wtenczas we Gdańsku to Pana Boga proszono po Zborach że by dał zwycięstwo Turkom nad Cesarzem, jak tam już z Gazetów Co kolwiek doczytali się że się Tekielemu poszczęściło że tam gdzie na podjezdzie udławił kilku Niemców to zaraz Triumfy zaraz gratiarum actiones , Oh Her got Oh Liber Got, Obrazy Tekielego na koniu armatnego Przedawano. A wizy drukowane ci którzy przedaw zaraz je i śpiewali. Idę raz a jeden śpiewa podpiełem trochę i pytam co to takiego śpiewa? Zego tak zpilnością słuchają. Powiedziano że to nowiny o Panie Tekielem Jako Cesarza szczęśliwie zwycięza usłyszawszy ów co je śpiewał że się o to pytąm. Pokaże mi po Niemiecku pisane Ja Mos Pan
wtenczas we Gdansku to Pana Boga proszono po Zborach że by dał zwycięstwo Turkom nad Cesarzem, iak tam iuz z Gazetow Co kolwiek doczytali się że się Tekielemu poszczęsciło że tam gdzie na podiezdzie udławił kilku Niemcow to zaraz Tryumfy zaraz gratiarum actiones , Oh Her got Oh Liber Got, Obrazy Tekielego na koniu armatnego Przedawano. A wizy drukowane ci ktorzy przedaw zaraz ie y spiewali. Idę raz a ieden spiewa podpiełem trochę y pytam co to takiego spiewa? Zego tak zpilnoscią słuchaią. Powiedziano że to nowiny o Panie Tekielem Iako Cesarza szczęsliwie zwycięza usłyszawszy ow co ie spiewał że się o to pytąm. Pokaze mi po Niemiecku pisane Ia Mos Pan
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 262
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
-
A jużci to oprócz tych pomienionych hibernowych, konsystencyjonalnych, ustawnych, kantonowych, ciągnionowych, rekrutowych, odpoczynkowych, wytchnieniowych, trzydniowych, barankowych, podkowowych, kańczugowych, kołowych, asygnacjalnych, paletowych krzywd takie tyraństwa wycierpieli ubodzy Bogu i Kościołowi jego poddani ludzie, o jakich i martyrologia nie wspomina. Byli tacy w dy wizy j ach polskich, którzy ubogich ludzi na mrozie wielkim nago zewlokszy wodą z solą polewali i bydłu potem lizać dali tak długo, póki o pieniądzach, gdzieby mieli, nie powiedzieli albo tyle a tyle nie wydali. Byli tacy, którzy śledziami okarmiwszy i słoną wodą napoiwszy za piec jednego na drugiego pokładli i tak długo
-
A jużci to oprócz tych pomienionych hibernowych, konsystencyjonalnych, ustawnych, kantonowych, ciągnionowych, rekrutowych, odpoczynkowych, wytchnieniowych, trzydniowych, barankowych, podkowowych, kańczugowych, kołowych, asygnacyjalnych, paletowych krzywd takie tyraństwa wycierpieli ubodzy Bogu i Kościołowi jego poddani ludzie, o jakich i martyrologia nie wspomina. Byli tacy w dy wizy j ach polskich, którzy ubogich ludzi na mrozie wielkim nago zewlokszy wodą z solą polewali i bydłu potem lizać dali tak długo, póki o pieniądzach, gdzieby mieli, nie powiedzieli albo tyle a tyle nie wydali. Byli tacy, którzy śledziami okarmiwszy i słoną wodą napoiwszy za piec jednego na drugiego pokładli i tak długo
Skrót tekstu: KrzywdaRzecz
Strona: 21
Tytuł:
Krzywda nad wszystkie krzywdy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1712
Data wydania (nie wcześniej niż):
1712
Data wydania (nie później niż):
1712
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955