)
oblicznye lurek Szajan nieprzipędzoni any przimuszoni alye dobrowolnie wiznał, iż przedał zagrodę szwoją, nazwaną Lorenczikowska, Andrzejowi Wylczkowi za grzywyen sjedm moneti i liczbi Polskiej, ktorą sumę wysej wirazoną wziął lurek Szajan od Andrzeja Wilczka, nic sobie nie zostawiającz na przerzeczonej zagrodzie ani potomkom swoim, alye na wieczne czassy puszczili temus to Andrzejowi Wilczkowi i potomkom jego, zczego się wirzekł a wolnem vczinil tego to Andrzeja Wilczka: a to się działo przy lidkupye, ktorą wirzekę i wiznanie slysącz Andrzej Wilczek od Jurka Szająna to, co prawu należy, groszem szwoim dał zapisacz, która zagroda lezi z jedne miedzi Matisza Baczara a z drugą wdowi Cobierskiej.
396
)
oblicznye lurek Szaian nyeprzipędzoni any przimuszoni alye dobrowolnie wiznał, ysz przedał zagrodę szwoię, nazwaną Lorenczikowska, Andrzeiowi Wylczkowi za grziwyen syedm monethi i liczbi Polskiej, kthorą sumę wysej wirazoną wział lurek Szaiąn od Andrzeia Wilczka, nicz szobie nie zostawiaiącz na przerzeczonej zagrodzie ani potomkom swoim, alye na wyeczne czassy pusczili temus to Andrzeiowi Wilczkowi i potomkom iego, sczego sie wirzekł a wolnem vczinil tego to Andrzeia Wilczka: a to szie działo przi lidkupye, kthorą wirzekę i wiznanie slÿsącz Andrzei Wilczek od Iurka Szaiąna to, czo prawu nalezi, groszem szwoim dał zapisacz, ktora zagroda lezi z iedne miedzi Matisza Baczara a z drugą wdowi Cobierskiej.
396
Skrót tekstu: KsKomUl
Strona: 44
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Komborska Wola
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Komborska Wola
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
, Tur począł głową kręcić, Kozieł strząsnął brody, Obiema tak się zdało wieść ich do ugody. Wilczek siedząc na miejscu marszałka głównego Do ziemstwa ich odesłać myślił Oszmiańskiego. Novum emergens, że się Skop z Baranem wadzi, Rzecze ktoś, tej niezgodzie Wilczek z Wołkiem radzi. Tak gdy już na tym długo deliberowano, Wilczkowi by obu zdał nakoniec kazano. Wilczek za zgodą wszytkich dekret wydał taki, Na sąd kożuch, Wilczkowi mięso. Wołku flaki. 657. O Karmanowskim do księcia Radziwiła.
Panie mój, masz Bachusów malowanych siła, Lecz ich nie tak malarska ręka wyraziła,
Jak wczora Karmanowski, na co oczy twoje Patrzały, gdy
, Tur począł głową kręcić, Kozieł ztrząsnął brody, Obiema tak się zdało wieść ich do ugody. Wilczek siedząc na miejscu marszałka głownego Do ziemstwa ich odesłać myślił Oszmiańskiego. Novum emergens, że się Skop z Baranem wadzi, Rzecze ktoś, tej niezgodzie Wilczek z Wołkiem radzi. Tak gdy już na tym długo deliberowano, Wilczkowi by obu zdał nakoniec kazano. Wilczek za zgodą wszytkich dekret wydał taki, Na sąd kożuch, Wilczkowi mięso. Wołku flaki. 657. O Karmanowskim do księcia Radziwiła.
Panie moj, masz Bachusow malowanych siła, Lecz ich nie tak malarska ręka wyraziła,
Jak wczora Karmanowski, na co oczy twoje Patrzały, gdy
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 330
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
siedząc na miejscu marszałka głównego Do ziemstwa ich odesłać myślił Oszmiańskiego. Novum emergens, że się Skop z Baranem wadzi, Rzecze ktoś, tej niezgodzie Wilczek z Wołkiem radzi. Tak gdy już na tym długo deliberowano, Wilczkowi by obu zdał nakoniec kazano. Wilczek za zgodą wszytkich dekret wydał taki, Na sąd kożuch, Wilczkowi mięso. Wołku flaki. 657. O Karmanowskim do księcia Radziwiła.
Panie mój, masz Bachusów malowanych siła, Lecz ich nie tak malarska ręka wyraziła,
Jak wczora Karmanowski, na co oczy twoje Patrzały, gdy on nowe wynajdował stroje. Pił Wprzód, a pił tak mężnie, że był godzien owej, Pod którą
siedząc na miejscu marszałka głownego Do ziemstwa ich odesłać myślił Oszmiańskiego. Novum emergens, że się Skop z Baranem wadzi, Rzecze ktoś, tej niezgodzie Wilczek z Wołkiem radzi. Tak gdy już na tym długo deliberowano, Wilczkowi by obu zdał nakoniec kazano. Wilczek za zgodą wszytkich dekret wydał taki, Na sąd kożuch, Wilczkowi mięso. Wołku flaki. 657. O Karmanowskim do księcia Radziwiła.
Panie moj, masz Bachusow malowanych siła, Lecz ich nie tak malarska ręka wyraziła,
Jak wczora Karmanowski, na co oczy twoje Patrzały, gdy on nowe wynajdował stroje. Pił wprzod, a pił tak mężnie, że był godzien owej, Pod ktorą
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 330
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
napłakać. Nemo tam iniquus in seruos est Domin9, vt quos luctu affecerit, lugere non permittat. Ugodzi nieszczęście wszędzie/ choć podobieństwa nie będzie. Ubogiemu Bóg nie ubóg. Centuria Decimaseksta. Terent. Hutten9 20
Uciekaj Marku Antoni/ nim cię Wiekiera dogoni. V leniwych zawsze święto. Ignauis semper feriae. Urostą wilczkowi zęby. Urząd urzędowi wierzy. V tego tańca/ dwa końca. Uwija się by Złodziej w Jarmark. V Kija dwa końca, V kata mu kraj/ a u szubienice koniec. V Baranowa wielka woda/ każdy się wozić musi. Umysł niewieści/ nie ma stałości. Varium et mutabile semper, Foemina.
nápłákáć. Nemo tam iniquus in seruos est Domin9, vt quos luctu affecerit, lugere non permittat. Vgodźi nieszcżęśćie wszędźie/ choć podobieństwá nie będźie. Vbogiemu Bog nie vbog. Centuria Decimasexta. Terent. Hutten9 20
Vćiekay Márku Antoni/ nim ćię Wiekierá dogoni. V leniwych záwsze święto. Ignauis semper feriae. Vrostą wilcżkowi zęby. Vrząd vrzędowi wierzy. V tego tańcá/ dwa końcá. Vwiia się by Złodźiey w Iármárk. V Kiiá dwá końcá, V kátá mu kray/ á v szubienice koniec. V Báránowá wielka wodá/ káżdy się woźić muśi. Vmysł niewieśći/ nie ma stałośći. Varium et mutabile semper, Foemina.
Skrót tekstu: RysProv
Strona: I3
Tytuł:
Proverbium polonicorum
Autor:
Salomon Rysiński
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
domach. Byłby tam i Apollo bez Luku/ i Jowisz Bez pioruna/ i Pallas straciłaby swoję AEgidem, Neptun trident, drudzy nos i uszy. Ukraść też nie nowina/ zdradzić/ dom splugawić/ Bo jako proszę gnojek ma być ochędożnym/ Który tego jako żyw nie umiał/ ni umie. Mów ty Wilczkowi pacierz a Wilczek do Lasa. Rozkażesz co/ wlot wszyscy skoczą/ a żaden nic Niesprawi/ owszem sobie wzajem przeszkadzając. Im się kto bardzi spieszy/ tym nierychlej skończy. Zawołasz czego/ bieży/ nic niewysłuchawszy Czego i po co/ spytasz/ ani wie coś wskazał. Gdy chcesz mieć Comedyą;
domách. Byłby tam y Apollo bez Luku/ y Iowisz Bez pioruná/ y Pallas stráćiłaby swoię AEgidem, Neptun trident, drudzy nos y vszy. Vkráść tesz nie nowina/ zdradźić/ dom splugawić/ Bo iáko proszę gnoiek ma być ochędożnym/ Ktory tego iáko żyw nie vmiał/ ni vmie. Mow ty Wilczkowi paćierz á Wilczek do Lásá. Roskażesz co/ wlot wszyscy skoczą/ á żaden nic Niesprawi/ owszem sobie wzáiem przeszkadzáiąc. Im się kto bárdźi spieszy/ tym nierychley skończy. Záwołasz czego/ bieży/ nic niewysłuchawszy Czego y po co/ spytasz/ áni wie coś wskazał. Gdy chcesz mieć Comedyą;
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 49
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
interesował, i dał piniędzy 40 tynfof.
4439 (21) I. N. D. A. Miedzy lakubem Wilczkym. a Walentym Ubierkiem z Grotnik stała się pewna a nieodmieniona zgoda, który to Walenty Ubiorka kupił mieszcze od tegoż wzwyż pominionego lakuba Wilczka, który to Walenty Ubiorka wyliczeł lakubowi Wilczkowi pieniędzy 90 tynfów i pułbeczki piwa i zasz znowu przy zapisie wszystkiemu gminowi beczkę na świadztwo wszystkiego. To mu się zapisuję budynek wszystek, stodołę, chlewi, sadek, grunta, role wszystkie, ogrody, łąki, wszystkie przynależytości do tego mieszca okupieł perpetuis temporibus i sukcesorom jego słuzić będzie, a in quantum by też potym
interesował, y dał piniędzy 40 tynfof.
4439 (21) I. N. D. A. Miedzy lakubem Wilczkym. a Walentym Ubierkiem z Grotnik stała się pewna a nieodmieniona zgoda, ktory to Walenty Ubiorka kupił mieszcze od tegosz wzwysz pominionego lakuba Wilczka, ktory to Walenty Ubiorka wyliczeł lakubowi Wilczkowi pieniędzy 90 tynfow y pułbeczki piwa y zasz znowu przy zapisie wszystkiemu gminowi beczkę na świadztwo wszystkiego. To mu szię zapisuię budynek wszystek, stodołę, chlewi, sadek, grunta, role wszystkie, ogrody, łąki, wszystkie przynalezytości do tego mieszca okupieł perpetuis temporibus y successorom iego słuzić będzie, a in quantum by tesz potym
Skrót tekstu: KsGrotUl
Strona: 680
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Grotniki
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Grotniki
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1718
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921