, który mi ultro dał stancją w kamienicy swojej na Kanonii dość piękną i wygodną, i tamem się po Nowym Roku nazajutrz przeniósł, to jest 2 stycznia 1704 Anno.
Na drugi dzień Bożego Narodzenia miałem u siebie gości: ip. podskarbinę w. księstwa lit. z ipanny starościankami goszczyńskiemi, ip. Branickiego wojewodzica podlaskiego, ip. Przezdzieckiego chorążego mozyrskiego. Cały dzień u mnie bawili się, obiad jedli, tańcowali, śpiewania francuskiego słuchali, bo była francuska muzyka i dwóch śpiewaków: M^r^ Renau et M^r^ Borgarde. Jedli u mnie i kolacją.
Anno 1704. Za przybyciem na radę wolną do Warszawy ipp. konfederatów, dni
, który mi ultro dał stancyą w kamienicy swojéj na Kanonii dość piękną i wygodną, i tamem się po Nowym Roku nazajutrz przeniósł, to jest 2 stycznia 1704 Anno.
Na drugi dzień Bożego Narodzenia miałem u siebie gości: jp. podskarbinę w. księstwa lit. z jpanny starościankami goszczyńskiemi, jp. Branickiego wojewodzica podlaskiego, jp. Przezdzieckiego chorążego mozyrskiego. Cały dzień u mnie bawili się, obiad jedli, tańcowali, śpiewania francuzkiego słuchali, bo była francuzka muzyka i dwóch śpiewaków: M^r^ Renau et M^r^ Borgarde. Jedli u mnie i kolacyą.
Anno 1704. Za przybyciem na radę wolną do Warszawy jpp. konfederatów, dni
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 117
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
grodzieńskiego.
9^go^ byłem na traktamencie u ipana wojewody poznańskiego.
10^go^ częstowałem u siebie ipp. posłów od ipp. hetmanów koronnych, nazajutrz miałem na obiedzie siła gości i często bardzo. Dnia pierwszego wielkanocnego na obiedzie był u mnie ip. Gąsowski stolnik bielski, ip. Grotus kasztelanic i iksiądz inspektor ip. wojewodzica podlaskiego. Na drugi dzień byliśmy z żoną i dziećmi u ip. Naramowskiego kasztelana srzemskiego. Na trzeci dzień była u mnie na obiedzie ip. starościna wilkiska, ipanny starościanki goszczyńskie, ip. Sapieha pisarz polny w. księstwa lit., iksiądz Rozdrażewski opat, ip. Branicki wojewodzie podlaski i ip. Adlerfeld szwedzki
grodzieńskiego.
9^go^ byłem na traktamencie u jpana wojewody poznańskiego.
10^go^ częstowałem u siebie jpp. posłów od jpp. hetmanów koronnych, nazajutrz miałem na obiedzie siła gości i często bardzo. Dnia pierwszego wielkanocnego na obiedzie był u mnie jp. Gąsowski stolnik bielski, jp. Grotus kasztelanic i jksiądz inspektor jp. wojewodzica podlaskiego. Na drugi dzień byliśmy z żoną i dziećmi u jp. Naramowskiego kasztelana srzemskiego. Na trzeci dzień była u mnie na obiedzie jp. starościna wilkiska, jpanny starościanki goszczyńskie, jp. Sapieha pisarz polny w. księstwa lit., jksiądz Rozdrażewski opat, jp. Branicki wojewodzie podlaski i jp. Adlerfeld szwedzki
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 119
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, którą trzyma od ojca swego; lecz gdy w ten budynek prawo weyzralo i uznalo za rzecz sprawiedliwa i godna podwyszenia do szacunku i oszacowali budynku zło. 12; to już zbudowal stodolę porządną, przy której jest staynca i przyczołek i boysko dobre pod jednem przykryciem, który budynek ten jest pozwolony od IMci Pana Piotra, Wojewodzica Lubelskiego, P. Samuelowi Jaworskiemu do tych 12 zło., które ma na karczmie na swej połowicy, a teraźniejszego szacunku na tej stayncy także zło. 12; co to słysząc pracowity Wasiel, groszem swym żałozył.
3787. (46) Sub eodem actu et eadem die, anno ut super et die. Stało
, ktorą trzyma od oyca swego; lecz gdy w ten budynek prawo weyzralo y uznalo za rzecz sprawiedliwa y godna podwyszenia do szacunku y oszacowali budynku zło. 12; to iusz zbudowal stodolę porządną, przy ktorey iest staynca y przyczołek y boysko dobre pod iednem przykryciem, ktory budynek ten iest pozwolony od IMci Pana Piotra, Woiewodzica Lubelskiego, P. Samuelowi Iaworskiemu do tych 12 zło., ktore ma na karczmie na swey połowicy, a teraznieyszego szacunku na tey stayncy także zło. 12; co to słysząc pracowity Wasiel, groszem swym załozył.
3787. (46) Sub eodem actu et eadem die, anno ut super et die. Stalo
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 438
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Sabik, Gaweł Długosz, lan Bednarz, Maciej Kowal, lan Ryczak, lan Krawczyk, Stanisław Wulf, także przy bytności IMci Pana lerzego Alantszego, na ten czasz arendarza Woli lasienski. (p. 360)
3794. (53) Zapis Jana Pałyza, który otrzymał od Wielmożnego IMci Pana Piotra z Dąbrowice Firleja, wojewodzica Lubelskiego, pana naszego dziedzicznego, który się w te słowa poczyna: „Piotr Firlej z Dąbrowice, wojewodzic Lubelski etc, wiadomo czynie, komu to wiedzieć należy, iż Jąnowi Palisowi, z Woli lasienskiej poddanemu memu, przedałem rolą, Kurdzielowską nazwaną, za sumę zło. Polskich 48, która rola leży miedzy Gawłem
Sabik, Gaweł Dlugosz, ląn Bednarz, Maciey Kowal, ląn Ryczak, ląn Krawczyk, Stanisław Wulf, takze przy bytnosci IMci Pana lerzego Alantszego, na ten czasz arendarza Woli lasienski. (p. 360)
3794. (53) Zapis Iąna Pałyza, ktory otrzymał od Wielmożnego IMci Pana Piotra z Dąbrowice Firleia, woiewodzica Lubelskiego, pana naszego dziedzicznego, ktory sie w te słowa poczyna: „Piotr Firley z Dąbrowice, woiewodzic Lubelski etc, wiadomo czynie, komu to wiedziec nalezy, isz Iąnowi Palisowi, z Woli lasienskiey poddanęmu męmu, przedałem rolą, Kurdzielowską nazwaną, za sumę zło. Polskich 48, ktora rola lezy miedzy Gawłęm
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 440
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Kamięncu, 21 Aprilis, A. 1640. - Piotr Firlej z Dąbrowicy m. p.” (p. 361)
3795. (54) Zapis i zeznanie Stanisława Tomkowica, który dał zapisać do ksiąg prawnych gromackich tym zagrodnikom, którzy place placili — Z rozkazania naszego Wielmożnego IMci Pana Piotra Firleja z Dąbrowice, wojewodzica Lubelskiego, Pana naszego dziedzicznego, także i przy bytności IMci Pana lerzego Alantszego, na ten czasz aręndarza Woli lasienski, i przy zupełnym prawie wyżej opisanem, stanąwszy Stanisław Tomkowic, zeznał, iż odebrał od wszystkich zagrodników pieniądze za place, tak, jako na którego przychodziło, z rozkazania IMci Tana dziedzicznego; tak płacili place
Kamięncu, 21 Aprilis, A. 1640. - Piotr Firley z Dąbrowicy m. p.” (p. 361)
3795. (54) Zapis y zeznanie Stanisława Tomkowica, ktory dał zapisac do xiąg prawnych gromackich tym zagrodnikom, ktorzy place placili — Z roskazania naszego Wielmoznego IMci Pana Piotra Firleia z Dąbrowice, woiewodzica Lubelskiego, Pana naszego dziedzicznego, takze y przy bytnosci IMci Pana lerzego Alantszego, na tęn czasz aręndarza Woli lasienski, y przy zupełnym prawie wyszey opisanem, stanąwszy Stanisław Tomkowic, zeznał, isz odebrał od wszystkich zagrodnikow pieniądze za place, tak, iako na ktorego przychodziło, z roskazania IMci Tana dziedzicznego; tak płacili place
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 440
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
wyznającz dostatecznie, iż się zapłata stała IMci Panu dziedzicznemu, tedy i na tych kartkach takie zeznanie rozkazał napisać w te słowa: „la, Stanisław Tomkowic, zeznawąm tym pisaniem, zem odebrał od (tego, jako imię jest), zło. etc. z rozkazania Wielmożnego IMci Pana Piotra Firleja z Dąbrowi, wojewodzica Lubelskiego, pana naszego dziedzicznego. Działo się jako supra.” (p. 362) (p. 363) (p. 364)
wyznaiącz dostatecznie, isz sie zapłata stała IMci Panu dziedzicznemu, tedy y na tych kartkach takie zeznanie roskazał napisac w te słowa: „la, Stanisław Tomkowic, zeznawąm tym pisanięm, zęm odebrał od (tego, iako imię iest), zło. etc. z roskazania Wielmożnego IMci Pana Piotra Firleia z Dąbrowi, woiewodzica Lubelskiego, pana naszego dziedzicznego. Działo sie iako supra.” (p. 362) (p. 363) (p. 364)
Skrót tekstu: KsJasUl_1
Strona: 440
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1602 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1602
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
szczupła, na którą było braci ich dwóch, starszy Mikołaj, a ten młodszy Siruć, i siostra Próżorowa, naówczas podstolina, potem wojska kowieńska. Ten tedy Siruć, o którym mówię, rodził się z Zabiełłówny, siostry rodzonej Mikołaja Zabiełły, marszałka kowieńskiego. Był w szkołach wileńskich inspektorem u Pocieja, starosty rohaczewskiego, wojewodzica witebskiego, synowca hetmańskiego. A jak był rozumu bystrego, tak tamże w Wilnie będąc, przysłuchał się i prawa litewskiego.
Książę Czartoryski, teraźniejszy kanclerz lit., zostawszy podkanclerzym, a nie mając wypuszczonych od ojca swego kasztelana wileńskiego dóbr, przy ciotce żony swojej Sapieżynie, wojewodzinie wileńskiej, mając od niej ustąpione starostwo jurbor-
szczupła, na którą było braci ich dwóch, starszy Mikołaj, a ten młodszy Siruć, i siostra Prozorowa, naówczas podstolina, potem wojska kowieńska. Ten tedy Siruć, o którym mówię, rodził się z Zabiełłówny, siostry rodzonej Mikołaja Zabiełły, marszałka kowieńskiego. Był w szkołach wileńskich inspektorem u Pocieja, starosty rohaczewskiego, wojewodzica witebskiego, synowca hetmańskiego. A jak był rozumu bystrego, tak tamże w Wilnie będąc, przysłuchał się i prawa litewskiego.
Książę Czartoryski, teraźniejszy kanclerz lit., zostawszy podkanclerzym, a nie mając wypuszczonych od ojca swego kasztelana wileńskiego dóbr, przy ciotce żony swojej Sapieżynie, wojewodzinie wileńskiej, mając od niej ustąpione starostwo jurbor-
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 154
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, nagliła go, aby jechał, a to z tej racji, aby go w Kodniu Sapiehowie, wojewoda brzeski i wojewoda mścisławski, nie zajechali dla otrzymania skutku deklaracji kanclerskiej, iż miał jako bezdzietny synowi wojewody mścisławskiego Janowi, wielkich talentów kawalerowi, Kodeń zapisać i inne dobra, a dla wnuka z siostry swego Chodkiewicza, wojewodzica brzeskiego, mało coś mając świadczyć.
Sama tedy kanclerzyna była temu przeciwna, nie dla miłości Chodkiewicza, ale spodziewając się dla siebie jakich zapisów, albo że zapisawszy Kodeń, ustąpi go wojewodzicowi mścisławskiemu, a ona, jak była chciwa i wszystkim rządziła się, obawiała się umniejszenia zysków swoich. Tak tedy wyperswadowała mężowi, że
, nagliła go, aby jechał, a to z tej racji, aby go w Kodniu Sapiehowie, wojewoda brzeski i wojewoda mścisławski, nie zajechali dla otrzymania skutku deklaracji kanclerskiej, iż miał jako bezdzietny synowi wojewody mścisławskiego Janowi, wielkich talentów kawalerowi, Kodeń zapisać i inne dobra, a dla wnuka z siostry swego Chodkiewicza, wojewodzica brzeskiego, mało coś mając świadczyć.
Sama tedy kanclerzyna była temu przeciwna, nie dla miłości Chodkiewicza, ale spodziewając się dla siebie jakich zapisów, albo że zapisawszy Kodeń, ustąpi go wojewodzicowi mścisławskiemu, a ona, jak była chciwa i wszystkim rządziła się, obawiała się umniejszenia zysków swoich. Tak tedy wyperswadowała mężowi, że
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 328
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
z sobą do karety. Nocowaliśmy w folwarku książęcym Kowerdiakach, stamtąd pojechaliśmy do Wołczyna.
Następował wprędce sejmik poselski przed sejmem ordynaryjnym grodzieńskim, na którym sejmiku promowował do poselstwa książę kanclerz ip. Sosnowskiego, naówczas pułkownika petyhorskiego, a teraźniejszego pisarza lit., a wojewoda brzeski promowował synowca swego, nieboszczyka Jana Sapiehę, wojewodzica mścisławskiego. Byli na tym sejmiku: wojewoda brzeski, wojewoda mścisławski — Sapiehowie, podskarbi wielki lit. Fleming. Było dosyć trudności przeciwko Sosnowskiemu. Najprzód Wysłouchowie mieli pretensją do dóbr Sosnowskiego Zwodów i dawne za dekretami konwikcje o 1400 zł pol., o które jeszcze w roku 1743 nie dopuszczali Sosnowskiego do funkcji deputackiej. Zanieśli
z sobą do karety. Nocowaliśmy w folwarku książęcym Kowerdiakach, stamtąd pojechaliśmy do Wołczyna.
Następował wprędce sejmik poselski przed sejmem ordynaryjnym grodzieńskim, na którym sejmiku promowował do poselstwa książę kanclerz jp. Sosnowskiego, naówczas pułkownika petyhorskiego, a teraźniejszego pisarza lit., a wojewoda brzeski promowował synowca swego, nieboszczyka Jana Sapiehę, wojewodzica mścisławskiego. Byli na tym sejmiku: wojewoda brzeski, wojewoda mścisławski — Sapiehowie, podskarbi wielki lit. Fleming. Było dosyć trudności przeciwko Sosnowskiemu. Najprzód Wysłouchowie mieli pretensją do dóbr Sosnowskiego Zwodów i dawne za dekretami konwikcje o 1400 zł pol., o które jeszcze w roku 1743 nie dopuszczali Sosnowskiego do funkcji deputackiej. Zanieśli
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 344
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Oprócz tego sześć przywilejów mojej własnej dla przyjaciół promocji i te podpisane odebrałem. A staroście brańskiemu na promocje hetmana wielkiego ko-
ronnego tylko dwa przywileje podpisano: jeden na kilka włók w Podlasiu, a drugi na łowiectwo ziemi bielskiej dla Orsettiego.
Co zaś do mojej sprawy z księciem kanclerzem lit. — byłem u księcia wojewodzica ruskiego według umowy mojej z nim w Warszawie uczynionej, że mi miał proponować adaequata media ad satisfactionem et securitatem honoru mego, ale mi nic nie proponował. Także Mostowski, naówczas starosta piotrkowski, a teraźniejszy wojewoda pomorski, wuj mój, zaślepiony podchlebstwem dla księcia kanclerza, nie tylko mi odradzał procederu prawnego, ale jeszcze szkodliwe
Oprócz tego sześć przywilejów mojej własnej dla przyjaciół promocji i te podpisane odebrałem. A staroście brańskiemu na promocje hetmana wielkiego ko-
ronnego tylko dwa przywileje podpisano: jeden na kilka włók w Podlasiu, a drugi na łowiectwo ziemi bielskiej dla Orsettiego.
Co zaś do mojej sprawy z księciem kanclerzem lit. — byłem u księcia wojewodzica ruskiego według umowy mojej z nim w Warszawie uczynionej, że mi miał proponować adaequata media ad satisfactionem et securitatem honoru mego, ale mi nic nie proponował. Także Mostowski, naówczas starosta piotrkowski, a teraźniejszy wojewoda pomorski, wuj mój, zaślepiony podchlebstwem dla księcia kanclerza, nie tylko mi odradzał procederu prawnego, ale jeszcze szkodliwe
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 538
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986