niedziele, począwszy w post, przeze mszą i przez kazanie, a stojącz w kunie ma siekierę trzymacz na szyj, do kościoła Kasińskiego ma dacz parę postawników, gontów kop 3, na wiosznę spitalną rola zaoracz i szwoim owszem zasiacz, tenże owiesz, kiedy dozrięje posiecz, zgrabic, powiązacz i zwieszcz z pola do spitala Kasińskiego. (I. 272)
3251. (581) 2. Sprawa. — Ziemianinowie upominali się rolej ojczystej, którą matka przedała roku 1630 za grzywien 5 Maczkowi Łukaszowi. Nakazało prawo, aby ten Maciek Łukaszów spokoynie tej rolej używał, a jeśliby ją miał przedacz Maciek Łukaszów, tedy
niedziele, począwszy w post, przeze mszą i przez kazanie, a stoiącz w kunie ma siekierę trzymacz na szyÿ, do koscioła Kasinskiego ma dacz parę postawnikow, gontow kop 3, na wiosznę spitalną rola zaoracz i szwoim owszem zasiacz, tenze owiesz, kiedy dozrięie posiecz, zgrabic, powiązacz i zwiescz z pola do spitala Kasinskiego. (I. 272)
3251. (581) 2. Sprawa. — Ziemianinowie upominali sie roley oyczysteÿ, ktorą matka przedała roku 1630 za grzywien 5 Maczkowi Łukaszowi. Nakazało prawo, aby ten Maciek Łukaszow spokoynie tey roleÿ uzywał, a iesliby ią miał przedacz Maciek Łukaszow, tedy
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 340
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
347 W kościele pierwszym bez Egzorcyzmów krzczono/ 26 W małżeńskiej sprawie uczarowanie znakiem jest grzechu/ jednego abo obojga małżonków/ 211 Wodą święcona na co pożyteczna 339 Wody święconej moc/ 43 Wojska zbrojne na powietrzu w nocy widane/ 290 Wojska na powietrzu dla częgo się pokazują/ 291 Wozy po powietrzu/ 292 Wrożek i wieszcz: się radzący 265 W Sobotę głowy ni czósać zabobony są/ 278 W Sobotę ciągnieni czarownicy radzi pospolicie prawdę wyznawają/ 348 Wstrzemieźliwość Jobowa/ 92 Wszeteczeństwem dusza i ciało maże się/ 366 Wtóry sposób do czarów przywodzący rozkoszy cielesne/ 22 Wymysły białogłowskie 374 Wywód z pisma że czarownicy dziwy czynić mogą/ 394 X Ksiądz Spireński
347 W kośćiele pierwszym bez Exorcizmow krzczono/ 26 W małżeńskiey spráwie vczárowánie znákiem iest grzechu/ iednego ábo oboygá małżonkow/ 211 Wodą święcona ná co pożytecżna 339 Wody święconey moc/ 43 Woyská zbroyne ná powietrzu w nocy widáne/ 290 Woyská ná powietrzu dla cżęgo sie pokázuią/ 291 Wozy po powietrzu/ 292 Wrożek y wiescż: sie rádzący 265 W Sobotę głowy ni cżósać zabobony są/ 278 W Sobotę ćiągnieni czárownicy rádźi pospolićie prawdę wyznawáią/ 348 Wstrzemieźliwość Iobowá/ 92 Wszetecżeństwem duszá y ćiáło máże sie/ 366 Wtory sposob do cżárow przywodzący roskoszy ćielesne/ 22 Wymysły białogłowskie 374 Wywod z pisma że cżárownicy dźiwy czynić mogą/ 394 X Xiądz Spireński
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 472
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
tym do Marsa prowadząc cię stroju: “Przyjmi już tego żołnierza do boju” – rzecze. On, skoro plecy twe pomierzył, chorągwieć zwierzył.
Co znając w tobie król pamięci świętej, jako szeroki świat tak sławą wzięty, dał, mając oko na twą bystrą sprawę, z piórem buławę.
I doszedł skutek wieszczej wnet nadziei, siedmi Tryjonów w głębokiej bo kniei (co za przemysły i znaki przyszłego męstwa twojego!)
owa tak padło; tyran ukrócony iflanckie puścił włości po brzeg słony i Połock mamy ogniem odebrany mało bez rany.
A tuć już niosą za znaczne posługi peońską nimfę siedmiogrodzkie cugi, kiedy miłością Stefan twą gorący
tym do Marsa prowadząc cię stroju: “Przyjmi już tego żołnierza do boju” – rzecze. On, skoro plecy twe pomierzył, chorągwieć zwierzył.
Co znając w tobie król pamięci świętéj, jako szeroki świat tak sławą wzięty, dał, mając oko na twą bystrą sprawę, z piórem buławę.
I doszedł skutek wieszczéj wnet nadziei, siedmi Tryjonów w głębokiej bo kniei (co za przemysły i znaki przyszłego męstwa twojego!)
owa tak padło; tyran ukrócony iflanckie puścił włości po brzeg słony i Połock mamy ogniem odebrany mało bez rany.
A tuć już niosą za znaczne posługi peońską nimfę siedmiogrodzkie cugi, kiedy miłością Stefan twą gorący
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 169
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
przykładem, Cesarzów swoich między Bogi liczą, Niedbając choć był Tyranem szkaradem Albo wszetecznym, albo pijanicą. O wstydzie? takim trzymać się zakładem Tym, co wolnością największą się szczycą Jakich się oni nabawili molów Co w przód i wzmianki nie cierpieli Królów? CLXXXV. W pojsrzodku Marca ten się zabój przyda O którym go Wieszcz Spurynna upomni Ów gdy czas przyszedł, mówić się nie wstyda Dzień śmierci; mnie nic, Wieszcz; na wieczor pomni. Lecz Cezar; choć mu te odpowiedzi da Szedł, gdzie go w Radzie czekali przytomni I tam w pięćdziesiąt sześć lat swego życia Przyszło mu nisz dzień minął do zabicia. CLXXXVI. Wielki, i
przykładem, Cesarzow swoich między Bogi liczą, Niedbaiąc choć był Tyrannem szkaradem Albo wszetecznym, albo piianicą. O wstydźie? takim trzymać śię zakładem Tym, co wolnośćią naywiększą śię szczycą Iakich śię oni nabawili molow Co w przod y wzmianki nie ćierpieli Krolow? CLXXXV. W poysrzodku Marca ten śię zaboy przyda O ktorym go Wieszcz Spurynna upomni Ow gdy czas przyszedł, mowić śię nie wstyda Dźień śmierći; mnie nic, Wieszcz; na wieczor pomni. Lecz Caezar; choć mu te odpowiedźi da Szedł, gdźie go w Radźie czekali przytomni I tam w pięćdźiesiąt sześć lat swego żyćia Przyszło mu nisz dźień minął do zabićia. CLXXXVI. Wielki, y
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 50
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
pijanicą. O wstydzie? takim trzymać się zakładem Tym, co wolnością największą się szczycą Jakich się oni nabawili molów Co w przód i wzmianki nie cierpieli Królów? CLXXXV. W pojsrzodku Marca ten się zabój przyda O którym go Wieszcz Spurynna upomni Ów gdy czas przyszedł, mówić się nie wstyda Dzień śmierci; mnie nic, Wieszcz; na wieczor pomni. Lecz Cezar; choć mu te odpowiedzi da Szedł, gdzie go w Radzie czekali przytomni I tam w pięćdziesiąt sześć lat swego życia Przyszło mu nisz dzień minął do zabicia. CLXXXVI. Wielki, i w dziełach wszytkich swych szczęśliwy I z Aleksandrem słusznie porównany Tak ten, jako ów, wojny,
piianicą. O wstydźie? takim trzymać śię zakładem Tym, co wolnośćią naywiększą śię szczycą Iakich śię oni nabawili molow Co w przod y wzmianki nie ćierpieli Krolow? CLXXXV. W poysrzodku Marca ten śię zaboy przyda O ktorym go Wieszcz Spurynna upomni Ow gdy czas przyszedł, mowić śię nie wstyda Dźień śmierći; mnie nic, Wieszcz; na wieczor pomni. Lecz Caezar; choć mu te odpowiedźi da Szedł, gdźie go w Radźie czekali przytomni I tam w pięćdźiesiąt sześć lat swego żyćia Przyszło mu nisz dźień minął do zabićia. CLXXXVI. Wielki, y w dźiełach wszytkich swych szczęśliwy I z Alexandrem słusznie porownany Tak ten, iako ow, woyny,
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 50
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
Był drugi Helujus Cynna Tribunus plebis, którego w tym tumulcie przez oracją Antonowe wszczętym; mniemając, że to był ów Pretor, który lżył Cezara napadszy, rozsiekała zgraja. KSIĘGA PIERWSZA. Który się po tym zwał Augustus, jako będzie niżej. Kontynuacji Farsaliej albo Wojen domowych Rzymskich Idibus Martij zabity Cezar, którego gdy Spurynna wieszcz ostrzegał, ut caveret id’ Martij, on w ten dzień rzekł wieszczowi: Ad sunt Idus; naco ów powiedział; Sed nõ praeterierunt : i tak było; bo to z rana wymówiwszy, prędko go po tym zabito. Co robił Aleksander wielki. KSIĘGA PIERWSZA Co robił Julius Cezar, Kontynuacji Farsaliej albo Wojen
Był drugi Heluius Cynna Tribunus plebis, ktorego w tym tumulcie przez oracyą Antonowe wsczętym; mniemaiąc, że to był ow Praetor, ktory lżył Caezara napadszy, rozśiekała zgraia. KSIĘGA PIERWSZA. Ktory śię po tym zwał Augustus, iako będźie nizey. Kontynuacyey Pharsaliey albo Woien domowych Rzymskich Idibus Martij zabity Caesar, ktorego gdy Spurinna wieszcz ostrzegał, ut caveret id’ Martij, on w ten dźień rzekł wieszczowi: Ad sunt Idus; naco ow powiedział; Sed nõ praeterierunt : y tak było; bo to z rana wymówiwszy, prętko go po tym zabito. Co robił Alexander wielki. KSIĘGA PIERWSZA Co robił Iulius Caezar, Kontynuacyey Pharsaliey albo Woien
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 53
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693