rządem i dyrygowaniem dwu Panów: z których jedne Bóg Najwyższy/ ugormowawszy drugiego/ to jest/ naturę abo przyrodzenie nasze/ ludzi w różne stany podzieliwszy/ różne im też zabawy/ i pieczołowania zostawiał. A jako Rządzca mądry i potężny/ rozumem człowieka nad insze stworzenia obdarzywszy/ naturę jego tak ukstałtował/ że nad jej wolą niczego człowiek uczynić nie śmie/ tylko żeby byłz jej posłuszeństwa wychełznany/ i czoła przetartego. Ci dwaj Panowie sprawują/ żeby człowiek w kolejach stanu swego był zatrzymany ci sprawują aby o krótkim wieku swego terminie wiedząc: o sławę się starał/ i pamiątkę po sobie zo- stawił: A starać się oto acz według rozmaitości stanów
rządem y dyrygowániem dwu Pánow: z ktorych iedne Bog Naywyższy/ vgormowawszy drugiego/ to jest/ náturę ábo przyrodzenie násze/ ludźi w rożne stany podźieliwszy/ rożne im też zábáwy/ y pieczołowánia zostáwiáł. A iáko Rządzcá mądry y potężny/ rozumem cżłowieká nád insze stworzenia obdárzywszy/ náturę iego ták vkstałtował/ że nád iey wolą nicżego cżłowiek vcżynić nie śmie/ tylko żeby byłz iey posłuszeństwá wychełznány/ y czołá przetártego. Ci dwáy Pánowie spráwuią/ żeby cżłowiek w koleiách stánu sweg^o^ był zátrzymány ći spráwuią áby o krotkim wieku swego terminie wiedząc: o słáwę sie stárał/ y pámiątkę po sobie zo- stáwił: A stárać sie oto acż według rozmáitośći stanow
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: A3
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ a zwłaszcza wewnętrzną która sama narodu ludzkiego stworzycielowi przynależy. Zaczym Jej M Panna N. tak do uchronienia się dekretu Bożego nie przsteny wyrok widząc/ i to że wszytkei zaciągi chęci/ i uprzejmości od jego samego/ jako od najprzedniejszego zgody i zobopolnej miłości sprawce/ pochodzę. Widząc naostatek i to/ i za wolą zacnych Ich M. PP. Rodziców swoich idąc/ że chęci które zewnętrzeni osiwadczone i objaśnione być mogą powierzchowne znaki chęci/ i uprzejmości Jego Mci/ czego sobie i Jego Mć życzy od jego wielmożności/ uprzejmie winszujac. Mowy przy Druga Mowa o tymże.
PRawda jest mój Mciwy Panie/ że wszyscy tegośmy sobie
/ á zwłaszcżá wewnętrzną ktora sámá národu ludzkiego stworzyćielowi przynależy. Zácżym Iey M Pánná N. ták do vchronienia sie dekretu Bożego nie przsteny wyrok widząc/ y to że wszytkei záćiągi chęći/ y vprzeymośći od iego sámego/ iáko od nayprzednieyszego zgody y zobopolney miłośći sprawce/ pochodzę. Widząc náostátek y to/ y zá wolą zacnych Ich M. PP. Rodźicow swoich idąc/ że chęći ktore zewnętrzeni ośiwadcżone y obiaśnione być mogą powierzchowne znáki chęci/ y vprzeymośći Iego Mći/ cżego sobie y Iego Mć życży od iego wielmożnośći/ vprzeymie winszuiac. Mowy przy Druga Mowá o tymże.
PRawdá iest moy Mćiwy Pánie/ że wszyscy tegosmy sobie
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Bv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
uprzejmie winszujac. Mowy przy Druga Mowa o tymże.
PRawda jest mój Mciwy Panie/ że wszyscy tegośmy sobie życzyli/ czego niekiedy starzy ludzie abo przodkowie naszy sobie życzyli/ oczym wzmianka była w mowie W. M. M. P. jednak ponieważ sobie samemu Stwórca najwyższy zostawił/ Jej Mć. za wolą Bożą i za wolą Rodziców swych idąc/ i uprzejmej życzliwości upominki/ wdzięcznie przyjmuje/ tego wszytkiego czego Jego Mć przez W. M. M. P. Jej M. sobie życzy/ Jego Mci w zajemnie życząc. Mowa przy oddawaniu Marcypanów.
POnieważ nie w każdym kraju wszytko się rodzi M. P. ale
vprzeymie winszuiac. Mowy przy Druga Mowá o tymże.
PRawdá iest moy Mćiwy Pánie/ że wszyscy tegosmy sobie życżyli/ cżego niekiedy stárzy ludźie ábo przodkowie nászy sobie życżyli/ oczym wzmianká byłá w mowie W. M. M. P. iednák ponieważ sobie sámemu Stworcá naywyższy zostáwił/ Iey Mć. zá wolą Bożą y zá wolą Rodźicow swych idąc/ y vprzeymey życżliwośći vpominki/ wdźięcżnie przymuie/ tego wszytkiego cżego Iego Mć przez W. M. M. P. Iey M. sobie życży/ Iego Mći w záiemnie życżąc. Mowá przy oddawániu Márcypanow.
POnieważ nie w káżdym kráiu wszytko sie rodzi M. P. ále
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Bv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
przy Druga Mowa o tymże.
PRawda jest mój Mciwy Panie/ że wszyscy tegośmy sobie życzyli/ czego niekiedy starzy ludzie abo przodkowie naszy sobie życzyli/ oczym wzmianka była w mowie W. M. M. P. jednak ponieważ sobie samemu Stwórca najwyższy zostawił/ Jej Mć. za wolą Bożą i za wolą Rodziców swych idąc/ i uprzejmej życzliwości upominki/ wdzięcznie przyjmuje/ tego wszytkiego czego Jego Mć przez W. M. M. P. Jej M. sobie życzy/ Jego Mci w zajemnie życząc. Mowa przy oddawaniu Marcypanów.
POnieważ nie w każdym kraju wszytko się rodzi M. P. ale jako niektóry Poeta namienił
przy Druga Mowá o tymże.
PRawdá iest moy Mćiwy Pánie/ że wszyscy tegosmy sobie życżyli/ cżego niekiedy stárzy ludźie ábo przodkowie nászy sobie życżyli/ oczym wzmianká byłá w mowie W. M. M. P. iednák ponieważ sobie sámemu Stworcá naywyższy zostáwił/ Iey Mć. zá wolą Bożą y zá wolą Rodźicow swych idąc/ y vprzeymey życżliwośći vpominki/ wdźięcżnie przymuie/ tego wszytkiego cżego Iego Mć przez W. M. M. P. Iey M. sobie życży/ Iego Mći w záiemnie życżąc. Mowá przy oddawániu Márcypanow.
POnieważ nie w káżdym kráiu wszytko sie rodzi M. P. ále iáko niektory Poetá námienił
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Bv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
przyjacielski zwiążek nad miłość jednak i zjednocze nie serc dwojga w jedno ciało spleceniu Małżeńskim rozumieć należy nikt afekut nie una w mocy gorętszego. Już się tu w tym węźle i samemu przyrodznieu jakiś gwałt dzieje. Ustępuje miłość ona po części którą Córka naprzeciw to Rodzicielce swej miała której ustępując/ do małżonka się wiąże i jemu za wolą Bożą i Rodziców cale się oddaje czego samego nie sprawuje jedno od Boga zrządzona miłość/ wdzięczność której sami Rodzicy wyciagają. Jam który na ten plac takich pociech wstępuję ilem znajomością i czystym obcowaniem zasiać mógł/ rozumiem że I. M. P. N i zacnego zrodzenia i pięknej sławy z postępkę w wysokich
przyiacielski zwiążek nad miłość iednák y ziednocże nie serc dwoyga w iedno ćiáło spleceniu Małżeńskim rozumieć należy nikt áffekut nie vna w mocy gorętszego. Iuż sie tu w tym węźle y samemu przyrodznieu iakiś gwałt dźieie. Vstępuie miłość ona po cżęśći ktorą Corká náprzeciw to Rodźićielce swey miáłá ktorey vstępuiąc/ do małżonka się wiąże y iemu za wolą Bożą y Rodźicow cale sie oddáie czego samego nie spráwuie iedno od Bogá zrządzona miłość/ wdźięcżność ktorey sami Rodźicy wyćiagaią. Iam ktory na ten plác takich poćiech wstępuię ilem znaiomośćią y czystym obcowaniem záśiac mogł/ rozumiem że I. M. P. N y zacnego zrodzenia y piękney sławy z postępkę w wysokich
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: B4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ cnotliwe aż do terminu żywota dokończenie. co wszytko uważając przy tym żałosnym akcie/ inaczej rzec nie możemy o zmarłej osobie/ tylko że córką będąc z zacnych Rodziców obudwu wielkich/ i zasłużonych Ojczyźnie i Koronie naszej/ czasu swego dojzrzała/ w bogobojności/ w cnotach/ i w zacności/ niepochybnie do inszego stanu za wolą Bożą przyszedszy w niewinności/ posłuszeństwie i cierpliwości/ zawsze trwała/ dotad aż do według Dekretu Boskiego osierocona/ przez odeszcie zacnego i wielce w Ojczyźnie zasłużonego Małżonka swego z tego świata: tychże cnot wyżej pomienionych aż do ostatniego życia swego terminu/ im dalej tym barziej przestrzegała: wielką żałość przynosiła pokrewnym i inszym pozostałym
/ cnotliwe áż do terminu żywotá dokońcżenie. co wszytko vważáiąc przy tym żáłosnym ákćie/ inácżey rzec nie możemy o zmárłey osobie/ tylko że corką będąc z zacnych Rodźicow obudwu wielkich/ y zásłużonych Oyczyznie y Koronie nászey/ cżásu swego doyzrzáłá/ w bogoboynośći/ w cnotách/ y w zacnośći/ niepochybnie do inszego stánu zá wolą Bożą przyszedszy w niewinnośći/ posłuszeństwie y ćierplowośći/ záwsze trwáłá/ dotad áż do wedlug Dekretu Boskiego ośierocona/ przez odeszćie zacnego y wielce w Oycżyznie zásłużonego Małżonká swego z tego świátá: tychże cnot wyżey pomienionych áż do ostátniego żyćia swego terminu/ im daley tym bárźiey przestrzegałá: wielką żáłość przynośiłá pokrewnym y inszym pozostáłym
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
wykonać przystojnie obchód ostateczny. W chwalnym Artemisiej nienasladuj Czynie/ Co z ciała Mężowego proch wypiła w Winie. Ani się Katonowej Córki przeciw bucie; Co się główniami dusi po zginionym Brucie. Ni jak Laodamia po Małżonka stracie/ Umiera zajrzawszy go trochę w Fantazmacie. Ty zaś zwrocenia mego w Bogu kładź nadzieję/ Za jego wolą/ chociaż wiatr przeciwny wieje. Nawa do portu wchodzi. Dopieroż na Wojnie/ Kogo on chce przy zdrowiu zachowa spokojnie. Ty tym czasem bierz na się domowy rząd cały; Gdyż trzymąm o miłości wzajemnej i trwały. Ze placu nieustąpisz onej świątobliwy/ Penelopie: po miłym Małżonku tęskliwy: Którego fala morska/
wykonáć przystoynie obchod ostáteczny. W chwálnym Arthemisiey nienásláduy Czynie/ Co z ćiáłá Mężowego proch wypiłá w Winie. Ani się Kátonowey Corki przećiw bućie; Co się głowniámi duśi po zginionym Brućie. Ni iák Láodamia po Małżonká stráćie/ Vmiera záyrzawszy go trochę w Fántazmáćie. Ty záś zwrocęnia mego w Bogu kłádź nadźieię/ Zá iego wolą/ choćiasz wiátr przećiwny wieie. Náwá do portu wchodźi. Dopierosz ná Woynie/ Kogo on chce przy zdrowiu záchowa spokoynie. Ty tym czásem bierz ná się domowy rząd cáły; Gdysz trzymąm o miłośći wzáięmney y trwáły. Ze plácu nievstąpisz oney świątobliwy/ Penelopie: po miłym Małżonku tęskliwy: Ktorego fálá morska/
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 182
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
Z zbytku szydząc/ zemnie szydzi. Jak za dawnej w Rzymie chwile Sławny bywał bańkiet Sylle Gdzie w Tyber gdy Wina lali Bacha z Tetydą swatali. I na ucztę twą Antoni Kleopatra perłę roni Topiąc/ Ceny tej bez mała/ Ze Milion kosztowała. O dobrysz chleb/ gdy jest/ zsolą/ Damy gościom zdobrą wolą A domowe z nim przysmaki Kapłon/ Gęś/ Wieprz/ z Wołu flaki. Mam zwierzynę na mym stole Choć nie jeźdzę zepsy w pole/ Bo gdy w góry poślę po nią: Wszelaką Orłem ugonię. Równa siędzie gdy Drużyna/ Znajdę dla nich flaszkę Wina; Ta jeśli się zlęknie siełku Chmiel w Piwnicy jest
Z zbytku szydząc/ zemnie szydźi. Iák zá dáwney w Rzymie chwile Sławny bywał báńkiet Sylle Gdźie w Tyber gdy Winá lali Bachá z Tetydą swátáli. Y ná vcztę twą Antoni Kleopátrá perłę roni Topiąc/ Ceny tey bez máłá/ Ze Million kosztowáłá. O dobrysz chleb/ gdy iest/ zsolą/ Dámy gośćiom zdobrą wolą A domowe z nim przysmáki Kapłon/ Gęś/ Wieprz/ z Wołu fláki. Mam zwierzynę ná mym stole Choć nie iezdzę zepsy w pole/ Bo gdy w gory poślę po nię: Wszeláką Orłem vgonię. Rowna śiędźie gdy Druzyná/ Znaydę dla nich flászkę Winá; Tá ieśli się zlęknie śiełku Chmiel w Piwnicy iest
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 191
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
a młodą), którą na przeszłym sejmie widzieli i postępkami jej bardzo się obrażali, być rozumieją, a to wszytko do tego przedsięwzięcia ze strony małżeństwa WKMci referują, za którym, aby co gorszego nie nastąpiło, obawiają się i zatem temu zabiegać chcą. Te jednak rzeczy snadniuchno WKM. uspokoić możesz, idąc za wolą Bożą, której tak znaczne znaki WKM. ma i za tą, której też On sam per media WKMci użyczać raczy, do ochrony
sławy, sumnienia i fortunnego powodzenia służące, zdrową radą. Za tą pobudką, rozkazania WKMci bo ultro, jako i dotąd, przestróg czynić WKMci umyśliłem zaniechać, doznawszy, że
a młodą), którą na przeszłym sejmie widzieli i postępkami jej bardzo się obrażali, być rozumieją, a to wszytko do tego przedsięwzięcia ze strony małżeństwa WKMci referują, za którym, aby co gorszego nie nastąpiło, obawiają się i zatem temu zabiegać chcą. Te jednak rzeczy snadniuchno WKM. uspokoić możesz, idąc za wolą Bożą, której tak znaczne znaki WKM. ma i za tą, której też On sam per media WKMci użyczać raczy, do ochrony
sławy, sumnienia i fortunnego powodzenia służące, zdrową radą. Za tą pobudką, rozkazania WKMci bo ultro, jako i dotąd, przestróg czynić WKMci umyśliłem zaniechać, doznawszy, że
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 274
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
ks. legata Malaspiny, który, iź w on czas jeszcze z WTKMcią we Szwecji będąc postrzegł był praktyki rakuskiej z Karolusem, powiadał mi. Potym znowu jednego zacnego człowieka z dworu ICMci mowa, który, gdy była zmianka o Karolusie i jego powodzeniu w Inflanciech, powiedział, iź to jest sługa CYMci, z którego wolą wszytko czyni. Czego potwierdziło pisanie jednego zacnego człowieka z Rzymu tu do jednego senatora, w którym wyliczając to, co się od domu rakuskiego dzieje WKMci, i to twierdzi, że Karolusa na WKM. wsadził, któremuże wtenczas hetmany, pieniądze i taką informacją CYM. posłał, aby bitwy nie zwodził, ale
ks. legata Malaspiny, który, iź w on czas jeszcze z WTKMcią we Szwecyej będąc postrzegł był praktyki rakuskiej z Karolusem, powiadał mi. Potym znowu jednego zacnego człowieka z dworu JCMci mowa, który, gdy była zmianka o Karolusie i jego powodzeniu w Inflanciech, powiedział, iź to jest sługa CJMci, z którego wolą wszytko czyni. Czego potwierdziło pisanie jednego zacnego człowieka z Rzymu tu do jednego senatora, w którym wyliczając to, co się od domu rakuskiego dzieje WKMci, i to twierdzi, że Karolusa na WKM. wsadził, któremuże wtenczas hetmany, pieniądze i taką informacyą CJM. posłał, aby bitwy nie zwodził, ale
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 280
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918