sobie szkodliwa/ i R. P nieużyteczna. Dla tych przyczyn od usługi publicznej oddaliwszy się zycie prywatne Bogu a sumnieniu darowałem.[...] nam mihi curae Patria, myśl nie tylko palec wNiebo obróciwszy odpowiem/ mihi vero curae illa Patria, Pomniąc na upomnienie Pawła Z. że nostra conuersatio in Coelis Zaczym proszę niech będę wymówiony/ boć jako jest w przysłowiu/ cuius bonem non trahit także ja też przeciwnym sposobem i prawie opak/ Ksiądz Sźlachcica/ doma siedzący/ tego który zawsze na usłudze R. P. jako mam informować w sprawach/ których ani z powołania mego/ ani z doświadczenia/ być nie mogę wiadomy? Ziem: Machiawel
sobie szkodliwa/ y R. P nieużyteczna. Dla tych przyczyn od vsługi publiczney oddaliwszy śię zycie prywatne Bogu á sumnieniu darowałem.[...] nam mihi curae Patria, myśl nie tylko pálec wNiebo obroćiwszy odpowiem/ mihi vero curae illa Patria, Pomniąc na vpomnienie Páwłá S. że nostra conuersatio in Coelis Záczym proszę niech będę wymowiony/ boć iáko iest w przysłowiu/ cuius bonem non trahit także ia też przećiwnym sposobem y práwie opak/ Kśiądz Sźláchćicá/ domá śiedzący/ tego ktory záwsze ná vsłudze R. P. iáko mam informowáć w spráwách/ ktorych áni z powołánia mego/ áni z doświadczenia/ bydź nie mogę wiádomy? Ziem: Máchiáwel
Skrót tekstu: OpalŁRoz
Strona: B2
Tytuł:
Rozmowa plebana z ziemianinem
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1641
Data wydania (nie wcześniej niż):
1641
Data wydania (nie później niż):
1641
i ten zapach który teraz czujemy jakoby powietrze perfumowane, z wielkiego mnóstwa kwiatów, osobliwie lilyj które się znajdują tu w ogrodzie jest jakiś wapor niewidomy który wychodzi z kwiatów, bo nie odor przychodzi do kwiatów, ale coś takiego co z kwiatów wychodzi który czyni odor. Dyskurs Demokryta rzekł Ariamen jest barzo piekny, żeby był wymówiony przed Damami. Przyznaję odpowiedział Kserkses, ale Damy przed któremi gada Demokryt nie są pospolite, ponieważ były uczone od Greków. Nie wątpię mówił Demokryt o piękności i wysokości rozumu tych Dam, jestem wyperswadowany że sposobność nie tylko w jednej Grecji znajduje się, gdyżem wziął przedsiewzięcie peregrynować po całym świecie żebym szukał czegom
y ten zápách ktory teráz czuiemy iákoby powietrze perfumowáne, z wielkiego mnostwá kwiátow, osobliwie lilyi ktore się znayduią tu w ogrodzie iest iákiś wápor niewidomy ktory wychodźi z kwiatow, bo nie odor przychodźi do kwiatow, ále coś tákiego co z kwiatow wychodźi ktory czyni odor. Dyskurs Demokryta rzekł Aryámen iest bárzo piekny, żeby był wymowiony przed Damami. Przyznáię odpowiedźiał Xerxes, ale Dámy przed ktoremi gádá Demokryt nie są pospolite, ponieważ były uczone od Grekow. Nie wątpię mowił Demokryt o pięknośći y wysokośći rozumu tych Dám, iestem wyperswádowány że sposobność nie tylko w iedney Grecyey znayduie się, gdyżem wźiął przedśiewźięćie peregrynowáć po cáłym świećie żebym szukał czegom
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: C2v
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
dawna wielką łaskę, naprawił go król na książę, iżby często pił do niego za zdrowie królewskie; sam też król kilkakroć pił do niego. Owa książę był podpojony, lecz mu to przecie z głowy nie wyszło, wyznawając, że jego tym Pan Bóg nie lada jako dotknął, a choć tu u króla pana swego wymówiony jest, jednak nieprzyjaciel jego bez wątpienia najdzie, co w tej mierze zechce poganić. Ku końcu jednak wyjazdu królewskiego, a zwłaszcza iż go w tym król często napominał, zdało się to wszytkim, że tego żalu w książęciu ujęło się niemało. Wyjachał król z Królewca, a już dżdże jesienne przykre następować poczęły; dostatki
dawna wielką łaskę, naprawił go król na książę, iżby często pił do niego za zdrowie królewskie; sam téż król kilkakroć pił do niego. Owa książę był podpojony, lecz mu to przecie z głowy nie wyszło, wyznawając, że jego tym Pan Bóg nie leda jako dotknął, a choć tu u króla pana swego wymówiony jest, jednak nieprzyjaciel jego bez wątpienia najdzie, co w tej mierze zechce poganić. Ku końcu jednak wyjazdu królewskiego, a zwłaszcza iż go w tym król często napominał, zdało się to wszytkim, że tego żalu w książęciu ujęło się niemało. Wyjachał król z Królewca, a już dżdże jesienne przykre następować poczęły; dostatki
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 174
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
że do niego sam bywał wzywany. W nagrodę tego, co mu dzienny czas ujmować Chciał, nocą miał na chwałę Boską zasługować. Więc kiedy pod nocnego milczenia zasłoną Dworzanie mieli pamięć snem uspokojoną, W ten czas do samego dnia z płaczem całe nocy Trawił na modłach Pańskiej wżywając pomocy. A przetoż ten Proroka niegdy wymówiony W Duchu na niem żupełnie głos był wypełniony. Podnoście ręce wasze do Boga w’aszego Teraz, kiedy noc milczy, a błogosławcie Go. Psal: 69. Psal: 9. O BARLAAMIE I JOZAFAĆIE. ŚŚ. Psal: 85. 2. Tim: 1. Psal: 142. HISTORIA Z. JANA
że do niego sam bywał wzywány. W nagrodę tego, co mu dźienny czás vymowáć Chciał, nocą miał ná chwałę Boską zásługowáć. Więc kiedy pod nocnego milczenia zasłoną Dworzánie mieli pámięć snem vspokoioną, W ten czás do sámego dniá z płáczem cáłe nocy Trawił ná modłách Páńskiey wżywáiąc pomocy. A przetoż ten Proroká niegdy wymowiony W Duchu ná niem żupełnie głos był wypełniony. Podnośćie ręce wásze do Bogá w’ászego Teraz, kiedy noc milczy, á błogosławćie Go. Psal: 69. Psal: 9. O BARLAAMIE Y IOZAPHAĆIE. ŚŚ. Psal: 85. 2. Tim: 1. Psal: 142. HISTORYA S. IANA
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 157
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
tego powetować, marszałek podał miedzy ludzie przeciw mnie pismo wszeteczne, rozumiejąc, iż tym, jeśli nie wszytko to sprawi, przynajmniej do wykonania na sejmie drogę uściele. Na które pismo, iż prawie przeciwko wrodzonej skromności swej przyszło mi według tego, jako WMciom posełam, odpisać, nie wątpię, że u WMciów wszech będę wymówiony, gdyż nie jedno własne, ale i pospolite respekty podług zdania mego takiego responsu potrzebowały.
A toć jest własny dukt tej sprawy, w którym rychlej się co kwoli krótkości opuścieło, aniżli się przyczynić, pogotowiu odmienić miało: W czym wszytkiem, jako z strony mej znaczną a co raz więtszą opatrzność Bożą upatruję, tak
tego powetować, marszałek podał miedzy ludzie przeciw mnie pismo wszeteczne, rozumiejąc, iż tym, jeśli nie wszytko to sprawi, przynajmniej do wykonania na sejmie drogę uściele. Na które pismo, iż prawie przeciwko wrodzonej skromności swej przyszło mi według tego, jako WMciom posełam, odpisać, nie wątpię, że u WMciów wszech będę wymówiony, gdyż nie jedno własne, ale i pospolite respekty podług zdania mego takiego responsu potrzebowały.
A toć jest własny dukt tej sprawy, w którym rychlej się co kwoli krótkości opuścieło, aniżli się przyczynić, pogotowiu odmienić miało: W czym wszytkiem, jako z strony mej znaczną a co raz więtszą opatrzność Bożą upatruję, tak
Skrót tekstu: ZebrzCredensCz_III
Strona: 194
Tytuł:
Credens spraw pod Janowcem
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1606 a 1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
PÓd wszelki kamień zły Jaszczur podchodzi/ Niesięgai śmiało poden/ boć zaszkodzi. W ciemnocie bowiem/ jak w skrytości/ rada Złość przemieszkiwa i niezoczna zdrada. Dworzanek I. Gawińskiego/ Księgi Wtóre
Do Jana Kochan: Konrat NIe mówię gdy jem: mam w to swe obrony/ Rzekliby: obiad ten jest wymówiony.
O Tereu. LUboś grzech spełnił/ i w leśnej ciemnicy/ Urżnąłeś jeżyk niewinnej Dziewicy; Przecieś nieuszedł ludzkiej wiadomości/ Złośniku srogi dla swej okrutności: Za język jeden (atoć w pomście dają) Wszystkie języki grzech twój wyznawają.
Do zelotypa. ZE się podobasz a sobie samemu; Jak by
POd wszelki kámień zły Iasczur podchodźi/ Niesięgai śmiáło poden/ boć zászkodźi. W ćiemnoćie bowiem/ iák w skrytośći/ rádá Złość przemieszkiwá y niezoczna zdrádá. Dworzánek I. Gawinskiego/ Kśięgi Wtore
Do Ianá Kochan: Konrat NIe mowię gdy iem: mam w to swe obrony/ Rzekliby: obiad ten iest wymowiony.
O Thereu. LVboś grzech spełnił/ i w leśney ćiemnicy/ Vrżnąłeś ieżyk niewinney Dźiewicy; Przećieś nievszedł ludzkiey wiádomośći/ Złośniku srogi dlá swey okrutnośći: Zá iężyk ieden (atoć w pomśćie dáią) Wszystkie iężyki grzech twoy wyznawáią.
Do zelotypá. ZE się podobasz á sobie sámemu; Iák by
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 51
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664