wtedy 48.
Godnych tu i niegodnych skończyłem Obrazy, Zdobrych ucz się dobrego, od złych strzeż się skazy.
KONIEC.
KONKLUZJA Tej TRZECIEJ CZĘŚCI. Tres digiti scribunt, caetera membra dolent.
To jest prawda, że Pióro nie jest cep, ni radło, Ani pług, ni siekiera, ani też zwijadło. A przecie z fatygować, tak zwykło Pisarza, Jak pług, istyk oracza, a bika mularza. Trzy palce tylko piszą, wszytkie ciało boli, Jakbyś go zebrał z krzyża, tak człeka zniewoli. A dopieroż co oczom, z niespania, czytania, Wyrządza się z kilkuset książek wartowania. Komponując,
wtedy 48.
Godnych tu y niegodnych skończyłem Obrazy, Zdobrych ucz się dobrego, od złych strzeż się skazy.
KONIEC.
KONKLUZYA Tey TRZECIEY CZĘSCI. Tres digiti scribunt, caetera membra dolent.
To iest prawda, że Pioro nie iest cep, ni radło, Ani pług, ni siekiera, ani też zwiiadło. A przecie z fatygować, tak zwykło Pisarza, Iák pług, istyk oracza, á bika mularza. Trzy palce tylko piszą, wszytkie ciało boli, Iakbyś go zebrał z krzyża, tak człeka zniewoli. A dopieroż co oczom, z niespania, czytania, Wyrządza się z kilkuset książek wartowania. Komponuiąc,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 704
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754