mają wszystkim gardłem wołać/ głosy swoje/ jako trąbę wynosić/ Słuchacze swoje do mierności w życiu upominać/ z opilstwa karać/ i z pisma Z. jak srogim/ wielkim i haniebnym grzechem pijaństwo jest/ pokazować; Lecz jakoż niektórzy (Księża) to mogą czynić/ gdyż oni sami miernie nie żyją/ ale wierutnymi Pijanicami sa. A jeśli kiedy na Ambonie pijaństwo wspominią: Słuchacze ich z nich szydzą/ i jakoby palcem na nie skazując mówią: Cape Tibi hoc: Księże pociągni się za nos! Karzesz nas z pijaństwa/ a sameś Pijanicą/ etc.
O takich mogą być one rzeczone słowa: Quorum Deus venter est,
máją wszystkim gárdłem wołáć/ głosy swoje/ jáko trąbę wynośić/ Słuchácze swoje do miernośći w żyćiu upomináć/ z opilstwá karáć/ y z pismá S. ják srogim/ wielkim y hániebnym grzechem pijáństwo jest/ pokázowáć; Lecz jákoż niektorzy (Kśięża) to mogą czynić/ gdyż oni sámi miernie nie żyją/ ále wierutnymi Pijánicámi sa. A jeśli kiedy ná Ambonie pijáństwo wspominią: Słuchácze ich z nich szydzą/ y jákoby pálcem ná nie skázując mowią: Cape Tibi hoc: Kśięże poćiągni śię zá nos! Karzesz nas z pijáństwá/ á sameś Pijánicą/ etc.
O tákich mogą bydź one rzeczone słowá: Quorum Deus venter est,
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 37.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
grób Jezusa Pana naszego w Jeruzalemie będący, aby z dawna zostający ubogim posesorom oo. bernardynom był przywrócony. I o to uisilnte żąda także i w to usilnie uprasza, aby WCM Tatarów Lipkami nazwanych, którzy przedtym za Koroną Polską wojowali (i w swoim nabożeństwie, oraz w poszanowaniu zostawali), teraz są Rzeczypospolitej naszej wierutnymi nieprzyjacielami i prawie zguby jej przyczynami, aby jako najdalej w państwie WCM byli ablegowani, ponieważ z nich wszystkich rozruchów przyczyna. Jeszcze i za utrapionymi obywatelami poddanymi, przyczynia się Król Jego Mość Pan Mój Miłościwy, aby pod protekcyją WCM przyszedłszy, jako chustką łaską Rok 1677
WCM łzy z oczu swych
grób Jezusa Pana naszego w Jeruzalemie będący, aby z dawna zostający ubogim posesorom oo. bernardynom był przywrócony. I o to uisilnte żąda także i w to usilnie uprasza, aby WCM Tatarów Lipkami nazwanych, którzy przedtym za Koroną Polską wojowali (i w swoim nabożeństwie, oraz w poszanowaniu zostawali), teraz są Rzeczypospolitej naszej wierutnymi nieprzyjacielami i prawie zguby jej przyczynami, aby jako najdalej w państwie WCM byli ablegowani, ponieważ z nich wszystkich rozruchów przyczyna. Jescze i za utrapionymi obywatelami poddanymi, przyczynia się Król Jego Mość Pan Mój Miłościwy, aby pod protekcyją WCM przyszedłszy, jako chustką łaską Rok 1677
WCM łzy z oczu swych
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 483
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000