Książę Mikołaj Radziwiłł Peregrynant. Łowią ich i w Libii dalszej, vulgo Zaara nazwanej, gdzie Obywatele za pióra i za jaja ich bierą pieniądze, i sami żyją ich jajami, jako też szarańczą.
WRONA po Łacinie Corniks jest długo żyjący Ptak. Hesiodus temu rodzajowi 9 naszych wieków przypisuje. Martes Król Egipski miał taką Wronę, czyli Gawrona, który listy nosił jak Kurier, do Korespondentów, teste AEliano lib: 6 cap: 7.
WróblÓW takie było mnóstwo w Medyj Krainie Azjatyckiej, że Obywatele, ich znieść importunii, i żarłoctwa w ziadaniu zboża nie mogąc, innych szukali sedes, jako świadczy Diodorus Siculus. Tarpobany, vulgo Summatri Insuły
Xiąże Mikołay Radziwiłł Peregrynant. Łowią ich y w Lybii dalszey, vulgo Zaara nazwaney, gdzie Obywatele za piora y za iaia ich bierą pieniądze, y sami żyią ich iaiami, iako też szarańczą.
WRONA po Łacinie Cornix iest długo żyiący Ptak. Hesiodus temu rodzaiowi 9 naszych wiekow przypisuie. Martes Krol Egypski miał taką Wronę, czyli Gawrona, ktory listy nosił iak Kuryer, do Korrespondentow, teste AEliano lib: 6 cap: 7.
WROBLOW takie było mnostwo w Medyi Krainie Azyatyckiey, że Obywatele, ich znieść importunii, y żarłoctwa w ziadaniu zboża nie mogąc, innych szukali sedes, iako świadczy Diodorus Siculus. Tarpobany, vulgo Summatri Insuły
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 616
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Jeśli też co piję więcej/ Poskakuje gruchajęcy/ I skrzydłami nad kochanem Chwiejąc cienie czynie Panem. A gdy Słońce wpada w morze/ A Zachodnie świecą zorze/ Na Lutniej jego spoczywam Skąd swój pokoj i wczas miwam. To masz wszytko/ a w ostatku Bądź łaskaw dajęć w przydatku: Tyś mię nad Wronę mowniejszą I uczynił bezpieczniejszą. Dworzanek I. Gawińskiego/
Niepewnym niepewne ufanie. BAłwan ten Medei jest. Ptaszyno troskliwa/ Dziatek swych na nim niemnoż będziesz sobie krzywa: Ta która Dzieci swoje własne potyrała/ Mniemasz/ twoim podobno by przepuścić miała?
In Orbem vertitur Orbis. NIetrwa świat wmierze/ kołem się obraca
. Ieśli tesz co piję więcey/ Poskákuie grucháięcy/ I skrzydłámi nad kochánem Chwieiąc ćienie czynie Pánem. A gdy Słonce wpada w morze/ A Zachodnie swiecą zorze/ Ná Lutniey iego spoczywam Skąd swoy pokoy y wczás miwam. To masz wszytko/ á w ostátku Bądź łáskaw dáięć w przydátku: Tyś mię nád Wronę mownieyszą I vczynił bespiecznieyszą. Dworzánek I. Gáwinskiego/
Niepewnym niepewne vfanie. BAłwan ten Medei iest. Ptászyno troskliwa/ Dziatek swych ná nim niemnoż będźiesz sobie krzywa: Tá ktora Dźieći swoie własne potyráłá/ Mniemasz/ twoim podobno by przepuśćić miáłá?
In Orbem vertitur Orbis. NIetrwa świát wmierze/ kołem się obraca
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 112
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664