słusznie ofiarowany bywa. Ten Kamień dystylują Alchimistowie, a tak przedystyłowanym na drżenie serrca wielce jest pomocny. Mowy przy Szmaragd.
WDzięczna zielnoa farba kamienia tego/ jest przyjemna oczom ludzkim/ wydajęca z siebie jasność nakształt zwierciadła: tak/ że weń patrzący tych którzykolwiek za nim cokolwiek czynią obaczyć może. Gdy nero okrutnik Wojska swoje na placu miał/ w pałacu siedząc/ a w Smaragd patrząc/ onyhc wszytkich postępki widział. Miłość serdeczna nigdy miłości swej zawsze kwitnacej nietraci/ a jako niechęci w oczach ludźkich brzydkie są/ tak chęć i serdeczna miłość wdzieczna zawsze jest w oczach ludzkich etc: Według tych przednich Kamieni, insze mogąbyć przyrównane według
słusznie ofiárowány bywa. Ten Kámień dystyluią Alchimistowie, á ták przedystyłowánym ná drżenie serrcá wielce iest pomocny. Mowy przy Szmárágd.
WDźięczna źielnoa fárbá kámienia tego/ iest przyiemna ocżom ludzkim/ wydáięca z śiebie iásność nákształt zwierćiádłá: ták/ że weń pátrzący tych ktorzykolwiek zá nim cokolwiek cżynią obacżyć może. Gdy nero okrutnik Woyská swoie ná plácu miał/ w páłácu śiedząc/ á w Smárágd pátrząc/ onyhc wszytkich postępki widźiał. Miłość serdecżna nigdy miłośći swey záwsze kwitnacey nietráći/ á iáko niechęci w oczách ludźkich brzydkie są/ ták chęć y serdeczna miłość wdźiecżna záwsze iest w ocżách ludzkich etc: Według tych przednich Kámieni, insze mogąbydź przyrownáne według
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: E2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
rzeczy światłość w kłamstwie znajduje i w marze;
tak właśnie, gdy dusze panowie wielcy wyrzucają z siebie, poznawają dopiero, jako marne i niestateczne szczęścia one są, w których się tak dalece chełpili. Śni się drugim, a oni wysokie budynki i góry walą, niebo ramionami swoimi spierają, miasta i zamki burzą, wojska mężne gromią, ale gdy słońce wznidzie, pozna człowiek jako to marna w nich siła była, w nocy straszna, na jawie nic: tak w dzień ostateczny siły wszytkie, które wynosiły pany, i nauczały ich pogardy Boga i ludzi, upadają. Jako sen wstawiających panie w mieście twojem, obraz ich wniwecz obrócisz.
rzeczy światłość w kłamstwie znajduje i w marze;
tak właśnie, gdy dusze panowie wielcy wyrzucają z siebie, poznawają dopiero, jako marne i niestateczne szczęścia one są, w których się tak dalece chełpili. Śni się drugim, a oni wysokie budynki i góry walą, niebo ramionami swoimi spierają, miasta i zamki burzą, wojska mężne gromią, ale gdy słońce wznidzie, pozna człowiek jako to marna w nich siła była, w nocy straszna, na jawie nic: tak w dzień ostateczny siły wszytkie, które wynosiły pany, i nauczały ich pogardy Boga i ludzi, upadają. Jako sen wstawiających panie w mieście twojém, obraz ich wniwecz obrócisz.
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 264
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim, tak i 20 Czerwca stanął przy ognistym swym krzyżu, (kolumnie swojej, przez którą zwycięża) i gromił wojska tatarskie faraońskim onym podobne, i rozwiązał powrozy z rąk i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota wolność wasza? niewiedziliście podobno drudzy, aż po okowach, aż po onych rzemieniach i powrozach? prawda żeście mówili. Bito nas kieścieniami za szyję,
prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim, tak i 20 Czerwca stanął przy ognistym swym krzyżu, (kolumnie swojej, przez którą zwycięża) i gromił wojska tatarskie faraońskim onym podobne, i rozwiązał powrozy z rąk i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota wolność wasza? niewiedziliście podobno drudzy, aż po okowach, aż po onych rzemieniach i powrozach? prawda żeście mówili. Bito nas kieścieniami za szyję,
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 269
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
in oriente państwa swoje, boby cum accessu tak wielkiego państwa straszna by się erygować mogła całej Europie potencja.
18. U nas tu wszyscy tej opiniji są, że ten postrach wprowadzonych wojsk nie pozwoli dobrego humoru Polakom. Tymczasem wszędzie rozgłaszać kazano, że od różnych, a Polsce pobliższych, książąt niemieckich wprowadzone być mają wojska. Że się w tym nie postrzegą Polacy, że to za ich własne pieniądze nowy dopiero będzie rekrut zbierany: po Poznaniu i po innych miastach kanaliji, zniewolonych przy tym do tej służby kupców i rzemieślników, których dopiero armować i junaczyć mają contra Rempublicam nieprzywykły do boju, ale do rzemiosła animusz, bo kiedy sam
in oriente państwa swoje, boby cum accessu tak wielkiego państwa straszna by się erygować mogła całej Europie potencyja.
18. U nas tu wszyscy tej opiniji są, że ten postrach wprowadzonych wojsk nie pozwoli dobrego humoru Polakom. Tymczasem wszędzie rozgłaszać kazano, że od różnych, a Polsce pobliższych, książąt niemieckich wprowadzone być mają wojska. Że się w tym nie postrzegą Polacy, że to za ich własne pieniądze nowy dopiero będzie rekrut zbierany: po Poznaniu i po innych miastach kanaliji, zniewolonych przy tym do tej służby kupców i rzemieślników, których dopiero armować i junaczyć mają contra Rempublicam nieprzywykły do boju, ale do rzemiosła animusz, bo kiedy sam
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 205
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
tak są w sobie wyperswadowane niemieckie consilia i że jakoby między hetmany i Rzpltą dissona et distracta w takim, jaki gotują, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacji septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyferencji od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach
tak są w sobie wyperswadowane niemieckie consilia i że jakoby między hetmany i Rzpltą dissona et distracta w takim, jaki gotują, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacyi septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyfferencyi od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 208
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacji septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyferencji od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach wojennej burzy, jako od saksońskich obrotów, za których podobno do zgonu życia ludzkiego szczęśliwości i spokojnego w własności każdego użytku póki w
in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacyi septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyfferencyi od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach wojennej burzy, jako od saksońskich obrotów, za których podobno do zgonu życia ludzkiego szczęśliwości i spokojnego w własności każdego użytku póki w
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 208
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Lat siedm-ci bez przestanku wojnę traktowali, Powróciwszy do domów, żon swych nie poznali. Mróz, głód, gorącość, niewczas w polach ponosili, Dla miłości ojczyzny chętnie to czynili. To, że teraz oziębło w sercach naszych żyje, Już nieprzyjaciel zewsząd polską szkodą tyje. Temu barzo leniwo i rzadko wstręt dacie, A wojska też o małe wiadoma rzecz macie, I to tylko borgowe; tępa w nich ochota, Dla niepłatu waszego licha jest robota. Wiecie dobrze, tym samym pan do sługi traci Wolność swoję, kiedy, co winien, nie płaci. Płaćcie, płaćcie, co wojsku należy, oddajcie, A podskarbich rachunku na czczo wysłuchajcie
Lat siedm-ci bez przestanku wojnę traktowali, Powróciwszy do domów, żon swych nie poznali. Mróz, głód, gorącość, niewczas w polach ponosili, Dla miłości ojczyznej chętnie to czynili. To, że teraz oziębło w sercach naszych żyje, Już nieprzyjaciel zewsząd polską szkodą tyje. Temu barzo leniwo i rzadko wstręt dacie, A wojska też o małe wiadoma rzecz macie, I to tylko borgowe; tępa w nich ochota, Dla niepłatu waszego licha jest robota. Wiecie dobrze, tym samym pan do sługi traci Wolność swoję, kiedy, co winien, nie płaci. Płaćcie, płaćcie, co wojsku należy, oddajcie, A podskarbich rachunku na czczo wysłuchajcie
Skrót tekstu: SatStesBar_II
Strona: 731
Tytuł:
Satyr steskniony z pustyni w jasne wychodzi pole
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
confisi tym wojskom, pókiśmy amnestii nie mieli, musieliśmy znowu za granicę do Prus na rezydencją jechać.
Anno 1710. Zaczęty adversante Fortuna, bo z Prus wyjechawszy, częścią nas ciężkie premebant maligny, że powałem leżeć przyszło; częścią wiadomoście o ruinach w domu, kiedy jedne pozajeżdżali Malignantes, drugie przez auksiliarne wojska funditus zrujnowane. Koniec tego roku był mi pożądańszy, bo i w spokojności odprawiłem, i w ustawicznych konwersacjach z ludźmi zacnemi i w konfidencji dawnej z republikantami, i żem córkę pierworodną Barbarę na schyłku roku wydał za mąż za księcia imci Radziwiłła. Sit Dominus Deus benedictus in saecula. Amen.
Anno 1711.
confisi tym wojskom, pókiśmy amnestyi nie mieli, musieliśmy znowu za granicę do Prus na rezydencyą jechać.
Anno 1710. Zaczęty adversante Fortuna, bo z Prus wyjechawszy, częścią nas ciężkie premebant maligny, że powałem leżeć przyszło; częścią wiadomoście o ruinach w domu, kiedy jedne pozajeżdżali Malignantes, drugie przez auxiliarne wojska funditus zrujnowane. Koniec tego roku był mi pożądańszy, bo i w spokojności odprawiłem, i w ustawicznych konwersacyach z ludźmi zacnemi i w konfidencyi dawnéj z republikantami, i żem córkę pierworodną Barbarę na schyłku roku wydał za mąż za księcia jmci Radziwiłła. Sit Dominus Deus benedictus in saecula. Amen.
Anno 1711.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 28
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
królowi imci szwedzkiemu darowałem.
Do Kowna poszły wojska na lokacją. Było przy nas 1000 szwedów z pułkownikiem Dykierem. W Olkinnikach zetkaliśmy się z podjazdem moskiewskim pod komendą Baura i z podjazdem litewskim pod komendą Zaranka. Zniesiony podjazd pędziliśmy aż do Wilna, skąd książę Wiśniowiecki sam praesens ledwie uciekł; goniliśmy uchodzące wojska w koni 500 aż do Rzeszy. Stamtąd wróciłem się, bo konie nam falowały, doganiając przecie odwodowych kilkunastu zabito.
W Wilnie deboszowaliśmy przez niedziel trzy, bankietując i różne posiedzenia mając; dzieweczkiśmy też piękne nawiedzali w dobrej kompanii.
Z Wilna wyjechałem we wtorek wielki, stanąłem w Kownie we środę
królowi imci szwedzkiemu darowałem.
Do Kowna poszły wojska na lokacyą. Było przy nas 1000 szwedów z pułkownikiem Dykierem. W Olkinnikach zetkaliśmy się z podjazdem moskiewskim pod komendą Baura i z podjazdem litewskim pod komendą Zaranka. Zniesiony podjazd pędziliśmy aż do Wilna, zkąd książę Wiśniowiecki sam praesens ledwie uciekł; goniliśmy uchodzące wojska w koni 500 aż do Rzeszy. Ztamtąd wróciłem się, bo konie nam falowały, doganiając przecie odwodowych kilkunastu zabito.
W Wilnie deboszowaliśmy przez niedziel trzy, bankietując i różne posiedzenia mając; dzieweczkiśmy téż piękne nawiedzali w dobréj kompanii.
Z Wilna wyjechałem we wtorek wielki, stanąłem w Kownie we środę
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 126
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Rok 1699.
Króla imci wojsko niemieckie wprowadzone in viscera Regni, stojąc po ekonomiach, księcia nejburskiego dziedzicznych dobrach i po królewszczyznach niektórych contra jus Coaequationis, wielkie eksakcje i krzywdy, także Scandala czyniło. Przechodami także nobilitatem summe aggravabat. Skąd na sejmie fremitus wielki był wszystkich prowincyj. Et conclusum in spacio dwóch niedziel relegować wojska te: jakoż i relegował król imci. Skąd Successit dobrze sejm i szczęśliwie zakończył się sub directioneip. Szczuki referendarza koronnego, któremu pieczęć mniejszą. na tym sejmie oddano: mimo Koncurentów obu mających przywileje, more inusitato to jest: mimo ip. Kotła, który za akcje swoje wyżej pomienione miał mieć hoc praemium
. Rok 1699.
Króla imci wojsko niemieckie wprowadzone in viscera Regni, stojąc po ekonomiach, księcia nejburskiego dziedzicznych dobrach i po królewszczyznach niektórych contra jus Coaequationis, wielkie exakcye i krzywdy, także Scandala czyniło. Przechodami także nobilitatem summe aggravabat. Zkąd na sejmie fremitus wielki był wszystkich prowincyj. Et conclusum in spacio dwóch niedziel relegować wojska te: jakoż i relegował król imci. Zkąd Successit dobrze sejm i szczęśliwie zakończył się sub directionejp. Szczuki referendarza koronnego, któremu pieczęć mniejszą. na tym sejmie oddano: mimo Concurentów obu mających przywileje, more inusitato to jest: mimo jp. Kotła, który za akcye swoje wyżéj pomienione miał miéć hoc praemium
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 203
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862