wielkości i ciężkości choroby/ abo też ulżenia. I przeto kiedy się w niej będziesz kąpał/ a obaczisz że potrosze pocznieć odelżywać ona choroba; tedy byś miał i czterdzieści dni przy niej mieszkać/ i co więcej mieszkaj: a tak jej używaj jako cię Medyk nauczył. Znajdą się też takowi z chorobami mniejszymi i wolniejszymi/ że i za tydzień wszytkie się uśmierzą i zniosą; i przeto też niepowinni dłużej tej wody Szklanej używać. Miejże tedy tę naukę i przestrogę odemnie jedenastą/ którą i ten ósmy Rozdział zamyka. O Cieplicach Rozdział Ósmy. O Cieplicach Rozdział Ósmy. Galen: r. ad Clau. cap: r
wielkośći y ćiężkośći choroby/ ábo też vlżenia. Y przeto kiedy się w niey będźiesz kąpał/ á obacźysz że potrosze pocżnieć odelżywáć oná chorobá; tedy byś miał y cżterdźieśći dni przy niey mieszkáć/ y co więcey mieszkay: á ták iey vżyway iáko ćię Medyk náucżył. Znaydą się też tákowi z chorobámi mnieyszymi y wolnieyszymi/ że y zá tydźień wszytkie się vśmierzą y zniosą; y przeto też niepowinni dłużey tey wody Skláney vżywáć. Mieyże tedy tę náukę y przestrogę odemnie iedennastą/ ktorą y ten osmy Rozdźiał zámyka. O Cieplicách Rozdźiał Osmy. O Cieplicách Rozdźiał Osmy. Galen: r. ad Clau. cap: r
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 161.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
się nie bojąc/ jedno prawa/ które Bóg na swym miejscu posadził na ziemi/ i chce abyśmy je w takiej uczciwości mieli/ jako jego samego/ bo jest wszytkich Bogów i wszytkich ludzi Pan/ jako Pindarus mówi. Więc jako Bogu posłuszni będąc/ nie mamy się za niewolniki/ ale owszem dla tego jeszcze wolniejszymi/ tak jako ktoś o tym też mówi: Ze służyć Bogu jest królować” Także i kiedy rozumowi swemu jesteśmy posłuszni/ i jego słuchamy/ nue jesteśmy niewolnicy; i owszem kiedy rozumu nie słuchamy/ idąc za grzechem i żądzami/ nie tylkośmy są niewolnikami wielkimi/ ale i barzo wszete- cznymi: Tak też posłuszeństwo
się nie boiąc/ iedno práwá/ które Bog ná swym mieyscu posádźił ná źiemi/ y chce ábysmy ie w tákiey vczćiwośći mieli/ iáko iego sámego/ bo iest wszytkich Bogow y wszytkich ludźi Pan/ iáko Pindarus mowi. Więc iáko Bogu posłuszni będąc/ nie mamy się zá niewolniki/ ále owszem dla tego ieszcze wolnieyszymi/ ták iáko ktoś o tym też mowi: Ze służyć Bogu iest krolowáć” Tákże y kiedy rozumowi swemu iestesmy posłuszni/ y ieg^o^ słuchamy/ nue iestesmy niewolnicy; y owszem kiedy rozumu nie słuchamy/ idąc zá grzechem y żądzámi/ nie tylkośmy są niewolnikámi wielkimi/ ále y bárzo wszete- cznymi: Tak też posłuszeństwo
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 8
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625