szlachcic/ a cybulny ziemianin. Cudzoziemiec jednak/ potrząsa głową/ słysząc przypuszczonego Tatarzyna do nawiązek. Ale dobrzeli to/ jeśli to nie z wielką krzywdą narodu naszego/ niech o tym nie ta książka/ ale Sejmiki uważnie mówią. Scythae scelere nobiles. Tatarzyn ogórkowy Szlachcic a cybulny Ziemianin. Tatarowie nie są szlachtą ani Ziemian.
Jedenasty. Tatarzy niecnotliwie się mianują Szlachtą i Ziemianinami/ bywszy prostym chłopstwem/ dla tego/ iż mąjętności Ziemskich trzymać i skupować nie mogą/ ale i te których nakupili z Konfederaciej i z wydzierstwa/ od przeszłego a Sejmu Konstytuciej uczynionej/ mają do wyścia dwu lat/ majętności
ogurkowych przysług/ Tátárzyn śmiele się może názywáć ogurkowy Szláchćic/ á cybulny źiemiánin. Cudzoźiemiec iednák/ potrząsa głową/ słysząc przypuszcżonego Tátárzyná do nawiązek. Ale dobrzeli to/ ieśli to nie z wielką krzywdą narodu nászego/ niech o tym nie tá kśiąszká/ ále Seymiki vważnie mowią. Scythae scelere nobiles. Tátárzyn ogurkowy Szláchćic á cybulny Ziemiánin. Tátárowie nie są szláchtą áni Ziemián.
Iedennasty. Tátárzy niecnotliwie się miánuią Szláchtą y Ziemianinámi/ bywszy prostym chłopstwem/ dla tego/ iż mąiętności Ziemskich trzymáć y skupowáć nie mogą/ ále y te ktorych nákupili z Confederaciey y z wydźierstwá/ od przeszłego a Seymu Constituciey vcżynioney/ máią do wyśćia dwu lat/ máiętnośći
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 9
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
Insze.
Weźmi kóty od koźlęcia młodego/ a stłukszy je/ wybierz z kości śrzedniej mózg/ a przymieszaj k niemu na pół olejku rożanego/ a rozpuść przy lekkim ogniu/ potym troszeczkę przymieszaj k temu mirry stłuczonej/ i kąseczek szafranu/ a tym oko napuszczaj piórkiem jakim. Insze.
Zaciąwszy żyłę policzkową/ zmieszaj sok cybulny z trochą Saletry/ a tym oko zakrapiaj przemywając co dzień cudną ciepłą wodą. Insze.
Gniazdo Jaskółcze na proch spalone i pomaga/ także i łupież wężowy na proch spalony/ a zmieszany z lodowatym cukrem. Insze.
Jaszczurkę zieloną w garncu nowym polewanym spal/ a starszy ją na proch/ z kadzidłowym zmieszaj prochem/
Insze.
Weźmi kóty od koźlęćiá młodego/ á stłukszy ie/ wybierz z kośći śrzedniey mozg/ á przymieszay k niemu ná puł oleyku rożánego/ á rospuść przy lekkim ogniu/ potym troszeczkę przymieszay k temu mirrhy stłuczoney/ y kąseczek száfránu/ á tym oko nápuszczay piorkiem iákim. Insze.
Záćiąwszy żyłę policzkową/ zmieszay sok cybulny z trochą Sáletry/ á tym oko zákrápiay przemywáiąc co dźień cudną ćiepłą wodą. Insze.
Gniazdo Iáskołcze ná proch spalone y pomaga/ tákże y łupież wężowy ná proch spalony/ á zmieszány z lodowátym cukrem. Insze.
Iászczurkę źieloną w gárncu nowym polewánym spal/ á stárszy ią ná proch/ z kádźidłowym zmieszay prochem/
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Mii
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
, z pierwszego razu jakskoro poczynają jeść, jaje dawać twardo siekane, potym Jęczmienną kaszę w serwatce gęsto uwarzyć, pomienionego ziela Burśnice wziąwszy, drobno nakrązawszy z tą kaszą umięszać, i często im dawać. Zagawek strzec się trzeba jako rzeczy szkodliwych, których zwykli ludzie zażywać, bo od tego im główki puchną; od szczypióru cebulnego Iśną, a od dymu wszelki drobiazg zdychać musi. Kokoszy owoc aby był do przechowania trwały, w popiele albo w suchym zicie stawiącką rubszym końcem ku dnowi układać, a warstą przesypować w naczyniu jakim, w Zimie w piwnicy je chować, aby nie zmarzły. O Gołębiencu i Gołębiach. Ten w Intratę ani w Inwentarz
, z pierwszego rázu iákskoro poczynáią ieść, iáie dawáć twárdo śiekáne, potym Ięczmienną kászę w serwatce gęsto vwárzyć, pomięnionego źiela Burśnice wźiąwszy, drobno nákrązawszy z tą kászą vmięszáć, y często im dawáć. Zagáwek strzedz się trzebá iáko rzeczy szkodliwych, ktorych zwykli ludzie záżywáć, bo od tego im głowki puchną; od szczypioru cebulnego Iśną, á od dymu wszelki drobiazg zdycháć muśi. Kokoszy owoc áby był do przechowánia trwáły, w popiele álbo w suchym źyćie stáwiącką rubszym końcem ku dnowi vkłádáć, á warstą przesypowáć w naczyniu iákim, w Zimie w piwnicy ie chowáć, áby nie zmárzły. O Gołębiencu y Gołębiách. Tęn w Intratę áni w Inwentarz
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 36
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675