, Żeby, co teraz włosom, nie stało się skórze. Podobnoć ociec zadał tych drożdży, co na dnie, Bo i długo szalejesz, i włos ci opadnie; Alboż ją nimi znowu smaruj co najczęściej, Bo od czego oblazła, znowu się zagęści. 306 (F). KWESTIA
Zgadni: jak daleko wschód słońca od zachodu? Niewiele myśląc, powiem, że jeden dzień chodu. Cóż, albo nie tak? Albo nie widzisz, że słońce Na każdy dzień opędzi oba świata końce? 307 (D). BÓG
Cóż lepszego nad złoto? Perła. Nad tę? Cnota. Nad cnotę? Bóg. Dalej też nie
, Żeby, co teraz włosom, nie stało się skórze. Podobnoć ociec zadał tych drożdży, co na dnie, Bo i długo szalejesz, i włos ci opadnie; Alboż ją nimi znowu smaruj co najczęściej, Bo od czego oblazła, znowu się zagęści. 306 (F). KWESTIA
Zgadni: jak daleko wschód słońca od zachodu? Niewiele myśląc, powiem, że jeden dzień chodu. Cóż, albo nie tak? Albo nie widzisz, że słońce Na każdy dzień opędzi oba świata końce? 307 (D). BÓG
Cóż lepszego nad złoto? Perła. Nad tę? Cnota. Nad cnotę? Bóg. Dalej też nie
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 132
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
im przypisawszy od ręki prawej ku lewej, nie tak, jako wfigurze. Bokowi ED przypisz: Bok bliższy Mierniczego: bokowi zaś BC, przypisz: Bok Celowy. Daszli cele na obydwóch tych bokach, zejdzieć się Instrumencik do brania angułów i linij krzyżowych wpolu: do stawiania linii południowej: dowiadomości gdzie Wschód Słońca, Południe, Zachód, Północy: ku której części świata która ściana budynku patrzy, etc. Nauka XII. Miasto przenieść na Abrys przez Abrysowy Instrument. KTo dobrze pojmie Naukę 9. poprzedzającą, wtej nie będzie miał trudności, gdyż ta mało co się różni od owej. Tedy napełni kwadrat nn, aa,
im przypisawszy od ręki práwey ku lewey, nie ták, iáko wfigurze. Bokowi ED przypisz: Bok bliższy Mierniczego: bokowi záś BC, przypisz: Bok Celowy. Daszli celé ná obudwoch tych bokách, zeydźieć się Instrumenćik do bránia ángułow y liniy krzyżowych wpolu: do stáwiánia linii południowey: dowiádomośći gdźie Wschod Słońcá, Południe, Zachod, Połnocy: ku ktorey częśći świátá ktora śćiáná budynku pátrzy, etc. NAVKA XII. Miásto przenieśc ná Abrys przez Abrysowy Instrument. KTo dobrze poymie Náukę 9. poprzedzáiącą, wtey nie będżie miał trudnośći, gdyż tá máło co się roźni od owey. Tedy nápełni kwádrat nn, aa,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 105
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
bieg najgeneralniejszy całej Sfery. P. Co się ma rozumieć przez Wschód i Zachód? O. Przez Wschód, ma się rozumieć ten punkt i miejsce, gdzie Słońce na nasz Horyzont wschodzi; przez Zachód ten punkt, gdzie słońce z naszego Hryzontu zacho- dzi: te dwa Punkta są znaczone literami na Sferze: a. Wschód. b. Zachód. P. Jak to być może aby świat cały szedł od Wschodzu do Zachodu? Wszakże oprócz świata nie ma nic, toć i myejsca nie ma gdzieby mógł się obracać? O Ten obrót całego świata jest w koło siebie samego na jednym miejscu: tak właśnie jak koło obraca się na osi
bieg naygeneralnieyszy całey Sfery. P. Co się ma rozumieć przez Wschod y Zachod? O. Przez Wschod, ma się rozumieć ten punkt y mieysce, gdzie Słońce na nasz Horyzont wschodzi; przez Zachod ten punkt, gdzie słońce z naszego Hryzontu zacho- dzi: te dwa Punkta są znaczone literami na Sferze: a. Wschod. b. Zachod. P. Jak to bydź może aby świat cały szedł od Wschodzu do Zachodu? Wszakże oprocz świata nie ma nic, toć i myeysca nie ma gdzieby mogł się obracać? O Ten obrot całego świata iest w koło siebie samego na iednym mieyscu: tak właśnie jak koło obraca się na osi
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 253
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
zaraz przy tym pilno uważam jaki koresponduje znak Zodiaku, wprost według pomienionego dnia znajduję: że w dzień 18 Siepnia Słońce jest we 25 gradusie Znaku Lwa. NAUKA O SFERZE.
WSCHÓD SŁOŃCA o którym czasie gdzie jest, tym sposobem dociec można: Naprzykład chcę wiedzieć w Paryżu 1 dnia Lipca, o której godzinie jest wschód Słońca? Najprzód według Horyzontu Paryskiego ustanawiam glób, potym szukam w jakim znaku, i w jakim gradusie, 1 dnia Lipca zostaje Słońce: gradus ten, obracając glób, podsuwam pod merydiana mosiężnego, a indeks na kompasie globu ustanawiam na 12stej południowej godzinie: to zrobiwszy, obracam glób ku Wschodowi poty, póki znaleziony gradus
zaraz przy tym pilno uważam iaki korresponduie znak Zodiaku, wprost według pomienionego dnia znayduię: że w dzień 18 Siepnia Słońce iest we 25 gradusie Znaku Lwa. NAUKA O SFERZE.
WSCHOD SŁOŃCA o ktorym czasie gdzie iest, tym sposobem dociec można: Naprzykład chcę wiedzieć w Paryżu 1 dnia Lipca, o ktorey godzinie iest wschod Słońca? Nayprzod według Horyzontu Paryskiego ustanawiam glob, potym szukam w iakim znaku, y w iakim gradusie, 1 dnia Lipca zostaie Słońce: gradus ten, obracaiąc glob, podsuwam pod merydiana mosiężnego, a index na kompasie globu ustanawiam na 12stey południowey godzinie: to zrobiwszy, obracam glob ku Wschodowi poty, poki znaleziony gradus
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 282
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
żu, dnia 21. Września Słońce wschodzi o godzinie 6, chcąc wiedzieć o której godzinie tegoż samego dnia wschodzi w Jeruzalem, szukaj gradusów długości czyli odległości Paryża od Jeruzalem. Paryż jest we 20 gradusie długości, Jeruzalem w 50 zaczym jedno od drugiego w odległości 30 gradusami różni się. A że 15 gradusów prędszy wschód jedną godziną znaczy, przeto 30 gradusów dwoma godzinami poprzedzenie wschodu znaczyć powinno. Wnieść za tym potrzeba, że Słońce dnia 21 Września w Jeruzalem dwiema godzinami prędzej wschodzi niż w Paryżu: to jest w Paryżu dapiero jest 4 godzina rano 21. Września, kiedy w Jeruzalem tegoż samego dnia jest godzina szósta. ROZDZIAŁ V
żu, dnia 21. Września Słońce wschodzi o godzinie 6, chcąc wiedzieć o ktorey godzinie tegoż samego dnia wschodzi w Jerusalem, szukay gradusow długości czyli odległości Paryża od Jerusalem. Paryż iest we 20 gradusie długości, Jerusalem w 50 zaczym iedno od drugiego w odległości 30 gradusami rożni się. A że 15 gradusow prędszy wschod iedną godziną znaczy, przeto 30 gradusow dwoma godzinami poprzedzenie wschodu znaczyć powinno. Wnieść za tym potrzeba, że Słońce dnia 21 Września w Jerusalem dwiema godzinami prędzey wschodzi niż w Paryżu: to iest w Paryżu dapiero iest 4 godzina rano 21. Września, kiedy w Jerusalem tegoż samego dnia iest godzina szosta. ROZDZIAŁ V
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 283
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
one, Że niemasz i prospektu, i miejsca żadnego, Bez czego, ku zabawie oczu, osobnego. A takiemiż kolory świecą się i wieże, Których cztery, a każda rogu swego strzeże I kwadratu pałacu. Skąd otworzonemi Od kryształu górnego w srebro sadzonemi Widzieć wszystko oknami. Toż gdzie już do góry Wschód wznosi się zielony, i wiedzie na wtóry Piętr pałacu, miedziane drzwi się otwierają, Których dwie smaragdowe kolumny wspierają. A na srebrnych podstawkach Nimfy złotolite, Głowy żubrze trzymają w diamencie ryte. Jedne z tych na samych drzwi czele szafirowem Rózgą złotą skazując, z napisem takowym: „To jest dom, to i z
one, Że niemasz i prospektu, i miejsca żadnego, Bez czego, ku zabawie oczu, osobnego. A takiemiż kolory świecą się i wieże, Których cztery, a każda rogu swego strzeże I kwadratu pałacu. Zkąd otworzonemi Od kryształu górnego w srebro sadzonemi Widzieć wszystko oknami. Toż gdzie już do góry Wschód wznosi się zielony, i wiedzie na wtóry Piętr pałacu, miedziane drzwi się otwierają, Których dwie smaragdowe kolumny wspierają. A na srebrnych podstawkach Nimfy złotolite, Głowy żubrze trzymają w dyamencie ryte. Jedne z tych na samych drzwi czele szafirowem Rózgą złotą skazując, z napisem takowym: „To jest dom, to i z
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 104
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
jej i obroną, jeszcze Roś to baczy, I tyle pod Humaniem mogił krwawych świadczy. A nie tylko że z ojca księżna zacna była, Ale z serbskich despotów babę wywodziła, I ze wschodnich cesarzów, (o! do jakich progów Swojej przyszła ozdoby) aż Paleologów. Tym trybem nieprzerwanym, po Eojskie morze Długo wschód i poranne kłaniały się zorze, Toż swych się Radzimińskich piękną pisze zgrają, Którzy (skąd mazowieccy książęta nastają) W tamtej ziemi wielkiemi zawsze u nich byli, I urzędy najwyższe na sobie nosili. A wprzód u Zemowita o obu MaciejachWzmiankę piękną w dawniejszych czyni Klio dziejach: Gdy jeden wojewoda mazowieckiej plagi, Drugi
jej i obroną, jeszcze Roś to baczy, I tyle pod Humaniem mogił krwawych świadczy. A nie tylko że z ojca księżna zacna była, Ale z serbskich despotów babę wywodziła, I ze wschodnich cesarzów, (o! do jakich progów Swojej przyszła ozdoby) aż Paleologów. Tym trybem nieprzerwanym, po Eojskie morze Długo wschód i poranne kłaniały się zorze, Toż swych się Radzimińskich piękną pisze zgrają, Którzy (zkąd mazowieccy książęta nastają) W tamtej ziemi wielkiemi zawsze u nich byli, I urzędy najwyższe na sobie nosili. A wprzód u Zemowita o obu MaciejachWzmiankę piękną w dawniejszych czyni Klio dziejach: Gdy jeden wojewoda mazowieckiej plagi, Drugi
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 122
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
władzy świata ani do świeckiej Policjej/ ale Duchownej i Cerkiewnej mówi. Aniołowi mówiąc Cerkwie Filadelskiej napisz. Dla czego chocia Turcy żewnątrz panują/ wewnątrz się jednak kłaniają/ i nie tylko uczynkiem/ ale ani słowem gwałtu jej nieczynią. Abowiem jako niegdy za Chrześcijańskich Cesarzów panowania/ Boskie przykazania i świętych ojców ustawy/ wszystek wschód nie odmiennie zachowywał/ tak i teraz/ za panowania teraźniejszych przeciwników Bożych/ Cerkiew Konstantynopolska/ Aleksandryska/ I Hierozolimska/ mocno i krom naruszenia one dzierży/ i ich używa. Azali tedy nie jest z tąd jawno/ że się Pogańscy Tyranowie przed wschodniej Cerkwie nogami kłaniają/ której nigdy zniewolić niemogli/ ani im
władzy swiátá áni do świeckiey Policyey/ ále Duchowney y Cerkiewney mowi. Aniołowi mowiąc Cerkwie Philádelskiey napisz. Dla cżego choćia Turcy żewnątrz pánuią/ wewnątrz się iednák kłániáią/ y nie tylko vcżynkiem/ ále áni słowem gwałtu iey niecżynią. Abowiem iáko niegdy zá Chrześćiáńskich Cesárzow pánowánia/ Boskie przykazánia y świętych oycow vstáwy/ wszystek wschod nie odmiennie záchowywał/ ták y teraz/ zá pánowánia teráźnieyszych przećiwnikow Bożych/ Cerkiew Constántynopolska/ Alexándryska/ Y Hierozolimska/ mocno y krom náruszenia one dźierży/ y ich vżywa. Azali tedy nie iest z tąd iáwno/ że się Pogáńscy Tyránowie przed wschodniey Cerkwie nogámi kłániáią/ ktorey nigdy zniewolić niemogli/ áni im
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 86
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
węgielnym kamieniu fundowana/ głosy wesołego zwiastowania swego na wszystek świat wypuściła/ i na Ewanielską wieczerzą wezwała. Ze wschodu na zachód/ a nie od Zachodu na Wschód zaniesiona jest Ewangelii przepowiedź. Wschód napierwej Chrysta Pana poznał i umiłował/ a nie Zachód: Na Wschodzie pierwej Cerkiew Chrystusowa jest zbudowana/ a nie na Zachodzie: Wschód napierwej imieniem jego świętym tytułować się począł/ a nie Zachód. A przetoż pierwszą będąc czasem/ od Zachodniej (która jeszcze nie była) wiary prżyimować nie mogła. Ale ona Rzymską zwiastowaniem swoim/ w ucześnictwo przyszłych dóbr/ do siebie wezwała/ przyjęła ją/ i prze miłość Chrystusową do jedności ciała swego przyłączyła/
węgielnym kámieniu fundowáná/ głosy wesołego zwiástowánia swego ná wszystek świát wypuśćiłá/ y ná Ewánielską wiecżerzą wezwáłá. Ze wschodu ná zachod/ á nie od Zachodu ná Wschod zánieśioná iest Ewánieliey przepowiedź. Wschod nápierwey Chrystá Páná poznał y vmiłował/ á nie Zachod: Ná Wschodźie pierwey Cerkiew Chrystusowá iest zbudowána/ á nie ná Zachodzie: Wschod napierwey imieniem iego świętym tytułowáć się począł/ á nie Zachod. A przetoż pierwszą będąc cżásem/ od Zachodniey (ktora ieszcże nie byłá) wiáry prżyimowáć nie mogłá. Ale oná Rzymską zwiástowániem swoim/ w vcżeśnictwo przyszłych dobr/ do śiebie wezwáłá/ przyięłá ią/ y prze miłość Chrystusową do iedności ćiáłá swego przyłącżyłá/
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 87v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Morza, którym Ziemia cireumfusa jest na mil 2. ad summum trzy Włoskich, a według Szentywaniego, ledwie pół mile Niemieckich, alias 2000 kroków, ZIEMIA od Słońca dystast mil Niemieckich 9 kroć stotysięcy, 60 i cztery tysiące, trzysta sześćdziesiąt i jedna.
JESZCZE OKRĄG Świata ma swoje Kraje, albo Kardynes, to jest Wschód, Zachód Słońca, Południe, Pułnoc. Między temi samemi Krajami znowu inne są Krainy, to jest między Pułnocą i Wschodem Słońca Ekwinokcjalnym, jest Zachód Słońca Letni między Zachodem Ekwinokcjalnym i Południem. jest Zachód Zimowy. Respektem tych Kardynalnych 4 krajów, jest też wiatrów cztery, to jest w Greckim języku Eurus Wschodni wiatr,
Morza, ktorym Ziemia cireumfusa iest na mil 2. ad summum trzy Włoskich, a według Szentywaniego, ledwie puł mile Niemieckich, alias 2000 krokow, ZIEMIA od Słońca distast mil Niemieckich 9 kroc stotysięcy, 60 y cztery tysiące, trzysta sześćdziesiąt y iedna.
IESZCZE OKRĄG Swiata ma swoie Kraie, albo Cardines, to iest Wschod, Zachod Słońca, Południe, Pułnoc. Między temi samemi Kraiami znowu inne są Krainy, to iest między Pułnocą y Wschodem Słońca Ekwinokcyalnym, iest Zachod Słońca Letni między Zachodem Ekwinokcyalnym y Południem. iest Zachod Zimowy. Respektem tych Kardynalnych 4 kraiow, iest też wiatrow cztery, to iest w Greckim ięzyku Eurus Wschodni wiatr,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 168
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755