ramiona swoje: temi mówię ramiony z kirysemem sprostał Ciału temim zniósł/ przy nim proszę/ bym się został. Jeszczeć ta we mnie siła/ która dźwignąć umie: Toż sedce które dobrze cześć waszę zrozumie. A snadź się i modra mać/ z tej troskała miary O syna/ by niebieskie znamienite dary Durny wojak pochłonął; który nic nie umie: Gdy ani sztuk na tarczy/ sadzonych rozumie: nie zna morza/ ziemie wtąż/ gwiazd nie zna i nieba/ Bab dżdżownic/ wozu w morzu co mu być nie trzeba. Miast rozlicznych/ świetnego z szablą Oriona: Mrze na oręż/ lub nie wie czym przyozdobiona. Gdy
rámioná swoie: temi mowię rámiony z kirysemem sprostał Ciáłu temim zniosł/ przy nim proszę/ bym się został. Ieszczeć tá we mnie śiłá/ ktora dźwignąć vmie: Toż sedce ktore dobrze cześć waszę zrozumie. A snadź się y modra máć/ z tey troskałá miáry O syná/ by niebieskie známienite dáry Durny woiak pochłonął; ktory nic nie vmie: Gdy áni sztuk ná tarczy/ sádzonych rozumie: nie zna morzá/ źiemie wtąż/ gwiazd nie zna y niebá/ Bab dżdżownic/ wozu w morzu co mu być nie trzebá. Miast rozlicznych/ świetnego z szablą Orioná: Mrze na oręż/ lub nie wie czym przyozdobiona. Gdy
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 324
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636