Nie skryjeli się, na śmierć zahukają sowę. Zaraz kurczę z skorupy na świat się dobywa, Zaraz kluje, skoro w nie dusza wstąpi żywa; Czytałem, że i w jaju na przepych natury Słychywano piejące przed wykluciem kury. Kogo natura w domu potępiła Bartkiem, Jako się w matce począł, tak zginie zapartkiem. 259. NIE KLNĘ CIĘ NA TOŻ DRUGI RAZ
Niejednemu tak uszy otrętwi łajanie, Jeśli go często słyszy, że nic nie dba na nie, Żeby wolał tysiąc słów na swoję zniewagę, Zwłaszcza sługa, niż jednę ręczną odnieść plagę; Choć ci będzie tak krnąbrny, tak ocięty drugi, Że mu już spowszednieją kije
Nie skryjeli się, na śmierć zahukają sowę. Zaraz kurczę z skorupy na świat się dobywa, Zaraz kluje, skoro w nie dusza wstąpi żywa; Czytałem, że i w jaju na przepych natury Słychywano piejące przed wykluciem kury. Kogo natura w domu potępiła Bartkiem, Jako się w matce począł, tak zginie zapartkiem. 259. NIE KLNĘ CIĘ NA TOŻ DRUGI RAZ
Niejednemu tak uszy otrętwi łajanie, Jeśli go często słyszy, że nic nie dba na nie, Żeby wolał tysiąc słów na swoję zniewagę, Zwłaszcza sługa, niż jednę ręczną odnieść plagę; Choć ci będzie tak krnąbrny, tak ocięty drugi, Że mu już spowszednieją kije
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 149
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987