.. CAPUT DECIMUM Judyt nader piękna, kształtnie ubrana, z Betulil z swoją służebnicą wychodzi i od straży pojmana, przywiedziona do Holoferna, który zaraz jej gładkością pojmany został i uchwycony. ...
Ona zaś się wyzuwszy z wdowiej smutnej szaty, Znosić każe swe stroje przepyszne i kwiaty, A sama ciało śliczne wodą wonną myje, A mirem jak najdroższym naciera swą szyję. Włosy śliczne rozpuszcza nie trefiąc w kędziory I jakieś mitry kładzie na głowę wybory. Potem szaty odziewa niegdy wesołości Lat przeszłych, a szczęśliwych za męża miłości, Sandały złotem tkane, bogate obuwia,
Na nogę delikatną z podziwem zazuwia, Z klejnotami zbyt drogie na ręce manele
.. CAPUT DECIMUM Judyt nader piękna, kształtnie ubrana, z Betulil z swoją służebnicą wychodzi i od straży pojmana, przywiedziona do Holoferna, który zaraz jej gładkością pojmany został i uchwycony. ...
Ona zaś się wyzuwszy z wdowiej smutnej szaty, Znosić każe swe stroje przepyszne i kwiaty, A sama ciało śliczne wodą wonną myje, A mirem jak najdroższym naciera swą szyję. Włosy śliczne rozpuszcza nie trefiąc w kędziory I jakieś mitry kładzie na głowę wybory. Potem szaty odziewa niegdy wesołości Lat przeszłych, a szczęśliwych za męża miłości, Sandały złotem tkane, bogate obuwia,
Na nogę delikatną z podziwem zazuwia, Z klejnotami zbyt drogie na ręce manele
Skrót tekstu: JabłJHistBar_II
Strona: 527
Tytuł:
Historie arcypiękne do wiedzenia potrzebne ...
Autor:
Jan Kajetan Jabłonowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
purgowania nie znajduje/ jako w wywodzi z ciała Kolerę/ a Flegmę jeszcze lepiej/ tak górą/ jako i dołem/ równie jako Ciemierzyca biała. Nie może tedy być Kopytnik porównany w skutkach zielu Tatarskiemu. Księgi Pierwsze.
Niektórzy też/ tych czasów/ żadnej różnice w Aptekach niemają/ miedzy Kopytnikiem/ a miedzy wonną Obłapą/ którą Baccaram Łacinnicy zowią: i owszem wszyscy jakmiarz/ jednostajnym głosem/ Kopytnik nazywają wonną Obłapą: a Obłapę Kopytnikiem/ tak iż i imiona ich poodmieniali/ i skutki pomieszali. Ale jako te zioła oboje są od siebie różne kształtem/ znakami/ przyrodzeniem/ i skutkami/ ten niechaj da rozsądek o tym
purgowánia nie znáyduie/ iáko w wywodźi z ćiáłá Kolerę/ á Flegmę iescze lepiey/ ták górą/ iáko y dołem/ rownie iáko Ciemierzycá biała. Nie może tedy być Kopytnik porownány w skutkách źielu Tátárskiemu. Kśięgi Pierwsze.
Niektórzy też/ tych czásow/ żadney roznice w Aptekách niemáią/ miedzy Kopytnikiem/ á miedzy wonną Obłápą/ którą Baccaram Láćinnicy zowią: y owszem wszyscy iákmiarz/ iednostáynym głosem/ Kopytnik názywáią wonną Obłápą: á Obłápę Kopytnikiem/ ták iż y imioná ich poodmieniáli/ y skutki pomieszáli. Ale iáko te źiołá oboie są od śiebie rózne kształtem/ znákámi/ przyrodzeniem/ y skutkámi/ ten niechay da rozsądek o tym
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 47
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
jako i dołem/ równie jako Ciemierzyca biała. Nie może tedy być Kopytnik porównany w skutkach zielu Tatarskiemu. Księgi Pierwsze.
Niektórzy też/ tych czasów/ żadnej różnice w Aptekach niemają/ miedzy Kopytnikiem/ a miedzy wonną Obłapą/ którą Baccaram Łacinnicy zowią: i owszem wszyscy jakmiarz/ jednostajnym głosem/ Kopytnik nazywają wonną Obłapą: a Obłapę Kopytnikiem/ tak iż i imiona ich poodmieniali/ i skutki pomieszali. Ale jako te zioła oboje są od siebie różne kształtem/ znakami/ przyrodzeniem/ i skutkami/ ten niechaj da rozsądek o tym/ który Historią i opisanie/ od Dioskoryda/ obojga dobrze wybaczy. Daleko abowiem są od siebie/
iáko y dołem/ rownie iáko Ciemierzycá biała. Nie może tedy być Kopytnik porownány w skutkách źielu Tátárskiemu. Kśięgi Pierwsze.
Niektórzy też/ tych czásow/ żadney roznice w Aptekách niemáią/ miedzy Kopytnikiem/ á miedzy wonną Obłápą/ którą Baccaram Láćinnicy zowią: y owszem wszyscy iákmiarz/ iednostáynym głosem/ Kopytnik názywáią wonną Obłápą: á Obłápę Kopytnikiem/ ták iż y imioná ich poodmieniáli/ y skutki pomieszáli. Ale iáko te źiołá oboie są od śiebie rózne kształtem/ znákámi/ przyrodzeniem/ y skutkámi/ ten niechay da rozsądek o tym/ ktory Historyą y opisánie/ od Dioskorydá/ oboygá dobrze wybaczy. Dáleko ábowiem są od śiebie/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 47
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
kąd to Brasawoli mnimanie omylne o nim przyszło/ baczyć niemożemy: gdyż Plinius we dwudziestych pierwszych Księgach/ w Rozdziale szóstym/ tych niepomału gani/ którzy Obłapę i Nardus polny/ to jest/ Kopytnik/ jedno ziele być powiadają/ gdy tak tymi słowy mówi: Potrzeba poprawić tych ludzi błędu i omyłki/ którzy Obłapę wonną Nardusem leśnym być mienią. Abowiem inne jest ziele/ tym imieniem Obłapa nazwane/ inne Kopytnik/ o którego kształcie powiedzieliśmy miedzy Nardusem/ różnego rodzaju. Z tych słów Pliniusowych jaśnie baczyć możemy/ że się sam Plinius przeciw Brasawoli broni. Omylnik. Rozdział 13.
Afarina. I. 2. Liście.
DWojaki znajdujemy
kąd to Brásáwoli mnimánie omylne o nim przyszło/ báczyć niemożemy: gdyż Plinius we dwudźiestych pierwszych Kśięgách/ w Rozdźiale szostym/ tych niepomáłu gáni/ którzy Obłápę y Nardus polny/ to iest/ Kopytnik/ iedno źiele być powiádáią/ gdy ták tymi słowy mówi: Potrzebá popráwić tych ludźi błędu y omyłki/ ktorzy Obłápę wonną Nárdusem leśnym być mienią. Abowiem ine iest źiele/ tym imieniem Obłápá názwáne/ ine Kopytnik/ o którego kształćie powiedźielismy miedzy Nárdusem/ roznego rodzáiu. Z tych słow Pliniusowych iáśnie báczyć możemy/ że sie sam Plinius przećiw Brásáwoli broni. Omylnik. Rozdźiał 13.
Afarina. I. 2. Liśćie.
DWoiáki znáyduiemy
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 47
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
sobie fant kosztowny do ukontentowania słuchu i serca. Mym zdaniem kończuć by ten dyskurs, mając dosyć osobliwie na tym, ze Jej Mść Pani Dama arcynadobna. i Wmść arcywybornego męstwa, siepacz albo chciałem rzec siekacz. Szczęśliwemi się W Mść. zobopolnie nażywać będziecie mogli, na wesołych przechadzkach, po fortunnym gaju, między wonną cieniem okrytą Myrrhą, tam gdzie dni swe melancholiczne, kończy ustawicznie Duch szlachetny, sławą ozdobionych Literattów. B. Wspomniawszy gaje i przechadzki i Mirry, sprawiłeś to, że mi wpadło na pamięć, co mi się przydało w polach wesołych Elizejskich. T. Ej kłopociez mój, kłopocie, lepiej było ukąsić się w
sobie fánt kosztowny do vkontentowánia słuchu y sercá. Mym zdániem kończuć by ten dyskurs, máiąc dosyć osobliwie ná tym, ze Iey Mść Páni Dámá árcynadobna. y Wmść árcywybornego męstwá, śiepácz álbo chćiałem rzec śiekácz. Szczęśliwemi się W Mść. zobopolnie náżywáć będźiećie mogli, ná wesołych przechadzkách, po fortunnym gáiu, między wonną ćieniem okrytą Myrrhą, tám gdźie dni swe melánkoliczne, kończy vstáwicznie Duch szláchetny, sławą ozdobionych Literattow. B. Wspomniawszy gáie y przechadzki y Mirrhy, spráwiłeś to, że mi wpádło ná pámięć, co mi się przydáło w polách wesołych Elizeyskich. T. Ey kłopoćiez moy, kłopoćie, lepiey było vkąśić się w
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 70
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
głos szpetny mam i że nim się ludziom przykrzę. Zarzekam się tedy chatybstwa.
„Gniewam się na te przyjacioły swoje, Którzy się ze mną nieszczerze obchodzą, Złe obyczaje i narowy moje Mnie pochlebując, wszytkim ludziom szkodzą. Jawną sromotę polityką zową, Ciernia i ostu mego ochraniając, I moje głupstwo obłudną swą mową Za wonną różą często udawając. Gdzież nieprzyjaciel znajdzie się takowy, Coby z furiej i z gniewu srogiego Wymówił mi grzech mój prostemi słowy, A jabym rychlej chronił się od złego?” POWIEŚĆ XII.
Takiż chatyb drugi miał barzo i nazbyt szpetny głos, tak, że ludzie przed jego wrzaskiem uszy swoje sobie zatulając
głos szpetny mam i że nim się ludziom przykrzę. Zarzekam się tedy chatybstwa.
„Gniewam się na te przyjacioły swoje, Którzy się ze mną nieszczerze obchodzą, Złe obyczaje i narowy moje Mnie pochlebując, wszytkim ludziom szkodzą. Jawną sromotę polityką zową, Ciernia i ostu mego ochraniając, I moje głupstwo obłudną swą mową Za wonną różą często udawając. Gdzież nieprzyjaciel znajdzie się takowy, Coby z furyej i z gniewu srogiego Wymówił mi grzech mój prostemi słowy, A jabym rychléj chronił się od złego?” POWIEŚĆ XII.
Takiż chatyb drugi miał barzo i nazbyt szpetny głos, tak, że ludzie przed jego wrzaskiem uszy swoje sobie zatulając
Skrót tekstu: SaadiOtwSGul
Strona: 167
Tytuł:
Giulistan to jest ogród różany
Autor:
Saadi
Tłumacz:
Samuel Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1610 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
I. Janicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Świdzińscy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1879