gnębią Szwedzi. Bardziej was nie kochają aniżeli śledzi.
Jeśli śledzie wywożą precz za swe granice, Was by radzi w Bałtyckie wtrącili krynice. 19
Mówiąc prawdą, lepszy Szwed aniżeli nasi: Kocha koekwacyję, a nierówność gasi. Jeśli bierze od wszystkich wedle proporcyji, Nasi sam stan duchowny mają w opresyji. Szwedzi z jednego wolu dwóch skór nie zdzierają, Nasi się i dziesiątej skóry domagają. Gdzie jedni Szwedzi biorą, drudzy tam folgują, U nas jedni ustąpią, drudzy następują. Kędy kontrybucyję biorą Saksonowie, Tam zuchwale nie idą po drugie Szwedowie. U nas gdzie z nędznych ludzi zdzierają Kozacy, Swawolnie tamże biorą ostatek Polacy. Wołów, koni
gnębią Szwedzi. Bardziej was nie kochają aniżeli śledzi.
Jeśli śledzie wywożą precz za swe granice, Was by radzi w Bałtyckie wtrącili krynice. 19
Mówiąc prawdą, lepszy Szwed aniżeli nasi: Kocha koekwacyję, a nierówność gasi. Jeśli bierze od wszystkich wedle proporcyji, Nasi sam stan duchowny mają w opresyji. Szwedzi z jednego wolu dwóch skór nie zdzierają, Nasi się i dziesiątej skóry domagają. Gdzie jedni Szwedzi biorą, drudzy tam folgują, U nas jedni ustąpią, drudzy następują. Kędy kontrybucyję biorą Saksonowie, Tam zuchwale nie idą po drugie Szwedowie. U nas gdzie z nędznych ludzi zdzierają Kozacy, Swawolnie tamże biorą ostatek Polacy. Wołów, koni
Skrót tekstu: WojPeroraBar_II
Strona: 788
Tytuł:
Perora kwietnioniedzielna dla synów koronnych napisana ...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1703
Data wydania (nie wcześniej niż):
1703
Data wydania (nie później niż):
1703
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
zeznało, iże go zastano ras na wysce a drugi ras w kownacie, powyedając, ze tam wszedł był, aby co wziął dla zjedzenia; dołożył i tego tenże Migalę przecyw Kubaniowi, ze czasu jednego przyniósł do domu połec mięsa i chleba cudzych rzeczy i to czasu jednego z Walkem Galgaszem, bratem swem, przywiedli wolu w dom i zabili go, krew zakrili pod dile, kędy kon stał, miesem się podzielili. — Na co Kuban tam stojąci powyedział, iż temu jest kilkanascie lat za Stanisłausa faktora, karano go o to; co strony mięsa i chleba, nieprzyznawa się do tego, a nie przeswiadczają go. —
zeznało, ÿze go zastano ras na wysce a drugi ras w kownacie, powyedaiąc, ze tam wszedł był, aby co wziął dla ziedzenia; dołozył y tego tenże Migalę przecyw Kubaniowi, ze czasu iednego przyniosł do domu połec mięsa y chleba cudzych rzeczy i tho czasu iednego z Walkęm Galgaszem, bratem swęm, przywiedli wolu w dom y zabili go, krew zakrili pod dile, kędy kon stał, miesem się podzielili. — Na co Kubąn tam stoiąci powyedział, iż themu iest kilkanascie lat za Stanislausa factora, karano go o tho; co strony miesa y chleba, nieprzyznawa się do tego, a nie przeswiadczaią go. —
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 319
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
i twych pokojowych. Wszystkiesz takie? Jednakie/ bogata/ uboga/ I w jednej sworze chodzą; Bo ta która chuda Sprzeciwia się dostatniej/ choćby się i spękać Mężowi/ musi dla niej być. Aleś Szlachcianka Prosta/ niesprzeciwiaj się wielkim Senatorkom. Pomniej na onę Żabę u Esopa/ która Obaczywszy raz wolu na Lące/ a chcąc się Równą mu stać w Wielkości i w zroście ogromnym/ Tak się nadymać jęła/ że się aż rozpukła. Nie dopniesz i ty nędzo wielkich stanów/ choćbyś Niewiem jako się dęła/ znędzisz Męża/ dzieci. Ej nic to/ niechaj zginie wszystko byle było Dla mnie dosyć i
y twych pokoiowych. Wszystkiesz tákie? Iednakie/ bogata/ vboga/ Y w iedney sworze chodzą; Bo ta ktora chudá Sprzećiwia się dostatniey/ choćby się y spękáć Mężowi/ muśi dla niey bydź. Aleś Szláchćianká Prosta/ niesprzećiwiay się wielkim Senatorkom. Pomniey na onę Żábę v Esopá/ ktora Obaczywszy raz wolu ná Lące/ á chcąc się Rowną mu stáć w Wielkośći y w zrośćie ogromnym/ Ták się nádymáć ięła/ że się asz rospukła. Nie dopniesz y ty nędzo wielkich stanow/ choćbyś Niewiem iáko się dęła/ znędźisz Mężá/ dźieći. Ey nic to/ niechay zginie wszystko byle było Dla mnie dosyć y
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 39
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
pług.
Jakub Owczarek rzeczony półrolnik majkowski ma dzieci 3: Kaźmierza w roku jedenastym, Maryjannę w roku czwartym, Maryjannę w roku drugim, konia jednego, wołów 3 i to wszystko co i pierwszy.
Jan Nowak półrolnik majkowski ma dzieci: Maryjannę w roku trzynastym, Agniszkę w roku jedenastym i Katarzynę; koni parę, wolu jednego. Krowy i świni nie ma, tylko wóz, pług siekierę i kosę.
Jan Kazubek półrolnik z Majkowa ma syna Bartłomieja w roku osiemnastym, koni parę, wołów parę i to wszystko co i drudzy.
Zagrodnicy: Paweł zagrodnik z Majkowa, Kałużny z placu nazwany, ma dzieci: Agniszkę w roku dziesiątym,
pług.
Jakub Owczarek rzeczony półrolnik majkowski ma dzieci 3: Kaźmierza w roku jedenastym, Maryjannę w roku czwartym, Maryjannę w roku drugim, konia jednego, wołów 3 i to wszystko co i pierwszy.
Jan Nowak półrolnik majkowski ma dzieci: Maryjannę w roku trzynastym, Agniszkę w roku jedenastym i Katarzynę; koni parę, wolu jednego. Krowy i świni nie ma, tylko wóz, pług siekierę i kosę.
Jan Kazubek półrolnik z Majkowa ma syna Bartłomieja w roku osiemnastym, koni parę, wołów parę i to wszystko co i drudzy.
Zagrodnicy: Paweł zagrodnik z Majkowa, Kałużny z placu nazwany, ma dzieci: Agniszkę w roku dziesiątym,
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 216
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959