ogrody i fontanny. Ja stałem w pałacu księcia Don Liviaalias Odeschalkiego wnuka Innocentii XI, za pozwoleniem jego miałem wszelkie wygody co do pałacu należy: wino oraz i drwa mig nie kosztowały; mieszkałem dziewięć dni; w tym pałacu nihil siugularius, miejsce jednak piękne, ogród dobry z fontannami pospolitemi; winnica wyśmienita, z której natłoczonego wina widziałem kuf 80, w grotach stojącego tegorocznego, i wszystkich probowałem, przyznając, że arcy dobre różnego gatunku. Pałac i ogród pod samem miastem na górze wysokiej Pamphilego, który pałac nazywa się Belvedere, jakoż dobrze nazwano, bo naprzód z niego w samych Freskatach kury liczyć może
ogrody i fontanny. Ja stałem w pałacu księcia Don Liviaalias Odeschalkiego wnuka Innocentii XI, za pozwoleniem jego miałem wszelkie wygody co do pałacu należy: wino oraz i drwa mig nie kosztowały; mieszkałem dziewięć dni; w tym pałacu nihil siugularius, miejsce jednak piękne, ogród dobry z fontannami pospolitemi; winnica wyśmienita, z któréj natłoczonego wina widziałem kuf 80, w grotach stojącego tegorocznego, i wszystkich probowałem, przyznając, że arcy dobre różnego gatunku. Pałac i ogród pod samem miastem na górze wysokiéj Pamphilego, który pałac nazywa się Belvedere, jakoż dobrze nazwano, bo naprzód z niego w samych Freskatach kury liczyć może
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 93
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Wszytek ubrany barzo drogiemi kamieńmi i około barzo siła różnych barzo bogatych wotyw różnych królów i monarchów. Tam tedy per favor wpuszczają dla zażycia
wcześniejszego nabożeństwa, bo nicht nie przeszkodzi. A pod samym obrazem jest miejsce gołe muru, które całują ludzie, kędy Naświętsza Panna siedziała, kiedy Anioł Gabriel zwiastował.
Muzyka barzo wyśmienita podczas mszy śpiewanej była. Spowiedników wszytkich języków dla różnych foristierów, ustawnie od poranku aż do wieczora siedzących, barzo siła.
Miasto samo niewielkie, jeno wszytkie w austeriach, i nie ludne barzo, niebogate. Kościoła inszego nie masz, pałaców żadnych, bo nie masz rezydencji kawalerów, jeno co dla nabożeństwa przyjeżdżają, tak
. Wszytek ubrany barzo drogiemi kamienmi i około barzo siła różnych barzo bogatych wotyw różnych królów i monarchów. Tam tedy per favor wpuszczają dla zażycia
wcześniejszego nabożeństwa, bo nicht nie przeszkodzi. A pod samym obrazem jest miesce gołe muru, które całują ludzie, kędy Naświętsza Panna siedziała, kiedy Anioł Gabriel zwiastował.
Muzyka barzo wyśmienita podczas mszy śpiewanej była. Spowiedników wszytkich języków dla różnych foristierów, ustawnie od poranku aż do wieczora siedzących, barzo siła.
Miasto samo niewielkie, jeno wszytkie w austeriach, i nie ludne barzo, niebogate. Kościoła inszego nie masz, pałaców żadnych, bo nie masz rezydencjej kawalerów, jeno co dla nabożeństwa przyjeżdżają, tak
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 184
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
niemniej statuami nagrobków dość wyśmienitej roboty ozdobiona.
Jest i innych niemało, jako św. Trójcy, S. Marie Novelle - ojców dominikanów, godnych widzenia kościołów.
Po południu chodziłem perlustrando decorem et magnitudinem urbis. Pałac we śrzodku samego rynku księcia, dość królewskiej wspaniałości, na dwie rozdzielony partie - a we śrzodku piaca wyśmienita, z tyłu galera nad tą rzeka, dość prospektu i wesołości mająca fontannn i statui jako ex metallo lanych, tak też i kamiennych wybornej roboty ozdobiony ab extra multitudine - ale w tym nigdy nie rezyduje. Sam jeno w drugim, niedaleko od tamtego, także na wesołym barzo miejscu, przy ogrodzie, na
niemniej statuami nagrobków dość wyśmienitej roboty ozdobiona.
Jest i innych niemało, jako św. Trójcy, S. Mariae Novelle - ojców dominikanów, godnych widzenia kościołów.
Po południu chodziłem perlustrando decorem et magnitudinem urbis. Pałac we śrzodku samego rynku księcia, dość królewskiej wspaniałości, na dwie rozdzielony partie - a we śrzodku piaca wyśmienita, z tyłu galera nad tą rzeka, dość prospektu i wesołości mająca fontann i statui jako ex metallo lanych, tak też i kamiennych wybornej roboty ozdobiony ab extra multitudine - ale w tym nigdy nie rezyduje. Sam jeno w drugim, niedaleko od tamtego, także na wesołym barzo miejscu, przy ogrodzie, na
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 255
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
Europa - księcia Sabaudie i księcia elektora bawarskiego.
Po południu chodziłem przypatrując się fortyfikacjej miasta i samego miasta pozycjej, które jeszcze teraz do perfekcjej przychodzi swojej, ponieważ niesłychana moc nowych jeszcze teraz i poważnych exstruitur pałaców już za murem starym, który teraz zrzucono, i fosy wysypują, przestrzeniąc miasto, a nowa municja barzo wyśmienita, daleko ambiens miasto, piękną inwencją i dyspozycją ufortyfikowana.
Akademia - też założona od księcia nieboszczyka, ojca teraźniejszego (który, jeszcze młody, nad lat 10 nie ma, a dyrekcja państwa przy matce zostaje) - kawalerskich eksercitiów, wielkim niesłychanie sumptem i przestronnością miejsca, na tymże miejscu za staremi wałami, gdzie
Europa - księcia Sabaudiae i księcia elektora bawarskiego.
Po południu chodziłem przypatrując się fortyfikacjej miasta i samego miasta pozycjej, które jeszcze teraz do perfekcjej przychodzi swojej, ponieważ niesłychana moc nowych jeszcze teraz i poważnych exstruitur pałaców już za murem starym, który teraz zrzucono, i fosy wysypują, przestrzeniąc miasto, a nowa municja barzo wyśmienita, daleko ambiens miasto, piękną inwencją i dyspozycją ufortyfikowana.
Akademia - też założona od księcia nieboszczyka, ojca teraźniejszego (który, jeszcze młody, nad lat 10 nie ma, a dyrekcja państwa przy matce zostaje) - kawalerskich exercitiów, wielkim niesłychanie sumptem i przestronnością miejsca, na tymże miejscu za staremi wałami, gdzie
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 271
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, póki i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremonii było. Potym msza się odprawowała z muzyką wyborną, znać, że kapela księstwa. Po nabożeństwie eodem ordine powrócili do pałacu. 78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był wielki konkurs i księstwo
księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, poko i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremoniej było. Potym msza się odprawowała z muzyką wyborną, znać, że kapela księstwa. Po nabożeństwie eodem ordine powrócili do pałacu. 78
Po południu w tymże kościele było kazanie, na którym ludzi był wielki konkurs i księstwo
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 272
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
równe do strychulca, albo prawidła. Aco większa, kamyki te w cegle zrobionej znajdujące się podczas wypalania cegły w wapno się obrócą; jak wilgoć zajdzie,wapno się rozsy pować, atym samym cegłe rozsadzać będzie. Suszyć cegłe potrzeba nie na słońcu, ale pod szopą w cieniu, nie na mrozie. Wyśmienita cegła jeśli glina na nią w rowie albo skrzyni nato zrobionej gnije i preparuje się przez dwie zimy, i lato pod Niebem bydlęcemi mieszana nogami. Jak po zrobieniu wyschnie, dopiero cegła ma być w piec w kładana. W Polsce Toruńska cegła in proverbio od czerwoności, iż dobrze wypalona od krzyżaków, której Toruń Chełmno
rowne do strychulca, albo prawidła. Aco większa, kamyki te w cegle zrobioney znayduiące się podczas wypalania cegły w wapno się obrocą; iak wilgoć zaydzie,wapno się rozsy pować, atym samym cegłe rozsadzać będzie. Suszyć cegłe potrzeba nie na słońcu, ale pod szopą w cieniu, nie na mrozie. Wysmienita cegła iezli glina na nię w rowie albo skrzyni nato zrobioney gniie y preparuie się przez dwie zimy, y lato pod Niebem bydlęcemi mieszana nogami. Iak po zrobieniu wyschnie, dopiero cegła ma bydź w piec w kładana. W Polszcze Toruńska cegła in proverbio od czerwoności, iż dobrze wypalona od krzyżakow, ktorey Toruń Chełmno
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 396
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
osadzonemi, im głębiej jest w ziemi a jeszcze w glinie, tym zimniejsza. Ziemią ma być bardzo grubą przywalona, dachem dobrym zdaleka objęta, okryta. Wchód do niej nie na południe powinien być obrócony, bo wszystkie gorąca w padną w piwnicę, wszystko skwaszą: ale najlepszy do piwnicy introit od wschodu słońca. Wyśmienita piwnica bywa z samej gliny wybrana, ata powinna w gorze być wybierana arkadzisto, wąsko, aby się nie zawaliła: tę możesz słomą wypalić hreczaną dla większego sucha. Piasku jak najwięcej byle suchego w piwnicy nasyp czystego, gdyż w siebie wszelką wybiera wilgoć. Jeśli w sklepie lub w piwnicy wilgoć się znajduje, i
osadzonemi, im głębiey iest w ziemi á ieszcze w glinie, tym zimnieysza. Ziemią ma bydź bardzo grubą przywalona, dachem dobrym zdaleka obięta, okryta. Wchod do niey nie na południe powinien bydź obrocony, bo wszystkie gorąca w padną w piwnicę, wszystko skwaszą: ale naylepszy do piwnicy introit od wschodu słońca. Wysmienita piwnica bywa z samey gliny wybrana, ata powinna w gorze bydź wybierana arkadzisto, wąsko, aby się nie zawaliła: tę możesz słomą wypalić hreczaną dla większego sucha. Piasku iak naywięcey byle suchego w piwnicy nasyp czystego, gdyż w siebie wszelką wybiera wilgoć. Iezli w sklepie lub w piwnicy wilgoć się znayduie, y
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 411
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i na różnych miejscach bardzo jest do obfitości sposobna, tak dalece, że Polska może się nazwać Egiptem całej Europy. Ziemia tłusta, słodka, czarna, świecąca się za pługiem, klejowata, wodę deszczową w siebię wybierająca, błota nieczyniąc, i na której wielkie i grube rosną drzewa, item groszkowata, jest bardzo wyśmienita, na oranie, sianie, wydanie stokrotnego pożytku. I ta dobra na rolę ziemia, na której duża rośnie trawa, bodaki, bez dziki, slaz, trifolium albo konicz ziele; i ta co ma wsobię piasek z grudkami. Ziemia słodka najlepsza: co tak poznasz: zmieszaj ziemi trochę z wodą czysłą w naczyniu
y na rożnych mieyscach bardzo iest do obfitości sposobna, tak dalece, że Polska może się nazwać Egyptem całey Europy. Ziemia tłusta, słodka, czarna, swiecąca się za pługiem, kleiowata, wodę deszczową w siebię wybieraiąca, błota nieczyniąc, y na ktorey wielkie y grube rosną drzewa, item groszkowata, iest bardzo wysmienita, na oranie, sianie, wydanie stokrotnego pożytku. I ta dobra na rolę ziemia, na ktorey duża rosnie trawa, bodaki, bez dziki, slaz, trifolium albo konicz ziele; y ta co ma wsobię piasek z grudkami. Ziemia słodka naylepsza: co tak poznasż: zmieszay ziemi trochę z wodą czysłą w naczyniu
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 440
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
ciężkie, sby niespokojne sprawują. Mają jednak u medyków niektóre cnoty, i pomagają chorym, o których krótkość mówić niedaje Jęczmienia i owsa jedna prawie natura, jęczmiennego chleba. Rzymscy starożytni zażywali szermierze, albo Gladiatores, teste Pliniô. Ma wiele cnot te zboże, dla ludzi i bydląt. Ptysanna zniego u Greków wyśmienita, krupy, pęcak. Owies tegoż O Ekonomice, mianowicie o Roli, Zbożu etc.
przyrodzenia. Wielkich cnot jest i hanyż, osobliwie Kreteński, Egipski, Syryiski. Siać go w Lutym i w Marcu; ziemię lubi wilgotną sprawną Znatury swojej rozgrzewa, otwiera, zawrót głowy oddala i ból, sny straszne
ciężkie, sby niespokoyne sprawuią. Maią iednak u medykow niektore cnoty, y pomagaią chorym, o ktorych krotkość mowić niedaie Ięczmienia y owsa iedna prawie natura, ięczmiennego chleba. Rzymscy starożytni zażywali szermierze, albo Gladiatores, teste Pliniô. Ma wiele cnot te zboże, dla ludzi y bydląt. Ptysanna zniego u Grekow wysmienita, krupy, pęcak. Owies tegoż O Ekonomice, mianowicie o Roli, Zbożu etc.
przyrodzenia. Wielkich cnot iest y hanyż, osobliwie Kreteński, Egypski, Syryiski. Siać go w Lutym y w Marcu; ziemię lubi wilgotną sprawną Znatury swoiey rozgrzewa, otwiera, zawrot glowy oddala y bol, sny straszne
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 443
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Krakowski po zakończonej Chocimskiej, Kościół wspaniały Servatori Christo wymurował sub cura Karmelitów Bosych NOWYTARG pod granicą Węgierską, ma złote weny. Tu SPISKA ZIEMIA już odemnie tu wspomniana, przy opisaniu Węgier. Gdzie Lubowla Starostwo bez jurysdykcyj, olim osobno, teraz z Spiskim Starostwem chodzące, mając wsobie 5 Miast. W PODOLENCU Stal wyśmienita. W Drużbaku Miasteczku wody zdrowe na choroby: a w lasach zabijające ptaków przelatających. Na TATRACH, albo KARPACKICH górach, w Sądeckim Powiecie Najwyższych, są Diamenty, rubiny żyły złote, srebrne, ołowiane, wody zdrowe Zrzodła jedne, w którym żelazo zmaczane, obraca się w mosiądz teste P. Rzączyński: na tych
Krakowski po zakończoney Chocimskiey, Kościoł wspaniały Servatori Christo wymurował sub cura Karmelitow Bosych NOWYTARG pod granicą Węgierską, ma złote weny. Tu SPISKA ZIEMIA iuż odemnie tu wspomniana, przy opisaniu Węgier. Gdzie Lubowla Starostwo bez iurisdikcyi, olim osobno, teraz z Spiskim Starostwem chodzące, maiąc wsobie 5 Miast. W PODOLENCU Stal wysmienita. W Drużbaku Miasteczku wody zdrowe na choroby: a w lasach zabiiaiące ptakow przelataiących. Na TATRACH, albo KARPACKICH gorách, w Sądeckim Powiecie Naywyższych, są Dyamenty, rubiny żyły złote, srebrne, ołowiane, wody zdrowe Zrzodła iedne, w ktorym żelazo zmaczane, obraca się w mosiądz teste P. Rzączynski: na tych
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 332
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756