pociechą oglądać mógł Mowy przy PRZEDMOWA WESELNA. Która się z Ślubu przyszedszy odprawuje
ŚWiadczą o tym sławnych Historyków pisma Wm. M. P. że Afyryjczykowie tej Ceremonii przy Weselnych sprawach zażywać zwykli. Tegoż dniapo poślubieni uzobopolnymi abo też nazajutrz przed Wschodem Słońca na Łąki przestrone wychadzali. Tam potym Pan Młody uczyniwszy pokłon Słońcu/ zalecenie także Rodziców swych wdzięcznie przyjąwszy obracał się do Słońca wschodzącego czyniąć przystojna przyślę. go że Małżonce swej sobie dopiero posłubionej wiary aże do ostatniej żywota swego godziny nierozerwanie dotrzymać miał. To Poganie My zaś te superstycje odjeżonszy/ abo zgoją skuteczne odrzuciwszy/ do Słońca sprawiedliwości serca nasze obiracąmy/ i to wszytko cokolwiek czynimy przed nim oświadczamy
poćiechą oglądáć mogł Mowy przy PRZEDMOWA WESELNA. Ktora sie z Slubu przyszedszy odpráwuie
SWiadcżą o tym sławnych Historykow pismá Wm. M. P. że Affyriycżykowie tey Ceremoniey przy Weselnych spráwách záżywáć zwykli. Tegoż dniápo poślubieni uzobopolnymi ábo też názáiutrz przed Wschodem Słońcá ná Łąki przestrone wychadzali. Tám potym Pan Młody vcżyniwszy pokłon Słońcu/ zálecenie także Rodźicow swych wdźięcznie przyiąwszy obrácał się do Słońcá wschodzącego cżyniąć przystoyná przyślę. go że Małżonce swey sobie dopiero posłubioney wiáry áże do ostátniey żywotá swego godźiny nierozerwánie dotrzymáć miał. To Pogánie My záś te superstycye odieżonszy/ abo zgoią skuteczne odrzućiwszy/ do Słońca sprawiedliwośći sercá nasze obiracąmy/ y to wszytko cokolwiek czynimy przed nim oświádcżamy
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: C4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
traktowani byli od pułkownika Liliena komendanta tamecznego.
6 Junii stanęliśmy w Rawiczu, gdzieśmy i króla Stanisława znaleźli; bawiliśmy się tam dwie niedziele. Ja bardzo byłem dobrze przyjęty: największy mi honor u króla szwedzkiego czyniła drujska akcja, a przytem miałem i od Lewenhaupta dobre o życzliwości i pracach moich zalecenie. Dał mi król szwedzki tysiąc talarów bitych i asygnację do komisarzów, aby mi 150 porcyj za pięć miesięcy naznaczyli, na miesiąc na porcją po 6 talarów. Król także Stanisław podpisał mi dobre starostwo zwoleńskie w sędomierskiem.
20 Junii wyjechaliśmy z Rawicza. Ip. hetman przy wojsku w Pakości został, jam
traktowani byli od pułkownika Liliena komendanta tamecznego.
6 Junii stanęliśmy w Rawiczu, gdzieśmy i króla Stanisława znaleźli; bawiliśmy się tam dwie niedziele. Ja bardzo byłem dobrze przyjęty: największy mi honor u króla szwedzkiego czyniła drujska akcya, a przytém miałem i od Lewenhaupta dobre o życzliwości i pracach moich zalecenie. Dał mi król szwedzki tysiąc talarów bitych i assygnacyę do komisarzów, aby mi 150 porcyj za pięć miesięcy naznaczyli, na miesiąc na porcyą po 6 talarów. Król także Stanisław podpisał mi dobre starostwo zwoleńskie w sędomierskiém.
20 Junii wyjechaliśmy z Rawicza. Jp. hetman przy wojsku w Pakości został, jam
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 123
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Florenckich – 100. Paryskich – 76. Madrytskich – 80. Konstantynopolskich – 70. Sztokholmskich – 96. Londyńskich – 81. Antwerpskich – 80. Amszterodamskich – 76.
XXVII. Do ważenia towarów, lub jakich kolwiek ciężarów, dwojaki jest z inwentowany instrument. Pierwszy Szale, drugi Wagi. Szalom nad wagi większe czyni zalecenie Wolf. Dla racyj danych w Informacyj Elementarnej pod liczbą XII. W tym tylko wagi przechodzą szale. Ze te do ważenia wiele i różnych od siebie potrzebują ciężarów, funtów, pułfuntów, Ćwierć funtów, kamieni, cetnarów etc. Tamte zaś jednym ciężarem którezkolwiek towary odważyć mogą.
XXVIII. Atoli dziwnie sztucznym sposobem i na
Florentskich – 100. Paryskich – 76. Madrytskich – 80. Konstantynopolskich – 70. Sztokholmskich – 96. Londyńskich – 81. Antwerpskich – 80. Amszterodamskich – 76.
XXVII. Do ważenia towarow, lub iákich kolwiek ciężarow, dwoiáki iest z inwentowany instrument. Pierwszy Szale, drugi Wagi. Szalom nad wagi większe czyni zalecenie Wolff. Dla racyi danych w Jnformacyi Elementarney pod liczbą XII. W tym tylko wagi przechodzą szale. Ze te do ważenia wiele y rożnych od siebie potrzebuią ciężarow, funtow, pułfuntow, cwierć funtow, kámieni, cetnarow etc. Tamte zaś iednym ciężarem ktorezkolwiek towary odważyć mogą.
XXVIII. Atoli dziwnie sztucznym sposobem y ná
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Z3v
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
. Bóg na wyobrażenie Swoje, względem wewnętrznej dyspozycji i rozumnej duszy tchnął i wlepił w człowieka, akomodując skład onej na upodobanie całego nieba i świata przez proporcyjonalną przyjemność cnót wszystkich i doskonałości sposobność, inszych na świecie kreatur przechodzącej. O tej mówię twarzy, w której najpierwszy Autor konsztu i dzieła Swojego w pospolitym podziwieniu pragnął mieć zalecenie, w której na ukontentowanie serca Swojego, wdzięku i wdzięczności dobrowolną uproporcyjonował sposobność, w której minę i wspólną niejako powagę Swoję tak zasadził, że jej wszystkie kreatur twarzy w rekognicji, w miłości, w poszanowaniu, w bojaźni i w używaniu poddać musiały, w którą oko przezorności i opatrzności Swojej tudzież serce niepojętej miłości wlepiwszy
. Bóg na wyobrażenie Swoje, względem wewnętrznej dyspozycyi i rozumnej duszy tchnął i wlepił w człowieka, akomodując skład onej na upodobanie całego nieba i świata przez proporcyjonalną przyjemność cnót wszystkich i doskonałości sposobność, inszych na świecie kreatur przechodzącej. O tej mówię twarzy, w której najpierwszy Autor konsztu i dzieła Swojego w pospolitym podziwieniu pragnął mieć zalecenie, w której na ukontentowanie serca Swojego, wdzięku i wdzięczności dobrowolną uproporcyjonował sposobność, w której minę i wspólną niejako powagę Swoję tak zasadził, że jej wszystkie kreatur twarzy w rekognicyi, w miłości, w poszanowaniu, w bojaźni i w używaniu poddać musiały, w którą oko przezorności i opatrzności Swojej tudzież serce niepojętej miłości wlepiwszy
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 164
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
Papieża Juliusza III. obaczysz/ od kosztownych i dziwnych kunsztów wodnych/ od wyśmienitych statuj i drogo przybranych Pokojów. ROMA. Delicje Ziemie Włoskiej ROMA. Delicje Ziemie Włoskiej Pałac dy Leouelli.
TEn Pałac/ względem ślicznego budynku swego/ od zacnych Pokojów/ i Gmachów/ kobiercy/ i skormi obitych złocistemi/ ma wielkie zalecenie. Tam jest pewna Sala/ na której stół okrągły stoi/ mający skrytę w sobie/ na koło do polania gości miejsca: ma jeszcze i to/ że przed gośćmi przy nim siedzącemi w koło obraca się/ na co patrzającym/ głowy zawracać się muszą. Tamże obaczysz Gmachy/ rozmaitej do potrzeby strzelby/ i wszelakiego
Papieżá Iuliuszá III. obaczysz/ od kosztownych y dźiwnych kunsztow wodnych/ od wyśmienitych státuy y drogo przybránych Pokoiow. ROMA. Delicye Ziemie Włoskiey ROMA. Delicye Ziemie Włoskiey Páłac di Leouelli.
TEn Páłac/ względem ślicznego budynku swego/ od zacnych Pokoiow/ y Gmáchow/ kobiercy/ y skormi obitych złoćistemi/ má wielkie zálecenie. Tám iest pewna Sálá/ ná ktorey stoł okrągły stoi/ máiący skrytę w sobie/ ná koło do polánia gośći mieyscá: ma ieszcze y to/ że przed gośćmi przy nim siedzącemi w koło obráca się/ ná co pátrzáiącym/ głowy záwrácáć się muszą. Támże obaczysz Gmáchy/ rozmáitey do potrzeby strzelby/ y wszelákiego
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 160
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
to jedne Miasteczko/ albo klucz Państwa Neapolitańskiego/ tuż Morza leżące: Przy którym jeden pewny Zamek zbyt potężny i mocny/ Hiszpańskim osadzony żołnierzem/ który gdy widzieć i obaczyć zechcesz/ o co się starszemu Komendę mającemu pokłonisz/ a tam niewypowiedzianą obaczysz Fortecę. To Miasteczko ma jeden dank u ludzi/ i z tego osobliwe zalecenie/ że w nim piękne i układne w obyczajach i Polityce/ wszytkie prawie znajdują się Białegłowy/ którym w tych przymiotach insze/ w całej Włoskiej niezrownają ziemi. Z Mola do Corygliano, gospoda/ gdzie nie barzo bezpieczną trzeba przebyć wodę/ są 9. mil/ stamtąd do alli Bagni/ Godpoda 8. mil/
to iedne Miásteczko/ álbo klucz Páństwá Neápolitáńskiego/ tuż Morza leżące: Przy ktorym ieden pewny Zamek zbyt potężny y mocny/ Hiszpáńskim osádzony żołnierzem/ ktory gdy widźieć y obaczyć zechcesz/ o co się stárszemu Commendę máiącemu pokłonisz/ á tám niewypowiedźiáną obaczysz Fortecę. To Miásteczko ma ieden dánk v ludźi/ y z tego osobliwe zálecenie/ że w nim piękne y vkłádne w obyczáiách y Polityce/ wszytkie práwie znáyduią się Białegłowy/ ktorym w tych przymiotách insze/ w cáłey Włoskiey niezrownáią źiemi. Z Mola do Corigliano, gospodá/ gdźie nie bárzo bespieczną trzebá przebyć wodę/ są 9. mil/ ztámtąd do alli Bagni/ Godpodá 8. mil/
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 193
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
) za Książęcia sobie obierają sposobem. To tak Zacne Miasto/ starością założenia swego/ przechodzi Rzym/ będąc przed Narodzeniem Zbawiciela naszego Roku 1507. założone. W gmin pospolity ludne/ w Kupcy od Handlów i Towarów wszelakich bogate/ Szlachtą zacną i znaczną urodzeniem daleko słynące. Ma jeszcze względem kosztownych budynków swoich to Zacne Miasto zalecenie: trzymając zawsze dla wart i sentinell odprawowania kosztem swy 500. Niemieckiej sołdaterki. Przytym niemało Galei i Galeac w Działa i municją opatrzonych wszelaką/ tak dalece/ że gdyby tylko co napadło/ zaraz ich zażyć mogą/ będąc gotowe. A gdy ju[...] w Miasto wnidziesz/ pytaj się do Gospody/ pod tytułem Sant
) zá Xiążęćiá sobie obieráią sposobem. To ták Zacne Miásto/ stárośćią záłożeniá swego/ przechodźi Rzym/ będąc przed Národzeniem Zbáwićielá nászego Roku 1507. záłożone. W gmin pospolity ludne/ w Kupcy od Hándlow y Towárow wszelákich bogáte/ Sláchtą zacną y znáczną vrodzeniem dáleko słynące. Ma ieszcze względem kosztownych budynkow swoich to Zacne Miásto zálecenie: trzymáiąc záwsze dla wart y sentinell odpráwowánia kosztem swy 500. Niemieckiey sołdáterki. Przytym niemáło Gálei y Gáleac w Dźiáłá y municyą opátrzonych wszeláką/ ták dálece/ że gdyby tylko co nápádło/ záraz ich záżyć mogą/ będąc gotowe. A gdy iu[...] w Miásto wnidźiesz/ pytáy się do Gospody/ pod tytułem Sant
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 237
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
czyni materyj, z kamienia. żelaza, miedzi, a przynajmniej z dębiny, aby wyobrażenie cierpiącego Chrystusa przez słotę zepsowawszy się, nie stało na ludibrium niewiernych i bluźniących żydów, którzy koło figur mijając, słowy, lub myślą je bluźnią, jako świadczą Autorowie. G G G
Gnój choć rzecz szpetna, ma jednak swoje zalecenie: na śmierdzącym rodzą się woniejące kwiaty: na rzeczy obrzydliwej, rośnie bujno chleb smaczny i piękny: na ekskrementach, frugum incrementa znajdują się. Nie każdy jednak gnój zda się na każde nasienia i pole. Gnój najlepszy jest dla o- O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
ogrodów i pola wołowy; po nim owczy
czyni materyi, z kamienia. żelaza, miedzi, á przynaymniey z dębiny, aby wyobrażenie cierpiącego Chrystusa przez słotę zepsowawszy się, nie stało na ludibrium niewiernych y bluzniących żydow, ktorzy koło figur miiaiąc, słowy, lub myslą ie bluznią, iako swiadczą Autorowie. G G G
GNoy choć rzecz szpetna, ma iednak swoie zalecenie: na smierdzącym rodzą się wonieiące kwiaty: na rzeczy obrzydliwey, rosnie buyno chleb smaczny y piękny: na exkrementach, frugum incrementa znayduią się. Nie każdy iednak gnoy zda się na każde nasienia y pole. Gnoy naylepszy iest dla o- O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
ogrodow y pola wołowy; po nim owczy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 414
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
swojego. Niech czytają Dialog bez wszelakiej winy, Był, jest, i zawsze będzie BÓG w Trójcy jedyny. Tu Wiara, i ta gruntem Zbawienia ludzkiego: Nie uwierzysz, to pójdziesz do piekła wiecznego. EIVSDEM. DO CZYTELNIKA.
PIękna Zabawa jest Filozofia, Piękne i Fraszki, smaczna Historia. I Matematyk ma swe zalecenie, Muzyka pienie. Lecz Czytelniku porzuć wszytkie sprawy, Przyłosz swe serce do świętej Zabawy, W Teologiej chciej się przeyźrzeć śmiele, Masz nauk wiele. Któreć są dane od Doktora Cnego, MARKA KORONY, zawsze pokornego. Tę cię przy Wierze Bogu mają stawić, Nieba nabawić. EIVSDEM. DO ARIANA.
CHimera dziwna
swoiego. Niech czytáią Dyálog bez wszelákiey winy, Był, iest, y záwsze będźie BOG w Troycy iedyny. Tu Wiárá, y tá gruntem Zbáwienia ludzkiego: Nie vwierzysz, to poydźiesz do piekłá wiecznego. EIVSDEM. DO CZYTELNIKA.
PIękna Zabáwa iest Philosophia, Piękne y Frászki, smáczna Historyá. Y Máthemátyk ma swe zálecenie, Muzyká pienie. Lecz Czytelniku porzuć wszytkie spráwy, Przyłosz swe serce do świętey Zabáwy, W Theologiey chćiey się przeyźrzeć śmiele, Masz náuk wiele. Ktoreć są dáne od Doktorá Cnego, MARKA KORONY, záwsze pokornego. Tę ćie przy Wierze Bogu máią stáwić, Niebá nábáwić. EIVSDEM. DO ARYANA.
CHimerá dźiwna
Skrót tekstu: KorRoz
Strona: 11
Tytuł:
Rozmowa teologa katolickiego z rabinem żydowskim przy arianinie nieprawym chrześcijaninie
Autor:
Marek Korona
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
kłopotów w koronie polskiej, (a osobliwie z konfederatami) będącego, pytające wojska przez pana Bartłomieja Bolka: Ty jesteś, to jest zalecone od cesarza j. m. które masz przyjść, to jest z taką sławą i skromnością jakoś się tam przysłużyło, czyli inszego czekamy? to jest, czyli podobno inaczej nad zalecenie cesarskie i wolą majestatu j. k. m. zachować myślicie? Na które poselstwo o rozjechaniu się od granic w ten prawie sens uczynione, w tenże też tryb Ewangelii ś. odpowiedź była tak ustna jako i listowna przez tegoż pomieniocego komornika j. k. m., wszelkie chętnopowolne posłuszeństwo deklarująca, bo
kłopotow w koronie polskiej, (a osobliwie z konfederatami) będącego, pytające wojska przez pana Bartłomieja Bolka: Ty jesteś, to jest zalecone od cesarza j. m. które masz przyjść, to jest z taką sławą i skromnością jakoś się tam przysłużyło, czyli inszego czekamy? to jest, czyli podobno inaczej nad zalecenie cesarskie i wolą majestatu j. k. m. zachować myślicie? Na które poselstwo o rozjechaniu się od granic w ten prawie sens uczynione, w tenże też tryb Ewangielii ś. odpowiedź była tak ustna jako i listowna przez tegoż pomieniocego komornika j. k. m., wszelkie chętnopowolne posłuszeństwo deklarująca, bo
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 124
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859