: gdzie się Skały Cjańskie rozwodzą, A znowu w ocemgnieniu ku sobie przychodzą, I ptak lotem nie umknie, takim uderzają W się zapędem i na proch wszystko pokrusząją. Lecz gdy swoją cytarą Orfeus łagodził, Bezpiecznie rączy okręt tamtędy przechodził, Bo góry rozstąpione jako wryte stały I jego złotostronnej muzyki słuchały. Ale ani żelazne Wulkanowe domy, Ani ognistej Etny trzaskające gromy, Ani tak straszna Cyrce, która przyrodzenia Człowiecze w nieme twarzy czarami odmienia I chowa na łańcuchach twardych przykowane Raz w wieprze, raz w niedźwiedzie męże przedziałane, Ani Scylla, co cało połyka okręty, Ani Charybdys, w której wrą bystre zakręty, Nie jest tak pracowitym żeglarzom szkodliwa
: gdzie się Skały Cyjańskie rozwodzą, A znowu w ocemgnieniu ku sobie przychodzą, I ptak lotem nie umknie, takim uderzają W się zapędem i na proch wszystko pokrusząją. Lecz gdy swoją cytarą Orfeus łagodził, Bezpiecznie rączy okręt tamtędy przechodził, Bo góry rozstąpione jako wryte stały I jego złotostronnej muzyki słuchały. Ale ani żelazne Wulkanowe domy, Ani ognistej Etny trzaskające gromy, Ani tak straszna Cyrce, która przyrodzenia Człowiecze w nieme twarzy czarami odmienia I chowa na łańcuchach twardych przykowane Raz w wieprze, raz w niedźwiedzie męże przedziałane, Ani Scylla, co cało połyka okręty, Ani Charybdys, w której wrą bystre zakręty, Nie jest tak pracowitym żeglarzom szkodliwa
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 140
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
ich twarzy wykonterfetowali. Który w ręce jako Król miał sceptrum królewskie/ A ludzie mu pokłony/ wyrządzali Boskie. I to jeszcze udają/ żeby w tej Insuli/ Naprzód zbroję żelazną zacząć kować mieli. To misterstwo samemu tylko przypisano Wulkanowi: i w tym mu pierwszą chwałę dano. A drudzy w Sycyliskiej Etnie być mnimali Wulkanowe Kuźnice/ w których kować mieli CYKLOPOWIE: staliste kierysy i strzały/ Które ogniem straszliwym pałając latały. W tej to zbroi JOWISZ był kiedy z Obrzymami Bojował: i tymi je poraził strzałami. Z których ESCULAPIVS (będąc Oskarżony/ Do JOWISZA) był jedną śmiertelnie raniony. Terra Lemnia figillata Galenus. Discorides. i o
ich twarzy wykonterfetowáłi. Ktory w ręce iáko Krol miał sceptrum krolewskie/ A ludźie mu pokłony/ wyrządzáli Boskie. Y to iescze vdáią/ żeby w tey Insuli/ Naprzod zbroię żelázną zácząć kowáć mieli. To misterstwo sámemu tylko przypisano Wulkanowi: y w tym mu pierwszą chwałę dano. A drudzy w Sycyliskiey AEtnie bydź mnimáli Wulkanowe Kuźnice/ w ktorych kowáć mieli CYKLOPOWIE: staliste kierysy y strzały/ Ktore ogniem strászliwym pałáiąc latáły. W tey to zbroi IOWISZ był kiedy z Obrzymámi Boiował: y tymi ie poráźił strzałámi. Z ktorych ESCVLAPIVS (będąc oskárzony/ Do IOWISZA) był iedną śmiertelnie rániony. Terra Lemnia figillata Galenus. Discorides. y o
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: C4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
, Arkadzi z Bisalty, Hirkani, Massageci, Egipt, Macedoni, Psylli, Baktrzy, Imawi, Pargiedrzy, Geloni. Tu łysi Arymfei i Mezopotami, Fryksi, Cyrci, Sabei, Kaspii, Albani, Gdzie Ganges, gdzie Eufrat, gdzie Tanais z Nilem, Gdzie się lerneńska miesza hydra z krokodylem, Gdzie Lemno Wulkanowe, gdzie starego raju Małe znaki, początki ludzkiego rodzaju. Tu Babilon i Memfis, Trypol z al-Kairem, Wschodni świat, rumem dzisia zasypany szczerem. Toż pobliższy Cyrkasi, Rumi i Sylistry, Bosnak, Bułgar, Trakowie, którym Donaj bystry Wiecznie szumi za uchem; toż Krym i Nahaje Jak z woru ordy sypą
, Arkadzi z Bisalty, Hirkani, Massageci, Egipt, Macedoni, Psylli, Baktrzy, Imawi, Pargiedrzy, Geloni. Tu łysi Arymfei i Mezopotami, Fryksi, Cyrci, Sabei, Kaspii, Albani, Gdzie Ganges, gdzie Eufrat, gdzie Tanais z Nilem, Gdzie się lerneńska miesza hydra z krokodylem, Gdzie Lemno Wulkanowe, gdzie starego raju Małe znaki, początki ludzkiego rodzaju. Tu Babilon i Memfis, Trypol z al-Kairem, Wschodni świat, rumem dzisia zasypany szczerém. Toż pobliższy Cyrkasi, Rumi i Sylistry, Bosnak, Bułgar, Trakowie, którym Donaj bystry Wiecznie szumi za uchem; toż Krym i Nahaje Jak z woru ordy sypą
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 120
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924