: Wiele się ich będzie weseliło z narodzenia jego. Bałwochwalstwo tedy jest wszelka część/ która jakiemuszkolwiek stworzeniu/ jako Bogu wyrządzamy. Jednak z tą przestrogą/ abyś obrazów CHrystusa Pana i Świętych jęgo nie nazywał bałwanami/ ani tych którzy je czcząbałwochwalcami: Bo obrazów nie zowiemy bałwanami jako poganie/ ani Bogami/ ale są wizerunkami i obrazami rzeczy prawdziwych/ które nam wyrażalą i kładą przed oczy. Jako ręka Królewska na podpisie listu jego/ i pieczęć/ nie jest Król pomazaniec Boży/ jednak iż Króla i wolą jego znaczy/ czcimy ją/ całujemy ją z uczciwością wszelaką jako samego Króla. Inaczy karaniu podległy/ ktoby jaki kontempt pokazał/
: Wiele się ich będźie weseliło z narodzeniá iego. Báłwochwalstwo tedy iest wszelka część/ ktora iákiemuszkolwiek stworzeniu/ iáko Bogu wyrządzamy. Iednák z tą przestrogą/ ábyś obrazow CHrystusa Páná y Swiętych ięgo nie názywał báłwanámi/ áni tych ktorzy ie czcząbałwochwálcámi: Bo obrazow nie zowiemy bałwanámi iáko pogánie/ áni Bogámi/ ale są wizerunkámi y obrázámi rzeczy prawdźiwych/ ktore nam wyrażalą y kładą przed oczy. Iáko ręká Krolewska ná podpisie listu iego/ y pieczęć/ nie iest Krol pomázániec Boży/ iednák iż Krolá y wolą iego znáczy/ czcimy ią/ cáłuiemy ią z vczćiwośćią wszeláką iáko samego Krolá. Ináczy karániu podległy/ ktoby iaki kontempt pokazał/
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 26
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
. Postać Harpokratesa z palcem na ustach, w Świątnicach Egipskich widziana, pokazywała, że się niegodziło wszystkim wiedzieć tam ukrytych Tajemnic. Sfinksy przy drzwiach Kościelnych postawione, tęż samę dawały przestrogę. Cały świat wie, że Piramidy, Obeliski, Kolumny, Statuj, i wszystkie pamiątki publiczne, napełnione hieroglifami, to jest: wizerunkami, i podobieństwami, napisami do zgadnienia, czyli to w literach znanych od ludu, czyli też w wyrażonych zwierzętach, które zawierały w sobie coś skrytego, i przypowiastkowego. Plut: Symbo pos. lib. 4. p. 670.
I tak naprzykład: zając znaczył baczność żywą, i przenikającą,
. Postáć Harpokratesa z palcem na ustách, w Swiątnicach Egypskich widziána, pokazywała, że się niegodziło wszystkim wiedzieć tam ukrytych Taiemnic. Sfinxy przy drzwiách Kośćielnych postawione, tęż samę dawáły przestrogę. Cały świát wie, że Piramidy, Obeliski, Kolumny, Statuy, y wszystkie pamiątki publiczne, napełnione hieroglifami, to iest: wizerunkámi, y podobieństwámi, napisami do zgadnieniá, czyli to w literách znanych od ludu, czyli też w wyráżonych zwierzętach, ktore zawieráły w sobie coś skrytego, y przypowiástkowego. Plut: Symbo pos. lib. 4. p. 670.
Y ták naprzykład: zaiąc znaczył baczność żywą, y przenikaiącą,
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 114
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
doskonałych ludzi uczyć niepotrzeba: bo to oni bez nauki ludzkiej lepiej umieją/ i nie podpada też ta rzecz zgoła ludzkiemu nauczaniu/ ale to jest Ducha świętego samego sprawa. Jednak wizerunki niejakie tego rzemiosła się położyć muszą/ aby dusza jedności z-Bogiem pragnąca/ a sposobu i drogi do tego nie cale wiadoma/ tymi wizerunkami nieco wspomozona i prowadzona być mogła. Drogi doskonałości Chrześć:
Dwojakie tedy wizerunki tu się kładą/ jedne krótsze/ których jako postrzałów jakich dusza zażywając/ jako najczęściej przez dzień/ i owszem przez godzinę/ (mając jednak baczenie na zdrowie swoje) nie tylko się zapalać ku Bogu/ ale też i w-Boga przemieniać
doskonáłych ludźi vczyć niepotrzebá: bo to oni bez náuki ludzkiey lepiey vmieią/ i nie podpada też tá rzecz zgołá ludzkiemu náuczániu/ ále to iest Duchá świętego sámego spráwá. Iednák wizerunki nieiákie tego rzemiosłá się położyć muszą/ áby duszá iednośći z-Bogiem prágnąca/ á sposobu i drogi do tego nie cále wiádoma/ tymi wizerunkámi nieco wspomozona i prowádzona bydź mogłá. Drogi doskonałośći Chrześć:
Dwoiákie tedy wizerunki tu się kłádą/ iedne krotsze/ ktorych iáko postrzałow iákich duszá záżywáiąc/ iáko nayczęśćiey przez dźień/ i owszem przez godźinę/ (máiąc iednák baczenie ná zdrowie swoie) nie tylko się zápaláć ku Bogu/ ále też i w-Bogá przemieniáć
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 326
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665