porządnie postepując/ o piewszej: to jest/ o Pochodzeniu Ducha S^o^ i od Syna/ uważenie porzekładam pierwsze/ owo. Konsideratie: abo uważanie sześciu Różnic. KonsIDERATIE, Abo UWAZENIA RóżnIce, Z wyznania pochodzenia Ducha Z. i od Syna:
ZE Duch Z. pochodzi od Ojca przez Syna: nauczają SS. Doktorowie Wschodni. Ze tenże Duch Z. pochodzi od Ojca i od Syna: nauczają SS. Doktorowie Zachodni. który obojaki mówienia sposób/ ni[...] rzez Syna: ni od Syna w piśmie Z. tymi wyraźnymi[...] owy rzeczony nie najduje się. i oboi ci Doktorowie[...] więci obojakim mówienia sposobem/ Przedwieczne Du[...] ha Z. pochodzenie:
porządnie postepuiąc/ o piewszey: to iest/ o Pochodzeniu Duchá S^o^ y od Syná/ vważenie porzekłádam pierwsze/ owo. Considerátie: ábo vważánie sześćiu Rożnic. CONSIDERATIAE, Abo VWAZENIA ROZNIce, Z wyznánia pochodzenia Duchá S. y od Syná:
ZE Duch S. pochodźi od Oycá przez Syná: náucżáią SS. Doktorowie Wschodni. Ze tenże Duch S. pochodźi od Oycá y od Syná: náucżáią SS. Doktorowie Zachodni. ktory oboiáki mowienia sposob/ ni[...] rzez Syná: ni od Syná w pismie S. tymi wyráźnymi[...] owy rzecżony nie náyduie sie. y oboi ci Doktorowie[...] więći oboiákim mowienia sposobem/ Przedwiecżne Du[...] há S. pochodzenie:
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 133
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
się z tego chlubimy jak się zwykli chlubić marnotrawcy/ toż a toż o sobie prawiąc/ miałem: na które ich/ miałem/ nikt im nie daje ni halera. O zdarz Panie Boże/ aby się to nasze/ MIALEM odmieniło nam w MAM: tegdy się prawdziwie i chlubić i cieszyć będziemy. Póki wschodni Polikarpowie/ za Ojcy i Pasterze swe znali i mieli Zachodne Awicety/ Atanazjuszowie Juliusze/ Chryzostomowie/ Innocentiusze/ Cyrylowie/ Cęlestiny/ Teodorytowie/ Leony/ Maksymowie/ Marciny/ Studytowie/ Lwy/ Ignatiuszowie/ Adriany/ poty się ze wszytkiego tego i chlubić i cieszyć prawdziwie mogli oni sami/ i wszyscy co przy nich/
sie z tego chlubimy iák sie zwykli chlubić marnotrawcy/ toż á toż o sobie práwiąc/ miałem: ná ktore ich/ miáłem/ nikt im nie dáie ni hálerá. O zdarz Pánie Boże/ áby sie to násze/ MIALEM odmieniło nam w MAM: tegdy sie prawdźiwie y chlubić y cieszyć będźiemy. Poki wschodni Polykárpowie/ zá Oycy y Pásterze swe ználi y mieli Zachodne Awicety/ Athánázyuszowie Iuliusze/ Chryzostomowie/ Innocentiusze/ Cyrillowie/ Cęlestiny/ Theodoritowie/ Leony/ Máxymowie/ Márciny/ Studitowie/ Lwy/ Ignátiuszowie/ Adryany/ poty sie ze wszytkiego tego y chlubić y ćieszyć prawdźiwie mogli oni sámi/ y wszyscy co przy nich/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 191
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
i to cokolwiek Longobardowie byli zagarnęli/ i Rzymskiemu poddał Kościołowi. A tak Greccy Oratorowie nie sprawiwszy nic do Konstantynopola odjechali? to Sabellicus. Platina przydaje/ iż roku 756. Eksarchat z mocy Astulfa Longobarda wyrwany był/ i Papieżowi Stefanowi oddany. Tegoż czasu i Cesarskie imię Carolowi Wielkiemu Synowi Pipinowemu nadane/ które Cesarzowie Wschodni zaledwie tych czasów ochronić mogli/ to jest roku 805. O czym Alberius Crantius tak pisze. Przypisują niektórzy daninę oną Włoskiej Ziemie i Niemieckiej, i inszych niewiem jakich krain przez Konstantyna wielkiego Kościołowi Rzymskiemu uczynioną, o której niech sami uważą, co mówią. Carolus był który z zwycięstwa Longobardów Rzymski Kościół ubogacił, gdyż
y to cokolwiek Longobárdowie byli zágárnęli/ y Rzymskiemu poddał Kośćiołowi. A ták Greccy Oratorowie nie spráwiwszy nic do Constántinopolá odiecháli? to Sabellicus. Plátiná przydáie/ iż roku 756. Exarchat z mocy Astulphá Longobárdá wyrwány był/ y Papieżowi Stephanowi oddány. Tegoż cżásu y Cesárskie imię Carolowi Wielkiemu Synowi Pipinowemu nádáne/ ktore Cesárzowie Wschodni záledwie tych cżásow ochronić mogli/ to iest roku 805. O cżym Alberius Crántius ták pisze. Przypisuią niektorzy dáninę oną Włoskiey Ziemie y Niemieckiey, y inszych niewiem iákich kráin przez Constántiná wielkiego Kośćiołowi Rzymskiemu vcżynioną, o ktorey niech sami vważą, co mowią. Carolus był ktory z zwyćięstwá Longobárdow Rzymski Kościoł vbogáćił, gdyż
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 59v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Prawem, że kto by się wina napił, chociaż dla poratowania zdrowia, śmiercią był karany, jako za wielki Kryminał. Diction. Historicum. F. F. F.
FRISJi, albo Fryzowie dawne swoje sedes trzymają przy morzu Niemieckim, Amizem i Elbą rżekami zawarci, a środkiem ich Visurgis płynie rzeka. Jedni są Wschodni,drudzy Zachodni Fryzowie.
FRANCI ludzie, czyli od Alanów w Niemcy zaszłych, czyli gniazdowa to w Niemczech Nacja nie kontrowertują Autorowie; owszem to za rzecz pewniejszą udają, iż raz osiadłego Kraju i wolności bronili strenuè przeciw inwazorom, których same imię Franck wolność opiewa, Przedtym zwali się Cauci, ale minus cauti, gdy
Prawem, że kto by się wina napił, chociaż dla poratowania zdrowia, śmiercią był karany, iako za wielki Krymináł. Diction. Historicum. F. F. F.
FRISII, albo Fryzowie dawne swoie sedes trzymaią przy morzu Niemieckim, Amizem y Elbą rżekami zawarci, á środkiem ich Visurgis płynie rzeka. Iedni są Wschodni,drudzy Zachodni Fryzowie.
FRANCI ludzie, czyli od Alanow w Niemcy zaszłych, czyli gniazdowa to w Niemczech Nacya nie kontrowertuią Autorowie; owszem to za rzecz pewnieyszą udaią, iż raz osiadłego Kraiu y wolności bronili strenuè przeciw inwazorom, ktorych same imie Franck wolność opiewa, Przedtym zwali się Cauci, ále minus cauti, gdy
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 136
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
mej opieki Po wszystkie wieki. WESOŁA NAM DZIŚ NOWINA...
Wesoła nam dziś nowina, Panienka zrodziła Syna, Syna kochanego, z nieba zesłanego. Wesoła nowina. Anieli wdzięcznie śpiewają. Śpiewać i chwalić zwabiają, Bieżmyż z skwapliwością i z chętną miłością. Wesoła nowina. Chwalą Go już pastuszkowie, chwalą i wschodni królowie. I my nie mieszkajmy, chwalić pospieszajmy. Wesoła nowina. Jakoż Go chwalić będziemy, do szopki gdy się znijdziemy? Witaj pożądany, Boże ukochany! Wesoła nowina. O, jak żeś się podjął tego, żeś dla zbawienia naszego Zesłał ubożuchną Dziecinę miluchną. Wesoła nowina. O, gdzież pałace
mej opieki Po wszystkie wieki. WESOŁA NAM DZIŚ NOWINA...
Wesoła nam dziś nowina, Panienka zrodziła Syna, Syna kochanego, z nieba zesłanego. Wesoła nowina. Anieli wdzięcznie śpiewają. Śpiewać i chwalić zwabiają, Bieżmyż z skwapliwością i z chętną miłością. Wesoła nowina. Chwalą Go już pastuszkowie, chwalą i wschodni królowie. I my nie mieszkajmy, chwalić pospieszajmy. Wesoła nowina. Jakoż Go chwalić będziemy, do szopki gdy się znijdziemy? Witaj pożądany, Boże ukochany! Wesoła nowina. O, jak żeś się podjął tego, żeś dla zbawienia naszego Zesłał ubożuchną Dziecinę miluchną. Wesoła nowina. O, gdzież pałace
Skrót tekstu: KolBar_II
Strona: 664
Tytuł:
Kolędy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
kolędy i pastorałki
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1721
Data wydania (nie wcześniej niż):
1721
Data wydania (nie później niż):
1721
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
choć może? — Bo świat doczesne wonności zwykł kochać, mnie zaś w swej złości Krzyżowe ściele łoże.
— Ranne głosy pod niebiosy wzbijają się Racheli, Gdy swe syny bez przyczyny w krwawej widzi kąpieli. — Większe mnie dla nich kąpanie czeka w krwawym oceanie, Skąd niebo będą mieli.
— Trzej królowie, monarchowie wschodni kraj opuszczają, Serc ofiary z trzema dary Tobie, Panu, oddają. — Darami się kontentuję, barziej serca ich szacuję, Za to niech niebo mają. Amen. KONWOKACJA PASTUSZKÓW Z RÓŻNYCH STRON DO NOWO NARODZONEGO PANA JEZUSA
Triumfy Króla niebieskiego zstąpiły z nieba wysokiego. Pobudziły pasterzów, dobytku swego stróżów, Śpiewając, śpiewając
choć może? — Bo świat doczesne wonności zwykł kochać, mnie zaś w swej złości Krzyżowe ściele łoże.
— Ranne głosy pod niebiosy wzbijają się Racheli, Gdy swe syny bez przyczyny w krwawej widzi kąpieli. — Większe mnie dla nich kąpanie czeka w krwawym oceanie, Skąd niebo będą mieli.
— Trzej królowie, monarchowie wschodni kraj opuszczają, Serc ofiary z trzema dary Tobie, Panu, oddają. — Darami się kontentuję, barziej serca ich szacuję, Za to niech niebo mają. Amen. KONWOKACJA PASTUSZKÓW Z RÓŻNYCH STRON DO NOWO NARODZONEGO PANA JEZUSA
Tryumfy Króla niebieskiego zstąpiły z nieba wysokiego. Pobudziły pasterzów, dobytku swego stróżów, Śpiewając, śpiewając
Skrót tekstu: KolBar_II
Strona: 671
Tytuł:
Kolędy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
kolędy i pastorałki
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1721
Data wydania (nie wcześniej niż):
1721
Data wydania (nie później niż):
1721
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
. Racja w targnienia Gottów w Imperium była ta z Kariona Autora, ze Teodozjusz Cesarz ich zaciągnął na Maksyma i Egeniusza, a Synowie jego Honoriusz i Arkadiusz, im nie zapłacili, więc w Państwie Zachodnim, je plądrując rekompensowali sobie wziąwszy ligę z Frankami, Alanami, Swewami, Burgundami. Gottowie inaczej Ost-Gottowie, aliàs Wschodni Gottowie Rzym opanowali byli około Roku 526. panowali lat 92. w ośmiu Królach Teodoryku, Atalaryku, Teodacie, Witygesie, Hildoaldzie, Alaryku, Totyli, Tejasie. Aż ich Longobardowie ruszyli, lat 25. do Karola Wielkiego tam panujący, których Króla Desyderiusza ostatniego ten Cesarz zwyciężył, Rzym uwolnił, i Imperium. Dokazywali
. Rácya w targnienia Gottow w Imperium była ta z Karioná Autorá, ze Theodozyusz Cesarz ich záciągnął ná Máxima y Egeniusza, á Synowie iego Honoryusz y Arkádiusz, im nie zápłacili, więc w Państwie Záchodnim, ie plądruiąc rekompensowáli sobie wziąwszy ligę z Fránkami, Alanámi, Swewámi, Burgundami. Gottowie ináczey Ost-Gottowie, aliàs Wschodni Gottowie Rzym opanowáli byli około Roku 526. panowáli lat 92. w ośmiu Krolach Theodoryku, Athalaryku, Teodacie, Witygesie, Hildoaldźie, Alaryku, Totyli, Teiasie. Aż ich Longobardowie ruszyli, lat 25. do Karola Wielkiego tam panuiący, ktorych Krola Desyderiuszá ostatniego ten Cesarz zwyciężył, Rzym uwolnił, y Imperium. Dokázywali
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 696
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Święta, którą Salomon nazywa Puteus aquarum viventium, quae fluunt cum impetu è Libano. Liban po Potopie był mieszkany przez Sukcesorów Chama, ma i teraz wiele Miasteczek, jako: znaczniejsze; Eden, i Canabin gdzie Patriarcha mieszka Maronitów; Ci Maronitowie ledwie nie całą górę Libanu mają, i ci tylko są jedni najprawdziwsi Katolicy Wschodni. Na tej gorze jeszcze się znajdują 23. wielkich Cedrów, które przez ciekawość Cudzoziemcy oglądają, bo z tych samych Salomon na fabrykę Kościoła Jerozolimskiego Cedrów najwięcej zażył, osobliwsza zaś jest rzecz do tego drzewa, że prócz tego że nigdy nie spruchnieje, ani się nie zepsuje, i prócz jego osobliwej wysokości liście i owoce
Swięta, ktorą Salomon názywa Puteus aquarum viventium, quae fluunt cum impetu è Libano. Libán po Potopie był mieszkány przez Sukcessorow Chamá, ma y teraz wiele Miásteczek, iáko: znácznieysze; Eden, y Canabin gdzie Pátryárchá mieszka Máronitow; Ci Máronitowie ledwie nie cáłą gorę Libánu máią, y ci tylko są iedni naypráwdziwsi Kátolicy Wschodni. Ná tey gorze ieszcze się znayduią 23. wielkich Cedrow, ktore przez ciekáwość Cudzoziemcy oglądáią, bo z tych sámych Salomon ná fabrykę Kosciołá Jerozolimskiego Cedrow naywięcey záżył, osobliwsza záś iest rzecz do tego drzewá, że procz tego że nigdy nie spruchnieie, áni się nie zepsuie, y procz iego osobliwey wysokości liscie y owoce
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 573
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
pasa do kolan. Dla których przyczyn łacniej im chować i opatrzyć 40000 ludu/ a niż nam 10000. Przydam/ iż koszt na strzelbę/ na munitie, na konie/ na ludzie do posług/ i na insze rzeczy potrzebne ku naszym wojnom i ku strzelbie/ jest nieoszacowany: od którego są powiętszej części wolni ludzie wschodni; a zwłaszcza tamci którzy nie świadomi Arabów/ abo Portugalczyków/ i którzy mieszkają w prowincjach Ziemnych. Lecz i to niemała jest/ iż pomienieni ludzie idą na wojnę bez zbrój/ bez karacen/ bez szyszaków/ bez pancerzów/ bez blach; na co my siła wydajemy: i nie możem tych rzeczy prowadzić z jednego
pásá do kolan. Dla ktorych przyczyn łácniey im chowáć y opátrzyć 40000 ludu/ á niż nam 10000. Przydam/ iż koszt ná strzelbę/ ná munitiae, ná konie/ ná ludźie do posług/ y ná insze rzeczy potrzebne ku nászym woynom y ku strzelbie/ iest nieoszácowány: od ktorego są powiętszey częśći wolni ludźie wschodni; á zwłasczá támći ktorzy nie świádomi Arábow/ ábo Portogálczykow/ y ktorzy mieszkáią w prouinciách Ziemnych. Lecz y to niemáła iest/ iż pomienieni ludźie idą ná woynę bez zbroy/ bez kárácen/ bez szyszakow/ bez páncerzow/ bez blach; ná co my śiłá wydáiemy: y nie możem tych rzeczy prowádźić z iedneg^o^
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 109
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
by się prowadzić drugi milion ludzi/ kolas/ dobytków z sumami abo tłomokami/ pacholików/ kupców/ żywicielów za wojskiem: a takiej wielkości/ nie wystarczyłyby ani rzeki wodą/ ani pola zbożem/ ani ziemia stanowiskami: przetoż samoby musiało niszczeć/ i w niweczby się obróciło. Tamci Królowie wschodni/ którzy wyprawowali wojska niezwyczajne/ i prowadzili je na wojnę do krajów dalekich/ upatrując mądrze to co my powiadamy/ dobrze się naprzód opatrzyli w skarby/ w żywności/ w obrony/ i na wszytkie potrzeby wojenne. Miedzy inszemi Kserkses/ który wyprawił nawiętsze wojsko nad inszych/ i wojnie strawił 7. lat. Lecz
by się prowádźić drugi million ludźi/ kolas/ dobytkow z sumámi ábo tłomokámi/ pácholikow/ kupcow/ żywićielow zá woyskiem: á tákiey wielkośći/ nie wystárczyłyby áni rzeki wodą/ áni polá zbożem/ áni źiemiá stánowiskámi: przetoż sámoby muśiáło nisczeć/ y w niweczby się obroćiło. Támći Krolowie wschodni/ ktorzy wypráwowáli woyská niezwyczáyne/ y prowádźili ie ná woynę do kráiow dálekich/ vpátruiąc mądrze to co my powiádamy/ dobrze się naprzod opátrzyli w skárby/ w żywnośći/ w obrony/ y ná wszytkie potrzeby woienne. Miedzy inszemi Xerxes/ ktory wypráwił nawiętsze woysko nád inszych/ y woynie strawił 7. lat. Lecz
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 111
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609