zaostrzało niektórych apetyt, aby jako po
odsądzonym i na Syberii z całą swoją familią na wiecznym wygnaniu będącym Bironie mogli się po zdesperowanej familii Bironowskiej na też księstwo kurlandzkie przez nową elekcją promowować.
Tak myślił o tym graf Bryl, minister faworyt królewski, myślił i książę Czartoryski, wojewoda ruski. Powiedali toż samo o książęciu wojewodzicu ruskim Adamie Czartoryskim, generale podolskim. Pisał król nasz kilka razy do carowej Elżbiety, wnosząc instancją za Bironem, ale carowa, czy z racji swoich, aby dobra stołu książęcia kurlandzkiego do jej intraty należały, czyli też że ciż sami nasi o też księstwo projektowani ambientes starali się o to, dawała carowa królowi
zaostrzało niektórych apetyt, aby jako po
odsądzonym i na Syberii z całą swoją familią na wiecznym wygnaniu będącym Bironie mogli się po zdesperowanej familii Bironowskiej na też księstwo kurlandzkie przez nową elekcją promowować.
Tak myślił o tym graf Bryl, minister faworyt królewski, myślił i książę Czartoryski, wojewoda ruski. Powiedali toż samo o książęciu wojewodzicu ruskim Adamie Czartoryskim, generale podolskim. Pisał król nasz kilka razy do carowej Elżbiety, wnosząc instancją za Bironem, ale carowa, czy z racji swoich, aby dobra stołu książęcia kurlandzkiego do jej intraty należały, czyli też że ciż sami nasi o też księstwo projektowani ambientes starali się o to, dawała carowa królowi
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 832
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
niedawno złemi Księżycowi Otomańskiemu grożące influencjami sydera Pisarz Polny Koronny, Dworskich, Wojskowych, i wszystkich cogo tylko znali ludzi jedyne delicje, z Wojewodą Bracławskim, którego jest godną JejMcPanna Wojewodzanka Córką. Straciliśmy niedawno wielkiej nadzieje Prałata X. Kanonika Wileńskiego, ale się cieszemy w rekompensie widząc piękne do Rycerskich imprez w Imci Panu Wojewodzicu Bracławskim inklinacje. Puszczam mimo się Annosam vetustatem, nie rozwijam zacnego Domu tego starożytności inclytum titulis genus, nieprzerywam smutnym inszych wspomnieniem weselnych momentów, bo tych luboby zawisna chciała zatrzeć niepamięć; nihil ab illa fatum, et casus grave timet. Mają i nasze wieki, czym się pysznić mogą, Imci Pana Kasztelana i
niedawno złemi Xięzycowi Othomańskiemu grożące influencyami sydera Pisarz Polny Koronny, Dworskich, Woyskowych, y wszystkich cogo tylko ználi ludzi iedyne delicye, z Woiewodą Bracławskim, ktorego iest godną IeyMcPanna Woiewodzanka Corką. Straciliśmy niedawno wielkiey nadzieie Prałata X. Kanonika Wileńskiego, ále się cieszemy w rekompensie widząc piękne do Rycerskich imprez w Imci Pánu Woiewodzicu Bracławskim inklinácye. Puszczam mimo się Annosam vetustatem, nie rozwiiam zacnego Domu tego starożytności inclytum titulis genus, nieprzerywam smutnym inszych wspomnieniem weselnych momentow, bo tych luboby záwisna chciałá zatrzeć niepámięć; nihil ab illa fatum, et casus grave timet. Maią y násze wieki, czym się pysznić mogą, Imci Pana Kasztelana y
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 41
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
zaś szyper mój Jan Słobocki, mijając Orłów z memiż trzynastą wicinami, dał mi znać o nich, czy bym widzieć nie chciał przechodzące. Eiusdem posłańce moi przybiegli, jeden dając znać o IWYM pani wojewodzinej pomorskiej, matce i dobrodzice naszej, że szczęśliwie i zdrowo stanęła w Możajkowie, drugi oznajmując o IWYM panu wojewodzicu pomorskim, staroście sobowidzkim, bracie najmłodszym żony mojej, kawalerze z swych pięknych przymiotów wiele prześwietnemu imieniowi swemu obiecującym. Którego się tu u mnie doczekawszy, ruszyłem się do Możajkowa, gdziem stanął przed zmrokiem służyć IWYM dobrodzice matce naszej. 26. Taż IWYM dobrodzika matka nasza uczyniła nam honor odwiedzić progi sług swoich
zaś szyper mój Jan Słobocki, mijając Orłów z memiż trzynastą wicinami, dał mi znać o nich, czy bym widzieć nie chciał przechodzące. Eiusdem posłańce moi przybiegli, jeden dając znać o JWJM pani wojewodzinej pomorskiej, matce i dobrodzice naszej, że szczęśliwie i zdrowo stanęła w Możajkowie, drugi oznajmując o JWJM panu wojewodzicu pomorskim, staroście sobowidzkim, bracie najmłodszym żony mojej, kawalerze z swych pięknych przymiotów wiele prześwietnemu imieniowi swemu obiecującym. Którego się tu u mnie doczekawszy, ruszyłem się do Możajkowa, gdziem stanął przed zmrokiem służyć JWJM dobrodzice matce naszej. 26. Taż JWJM dobrodzika matka nasza uczyniła nam honor odwiedzić progi sług swoich
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 36
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak