Janie, gdy rady dodasz na te zdrady, Niż mi do końca zmierzchną dni i słońca, Godnym potrzeba osądzić cię nieba! STAREJ
Czteryś tylko, duchniczko, miała, pomnię, zęby: Dwa-ć jednym kaszlem, drugim dwa wypadły z gęby. Możesz teraz bezpiecznie kasłać raz i trzeci: Choćbyś się udawiła, już ząb nie wyleci. DO PIOTRA
Widziałem wczora, Piętrzę, twoję panią I wierę, nie wiem, czemu twarz jej ganią;
A widzę, miała bogów chętnych sobie, Że wyrazili gładkość w jej osobie, Tak że gdyby mi nieba tak sprzyjały, Żeby mi takie trzy żony wraz dały, Pewnie bym, niebu
Janie, gdy rady dodasz na te zdrady, Niż mi do końca zmierzchną dni i słońca, Godnym potrzeba osądzić cię nieba! STAREJ
Czteryś tylko, duchniczko, miała, pomnię, zęby: Dwa-ć jednym kaszlem, drugim dwa wypadły z gęby. Możesz teraz bezpiecznie kasłać raz i trzeci: Choćbyś się udawiła, już ząb nie wyleci. DO PIOTRA
Widziałem wczora, Piętrzę, twoję panią I wierę, nie wiem, czemu twarz jej ganią;
A widzę, miała bogów chętnych sobie, Że wyrazili gładkość w jej osobie, Tak że gdyby mi nieba tak sprzyjały, Żeby mi takie trzy żony wraz dały, Pewnie bym, niebu
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 38
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
chalybisque kruszco Et frustra tibi sensus ekscitamus, Marce, wieczerza. NIESTATEK
Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem, Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem, Usta koralem, purpurą jagody, Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody. Jak się zwadzimy — jagody są trądem, Usta czeluścią, płeć blejwasem bladem, Ząb szkapią kością, włosy pajęczyną, Czoło maglownią, a oczy perzyną. DIALOG Z WENERĄ
„Ratuj, Wenero wszytkowładna, proszę, Poradź w miłości, którą dziś ponoszę.” „Kochaj, miłości miłość jest nadgrodą.” „Czynię to, ale darmo i z swą szkodą.” „Dawaj podarki, co wiążą
chalybisque kruszco Et frustra tibi sensus excitamus, Marce, wieczerza. NIESTATEK
Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem, Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem, Usta koralem, purpurą jagody, Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody. Jak się zwadzimy — jagody są trądem, Usta czeluścią, płeć blejwasem bladem, Ząb szkapią kością, włosy pajęczyną, Czoło maglownią, a oczy perzyną. DIALOG Z WENERĄ
„Ratuj, Wenero wszytkowładna, proszę, Poradź w miłości, którą dziś ponoszę.” „Kochaj, miłości miłość jest nadgrodą.” „Czynię to, ale darmo i z swą szkodą.” „Dawaj podarki, co wiążą
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 64
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
cnoty, Że indziej mieszkać nie mają ochoty; Nie przeto, że kto tej doli dożenie, Wielki posiłek weźmie z tobą w wienie; Nie przeto, mówię, mam ci wolą służyć, Póki śmierć oka nie każe zamrużyć, Ale że oraz wszytko jest u Jagi: Dom, twarz, kształt, głos, ząb, włos, cnota, posagi. PIEŚŃ
Dosyć-eś, serce, taiło, Dosyć-eś w sobie dusiło Ogień, który się już dobywa gwałtem, Nieutrzymany żadnym ludzkim kształtem. Przemów, serce, co cię boli, Ślepa być miłość niźli niema woli.
Wieża piorunem rozbita, Niźli się z ziemią przywita,
cnoty, Że indziej mieszkać nie mają ochoty; Nie przeto, że kto tej doli dożenie, Wielki posiłek weźmie z tobą w wienie; Nie przeto, mówię, mam ci wolą służyć, Póki śmierć oka nie każe zamrużyć, Ale że oraz wszytko jest u Jagi: Dom, twarz, kształt, głos, ząb, włos, cnota, posagi. PIEŚŃ
Dosyć-eś, serce, taiło, Dosyć-eś w sobie dusiło Ogień, który się już dobywa gwałtem, Nieutrzymany żadnym ludzkim kształtem. Przemów, serce, co cię boli, Ślepa być miłość niźli niema woli.
Wieża piorunem rozbita, Niźli się z ziemią przywita,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 274
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
komorzych i wątróbki musze, Żądła szerszenie w gorzkiej zaprawiane jusze, Salamandra pieczona, żółta krakacica, Smolanę sęki, z wapnem smażona żywica. Kuropatwa pod wiecheć, wroni nos z powidłem, Sroczy ogon z bocianim przypiekany skrzydłem. Psi bigos z kaparami na zimno robiony, Skok zajęczy z cebulą w oleju smażony. Babi-ząb do zatoki, wędzone brodawki, Wszywy kołtun z gnidami tylko dla zabawki. Z młodych żab galareta, chrząszcze do podlewy, Z octem, z pieprzem, z cebulą krążane cholewy, Niedopyrze duszone i sowie frykasy, Krecie sadło spuszczone pięknie do okrasy. Broda wielka na misie kaszą popluskana, Przy niej ponta niemiecka jajem pomazana
komorzych i wątróbki musze, Żądła szerszenie w gorzkiej zaprawiane jusze, Salamandra pieczona, żółta krakacica, Smolanę sęki, z wapnem smażona żywica. Kuropatwa pod wiecheć, wroni nos z powidłem, Sroczy ogon z bocianim przypiekany skrzydłem. Psi bigos z kaparami na zimno robiony, Skok zajęczy z cebulą w oleju smażony. Babi-ząb do zatoki, wędzone brodawki, Wszywy kołtun z gnidami tylko dla zabawki. Z młodych żab galareta, chrząszcze do podlewy, Z octem, z pieprzem, z cebulą krążane cholewy, Niedopyrze duszone i sowie frykasy, Krecie sadło spuszczone pięknie do okrasy. Broda wielka na misie kaszą popluskana, Przy niej ponta niemiecka jajem pomazana
Skrót tekstu: ZbierDrużBar_II
Strona: 603
Tytuł:
Wiersze zbieranej drużyny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
co był do krzyża Chrystus Pan przykowany NB O tej włóczni jest kwestia, ponieważ alia w Rzymie invenitur, et de clavo , których ja sam 6 widział
i krzyża świętego pars magna , od obrusa szmat , na którym Ostatnią Wieczerzą Chrystus Pan odprawował, drugi od ręcznika, którym nogi ucierał ubogim przy Ostatniej Wieczerzy Pańskiej, ząb św. Jana Chrzciciela, od łańcucha, którym krępowano, trzy ogniwa, św. Piotra Apostoła, od żłobu szmat drzewa, w który Chrystus Pan po urodzeniu swoim był włożony.
Te relikwie i u nich są w poszanowaniu. Chowają je w srebrnej trunie, która wisi na 9v łańcuchach żelaznych wpośrzód kościoła, w drugiej
co był do krzyża Chrystus Pan przykowany NB O tej włóczni jest kwestia, ponieważ alia w Rzymie invenitur, et de clavo , których ja sam 6 widział
i krzyża świętego pars magna , od obrusa szmat , na którym Ostatnią Wieczerzą Chrystus Pan odprawował, drugi od ręcznika, którym nogi ucierał ubogim przy Ostatniej Wieczerzy Pańskiej, ząb św. Jana Chrzciciela, od łańcucha, którym krępowano, trzy ogniwa, św. Piotra Apostoła, od żłobu szmat drzewa, w który Chrystus Pan po urodzeniu swoim był włożony.
Te relikwie i u nich są w poszanowaniu. Chowają je w srebrnej trunie, która wisi na 9v łańcuchach żelaznych wpośrzód kościoła, w drugiej
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 129
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
Obywatele tameczni mają go za Jednorożca, Kirchero Teste.
WIEPRZE w Murzyńskim Państwie znajdują się rogate, jako pisze Agatarchides i AElianus. Inni piszą, że o czterech znajdują się rogach, Teste Majolo. W Perskim Państwie WIEPRZE dzikie wielkością Wołową ro o Zwierzętach osobliwych
wnają się, według Marka Polusa, który świadczy, że ząb jeden trzonowy z takich WIEPRZÓW, czyli Kieł, ważył 14 funtów.
WOŁ nie długo in Theatre moich zabawi Aten, to o nim tylko wspominających, że Bello secundo Punico alias z Kartagińczykami WOŁ w Rzymie przemówił: Cave tibi Roma, Ravisius. Za Kalista III Papieża we Włoszech WOŁ się o dwóch urodził głowach, Bonfinius
Obywatele tameczni maią go za Iednorożca, Kirchero Teste.
WIEPRZE w Murzyńskim Państwie znayduią się rogate, iako pisze Agatharchides y AElianus. Inni piszą, że o czterech znayduią się rogach, Teste Maiolo. W Perskim Państwie WIEPRZE dzikie wielkością Wołową ro o Zwierzętach osobliwych
wnaią sie, według Marka Polûsa, ktory świadczy, że ząb ieden trzonowy z takich WIEPRZOW, czyli Kieł, ważył 14 funtow.
WOŁ nie długo in Theatre moich zabawi Aten, to o nim tylko wspominaiących, że Bello secundo Punico alias z Kartagińczykami WOŁ w Rzymie przemowił: Cave tibi Roma, Ravisius. Za Kalista III Papieża we Włoszech WOŁ się o dwoch urodził głowach, Bonfinius
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 589
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Franciszka Ksawerego wnętrzności części. Tych wszystkich Relikwii jest prawdziwe świadectwo Najprzewielebniejszych Alderana Cybo Z: Kolegium Dziekana, i Franciszka Barberyna Z. Rzymskiego Kościoła Kardynałów powagą stwierdzone. Oprócz tych są znaczne Relikwie innych SS. jakoto Z. Stanisława M. Biskupa Krakowskiego, Z. Stanisława Kostki, Z, Rozalii P. i ząb Z. Jędrzeja Apostoła. Nadto Relikwie duże SS. z pozwoleniem odprawowania Mszy Z. i mówienia o nich Pacierzy Kapłańskich. Z. Ignacego M. Z. Prospera M. Z. Waleriusza M. Z. Teodora M. Z. Antonina M. Z. Chryzanta M. Z. Firminy P. M.
. Franciszka Xawerego wnętrzności części. Tych wszystkich Relikwii iest prawdziwe swiadectwo Nayprzewielebnieyszych Alderana Cybo S: Kollegium Dziekana, y Franciszka Barberina S. Rzymskiego Kościoła Kardynałów powagą ztwierdzone. Oprocz tych są znaczne Relikwie innych SS. iakoto S. Stanisława M. Biskupa Krakowskiego, S. Stanisława Kostki, S, Rozalii P. y ząb S. Iędrzeia Apostoła. Nadto Relikwie duże SS. z pozwoleniem odprawowania Mszy S. y mowienia o nich Pacierzy Kapłańskich. S. Ignacego M. S. Prospera M. S. Waleryusza M. S. Teodora M. S. Antonina M. S. Chryzanta M. S. Firminy P. M.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 100
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Łukasza do Antiochii zaniesiony, on w paszczę smoka wrzucony, z czego się rozpukł: gdzie i Kościołem swoim był uwenerowany, dostał się miastu Florencyj, od Korsyna Kardynała tam przy śmierci dany. Drugi Palec tegoż Z. który Chrystusa skazywał: Ecce Agnus DEI jest w Krakowie w Kościele Bożego Ciała apud Canonicos Regulares. Ząb Z Jana jest u OO. Jezuitów w Lublinie dany od Maciejowskiego Kardynała Polskiego. Taca na której Głowa przyniesiona do Herody- O SS. Relikwiach.
ady jest w Genui mieście Włoskim. W Krakowie w Katedrze jest Czelust Z. Jana Chrzciciela. Wtymże mieście u Z. Katarzyny u OO. Augustynianów jest część odzienia jego
Łukasza do Antiochii zaniesiony, on w paszczę smoka wrzucony, z cżego sie rozpukł: gdzie y Kościołem swoim był uwenerowany, dostał sie miastu Florencyi, od Korsyna Kardynała tam przy smierci dany. Drugi Palec tegoż S. ktory Chrystusa skazywał: Ecce Agnus DEI iest w Krakowie w Kościele Bożego Ciała apud Canonicos Regulares. Ząb S Iana iest u OO. Iezuitow w Lublinie dany od Macieiowskiego Kardynała Polskiego. Taca na ktorey Głowa przyniesiona do Herodi- O SS. Relikwiach.
ady iest w Genui mieście Włoskim. W Krakowie w Katedrze iest Czelust S. Iana Chrzciciela. Wtymże mieście u S. Katarzyny u OO. Augustynianow iest cżęść odzienia iego
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 149
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Chrystusowi. Grecy ich Magos to jest medrcami, Astrologami, iż gwiazde upatrzyli, nazywają. Caspar z Haldeiskiego znaczy Podskarbi Melchior Królewski, Baltazar Bożek Mars albo Boży skarb.
Krzysztofa Z. Męczennika 25 Lipca Żył około Roku 220 czyli, 245. męczony w Licyj; to jest pieczony, strzelany, nawrócił Pogan 48000. Ząb jego odbierał weneracją w Genui w Katedrze, drugi ząb jego w Walencyj w Mieście Hiszpańskim, długi na cztery cale, szęroki na trzy, ale Z. Krzysztof niebył olbrzymem, aby tak wielkie miał zęby: niewiedzieć tedy jak tu supponować. Są jego Relikwie i w Tolosie mieście Francuskim w Kościele Z. Saturnina
Chrystusowi. Grecy ich Magos to iest medrcámi, Astrologámi, iż gwiazde upátrzyli, názywáią. Caspar z Háldeiskiego znáczy Podskarbi Melchior Krolewski, Baltazar Bożek Mars albo Boży skarb.
Krzysztofa S. Męczenniká 25 Lipcá Zył około Roku 220 czyli, 245. męczony w Licyi; to iest pieczony, strzelány, nawrocił Pogan 48000. Ząb iego odbierał wenerácyą w Genui w Kátedrze, drugi ząb iego w Wálencyi w Mieście Hiszpáńskim, długi na cztyry cále, szęroki ná trzy, ále S. Krzysztof niebył olbrzymem, áby ták wielkie miáł zęby: niewiedzieć tedy iák tu supponowáć. Są iego Relikwie y w Tolosie mieście Fráncuzkim w Kościele S. Sáturniná
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 166
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, iż gwiazde upatrzyli, nazywają. Caspar z Haldeiskiego znaczy Podskarbi Melchior Królewski, Baltazar Bożek Mars albo Boży skarb.
Krzysztofa Z. Męczennika 25 Lipca Żył około Roku 220 czyli, 245. męczony w Licyj; to jest pieczony, strzelany, nawrócił Pogan 48000. Ząb jego odbierał weneracją w Genui w Katedrze, drugi ząb jego w Walencyj w Mieście Hiszpańskim, długi na cztery cale, szęroki na trzy, ale Z. Krzysztof niebył olbrzymem, aby tak wielkie miał zęby: niewiedzieć tedy jak tu supponować. Są jego Relikwie i w Tolosie mieście Francuskim w Kościele Z. Saturnina.
Kanuta Z. Meczennika, Króla Duńskiego 19 Stycznia
, iż gwiazde upátrzyli, názywáią. Caspar z Háldeiskiego znáczy Podskarbi Melchior Krolewski, Baltazar Bożek Mars albo Boży skarb.
Krzysztofa S. Męczenniká 25 Lipcá Zył około Roku 220 czyli, 245. męczony w Licyi; to iest pieczony, strzelány, nawrocił Pogan 48000. Ząb iego odbierał wenerácyą w Genui w Kátedrze, drugi ząb iego w Wálencyi w Mieście Hiszpáńskim, długi na cztyry cále, szęroki ná trzy, ále S. Krzysztof niebył olbrzymem, áby ták wielkie miáł zęby: niewiedzieć tedy iák tu supponowáć. Są iego Relikwie y w Tolosie mieście Fráncuzkim w Kościele S. Sáturniná.
Kánutá S. Meczenniká, Krolá Duńskiego 19 Styczniá
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 166
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754