nająć, idzie piechotą, a co miał dać od najęcia, ubogiemu to odda. Częstokroć zapędzony na publiczne widowiska, komedye lub opery, zatrzyma się w domu lub u przyjaciela, co zaś miał dać od najęcia loży, lub miejsca umyślnie do widoków przysposobionego, potrzebnemu użyczy. Tym sposobem odłożone na rozrywki lub mniej zdatne wydatki, pieniądze, przemienia w destynacyj, i zyskuje na tym frymarku, gdy mu się zostaje trwała radość umysłu, zamiast krótkiej rozkoszy.
Pismo Święte wspomina: iż kto ubogiemu daje, Bogu pożycza; lepszego dłużnika nie znajdziesz, a na sprawiedliwej lichwie stokrotnie zyskasz.
naiąć, idzie piechotą, á co miał dać od naięcia, ubogiemu to odda. Częstokroć zapędzony na publiczne widowiska, komedye lub opery, zatrzyma się w domu lub u przyiaciela, co zaś miał dać od naięcia loży, lub mieysca umyślnie do widokow przysposobionego, potrzebnemu użyczy. Tym sposobem odłożone na rozrywki lub mniey zdatne wydatki, pieniądze, przemienia w destynacyi, y zyskuie na tym frymarku, gdy mu się zostaie trwała radość umysłu, zamiast krotkiey roskoszy.
Pismo Swięte wspomina: iż kto ubogiemu daie, Bogu pożycza; lepszego dłużnika nie znaydziesz, á na sprawiedliwey lichwie stokrotnie zyskasz.
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 194
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Summa kwarty 117798. 7. Łanowe z dóbr Królewskich na Regiment piechoty 107200. 8. Myto i cło, tudzież inne dochody Rzeczypospolitej mogą ogólnie wynosić na 500000. Złotych. Summa dochodów Koronnych 6086048. z tej summy płaci Rzeczpospolita 1. Na wojsko Koronne 5420856. 2. Na Artylerią 147798. 3. Na przypadkowe wydatki 16468. Summa wydatków 5585122. Zostaje wtedy w skarbie Koronnym na inne potrzeby koło 500926. Złotych RZĄD POLSKI. § 2. O dochodach W. X. Litewskiego.
1. Hiberna czyni 487661. Złotych 2. Czopowe 492300. 3. Pogłowne Żydowskie 60000. 4. Podymne 927666. 5. Kwarta simpla i
Summa kwarty 117798. 7. Łanowe z dobr Królewskich na Regiment piechoty 107200. 8. Myto i cło, tudźież inne dochody Rzeczypospolitey mogą ogólnie wynośić na 500000. Złotych. Summa dochodow Koronnych 6086048. z tey summy płaći Rzeczpospolita 1. Na woysko Koronne 5420856. 2. Na Artyleryą 147798. 3. Na przypadkowe wydatki 16468. Summa wydatkow 5585122. Zostaie wtedy w skarbie Koronnym na inne potrzeby koło 500926. Złotych RZĄD POLSKI. § 2. O dochodach W. X. Litewskiego.
1. Hiberna czyni 487661. Złotych 2. Czopowe 492300. 3. Pogłowne Zydowskie 60000. 4. Podymne 927666. 5. Kwarta simpla i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 266
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
em mu zaczął powiadać, jak mię Gubernator przyjął; oznajmiłem mu, że zmarły mój przyjaciel, gdy jeszcze był u mnie, starą mi, nową ode mnie otrzymawszy, zostawił suknię, i żem, tęż przed sobą położywszy, tak był szczęśliwy, niektóre w niej znaleźć kosztowności, którymibym podobno mógł mu te wydatki nadgrodzić, które on jako mój Przyjaciel za mnie przez ten czas wyłożył. Oglądał te dwie oprawy ze zdumieniem. J zdało się, że memu uwierzył udaniu. Książęce to kosztowności, rzekł, i nie mogę mojej poczciwości jawniejszego dać dowodu, jak gdy WMPanu powiadam, że pięć albo sześć tysięcy talarów są warte. Powierzysz
em mu zaczął powiadać, iak mię Gubernator przyiął; oznaymiłem mu, że zmarły moy przyiaćiel, gdy ieszcze był u mnie, starą mi, nową ode mnie otrzymawszy, zostawił suknię, i żem, tęż przed sobą położywszy, tak był szczęśliwy, niektore w niey znaleść kosztowności, ktorymibym podobno mogł mu te wydatki nadgrodzić, ktore on iako moy Przyiaćiel za mnie przez ten czas wyłożył. Oglądał te dwie oprawy ze zdumieniem. J zdało śię, że memu uwierzył udaniu. Xiążęce to kosztownośći, rzekł, i nie mogę moiey poczćiwośći iawnieyszego dać dowodu, iak gdy WMPanu powiadam, że pięć albo sześć tyśięcy talarow są warte. Powierzysz
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 113
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
chętnie go utracę, by był tego powodem, że ty o mnie, a ja o tobie otrzymam wiadomość. Stan mój prawdziwy znajomy mu, lecz mi rzetelnie przyrzekł, że mię ani wyda, ani, że odpocznie, póki twego pomieszkania w Inflantach nie znajdzie. Do dostąpienia tego ostatniego skutku, sto Talarów na podróżne wydatki ode mnie przyjął. Przychodzi teraz poczciwiec, chcąc się ze mną pożegnać, i list odebrać. Ściskam cię, gdziekolwiek się najdujesz nieodmienną miłością, O gdyby moje okoliczności takie zostały, jakie teraz są; to się jeszcze spodziewam, że ciebie znowu obaczę, i wszystkiego doznanego utrapienia w twoim zapomnę uściskaniu. Proś Boga o
chętnie go utracę, by był tego powodem, że ty o mnie, a ia o tobie otrzymam wiadomość. Stan moy prawdziwy znaiomy mu, lecz mi rzetelnie przyrzekł, że mię ani wyda, ani, że odpocznie, poki twego pomieszkania w Inflantach nie znaydzie. Do dostąpienia tego ostatniego skutku, sto Talarow na podrożne wydatki ode mnie przyiął. Przychodzi teraz poczćiwiec, chcąc śię ze mną pożegnać, i list odebrać. Sćiskam ćię, gdziekolwiek śię nayduiesz nieodmienną miłośćią, O gdyby moie okolicznośći takie zostały, iakie teraz są; to śię ieszcze spodziewam, że ćiebie znowu obaczę, i wszystkiego doznanego utrapienia w twoim zapomnę uściskaniu. Proś Boga o
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 114
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
tak wielkiej aparencji sługach, w strojach, w sprzętach, przy życiu tak hojnym, i dostatnim: Dalekoż, mówię, więcej mielibyście przed sięwziąć, to staranie pięknego pomieszkania, bez którego wszytka insza polities, wasza i pańskość gaśnie, niszczeje, i pozór swój traci. Jeżeli jezdeście tak odważni na insze wydatki, i na tak wspaniałe zycie, ze nim wszytkie przechodzicie narody dopieroż mielibyście tu być odważniejszy: Bo insze koszty wasze są rozrutnego i giniącego zbytku, którego częstokroć żałować przychodzi, ten zaś wydatek wielce i długo cieszy, i trwałą po sobie pamiątkę zostawuje, & posteritati prodest. Bierzciesz tedy chęć do tej
ták wielkiey apparentiey sługách, w stroiách, w sprzętách, przy żyćiu ták hoynym, y dostatnim: Dálekoż, mowię, więcey mielibyśćie przed sięwźiąć, to stáránie pięknego pomięszkánia, bez ktorego wszytká insza polities, wászá y páńskość gáśnie, niszczeie, y pozor swoy traći. Ieżeli iezdeśćie ták odwazni ná insze wydatki, y ná ták wspániałe zyćie, ze nim wszytkie przechodźićie narody dopieroż mielibyśćie tu być odwaznieyszi: Bo insze koszty wásze są rozrutnego y giniącego zbytku, ktorego częstokroć záłowáć przychodzi, ten zas wydatek wielce y długo ćieszy, y trwáłą po sobie pámiątkę zostáwuie, & posteritati prodest. Bierzćiesz tedy chęć do tey
Skrót tekstu: NaukaBud
Strona: A2
Tytuł:
Krótka nauka budownicza
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Wdowa i Dziedzice Andrzeja Piotrowczyka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
dał starych owiec szescioro; któremi pogardził i we trzy dni przywrócił. Gdzie kupiec widząc niewdzięcznosc przedawce przyjął. k. 53r Na co przy niniejszym aktcie manifestuje, ze mu w krótkim czasie troje ustampiło, nadto Życząc sobie kupiec swobody i od dziatek przedawce płat wełniany a synowi czarny na gunie ratione dziedzictwa. Jakoż wszytkie wydatki przyznawszy przedawca Jędrzej Czuma z odebrania sumy i przedazy qujetował i swobodził pomienionego Stanisława Pawlusa, małżonkę, dziatki i wszytkie sukcesory jego, teraz, na przyszłe a wieczne czasy. Co powagą sobie zleconą i akt niniejszych powierzoną dla dalszej pamięci i wiary zapisałem anno et die, quo supra.
115. Sub actu eodem
dał starych owiec szescioro; ktoremi pogardził y we trzi dni przywrocił. Gdzie kupiec widząc niewdzięcznosc przedawce przyiął. k. 53r Na co przi ninieyszym actcie manifestuie, ze mu w krotkim czasie troie ustampiło, nadto zycząc sobie kupiec swobody y od dziatek przedawce płat wełniany a synowi czarny na gunie ratione dziedzictwa. Jakosz wszytkie wydatki prziznawszy przedawca Jędrzey Czuma z odebrania summy y przedazy quietował y swobodził pomięnionego Stanisława Pawlusa, małzonkę, dziatki y wszytkie successory iego, teraz, na prziszłe a wieczne czasy. Co powagą sobie zleconą y act ninieyszych powierzoną dla dalszey pamięci y wiary zapisałęm anno et die, quo supra.
115. Sub actu eodem
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 72
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
gości przyjmował/ im więcej miłości ku ubogim pokazował/ tym mu i domowi jego więcej Pan Bóg błogosławił. Po śmierci jego/ drugi Opat wzruszony łakomstwem/ szafarze pobożności złożywszy/ a stępsze na ich miejsce postawiwszy/ rzekł: Predecessor mój byłbarzo szczodry i nierostropny/ a urzędnicy jego wielcy rozpraszacze/ tak mamy sporządzić i umiarkować wydatki klasztorne/ iż jeśliby grad pobił zboża nasze/ i czasy droższe się pokazały/ żebyśmy mieli skąd ubogie ratować. Takowymi słowy łakomstwa swoje pokrewając/ przyjmowanie gościej zgoła obciął/ i zwyczajnych dobrydziejstw ubogim umknął; i tak oddaliwszy miłość/ klasztor nie mógł wskórać/ i wkrótce do takiego ubóstwa przyszedł/ iż ledwie mieli
gości przyimował/ im wiecey miłośći ku vbogim pokázował/ tym mu y domowi iego więcey Pan Bog błogosłáwił. Po smierci iego/ drugi Opát wzruszony łákomstwem/ száfárze pobożnośći złożywszy/ á stępsze ná ich mieysce postáwiwszy/ rzekł: Predecessor moy byłbárzo sczodry y nierostropny/ á vrzędnicy iego wielcy rospraszácze/ ták mamy sporządźić y vmiárkowáć wydátki klasztorne/ iż iesliby grad pobił zbożá násze/ y czásy droższe sie pokazáły/ żebysmy mieli skąd vbogie rátowáć. Tákowymi słowy łakomstwá swoie pokrewáiąc/ przyimowánie gośćiey zgołá obciął/ y zwyczáynych dobrydzieystw vbogim vmknął; y tak oddaliwszy miłość/ klasztor nie mogł wskoráć/ y wkrotce do tákiego vbostwá przyszedł/ iż ledwie mieli
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 206
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
tę pretensją oświadczyli się Solarczykowie, ze mieli pozwolenie i ustępienie dziedzictwa, osobliwie ociec ich, od brata jej przy świadkach wystawionych, podali i regestrzyk długów, które wypłacali po dziadku swoim podczas wielkich inkursji, ze i na chorą siostre Kozubkową, a matkę swoją, wiele wydali i tę chałupę nowo poprawili. Zaczym na te wydatki i inne opłacania Solarczyków mając wzgląd, sąd ławicy postanowił dekretem, że ponieważ już 45 lat byli w posessji i mieszkali w tej chałupie z ojcem swoim
i matką, by już na zawsze dziedzictwem się swoim kontentowali i zadnych nie czynili klutni z Kozubkową, zoną Drązyka, żeby jednak nie miała uboga aktorka krzywdy, ale
tę pretensyą oswiadczyli się Solarczykowie, ze mieli pozwolenie y ustępienie dziedzictwa, osobliwie ociec ich, od brata iey przy swiadkach wystawionych, podali y regestrzyk długow, ktore wypłacali po dziadku swoim podczas wielkich inkursyi, ze y na chorą siostre Kozubkową, a matkę swoię, wiele wydali y tę chałupę nowo poprawili. Zaczym na te wydatki y inne opłacania Solarczykow maiąc wzgląd, sąd ławicy postanowił dekretem, że poniewaz iuz 45 lat byli w possessyi y mieszkali w tey chalupie z oycem swoim
y matką, by iuz na zawsze dziedzictwem się swoim kontentowali y zadnych nie czynili klutni z Kozubkową, zoną Drązyka, żeby iednak nie miała uboga aktorka krzywdy, ale
Skrót tekstu: KsKasUl_3
Strona: 407
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
1693
Imp. referendarza codziennie solicytować będę, aby się zadosyć votis et mandatis w.ks.m. dobrodzieja stało. Imp. wojewody witebskiego papiery w jakim są respekcie, odpisuję dopiro w.ks.m. dobrodziejowi im. ks. referendarz, od którego z biedą list odebrałem.
Za sukno i insze wydatki imp. cześnik zapłacił mi i za tego drugiego satyra, którego już zaczął robić i za tydzień obiecał on skończyć; nie mogliśmy i jednego halerza utargować.
Zapis ks. im. Bogusława Radziwiłła taki się znajduje w terminarzu, który jest w kancelaryjej. Roborant certum scriptum a in actis nie masz inserowanego, powiada kancelaria
1693
Jmp. referendarza codziennie solicytować będę, aby się zadosyć votis et mandatis w.ks.m. dobrodzieja stało. Jmp. wojewody witebskiego papiery w jakim są respekcie, odpisuję dopiro w.ks.m. dobrodziejowi jm. ks. referendarz, od którego z biedą list odebrałem.
Za sukno i insze wydatki jmp. cześnik zapłacił mi i za tego drugiego satyra, którego już zaczął robić i za tydzień obiecał on skończyć; nie mogliśmy i jednego halerza utargować.
Zapis ks. jm. Bogusława Radziwiłła taki się znajduje w terminarzu, który jest w kancelaryjej. Roborant certum scriptum a in actis nie masz inserowanego, powiada kancelaryja
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 247
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
na reparację i inne ekspensa wydatku, a Józef, brat młodszy, nic się do tych ekspens nie przykładał, a do tego, ze niema lat dostatecznych do odebrania swojej części, przeto, za przyznaniem sądowym, Łukasz Łacny ma trzymac całą czwarciznę z budynkami do lat dwóch albo trzech, aby w tym czasie nadgrodził wydatki ekspendowane. Józef zas Łacny przez te lata ma się zabawic służbą i Łukaszowi na obeysciu wraz z matką nieprzeszkadzac az do lat wyszłych i czasu przez sąd naznaczonego, pod osobliwą karą prawem ławniczym obwarowaną. Po wyszłych zas latach, wyz wyrażonych, jak się postanowi Józef Łacny, tedy Łukasz Łacny, brat jego,
na reparacyę y inne expensa wydatku, a lozef, brat młodszy, nic się do tych expens nie przykładał, a do tego, ze niema lat dostatecznych do odebrania swoiey częsci, przeto, za przyznaniem sądowym, Łukasz Łacny ma trzymac całą czwarciznę z budynkami do lat dwoch albo trzech, aby w tym czasie nadgrodził wydatki expendowane. lozef zas Łacny przez te lata ma się zabawic służbą y Łukaszowi na obeysciu wraz z matką nieprzeszkadzac az do lat wyszłych y czasu przez sąd naznaczonego, pod osobliwą karą prawem ławniczym obwarowaną. Po wyszłych zas latach, wyz wyrazonych, iak się postanowi lozef Łacny, tedy Łukasz Łacny, brat iego,
Skrót tekstu: KsKasUl_4
Strona: 410
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1767
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921