zaraz o dwie mili wjechali na granicę Brabancką, potykając się z różnemi partiami, kędy nam był trębacz pomocny. Przyjachawszy do miasta przerzeczonego Amtwerpu, zażyliśmy potrasze hałasów z wartą u bramy, bośmy nie na trzeźwych trafili, a trębacz dał się słyszeć przed miastem na kilkoro strzelenie z łuku, po którego wyszło dwóch zoldatów i zawiązawszy mu oczy, prowadzono do miasta, nic mu nie dając widzieć aż do samej gospody. To miasto nad inne ma zalecenie swoje, jako jest potężne w obronie swojej; mury barzo potężne i wały i wody i reduty przed miastem przy dostatku i porządku żołnierza i strzelby kosztownej. Nadewszystko było nam pociechą niemniejszą
zaraz o dwie mili wjechali na granicę Brabancką, potykając się z różnemi partiami, kędy nam był trębacz pomocny. Przyjachawszy do miasta przerzeczonego Amtwerpu, zażyliśmy potrasze hałasów z wartą u bramy, bośmy nie na trzeźwych trafili, a trębacz dał się słyszeć przed miastem na kilkoro strzelenie z łuku, po którego wyszło dwóch zoldatów i zawiązawszy mu oczy, prowadzono do miasta, nic mu nie dając widzieć aż do samej gospody. To miasto nad inne ma zalecenie swoje, jako jest potężne w obronie swojej; mury barzo potężne i wały i wody i reduty przed miastem przy dostatku i porządku żołnierza i strzelby kosztownej. Nadewszystko było nam pociechą niemniejszą
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 49
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883