Relikwii, mogą mię okryć i zasłonić przed Boską sprawiedliwością w sercu zepsowanego, pożądliwego, mściwego, hardego, lichwiarza, dybiącego na cudzy majątek, na handel puszczającego krew Obywatelstwa, kreski, zdanie wolne, sumienie i poczciwość. Wiecznej kary za to wszystko uniknę: ambulabo in pravitate cordis mei chociażbym był najgorszym niecnotą, zbrodniem, bylebym był nabożnym Pax erit mihi. Deutoro: Cap. 29. NA ŚWIĘTO
Uważyć proszę w takich podłych i niegodziwych zdaniach czyliż się ostatnia krzywda niedzieje Chrystusowi samemu Autorowi? i Religii jego?
Jeżeli bowiem Poganie czynili krzywdę Bóstwom swoim, z których naśmiewa się Augustyn Święty, kiedy własnych swoich szkaradnych niecnot
Relikwii, mogą mię okryć y zasłonić przed Boską sprawiedliwością w sercu zepsowanego, pożądliwego, mściwego, hardego, lichwiarza, dybiącego na cudzy maiątek, na handel puszczaiącego krew Obywatelstwa, kreski, zdanie wolne, sumienie y poczciwość. Wieczney kary za to wszystko uniknę: ambulabo in pravitate cordis mei chociażbym był naygorszym niecnotą, zbrodniem, bylebym był nabożnym Pax erit mihi. Deutoro: Cap. 29. NA SWIĘTO
Uważyć proszę w takich podłych y niegodziwych zdaniach czyliż się ostatnia krzywda niedzieie Chrystusowi samemu Autorowi? y Religii iego?
Ieżeli bowiem Poganie czynili krzywdę Bostwom swoim, z ktorych naśmiewa się Augustyn Swięty, kiedy własnych swoich szkaradnych niecnot
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 49
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
cię odkupił: Wszystek się z skory jako wąż obłupił/ Dla zbytków twoich/ dał się pokatować/ Żeby cię jedno jako mógł ratować. Jego krwią własną jesteś odkupiony: A będzieszże tak człowiecze szalony? Tyś go grzechami swemi zamordował/ Będzieszże ciała swojego żałował? Tak czyń/ jakom ja sobie poczynała/ Za zbrodniem swoje ciało katowała. Czyniłam wielki gwałt ciału/ i z jego Wybiłam mocy Ducha gorącego. Nie mądry to duch/ co dla ciała ginie/ Lepiej że ciało/ dla dusze zaginie. Czwarta Strzała
Nie życzę abyś miał zabijać ciało/ Ale żeby się w skromności chowało: Ujmi mu obrok we wszystkim nałogu
ćie odkupił: Wszystek sie z skory iáko wąż obłupił/ Dla zbytkow twoich/ dał sie pokátowáć/ Zeby ćie iedno iáko mogł rátowáć. Iego krwią własną iesteś odkupiony: A będzieszże ták człowiecze szalony? Tyś go grzechámi swemi zámordował/ Będzieszże ćiáłá swoiego żáłował? Tak czyń/ iákom ia sobie poczynáłá/ Zá zbrodniem swoie ćiáło kátowáłá. Czyniłám wielki gwałt ćiáłu/ y z iego Wybiłám mocy Duchá gorącego. Nie mądry to duch/ co dla ćiałá ginie/ Lepiey że ćiáło/ dla dusze záginie. Czwarta Strzałá
Nie życzę ábyś miał zábiiáć ćiáło/ Ale żeby sie w skromnośći chowáło: Vymi mu obrok we wszystkim nałogu
Skrót tekstu: TwarKPoch
Strona: H2
Tytuł:
Pochodnia miłości bożej
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628