Progn. Styrrhus Exquisitus: jest nieuleczony, albowiem przynosi puchlinę. Jeżeli się zaś zbierze, Gangrenę, albo Kancer sprawuje, a potym śmierć. Jeżeli się przyda w żółtącce albo też żółtaczka do niego, wielkim niebezpieczeństwem grozi. Gdy zaś Scyrrhus nie będzie Exquisitus, może być uleczony, ale z wielką bardzo trudnością. O Wrzedzie. Sposoby do Leczenia.
Kuracja zawiła in aperientibus et solventibus decoctionibus, jako masz o tym in obstructione hepatis Oprócz tego jeżeliby twardość wielka była, dawać te Pigułki otwierające. R. Gum. Ammon depur. dr. 2. Bdell Storacis aã. for. 2. Extr. Rhabar, dr. 1.
Progn. Styrrhus Exquisitus: iest nieuleczony, álbowiem przynośi puchlinę. Ieżeli się záś zbierze, Gángrenę, álbo Kancer spráwuie, á potym śmierć. Ieżeli się przyda w zołtącce álbo też żołtaczká do niego, wielkim niebespieczeństwem grozi. Gdy záś Scyrrhus nie będzie Exquisitus, może bydź uleczony, ále z wielką bardzo trudnośćią. O Wrzedzie. Sposoby do Leczenia.
Kuracyá záwiłá in aperientibus et solventibus decoctionibus, iáko masz o tym in obstructione hepatis Oprocz tego ieżeliby twárdość wielká byłá, dáwáć te Pigułki otwieraiące. R. Gum. Ammon depur. dr. 2. Bdell Storacis aã. for. 2. Extr. Rhabar, dr. 1.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 291
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Grecji była wyśmienita? Wyrwie się przed drugimi on sykofant śmiało: Jest, prawi, miedź w Atenach tak dobra, że mało Złotu jej nie przeniosę, z której w rynku stoi Odlewany z Armodem mężny Arystoi; Ten honor na wieczystą pamiątkę im dany, Że swą ręką odważną zgładzili tyrany! Poczuł Dionizjus onę wesz we wrzedzie I oddał wet, kazawszy ściąć go po obiedzie. Takać zawsze zapłata pochlebników czeka, Choć się im długo krupi, choć się im odwleka. Aristippus WOJNA CHOCIMSKA
Jest-że niejeden taki na świecie pies goły: Gdy nie ma co doma jeść, pańskimi się stoły Opiekając, na wszytkich mruczy, warczy, szczeka; Ano by
Grecyi była wyśmienita? Wyrwie się przed drugimi on sykofant śmiało: Jest, prawi, miedź w Atenach tak dobra, że mało Złotu jej nie przeniosę, z której w rynku stoi Odlewany z Armodem mężny Arystoi; Ten honor na wieczystą pamiątkę im dany, Że swą ręką odważną zgładzili tyrany! Poczuł Dionizyus onę wesz we wrzedzie I oddał wet, kazawszy ściąć go po obiedzie. Takać zawsze zapłata pochlebników czeka, Choć się im długo krupi, choć się im odwleka. Aristippus WOJNA CHOCIMSKA
Jest-że niejeden taki na świecie pies goły: Gdy nie ma co doma jeść, pańskimi się stoły Opiekając, na wszytkich mruczy, warczy, szczeka; Ano by
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 249
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924