jakim ćwiczeniu, w jakiej byli szkole, Z Taurykańskiemi, Centaury, Gelony. I co za Fatum z Najaśniejszym Panem. Przyszło pod Preszów, było pod Parkanem[...] . 3. Ogłoszoneć już są całemu światu Te cudotwornej ręki Pańskiej dziła I dostojeństwo jego Majestatu Którym w tej sprawił Campagniej siła. Lecz jako pszczoła z rozlicznego kwiatu[...] Wiosenna Flora rozkrzewiła Słodszy[...] kie[...] z takiego towaru, Tak z powszechnego, milsze pismo gwaru. 4. A kiedy dawam elogia Panu Najaśniejszemu; i jego dzielności Jakżem przepomnieć miał twego Kalkanu? I z nim herbownej oraz społeczności? Którą się tykasz Królewskiego stanu. Pochodzą z bliskiej krwie rodowitości. Zaczym gdy z swych Cnot
iákim ćwiczeniu, w iákiey byli szkole, Z Taurykáńskiemi, Centaury, Gelony. I co zá Fatum z Náiáśnieyszym Pánem. Przyszło pod Preszow, było pod Párkánem[...] . 3. Ogłoszoneć iuż są cáłemu świátu Te cudotworney ręki Pánskiey dziłá Y dostoieństwo iego Máiestatu Którym w tey sprawił Cámpágniey śiła. Lecz iáko pszczołá z rozlicznego kwiátu[...] Wiosénna Florá rozkrzewiłá Słodszy[...] kie[...] z tákiego towáru, Tak z powszechnego, milsze pismo gwaru. 4. A kiedy dawam elogia Pánu Náiáśnieyszemu; y iego dźielnośći Iakźem przepomnieć miał twego Kálkánu? Y z nim herbowney oraz społecznosći? Ktorą się tykasz Krolewskiego stanu. Pochodzą z bliskiey krwie rodowitośći. Záczym gdy z swych Cnot
Skrót tekstu: ChrośTrąba
Strona: A2v
Tytuł:
Trąba wiekopomnej sławy
Autor:
[Chrościński Wojciech Stanisław]
Drukarnia:
Karol Ferdynand Schreiber
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
panegiryki
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
między zostawując, głęboko zabijając, by zruszyć nie mógł. Drugie zaś jamy ciemno i mocno zabić. Co widząc zając, ku północku przychodzi zewnątrz i zaczyna kopać, rzucając piasek w tył za siebie, skąd sam sobie swój przychód zamyka, zostawszy jak mnich za kratą. O osokach zaczyna się informacja
Część pirwsza jest roku wiosenna, w której osoka najtrudniejsza z okazji trawy niewźniosłej i nie padającej rosy. Tym jej dojść jednak może, zważając mrowiska i drzew zgnitych, po myśliwsku próchna, które niedźwiedź rozkopuje i rozrzuca kłody, mrówek i robaków szukając. Poznakę już tę bytności jego w tej puszczy powziąwszy, taka uwaga ma być w osoce. Primo
między zostawując, głęboko zabijając, by zruszyć nie mógł. Drugie zaś jamy ciemno i mocno zabić. Co widząc zając, ku północku przychodzi zewnątrz i zaczyna kopać, rzucając piasek w tył za siebie, skąd sam sobie swój przychód zamyka, zostawszy jak mnich za kratą. O osokach zaczyna się informacja
Część pirwsza jest roku wiosenna, w której osoka najtrudniejsza z okazji trawy niewźniosłej i nie padającej rosy. Tym jej dojść jednak może, zważając mrowiska i drzew zgnitych, po myśliwsku próchna, które niedźwiedź rozkopuje i rozrzuca kłody, mrówek i robaków szukając. Poznakę już tę bytności jego w tej puszczy powziąwszy, taka uwaga ma być w osoce. Primo
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 208
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak