z jedynowiernymi? Bez której wiara/ jak ciało bez dusze/ martwa. Oczyśćmy od Heretyckich zmaz czystą Przodków waszych wiarę/ a miłością ją zjedynomyślnymi w wierze koronujmy: Ze tak Pan Bóg będzie z nami: i przywróci nam wszytko nasze według ciała i według dusze dobre/ któregośmy przez tak długi czas nie zażywali. wiszący nad Cerkwią naszą upadek oddali naród nasz Ruski na starożytny jego świebodzie postanowi. Tobie stanowi szlacheckiemu do Urzędów Ziemskich/ i do Senatorskich dostojeństw drzwi otworzy. Mieszczanom do obchodzenia Urzędów Lawice ratusznej przystęp sprawi. Pobuduje nam szkoły. Cerkwie przyozdobi. Monasterze sporządzi. Presbytery od ciężarów niewolniczych uwolni. wszytkiemu na koniec dla tej samej
z iedynowiernymi? Bez ktorey wiárá/ iák ćiáło bez dusze/ martwa. Ocżyśćmy od Hęretyckich zmaz czystą Przodkow wászych wiárę/ á miłośćią ią ziedynomyślnymi w wierze koronuymy: Ze ták Pan Bog będźie z námi: y przywroći nam wszytko násze według ćiáłá y według dusze dobre/ ktoregosmy przez ták długi cżás nie záżywáli. wiszący nád Cerkwią nászą vpadek oddáli narod nász Ruski ná stárożytny iego świebodźie postánowi. Tobie stanowi szlácheckiemu do Vrzędow Ziemskich/ y do Senatorskich dostoieństw drzwi otworzy. Mieszczánom do obchodzenia Vrzędow Láwice ratuszney przystęp spráwi. Pobuduie nam szkoły. Cerkwie przyozdobi. Monasterze sporządźi. Presbytery od ćiężarow niewolnicżych vwolni. wszytkiemu ná koniec dla tey sámey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 128
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
, August II. Król Polski chcąc jakążkolwiek powierzchowną dystynkcją uczynić Dworu swego, a do tego w Ojczyźnie emulacją tym większą do zasług ustanowił Order ORŁA POLSKIEGO na którym napisane PRO FIDE, REGE, ET LEGE. Jakoby ten honor czyniąc Polakom, że zawsze gotowi ginąć ZA WIARĘ, KrólA, I PRAWO. Ten Order wiszący jest na wstąszce błękitnej, a drugi wyszyty lub haftowany na zwierzchniej sukni nad sercem. Ten sam Order Najjaśniejszy Regnant teraźniejszy August III. konserwuje, i zasłużeńszym Senatorom i Ministrom zwykł rozdawać. Prócz tego Orderu teraźniejsi Polacy w zamiast Staropolskiej cnoty zażywają Cudzoziemskich. O Dochodach i Wojsku Rzeczypospolitej § 1. O Dochodach Koronnych
1.
, August II. Król Polski chcąc jakążkolwiek powierzchowną dystynkcyą uczynić Dworu swego, a do tego w Oyczyźnie emulacyą tym większą do zasług ustanowił Order ORŁA POLSKIEGO na którym napisane PRO FIDE, REGE, ET LEGE. Jakoby ten honor czyniąc Polakom, że zawsze gotowi ginąć ZA WIARĘ, KROLA, I PRAWO. Ten Order wiszący jest na wstąszce błękitney, á drugi wyszyty lub haftowany na zwierzchniey sukni nad sercem. Ten sam Order Nayjaśnieyszy Regnant teraźnieyszy August III. konserwuje, i zasłużeńszym Senatorom i Ministrom zwykł rozdawać. Prócz tego Orderu teraźnieyśi Polacy w zamiast Staropolskiey cnoty zażywają Cudzoźiemskich. O Dochodach i Woysku Rzeczypospolitey § 1. O Dochodach Koronnych
1.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 265
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Ittem stolik duży, płótnem woskowanym pokryty, No 1. — Szafek z drzwiczkami szklannemi, z zameczkami żelaznemi, No 2. — Szkatuła, prostej roboty, do chowania ornatów. — Stołek kręcony, suknem zielonym wybity. — Lustro szklane, we środku wiszące, o dwunastu essach. — Pies morski, na łańcuszku wiszący. — Zębów jednorożcowych No 2. — Rogu jednorożcowego kawałów No 2. — Lampa nocna miedziana. — Osóbka z wagą, na postumencie drewnianym. — Kałamarzyk alabastrowy, na czterech gałeczkach. — Zwierciadeł stalowych wałczastych No 2. Do których sztuk różnych na drewnie No 4; na papirze No 23. — Perspektyw wielkich
Ittem stolik duży, płótnem woskowanym pokryty, No 1. — Szafek z drzwiczkami szklannemi, z zameczkami żelaznemi, No 2. — Szkatuła, prostej roboty, do chowania ornatów. — Stołek kręcony, suknem zielonym wybity. — Lustro szklane, we środku wiszące, o dwunastu essach. — Pies morski, na łańcuszku wiszący. — Zębów jednorożcowych No 2. — Rogu jednorożcowego kawałów No 2. — Lampa nocna miedziana. — Osóbka z wagą, na postumencie drewnianym. — Kałamarzyk alabastrowy, na czterech gałeczkach. — Zwierciadeł stalowych wałczastych No 2. Do których sztuk różnych na drewnie No 4; na papirze No 23. — Perspektyw wielkich
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 52
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
głęboką na cztery palce, drugą W, poprzeczną na wylot, w którejby rękojeść Tablice Mierniczej dychtownie, a wolno chodzić mogła. Między W, i I, ma jeszcze mieć komórkę wyciętą na perpendykuł tak głęboko, żeby się kamieniem Moskiewskim, albo rogiem zakrywać mógł. Za perpendykułem niech będzie linia, na której perpendykuł wiszący, powinien Pachołka prosto stanowić, aby na bok nie uchodżył z Tablicą Mierniczą, gdy go do niej Geometra zażyje. Aby takowy Pachołek mógł długo służyć, nie wbijać go w ziemię obuchem: ale mu inszym kołkiem gotować dziurę w ziemi, w którejby samymi rękami mógł się stanowić bez pobijania. Nauka IX. O
głęboką ná cztery pálce, drugą W, poprzeczną ná wylot, w ktoreyby rękoieść Tablice Mierniczey dychtownie, á wolno chodźić mogłá. Między W, y Y, ma ieszcze mieć komorkę wyćiętą ná perpendykuł ták głęboko, żeby się kámięniem Moskiewskim, álbo rogiem zákrywáć mogł. Zá perpendykułem niech będżie liniia, ná ktorey perpendykuł wiszący, powinien Páchołká prosto stánowić, áby ná bok nie vchodżił z Tablicą Mierniczą, gdy go do niey Geometrá záżyie. Aby tákowy Páchołek mogł długo służyć, nie wbiiáć go w żięmię obuchem: ále mu inszym kołkiem gotowáć dźiurę w źiemi, w ktoreyby sámymi rękámi mogł się stánowić bez pobiiánia. NAVKA IX. O
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 11
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
W Morat igiełka kompasowa nakłoniła się ku zachodowi 25 minutami pod czas trzęsienia 9 Grudnia. Na granicy Szwajcaryj opiłki żelaza, które brzegami tylko trzymały się, przykleiły się do magnesu, i znowu do pierwszego swego ułożenia powróciły. W Hohen Ems nad jeziorem Konstancieńskim magnes 12 ½ uncyj ważący, a na sznurze na 12 calów długim wiszący obrócił się ku południowi, i podniósłszy się z linią prosto uczynił anguł około 40 grad: trwał w tym ułożeniu przez całe trzęsienie, które trwało minutę jednę po nim już w przód już w tył cofając się powrócił do pierwszego położenia.
29 Grudnia dosyć silne trzęsienie w Malaga: wody morskie nad zwyczaj wzburzone były.
30
W Morat igiełka kompasowa nakłoniła się ku zachodowi 25 minutami pod czas trzęsienia 9 Grudnia. Na granicy Szwaycariy opiłki żelaza, ktore brzegami tylko trzymały się, przykleiły się do magnesu, y znowu do pierwszego swego ułożenia powrociły. W Hohen Ems nad jeziorem Konstancieńskim magnes 12 ½ uncyi ważący, á na sznurze na 12 calow długim wiszący obrocił się ku południowi, y podniosłszy się z linią prosto uczynił anguł około 40 grad: trwał w tym ułożeniu przez całe trzęsienie, ktore trwało minutę iednę po nim iuż w przod iuż w tył cofając się powrocił do pierwszego położenia.
29 Grudnia dosyć silne trzęsienie w Malaga: wody morskie nad zwyczay wzburzone były.
30
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 212
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
: wiecz: Niebo z obłoków siarkę z materią kleistą lać zaczęło. W północ wiry powietrzne ostatnią zgubą groziły. Nastąpiło trzęsienie ziemi, a o 3 zrana postrzeżono domy na kupę w stosy zwalone, uIce zarzucone, brzegi okryte kawałami okrętów, i trupami, drogi drzewem, rzeki kamieniami zawalone. O 5 godzinie cbłok wiszący nad górą Pele rozerwał się, i zmiotł tę górę na pola, i z niemi zrównał. Ognie z ziemi wypadały. 90 osób zginęło, więcej niż 200 ranionych. W porcie utonęło 35 Brygantynów.
Tegoż nieszczęścia uczestnikami były Carbet, Case-Pilot, Sort-Rojal, gdzie koszary długie na 120 stop, a szerokie na 18
: wiecz: Niebo z obłokow siarkę z materyą kleistą lać zaczęło. W północ wiry powietrzne ostatnią zgubą groziły. Nastąpiło trzęsienie ziemi, a o 3 zrana postrzeżono domy na kupę w stosy zwalone, uJice zarzucone, brzegi okryte kawałami okrętow, y trupami, drogi drzewem, rzeki kamieniami zawalone. O 5 godzinie cbłok wiszący nad górą Pele rozerwał się, y zmiotł tę gorę na pola, y z niemi zrownał. Ognie z ziemi wypadały. 90 osob zgineło, więcey niż 200 ranionych. W porcie utonęło 35 Brygantynow.
Tegoż nieszczęścia uczestnikami były Carbet, Case-Pilot, Sort-Royal, gdzie koszary długie na 120 stop, á szerokie na 18
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 239
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
jest/ jedno miejsce/ gdzie jest ziemię wypadające źrzodło/ zktórego szczyrna Oliwa/ na ten czas/ gdy się Chrystus Pan narodzić miał/ płynęła/ puty/ puki Chrystus Pan/ na świat nie wyszedł. A potym zaraz to zagineło/ źrzodło/ na którą ten Kościół założono pamiątkę. Na jedni Tablicy/ w kościele wiszący/ obaczysz te wiersze niżej wyrażone/ stąd poznać/ że tam przedtym/ starych Rzymian Taberna Merytoria była/ w który Tabernie teraz/ mieszkają Żołnierze ci którzy na Wojnie swoje strawiwszy lata/ przez wojnę z kaliczeni/ tam ich Rok od Roku/ żywiąc i opatrując. Roma vetus veteres, cum te rexere Quirites Nec bonis
iest/ iedno mieysce/ gdźie iest źiemię wypadáiące źrzodło/ zktorego sczyrna Oliwá/ ná ten czas/ gdy się Chrystus Pan národźić miał/ płynęłá/ puty/ puki Chrystus Pan/ ná świát nie wyszedł. A potym záraz to zágineło/ źrzodło/ ná ktorą ten Kośćioł záłożono pámiątkę. Ná iedny Tablicy/ w kośćiele wiszący/ obaczysz te wiersze niżey wyráżone/ ztąd poznáć/ że tám przedtym/ starych Rzymián Taberna Meritoria byłá/ w ktory Tábernie teraz/ mieszkáią Zołnierze ći ktorzy ná Woynie swoie stráwiwszy látá/ przez woynę z káliczeni/ tám ich Rok od Roku/ żywiąc y opátruiąc. Roma vetus veteres, cum te rexere Quirites Nec bonis
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 120
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
u Rzymianów znajdziesz. Z tamtąd normam Rządów Rerum-Publicarum, z tamtąd Artem bellandi Świat brał, a ty bierz o tym notitiam.
ORĘZE Rzymianów było 1mo. ENSIS, GLADIUS, tojest Miecz ordynaryjny, przy którym Hastati, alias Kopijnicy chodzili. 2do Puginały, Paramerium albo Parazonium po Grecku nazwane, alias od Pasa na Udach wiszący; Inaczej ten Puginał Hiszpańską zwali bronią 3tio Haste, albo Kopie do rzucania. 4to Parmae albo Clipei tojest Tarcze Okrągłe od okrągłości i równości nazwane, alias od słowa par równość znaczącego się: była z drzewa, skorą pokryta. 5to Galea, Hełm albo Szyszak, ze skory Wołowej, Psiej, Kozlej, Wilczej,
u Rzymianow znaydziesz. Z tamtąd normam Rządow Rerum-Publicarum, z tamtąd Artem bellandi Swiat brał, a ty bierz ò tym notitiam.
ORĘZE Rzymianow było 1mo. ENSIS, GLADIUS, toiest Miecz ordynaryiny, przy ktorym Hastati, alias Kopiynicy chodzili. 2do Puginały, Paramerium albo Parazonium po Grecku nazwane, alias od Pasa na Udach wiszący; Inaczey ten Puginał Hiszpańską zwali bronią 3tio Hastae, álbo Kopie dó rzucania. 4to Parmae albo Clypei toiest Tarcze Okrągłe od okrągłości y rowności nazwane, alias od słowa par rowność znaczącego się: była z drzewa, skorą pokryta. 5to Galea, Hełm albo Szyszak, ze skory Wołowey, Psiey, Kozley, Wilczey,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 458
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
napojjów mieszali. Psyllowie Obywatele Libii wężów jedząc, tchem swoim jadowitym wężów zabijają, według Warrona. Marsowie też takiemi żyją potrawami, według Pliniusza i Strabona.
EkstraodrynaryjNEJ MOCY OSOBY
Samson wielkiej siły, Herkules, Polidamas na Lwa się porwał, sam go bezbronny uchodził, wóz w biegu zatrzymał, woła porwał i podniósł, kamień wiszący, gdy chciał utrzymać, nimże ubity, teste Pausonia. O Ludziach Mirabilia i Singularia
Milo Krotoniates wielkiemi popisał się siłami; zrazu ciele, potym byczka, na ostatek woła podnoszący. Drzewo rozdarte od góry chcąc rozedrzeć do ostatku, nim ścisniony, zginął. Z Polaków silni byli Zygmunt I Król Polski; łamał bowiem
napoyiow mieszali. Psyllowie Obywatele Lybii wężow iedząc, tchem swoim iadowitym wężow zabiiaią, według Warrona. Marsowie też takiemi żyią potrawami, według Pliniusza y Strabona.
EXTRAORDYNARYINEY MOCY OSOBY
Samson wielkiey siły, Herkules, Polydamas na Lwa się porwał, sam go bezbronny uchodził, wòz w biegu zatrzymał, woła porwał y podniosł, kamień wiszący, gdy chciał utrzymać, nimże ubity, teste Pausonia. O Ludziach Mirabilia y Singularia
Milo Krotoniates wielkiemi popisał się siłami; zrazu ciele, potym byczka, na ostatek woła podnoszący. Drzewo rozdarte od gory chcąc rozedrzeć do ostatku, nim scisniony, zginoł. Z Polakow silni byli Zygmunt I Krol Polski; łamał bowiem
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 686
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Polaków silni byli Zygmunt I Król Polski; łamał bowiem końskie podkowy żelazne, potężne przerywał sznury, tuziny kart grackich, według Kromera i Starowolskiego. Podobnych był sił Najjaśniejszy AUGUST Il Król Polski, który jadąc na Koronację do Krakowa, Roztruchan srebrny zgniot, jak woskowy, według Diariusza. Dymitr Książę Wiśniowiecki trzy dni w Stambule wiszący na haku, strzelił z łuku dobrze, ledwo co Cesarza spektatora nie zabiwszy, jako Siemek in Cive hono świadczy. Prokop Sieniawski Marszałek W. K. poszustne Karety z góry rozpędzone zatrzymał, porwawszy za koło; konie, woły, za jednym zamachem szablą przecinał, w oczach Królewskich. Kwiatkiewicz. STANISŁAW Ciołek Wojewoda Mazowiecki
Polakow silni byli Zygmunt I Krol Polski; łamał bowiem końskie podkowy żelazne, potężne przerywał sznury, tuziny kart grackich, według Kromera y Starowolskiego. Podobnych był sił Nayiaśnieyszy AUGUST Il Krol Polski, ktory iadąc na Koronacyę do Krakowa, Rostruchan srebrny zgniot, iak woskowy, według Diariusza. Dymitr Xiąże Wisniowiecki trzy dni w Stambule wiszący na haku, strzelił z łuku dobrze, ledwo co Cesarza spektatora nie zabiwszy, iako Siemek in Cive hono świadczy. Prokop Sieniáwski Marszałek W. K. poszustne Karety z gory rospędzone zatrzymał, porwawszy zá koło; konie, woły, za iednym zamachem szablą przecinał, w oczach Krolewskich. Kwiatkiewicz. STANISŁAW Ciołek Woiewoda Mazowiecki
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 687
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755