zjeżył na łbie skrzydłonogi.
XIII.
Okrętu prawa strona tonie stłuczonego, Dziury się rozdziewiły u oderwanego Steru: wrzask w niebo leci, boskiej Opatrzności Co żywo się poleca, swych nie tając złości. Idzie ich na dno siła, zdrowia pozbywają, A żywi na przeciwne szczęście narzekają. Już odpierać nie może nawa skołatana Krętem wirom, grąży ją woda, w wał zebrana. .
XI
Już najbystrzejsza burza i szturm jadowity Zgubę niósł wszystkiem jawną i strach nieukryty; Zda się, iże głowami nieba dosięgają, Gdy łódź wały szalone wzgórę wymiatają; Zda się, iż w piekielne zaś upadła ciemności, Gdy ich znowu spuszczają w niezmierne niskości. Żadnej nadzieje
zjeżył na łbie skrzydłonogi.
XIII.
Okrętu prawa strona tonie stłuczonego, Dziury się rozdziewiły u oderwanego Sztyru: wrzask w niebo leci, boskiej Opatrzności Co żywo się poleca, swych nie tając złości. Idzie ich na dno siła, zdrowia pozbywają, A żywi na przeciwne szczęście narzekają. Już odpierać nie może nawa skołatana Krętem wirom, grąży ją woda, w wał zebrana. .
XI
Już najbystrzejsza burza i szturm jadowity Zgubę niósł wszystkiem jawną i strach nieukryty; Zda się, iże głowami nieba dosięgają, Gdy łódź wały szalone wzgórę wymiatają; Zda się, iż w piekielne zaś upadła ciemności, Gdy ich znowu spuszczają w niezmierne nizkości. Żadnej nadzieje
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 230
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905