w każdym sądzie zakazuje się wiecznemi czasy.
§ 1. Mocą tej Generalnej Amnestyj, wszystkie Kondemnaty, Wywołania, Procesa, Deklaracje, Dekreta, i Asekuracje względem ich, intuitu nieprzyjacielskich, albo wojennych postępków wzajem między stronami, albo partykularnemi ich osobami, przeciwko sobie w którychkolwiek Sądach, i Aktach ordynaryjnych, albo Ekstraodrynaryjnych, wojskowych, lub Szlacheckich, przeciwko komużkolwiek ferowane, albo otrzymane, wcale zachowując honor, i eksystymacją z obu stronm którzy są wzajem uciążeni, za żadne i nie ważne ogłaszają się. Wyjąwszy Dekreta w sprawach kryminalnych partykularnych, co się krzywdy zabójstwa tknie między ludźmi prywatnemi.
§. 2. Manifestacje, remanifestacje, i insze pisma
w każdym sądźie zakazuie się wiecznemi czasy.
§ 1. Mocą tey Generalney Amnestyi, wszystkie Kondemnaty, Wywołania, Processa, Deklaracye, Dekreta, y Assekuracye względem ich, intuitu nieprzyiaćielskich, álbo woiennych postępkow wzaiem między stronami, álbo partykularnemi ich osobami, przećiwko sobie w ktorychkolwiek Sądach, y Aktach ordynaryinych, albo Extraordynaryinych, woyskowych, lub Szlacheckich, przećiwko komużkolwiek ferowane, albo otrzymane, wcale zachowuiąc honor, y exystymacyą z obu stronm którzy są wzajem ućiążeni, za żadne y nie ważne ogłaszaią się. Wyiąwszy Dekreta w sprawach kryminalnych partykularnych, co się krzywdy zaboystwa tknie między ludźmi prywatnemi.
§. 2. Manifestacye, remanifestacye, y insze pisma
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: K
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
posesyją, i mienie dobre znaczą, złote, zbogaci się taki. Wiwanda będzie Pańska, bankiety złote, jako żołądek złoty, Sekwito i asystencja strojna jako nogi złote: czemu? bo głowa złota! Potym niech będzie głowa złota gospodarska, co to nie o myślistwie, nie o pozorach na zjazdy, nie o nakładach wojskowych, ale o złocie, o zaskarbieniu myśli, przyrośnie taki w-złoto, w-dostatki, złota głowa ozłaca wszytko. Ale głowy złote dla rady, głowy złote gospodarskie, trwać że będziecie? Et jam non videbitis me, znikomość was czeka, odmiany na was dybią. 5. MA ZNOWU SEN NABUCHODONOZOR,
possesyią, i mienie dobre znáczą, złote, zbogaći się táki. Wiwánda będźie Pańska, bankiety złote, iako żołądek złoty, Sekwito i assystencyia stroyna iako nogi złote: czemu? bo głowa złota! Potym niech będźie głowa złota gospodarska, co to nie o myślistwie, nie o pozorach na ziazdy, nie o nakładach woyskowych, ale o złoćie, o zaskarbięniu myśli, przyrośnie taki w-złoto, w-dostatki, złota głowa ozłaca wszytko. Ale głowy złote dla rády, głowy złote gospodárskie, trwáć że będźiećie? Et jam non videbitis me, znikomość was czeka, odmiány ná was dybią. 5. MA ZNOWU SEN NABUCHODONOZOR,
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 72
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
złożone od Rzeczyposp: na Wojsko w Złocie i Srebrze Miliony rozerwali, Pieniądze zepsowali, i na Skarb Rzeczyposp: sortes miserunt. Ze na koniec intutum było, aby Pan inter armatos contumaces mieszkał. Potym po co Król ma być presens, kiedy odniego agunt Komisarze. I dobrze to praeuisum. Bo zaraz corruptie na Wojskowych nastąpiły. Poselstwa, kartki, audiencje u Królowej prywatne, naprzód na ruinę moję ale ect. status euersionem. Siódmy. Potym zadają, że ja Marszałek na Komisiej nie bywał często, bo z szalbierstwy cóuenire niemogłem. A potym po co, że przyjaciół mi odrywano? że flagitia na mnie zmyślano? że
złożone od Rzeczyposp: ná Woysko w Złoćie y Srebrze Milliony rozerwáli, Pieniądze zepsowáli, y ná Skarb Rzeczyposp: sortes miserunt. Ze ná koniec intutum było, áby Pan inter armatos contumaces mieszkał. Potym po co Krol ma bydź presens, kiedy odniego agunt Commissarze. Y dobrze to praeuisum. Bo záraz corruptie ná Woyskowych nástąpiły. Poselstwá, kártki, audiencye v Krolowey priwatne, naprzod ná ruinę moię ále ect. status euersionem. Siodmy. Potym zádáią, że ia Márszałek ná Commissiey nie bywał często, bo z szálbierstwy cóuenire niemogłem. A potym po co, że przyiaćioł mi odrywano? że flagitia ná mnie zmyślano? że
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 77
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, posłuszeństwo za rozkazem złe chodzi i postępuje, siła nervum swe utraciła domowa, gościnna ma wszytkiego zbytek, tym się wzmaga pospolite ubóstwo i niedostatek, w niedostatku wygląda zupełna desperacja, która dopiero doskonałą niewczesnego ratunku i jedności zwykła podawać naukę. Płakać cię ustawicznie i niejakokolwiek należy, dawna w władzach, w posłuszeństwach i akcjach wojskowych szczęśliwości, jeżeli się miarę waszę z teraźniejszymi bez nienawiści wziąć godzi. Kędyżeś się podziała, wspaniałości rządu? Przez którą swobodna Rzeczypospolitej facies ustawicznie wyglądać i zdobić się zdawała, mając wszytko w cnocie i rzetelności serca wodzów swoich, co do całości, sławy i ozdoby narodu własnego, kędy i kiedykolwiek należało, tak dalece
, posłuszeństwo za rozkazem złe chodzi i postępuje, siła nervum swe utraciła domowa, gościnna ma wszytkiego zbytek, tym się wzmaga pospolite ubostwo i niedostatek, w niedostatku wygląda zupełna desperacyja, która dopiero doskonałą niewczesnego ratunku i jedności zwykła podawać naukę. Płakać cię ustawicznie i niejakokolwiek należy, dawna w władzach, w posłuszeństwach i akcyjach wojskowych szczęśliwości, jeżeli się miarę waszę z teraźniejszymi bez nienawiści wziąć godzi. Kędyżeś się podziała, wspaniałości rządu? Przez którą swobodna Rzeczypospolitej facies ustawicznie wyglądać i zdobić się zdawała, mając wszytko w cnocie i rzetelności serca wodzów swoich, co do całości, sławy i ozdoby narodu własnego, kędy i kiedykolwiek należało, tak dalece
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 284
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
Flotę tysiąc siedm set Okrętów, jako świadczy Saxo Grammaticus.
Król Kambaj w Indyj imieniem Badury, wyprowadził Wojska przeciw Mogolowi Anno 1538. Kawaleryj 150000, Piechoty 5. kroć sto tysięcy. Armat śpiżowych 200. z których 4. po sto wołów prowadziło, Słoniów 200. dźwigających, 500. beczek złota i srebra na Wojskowych.
W Kościele Salomonowym służyło BOGU Kapłanów 24. tysiące ; Inni piszą, że 44. tysiące.
W Klasztorze Z. Makarego, było Mnichów 1400.
W Wimbruńskim w Britanii Klasztorze, było Mniszek 500.
We Francyj w Klasztorze Z. Kolumbana Leksowieńskim było Mnichów 600 pod Opatem Eustachiuszem, teste Scoto.
Pod Serapionem Opatem
Flottę tysiąc siedm set Okrętow, iáko świadczy Saxo Grammaticus.
Krol Kambay w Indyi imieniem Badury, wyprowàdził Woyska przeciw Mogolowi Anno 1538. Kawaleryi 150000, Piechoty 5. kroć sto tysięcy. Armat śpiżowych 200. z ktorych 4. po sto wołow prowádziło, Słoniow 200. dzwigaiących, 500. beczek złota y srebra ná Woyskowych.
W Kościele Salomonowym służyło BOGU Kapłanow 24. tysiące ; Inni piszą, że 44. tysiące.
W Klasztorze S. Makarego, było Mnichow 1400.
W Wimbruńskim w Britanii Klasztorze, było Mniszek 500.
We Francyi w Klasztorze S. Kolumbána Lexowieńskim było Mnichow 600 pod Opatem Eustáchiuszem, teste Scoto.
Pod Serapionem Opatem
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 993
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
ż JOKsięcia IMci hetmana, ile razy był na WMPana rozgniewany, starał się placareułagodzić, jak powinno być w dobrej przyjaźni mutuum officiumwzajemnym obowiązkiem.
4-to: że WMPan starałeś się o kapitulacją i że ta już gotowa była. R.: że przy swoich IMPan marszałek dawnych domowi JOKsięcia IMci hetmana zasługach i pracach wojskowych, starający się cum adiecto tituloz racji uzyskanego tytułu regimentarstwa kapitulacji, użył WMPana, któremu wszelkie arcana et conaminatajemnice i usiłowania były odkryte, jest to prawda, ale i w tym irrealitatem WMPana poznawał, gdy WMPan zwodząc IMPana marszałka, że masz ad manumw rękach pieniądze i złożyłeś u IKsiędza Zboińskiego, co
ż JOKsięcia JMci hetmana, ile razy był na WMPana rozgniewany, starał się placareułagodzić, jak powinno być w dobrej przyjaźni mutuum officiumwzajemnym obowiązkiem.
4-to: że WMPan starałeś się o kapitulacją i że ta już gotowa była. R.: że przy swoich JMPan marszałek dawnych domowi JOKsięcia JMci hetmana zasługach i pracach wojskowych, starający się cum adiecto tituloz racji uzyskanego tytułu regimentarstwa kapitulacji, użył WMPana, któremu wszelkie arcana et conaminatajemnice i usiłowania były odkryte, jest to prawda, ale i w tym irrealitatem WMPana poznawał, gdy WMPan zwodząc JMPana marszałka, że masz ad manumw rękach pieniądze i złożyłeś u JKsiędza Zboińskiego, co
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 837
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, ucięciem ręki ma być kara- ny, i od wojska wytrąbiony. Gdzieby zaś nie tylko porwać się miał do broni, ale i ranić, tedy gardłem według proporcji rany i rannego ma być karany, i wszystko jego na kościół oddane. Toż się ma rozumieć i o wszelkich krzywdach jakichkolwiek duchownych, a osobliwie wojskowych. Których też żaden nie ma przy sobie mimo pozwolenia starszego kapelana wojskowego bawić, pod winą 100 złotych na księżą wojskową, toties quoties będzie pozwany od niego. A to dla tego, aby się zbiegami jakimi dusze wojskowe nie zawodziły. V. A iż niemniej towarzystwo ma być od starszyzny szanowane, jako i ona od
, ucięciem ręki ma być kara- ny, i od wojska wytrąbiony. Gdzieby zaś nie tylko porwać się miał do broni, ale i ranić, tedy gardłem według proporcyi rany i rannego ma być karany, i wszystko jego na kościół oddane. Toż się ma rozumieć i o wszelkich krzywdach jakichkolwiek duchownych, a osobliwie wojskowych. Których też żaden nie ma przy sobie mimo pozwolenia starszego kapelana wojskowego bawić, pod winą 100 złotych na księżą wojskową, toties quoties będzie pozwany od niego. A to dla tego, aby się zbiegami jakimi dusze wojskowe nie zawodziły. V. A iż niemniej towarzystwo ma być od starszyzny szanowane, jako i ona od
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 74
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
Z tych tedy okoliczności, przykład tych Państw, udzielnych absolutorum Dominorum, niemoże być pociągniony do Polski. Druga, że cale inszy we wszystkim rząd, i cały status tamtych Państw naszemu przeciwny, jako in toga, ták in sago, tak jako w milicyj, tak w Hetmanach, jako w Dyscyplinach, i Artykułach wojskowych, tak w prerogatywie urzędów, nimoże żadną miarą z Polską naturą, i zwyczajami, i z prawami concordare. SZÓSTA.
3tio: Przykład nakoniec z samych, ale dawnch Polaków w przód nim się pciągnąć może do teraźniejszego wieku, egzaminowany być po- winien, pozwalam ja na to, że docześni bywali u Polaków Hetmani
Z tych tedy okolicznośći, przykład tych Państw, udźielnych absolutorum Dominorum, niemoże być poćiągniony do Polski. Druga, że cále inszy we wszystkim rząd, y cáły status támtych Państw nászemu przećiwny, iáko in toga, ták in sago, ták iáko w milicyi, ták w Hetmanách, iáko w Dyscyplinách, y Artykułách woyskowych, ták w prerogatywie urzędow, nimoże żadną miarą z Polską náturą, y zwyczaiami, y z prawami concordare. SZOSTA.
3tió: Przykład nákoniec z sámych, ále dáwnch Polaków w przod nim się pćiągnąć może do teraznieyszego wieku, examinowany być po- winien, pozwalam ia ná to, że docześni bywali u Polakow Hetmáni
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 113
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
.
17. Septem. Cicho od Turków: dwu Sabatów z pod Chorągwie P. Mosińskiego zdrajców/ po których postrzeżono że się chcieli przedać do Turków ścięto. Tegoż dnia Ich M. PP. Hetmani z Pułkowniki/ i Rotmistrzami miełi/ radę przyczym i Ich M. Panowie Komisarze byłi/ radząc o potrzebach wojskowych/ jeśli nieprzyjacielom ustępować czyli się tylko z okopów bronić: różne dawali sententie/ gdyż drugich ku domowi ciągnęła potrzeba Konklusja i zgoda mężniejszych natym stanęla nie odchodzić stąd/ a z przysiągszy się do gardł nieprzyjacielom bronić/ przestrzegając tego aby na karkach naszych droga się im do Ojczyzny nie pokazała/ żywności Ich M. Panom
.
17. Septem. Cicho od Turkow: dwu Sábátow z pod Chorągwie P. Mośinskiego zdraycow/ po ktorych postrzeżono że się chćieli przedáć do Turkow śćięto. Tegoż dniá Ich M. PP. Hetmáni z Pułkowniki/ y Rotmistrzami miełi/ radę przyczym y Ich M. Pánowie Komisarze byłi/ rádząc o potrzebách woyskowych/ iesli nieprzyiaćielom vstępowáć czyli się tylko z okopow bronić: rożne dawali sententie/ gdyż drugich ku domowi ćiągnęłá potrzebá Conclusya y zgodá mężnieyszych nátym stánęlá nie odchodźić ztąd/ á z przyśiągszy się do gardł nieprzyiaćielom bronić/ przestrzegáiąc tego áby ná kárkách nászych drogá sie im do Oyczyzny nie pokazáłá/ żywnośći Ich M. Pánom
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
Generał Ziem Kijewskich Hetamam Wielki Koronny Warszawski Lezajski Śniatyński etc. etc .etc . Starosta. A Żeby Żołnierz i prawem nie jednym, i zwyczajem dawnym ad striclissi nam discipliae Militaris observantiam obligowany nie był extra plenam et perfectam Artykułów Wojskowych Notitiam, oraz a żeby per ignorantiam nieupadał który in lapsum et Casum rigorosae w Sądach Wojskowych responsionis; kazałem Typo renovare dawne, i Prawami Ojczystemi aprobowane Artykuły wojskowe; którejch in numero Egzemplarzów dispinendo na Ręce Imć. Pana N: Regimentarza Partyj N: daję ten mój Ordynans temuż Imci Panu Regimentarzowi N. ażeby za odebraniem onego pomienione Artykuły Wojskowe do wszystkich Chorągwiów w Komendzie swojej będących rozesłał: a tak
Generał Ziem Kiiewskich Hetamam Wielki Koronny Warszawski Lezayski Sniatynski etc. etc .etc . Starosta. A Zeby Zołnierz y prawem nie iednym, y zwyczaiem dawnym ad striclissi nam discipliae Militaris observantiam obligowany nie był extra plenam et perfectam Artykułow Woyskowych Notitiam, oraz á żeby per ignorantiam nieupadał ktory in lapsum et Casum rigorosae w Sądach Woyskowych responsionis; kazałem Typo renovare dawne, y Prawami Oyczystemi approbowane Artykuły woyskowe; ktoreych in numero Exemplarzow dispinendo na Ręce Jmć. Pana N: Regimentarza Parthyi N: daię ten moy Ordynans temuż Jmći Panu Regimentarzowi N. ażeby za odebraniem onego pomienione Artykuły Woyskowe do wszystkich Chorągwiow w Kommendźie swoiey będących rozesłał: á tak
Skrót tekstu: GazPol_1736_82
Strona: 4
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736