, jest na miedzi.
146 + Obraz łokciowy, w złocistych ramach, z ekspressją kawaliera, u stołu siedzącego, z damą w karty grający, białogłowa druga na tegoż kawaliera patrzącej.
147 + Obraz łokciowy, z ekspressją ogrodniczki i człeka, na ziemi siedzącego.
148 + Obraz w pozłocistych ramkach, z ekspressją wiewiórki srokatej.
149 + Obrazków para, za szkłem, w ramkach gruszkowych, ćwierciowy, z ekspressją kwiatów w dzbanuszku.
150 + Obrazków 2 miniaturowych, za szkłem, w ramkach snycyrskich, bez pozłoty, z ekspressją Marii Magdaleny.
151 + Obrazów owal, 2 półłokciowych, z ekspressją mniszek weneckich.
152 + Obrazek smelcowany
, jest na miedzi.
146 + Obraz łokciowy, w złocistych ramach, z ekspressją kawaliera, u stołu siedzącego, z damą w karty grający, białogłowa druga na tegoż kawaliera patrzącej.
147 + Obraz łokciowy, z ekspressją ogrodniczki i człeka, na ziemi siedzącego.
148 + Obraz w pozłocistych ramkach, z ekspressją wiewiórki srokatej.
149 + Obrazków para, za szkłem, w ramkach gruszkowych, ćwierciowy, z ekspressją kwiatów w dzbanuszku.
150 + Obrazków 2 miniaturowych, za szkłem, w ramkach snycyrskich, bez pozłoty, z ekspressją Marii Magdaleny.
151 + Obrazów owal, 2 półłokciowych, z ekspressją mniszek weneckich.
152 + Obrazek smelcowany
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 178
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
dałbyś jej za inszych, choć bogatszych, sto set. Jako z wosku ulepił, tak skromna, tak cicha; Niechże tylko postrzeże raz, dwa, abo słycha, Żeś abo żonę, abo cudzą pannę chwalił, Tak prędko się zaostrzy, jako proch zapalił: Ostem stanie z lilii i z wiewiórki jeżem, Którego psy z podławia kolemy łupieżem. Ona cię i z chałupy, choć psim gardzisz gonem, Choć deszcz, wiatr, ze psy w pole wyżenie gomonem. Dalej, jakbyś pokrzywy, nie lilijej wąchał; A cóż, jeśli się sąsiad abo ksiądz z nią spąchał! Porwono katu pole!
dałbyś jej za inszych, choć bogatszych, sto set. Jako z wosku ulepił, tak skromna, tak cicha; Niechże tylko postrzeże raz, dwa, abo słycha, Żeś abo żonę, abo cudzą pannę chwalił, Tak prędko się zaostrzy, jako proch zapalił: Ostem stanie z lilii i z wiewiórki jeżem, Którego psy z podławia kolemy łupieżem. Ona cię i z chałupy, choć psim gardzisz gonem, Choć deszcz, wiatr, ze psy w pole wyżenie gomonem. Dalej, jakbyś pokrzywy, nie lilijej wąchał; A cóż, jeśli się sąsiad abo ksiądz z nią spąchał! Porwono katu pole!
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 240
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987