O Województwic Mazowieckim m. c.
1mo. Rzeki znaczniejsze są te: a. Wisła c. Bug w. Narew, Liwiec etc.
2do. Stołeczne miasto Warszawa pod liczbą 2 nad Wisłą, Rezydencja Królów, miejsce Sejmów z Kadencyj Wielko-Polskiej i Mało-Polskiej: tu się agitują Komisye: Skarbowa, Wojskowa, Dobrego Porządku, ustanowione na Sejmie Konwocationis 1764. Asesorskie, Marszałkowskie, Ziemskie, Grodzkie Sądy, miasto to przyozdobione Kościołami, Pałacami pięknemi, publiczną Biblioteką i Zbrojownią. Wiele mu ozdób przybyło za teraźniejszego Króla, jako to: Mennica do bicia monety złotej, srebrnej, i miedzianej. Ludwisarnia, gdzie Armaty i moździerze
O Woiewodztwic Mazowieckim m. c.
1mo. Rzeki znacznieysze są te: a. Wisła c. Bug w. Narew, Liwiec etc.
2do. Stołeczne miasto Warszawa pod liczbą 2 nad Wisłą, Rezydencya Krolow, mieysce Seymow z Kadencyi Wielko-Polskiey y Mało-Polskiey: tu się agituią Kommissye: Skarbowa, Woyskowa, Dobrego Porządku, ustanowione na Seymie Convocationis 1764. Assessorskie, Marszałkowskie, Ziemskie, Grodzkie Sądy, miasto to przyozdobione Kościołami, Pałacami pięknemi, publiczną Biblioteką y Zbroiownią. Wiele mu ozdob przybyło za teraźnieyszego Krola, iako to: Mennica do bicia monety złotey, srebrney, y miedzianey. Ludwisarnia, gdzie Armaty y mozdzierze
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 133
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
polu. Ma Senatorów większych: Wojewodę, i Kasztelana Trockiego, ten ma miejsce między Wojewodami Sieradzkim i Łęczyckim. Miasta znaczniejsze oprócz Stołecznego są te: Gródno pod numer. 8, nad Niemnem rzeką, sławne Sejmami z Kadencyj na Wielkie Księstwo Litewskie, znacznie ogniem po kilka razy zdezolowane. Tu się agitują Komisye Skarbowa i Wojskowa Wielkiego Księstwa Litewskiego. Ekonomia Grodzieńska należy do dóbr Stołowych Królewskich. Kowno leży przy złączeniu się Wilii z Niemnem; dosyć piękne i porządne miasteczko. Upita, Wygry nic osobliwszego nie ma; oprócz wspaniałego Kościoła i Klasztoru Kamedułów. Pozaście, Góra zwana Mons Pacis, wsławiona Kościołem i Klasztorem Kamedułów. Merecz, Poniewież,
polu. Ma Senatorow większych: Woiewodę, y Kasztelana Trockiego, ten ma mieysce między Woiewodami Sieradzkim y Łęczyckim. Miasta znacznieysze oprocz Stołecznego są te: Grodno pod numer. 8, nad Niemnem rzeką, sławne Seymami z Kadencyi na Wielkie Xięstwo Litewskie, znacznie ogniem po kilka razy zdezolowane. Tu się agituią Kommissye Skarbowa y Woyskowa Wielkiego Xięstwa Litewskiego. Ekonomia Grodzieńska należy do dobr Stołowych Krolewskich. Kowno leży przy złączeniu się Wilii z Niemnem; dosyć piękne y porządne miasteczko. Upita, Wygry nic osobliwszego nie ma; oprocz wspaniałego Kościoła y Klasztoru Kamedułow. Pozaście, Gora zwana Mons Pacis, wsławiona Kościołem y Klasztorem Kamedułow. Merecz, Poniewież,
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 199
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
wszędzie i ustawicznie czyniono, któżby to wyliczył, i któżby pamiętał Jakie cudownemi fortelami wewnątrz i spostronnemi niezgody zmyślano, tajono. Pisma abo udania jakie publicowano. Poselstwa do Kozaków pod różnemi pretekstami jakie posełano. Do Porty Ottomańskiej prywatne i publiczne Poselstwa wyprawowano. Jakie między Wojsko po Pułkach i Chorągwiach rozrzucano kartki. Konfederacja Wojskowa jako uczyniona, tą nadzieją że Rzeczposp: przez moc jej, miała do Elekcji być przyniewolona, taż Konfederacja pod pretekstem uczynienia pokoju przez lat dwie przewleczona umyślnie dla dopięcia intencij swoich. Jakie z tejże przyczyny Prowincyj przez Traktaty od Rzeczyposp: oderwane. Upominki po co zeszłemu Korony Szwedzkiej Komisarzowi, nader szczodrobliwie ofiarowane.
wszędźie y vstáwicznie czyniono, ktożby to wyliczył, y ktożby pámiętał Iákie cudownemi fortelámi wewnątrz y zpostronnemi niezgody zmyślano, táiono. Pismá ábo vdánia iákie publicowano. Poselstwá do Kozakow pod rożnemi pretextámi iákie posełano. Do Porty Ottomáńskiey priwatne y publiczne Poselstwá wypráwowáno. Iákie między Woysko po Pułkách y Chorągwiách rozrzucano kártki. Confederácya Woyskowa iáko vczyniona, tą nádźieją że Rzeczposp: przez moc iey, miáła do Elekcyey bydź przyniewolona, táż Confederácya pod pretextem vczynienia pokoiu przez lat dwie przewleczona vmyślnie dla dopięćia intenciy swoich. Iákie z teyże przyczyny Prowinciy przez Tráctaty od Rzeczyposp: oderwáne. Vpominki po co zeszłemu Korony Szwedzkiey Commissarzowi, náder szczodrobliwie ofiárowáne.
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 26
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
dragonia. Za niemi szły karety: jedne łożne, w drugiech też damy, księża siedzieli.
Dla widzenia wjazdu księciego wychodziło pospólstwo za ćwierc mile i dalej przed miasto. Na mostach na przedmieściu ludu się nie mógł przecisnąć. W samym zaś mieście okna, drzwi, ulice wszytkie pełniusienka tych, co się przypatrowali. Muzyka wojskowa cały czas grała na ratuszu, pokochmy przez miasto jechali.
Skorochmy jeno wysiedli do kamienicy, zaraz przyjechał dostatnie IM pan Szafgotsch secretarius serenissimi imperatoris , praepositus tego miasta. Po nim poseł od księcia kardynała, wizytując i dając znać, że sam nazajutrz 3v miał być z wizytą. Po wyściu IM pana Szafgotscha
dragonia. Za niemi szły karety: jedne łożne, w drugiech też damy, księża siedzieli.
Dla widzenia wjazdu księciego wychodziło pospólstwo za czwierc mile i dalej przed miasto. Na mostach na przedmieściu ludu się nie mógł przecisnąć. W samym zaś mieście okna, drzwi, ulice wszytkie pełniusienka tych, co się przypatrowali. Muzyka wojskowa cały czas grała na ratuszu, pokochmy przez miasto jechali.
Skorochmy jeno wysiedli do kamienicy, zaraz przyjechał dostatnie JM pan Szaffgotsch secretarius serenissimi imperatoris , praepositus tego miasta. Po nim poseł od księcia kardynała, wizytując i dając znać, że sam nazajutrz 3v miał być z wizytą. Po wyściu JM pana Szaffgotscha
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 116
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
od noclegu, w murze sowitym i w wódzie około circumfluentis!, barzo obronne, nazywa się Donauwort, księcia bawarskiego. Gdyśmy przejeżdżali, rajtarii porządnej (którzy tam pro praesidio są) kilkaset w paradzie na koniach stało, honorem nam wyświadczają. Oficer, z konia zsiadszy, salutował księstwu IM, muzyka wojskowa przed niemi grała. Ciż nas i za miasto w pole wyprowadzili. Pieszy zaś żołnierz przy bromach suo ordine stał, w bębny, piszczałki grające, piki pod karetą pomijającą honoris ergo składając.
Pod tym miasteczkiem Dunaj przejechaliśmy srodze bystry i głęboki. Mil dwie pokarm we wsi Norendorf. Mil dwie
od noclegu, w murze sowitym i w wodzie około circumfluentis!, barzo obronne, nazywa się Donauworth, księcia bawarskiego. Gdyśmy przejeżdżali, rajtarii porządnej (którzy tam pro praesidio są) kilkaset w paradzie na koniach stało, honorem nam wyświadczają. Oficer, z konia zsiadszy, salutował księstwu IM, muzyka wojskowa przed niemi grała. Ciż nas i za miasto w pole wyprowadzili. Pieszy zaś żołnierz przy bromach suo ordine stał, w bębny, piszczałki grające, piki pod karetą pomijającą honoris ergo składając.
Pod tym miasteczkiem Dunaj przejechaliśmy srodze bystry i głęboki. Mil dwie pokarm we wsi Norendorf. Mil dwie
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 130
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
, sami nad niemi klęcząc i modląc się, in quem finem tegośmy wiedzieć nie mogli. NB Augsburg
Tegoż dnia to jest secundo Novembris mil 2 stanęliśmy na obiad w Augsburgu alias zowie się po łacinie Augusta Vindelicorum. Wjechaliśmy publice pro more do niego. Jakechmy ratusz pomijali, muzyka wojskowa grała - pospólstwo, żołnierze z muzyką swoją - przed miastem nas potykała. Skorośmy do kamienicy wjechali, zaraz magistrat przysłał z komplementem do księcia IM, kiedy każe być u siebie.
Po obiedzie jechaliśmy do złotników, u których wiele pięknych galanterii widzieliśmy, 10v mianowicie: szkatuły, które ceniono jedne 20 tysięcy
, sami nad niemi klęcząc i modląc się, in quem finem tegośmy wiedzieć nie mogli. NB Augsburg
Tegoż dnia to jest secundo Novembris mil 2 stanęliśmy na obiad w Augsburgu alias zowie się po łacinie Augusta Vindelicorum. Wjechaliśmy publice pro more do niego. Jakechmy ratusz pomijali, muzyka wojskowa grała - pospólstwo, żołnierze z muzyką swoją - przed miastem nas potykała. Skorośmy do kamienicy wjechali, zaraz magistrat przysłał z komplementem do księcia JM, kiedy każe być u siebie.
Po obiedzie jechaliśmy do złotników, u których wiele pięknych galanterii widzieliśmy, 10v mianowicie: szkatuły, które ceniono jedne 20 tysięcy
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 130
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
zaś baryłę, a drugą lachrimy, świec jarzęcych stołowych i lanych, szkła rożnego barzo wybornego, koszów kilkanaście różnych galanterii, całą służbę stołową szklaną i naliwka, noże, łyżki etc.; tak, iż te szkło szacowano więcej niż na sto czerwonych złotych. Przy noszeniu z gunduł na górę tych rzeczy muzyka wojskowa grała alternato z muzyką pokojową. Ten prezent oddawał jeden z szlachty weneckiej, któremu książę IM dał łańcuch złoty od pięciudziesiąt czerwonych złotych ważący.
Wszyska szlachta uno habitu incedunt, jeno się po trzykroć na rok odmieniają: w lecie noszą togi długie kanawacowe czerwone, kitajką podszyte; w jesieni
do pół zimy togi 25 z czarnego
zaś baryłę, a drugą lachrimy, świec jarzęcych stołowych i lanych, szkła rożnego barzo wybornego, koszów kilkanaście różnych galanterii, całą służbę stołową szklaną i naliwka, noże, łyżki etc.; tak, iż te szkło szacowano więcej niż na sto czerwonych złotych. Przy noszeniu z gunduł na górę tych rzeczy muzyka wojskowa grała alternato z muzyką pokojową. Ten prezent oddawał jeden z szlachty weneckiej, któremu książę JM dał łańcuch złoty od pięciudziesiąt czerwonych złotych ważący.
Wszyska szlachta uno habitu incedunt, jeno się po trzykroć na rok odmieniają: w lecie noszą togi długie kanawacowe czerwone, kitajką podszyte; w jesieni
do pół zimy togi 25 z czarnego
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 152
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
, tak, iż się całe świeciło miasto. W rynku zaś, który jest barzo wesoły i szeroki sam się triumf odprawował, ogniów okoła pełno, pełno było, tak, iż świetlusieńko, mógłby wybornie czytać. Z dział we wszytkich czterech rogach rynku alternato, incessanter przez godzinę dawano, permiscendo racami. Muzyka wojskowa na jednym ganku grała, na którym też z rac koło jedne ogniste kręciło się, saepe sonitum wydając, ze śrzodka zaś ogień na cały rynek leciał cum summo sibillo. Potym też był colossus igneus zbudowany we śrzodku rynku, z którego varii generis specjalne wylatywały race, exprimendo nomen Marie, i inne sztuki przez godzin dwie
, tak, iż się całe świeciło miasto. W rynku zaś, który jest barzo wesoły i szeroki sam się tryumf odprawował, ogniów okoła pełno, pełno było, tak, iż świetlusieńko, mógłby wybornie czytać. Z dział we wszytkich czterech rogach rynku alternato, incessanter przez godzinę dawano, permiscendo racami. Muzyka wojskowa na jednym ganku grała, na którym też z rac koło jedne ogniste kręciło się, saepe sonitum wydając, ze śrzodka zaś ogień na cały rynek leciał cum summo sibillo. Potym też był colossus igneus zbudowany we śrzodku rynku, z którego varii generis specjalne wylatywały race, exprimendo nomen Mariae, i inne sztuki przez godzin dwie
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 179
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
kortezją, potym przed księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, póki i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremonii było. Potym msza się odprawowała z muzyką wyborną, znać, że kapela księstwa. Po nabożeństwie eodem ordine powrócili do pałacu. 78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był
kortezją, potym przed księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, poko i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremoniej było. Potym msza się odprawowała z muzyką wyborną, znać, że kapela księstwa. Po nabożeństwie eodem ordine powrócili do pałacu. 78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 272
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był wielki konkurs i księstwo było, ale na ganku.
Dnia 11 Aprilis. W dzień narodzenia księżnej, wielki całe miasto sprawowało triumf. Rano, o godzinie dziesiątej, wszytkie gwardie uszykowane trybem żołnierskim salwę często ognia dawały, z dział bito, muzyka wojskowa na ganku trąbiła, bębny, inne muzyki pieszych gwardii odzywały się, tak iż za gminem ludzi, za kurzawą tego placu nie widać przed pałacem było.
Potym księżna i książę młody mszy św. słuchali na górze, na owym ganku, kędy S.S. Sindon. Muzyka barzo wyborna na kształt triumfu grała,
78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był wielki konkurs i księstwo było, ale na ganku.
Dnia 11 Aprilis. W dzień narodzenia księżnej, wielki całe miasto sprawowało tryumf. Rano, o godzinie dziesiątej, wszytkie gwardie uszykowane trybem żołnierskim salwę często ognia dawały, z dział bito, muzyka wojskowa na ganku trąbiła, bębny, inne muzyki pieszych gwardii odzywały się, tak iż za gminem ludzi, za kurzawą tego placu nie widać przed pałacem było.
Potym księżna i książę młody mszy św. słuchali na górze, na owym ganku, kędy S.S. Sindon. Muzyka barzo wyborna na kształt tryumfu grała,
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 272
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004