ostróżnym: A sambych łój barani tak bez chleba jadał/ Masło pijał/ a czosnku z gorzałką przykładał. Wyniść z izby/ co to jest/ anibych chciał wiedzieć/ Zawszebym na gorącym piecu wolał siedzieć. Co dzień bych się upijał/ gdybych jeno sprostał/ A co godzina w łaźni winnikiem się chwostał. Niechże na delicje pan Włoch tu przyedzie/ Czy w tych być delicjach woli/ czy w swej biedzie.
Votum Popa Ruskiego. Nie pić do śmierci był to ślub jednego popa. Spełnił/ nie pił do śmierci pił do dna i chłopa.
Uanda Królewna Polska. Uenda urodą swoją wielu połowiła/
ostrożnym: A sambych łoy barani ták bez chlebá iadał/ Masło piiał/ á czosnku z gorzałką przykłádał. Wyniść z izby/ co to iest/ ánibych chćiáł wiedźieć/ Zawszebym ná gorącym piecu wolał śiedźieć. Co dźień bych śię upiiał/ gdybych ieno sprostał/ A co godźiná w łáźni winnikiem śię chwostał. Niechże ná delicye pan Włoch tu prziedźie/ Czy w tych być delicyách woli/ czy w swey biedźie.
Votum Popá Ruskiego. Nie pić do śmierći był to ślub iednego popa. Spełnił/ nie pił do śmierći pił do dna y chłopa.
Uándá Krolewná Polska. Uendá urodą swoią wielu połowiłá/
Skrót tekstu: JagDworz
Strona: Div
Tytuł:
Dworzanki
Autor:
Serafin Jagodyński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621