ciężar niepotrzebny, którzy się zatapiają w gnuśności, dla zdrowia własnego fatygować się muszą, i lubo w takowym działaniu nie zakładają sobie celu pracy zdatnej i pożytecznej, przecież nic nie robiąc pracują.
Nie mam śmiałości włożyć myślistwo w ten poczet niepotrzebnego zatrudnienia, żebym się niezdał przymawiać mojemu przyjacielowi, który od młodości wojnę zwierzętom wypowiedział, i wstępnym bojem z niemi walczy. Facjata stajni i psiarni jego ugina się pod zdobyczą nieprzyjacielską, i ledwo można dojrzeć kapitelów pod jeleniemi rogami. Na zbytek więc tylko polowania narzekam, i uczciwym takiego obywatelem ledwo się inaczej tytułować nie może, tylko Majstrem kunsztu Myśliwskiego.
Jazda konna najpożyteczniejszą jest zdrowia i czerstwości prezerwatywą
ciężar niepotrzebny, ktorzy się zatapiaią w gnuśności, dla zdrowia własnego fatygować się muszą, y lubo w takowym działaniu nie zakładaią sobie celu pracy zdatney y pożyteczney, przecież nic nie robiąc pracuią.
Nie mam śmiałości włożyć myślistwo w ten poczet niepotrzebnego zatrudnienia, żebym się niezdał przymawiać moiemu przyiacielowi, ktory od młodości woynę źwierzętom wypowiedział, y wstępnym boiem z niemi walczy. Facyata stayni y psiarni iego ugina się pod zdobyczą nieprzyiacielską, y ledwo można doyrzeć kapitelow pod ieleniemi rogami. Na zbytek więc tylko polowania narzekam, y ućzciwym takiego obywatelem ledwo się inaczey tytułować nie może, tylko Maystrem kunsztu Myśliwskiego.
Iazda konna naypożytecznieyszą iest zdrowia y czerstwości prezerwatywą
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 126
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
pomnożona/ ciało szkodliwe napełnią humory/ zaczym nastąpią wilgotności/ zbytek/ chudość bladość pomieszanie duchów/ zwątlenie mózgu. Dla tego przywykać ma młodz/ nie tylko aby długo w noc nad pułmiskiem i kieliskim nie siadała; ale aby prac szkonych na początku nocy wystrzegała się/ aby porządek przyrodzony który nie tylko ludziom/ ale i zwierzętom służy/ we wszytkim był zachowany/ i szkodliwemi pracami nie pomieszany. 6.. Potrzebna też pogoda i w umyśle. Abowiem bolenie serca/ krwie/ i sił pracowitość w bojaźni frasunek/ gnieew/ zamyślanie głębokie orzeczach/ przeszkadzają pokojowi mózgu/ i serce zabawione przy padkiem nie zwyczajne przeciwko przyrodzeniu/ wojnę podniesć musi
pomnożona/ ćiáło szkodliwe nápełnią humory/ zácżym nástąpią wilgotnośći/ zbytek/ chudość bládość pomięszánie duchow/ zwątlenie mozgu. Dla tego przywykáć ma młodz/ nie tylko áby długo w noc nád pułmiskiem y kieliskim nie śiadáłá; ále áby prac szkonych ná pocżątku nocy wystrzegáłá się/ áby porządek przyrodzony ktory nie tylko ludziom/ ále y zwierzętom służy/ we wszytkim był záchowány/ y szkodliwemi pracámi nie pomieszány. 6.. Potrzebna też pogodá y w vmyśle. Abowiem bolenie sercá/ krwie/ y śił prácowitość w boiázni frásunek/ gnieew/ zámyślanie głębokie orzecżách/ przeszkadzáią pokoiowi mozgu/ y serce zábáwione przy padkiem nie zwycżáyné przećiwko przyrodzeniu/ woynę podniesć muśi
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: G2
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
trzeba go rozerwać. nie masz czym lepiej, jako łowami, jako zwierzyńcem. I przyprowadził P. Bóg nasz do niego zwierzęta, aby każdemu z-nich, dał imię. 4. Jest tu wiele okazji do dziwowania się, do tłumaczenia. Słuszna by się zadziwować, czemu to P. Bóg nasz kazał Adamowi imiona dawać zwierzętom, a nie kazał mu też siebie samego nazwać. ale puszczam to mimo się, tylko namieniam, co mówi Filo: Ne in re propria erraret, aby był w-rzeczy własnej nie pobłądził. Nawymyślał że by on był sobie tytułów. 5. Jest się i tu czemu zadziwować, że też to Adam nazywał
trzebá go rozerwáć. nie masz czym lepiey, iáko łowámi, iáko źwierzyńcem. I przyprowádźił P. Bog nász do niego zwierzętá, áby kożdemu z-nich, dał imię. 4. Iest tu wiele okáziy do dźiwowánia się, do tłumáczenia. Słuszna by się zádziwowáć, czemu to P. Bog nász kazał Adámowi imioná dawáć zwierzętom, á nie kazał mu też siebie sámego názwáć. ále puszczam to mimo się, tylko námięniam, co mowi Philo: Ne in re propria erraret, áby był w-rzeczy własney nie pobłądźił. Náwymyślał że by on był sobie tytułow. 5. Iest się i tu czemu zádźiwowáć, że też to Adam názywał
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 51
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
o wielki patronie. WIERSZ TRZYNASTY.
Tak gdy utrapieni przez nieba, przez słońca, Car waży to lekko, Manstruk gdzieś daleko, Nie widzą ciężkości i nędzy swej końca. Niechaj gniew opłonie, bić przestaną działa, Już nie zawiedziemy, Dzieło bulsz powiemy. Co chcecie uczynim, a dajcie nam ciała, Które i zwierzętom zwykło uniżonym Miłosierdzie służyć. Da się im pan użyć, Da, i prawa słuszne poda zwyciężonym. Nie karki, nie niskie ramiona siekierom, Nie furki Ouiritom, Nie jarzma Samnitom, Ale co przystoi wielkim bohaterom: Niechaj cudzoziemcy służby wolność mają, Niech zbiegi wydadzą, Armatę oddadzą, A nie jej pod ślubem i
o wielki patronie. WIERSZ TRZYNASTY.
Tak gdy utrapieni przez nieba, przez słońca, Car waży to lekko, Manstruk gdzieś daleko, Nie widzą ciężkości i nędzy swej końca. Niechaj gniew opłonie, bić przestaną działa, Już nie zawiedziemy, Dzieło bulsz powiemy. Co chcecie uczynim, a dajcie nam ciała, Które i zwierzętom zwykło uniżonym Miłosierdzie służyć. Da się im pan użyć, Da, i prawa słuszne poda zwyciężonym. Nie karki, nie niskie ramiona siekierom, Nie furki Ouiritom, Nie jarzma Samnitom, Ale co przystoi wielkim bohaterom: Niechaj cudzoziemcy służby wolność mają, Niech zbiegi wydadzą, Armatę oddadzą, A nie jej pod ślubem i
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 26
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
, nauczyli się. Pierwsze tedy Animal Człowiek mówi, Racjocynuje, jedno z drugiego wnosi, śpiewać różnym głosem, mogąc wszelkie nim imitować w głosach Zwierzęta i Ptaszęta.
Innych zaś Zwierząt Qnadrupedum, et Volatilium następują Głosy po łacinie, których Polacy będąc ubodzy w Ojczyste słowa, wszytkich nie mamy. Te tylko Polskie mamy Terminy Zwierzętom służące: Ryczy, beczy, piszczy, świergocze, gdacze, kuka, huczy, kwiczy, rże, krzyczy, klekocze; kwaka, pieje, gęga, syka. Voces te są Onomatopaeice ledwie nie wszytkie, tojest de novo skoncypo- RóżnYCH ZWIERZĄT.
wane, na podobieństwo Zwierząt, jakoto kukułka że kuka, tak
, nauczyli się. Pierwsze tedy Animal Człowiek mowi, Racyocynuie, iedno z drugiego wnosi, spiewać rożnym głosem, mogąc wszelkie nim imitować w głosach Zwierzęta y Ptaszęta.
Innych zaś Zwierząt Qnadrupedum, et Volatilium następuią Głosy po łacinie, ktorych Polacy będąc ubodzy w Oyczyste słowa, wszytkich nie mamy. Te tylko Polskie mamy Terminy Zwierzętom służące: Ryczy, beczy, piszczy, świergocze, gdacze, kuka, huczy, kwiczy, rże, krzyczy, klekocze; kwaka, pieie, gęga, syka. Voces te są Onomatopaeicae ledwie nie wszytkie, toiest de novo skoncypo- ROZNYCH ZWIERZĄT.
wane, na podobieństwo Zwierząt, iakoto kukułka że kuka, tak
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 85
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, albo na wodzie i lądzie żyjące, item ex corruptione rodzące się żadne się; w Korabiu Noego nieznajdowały, według wielu Autorów; gdyż o nich, aby w Korabiu były konserwowane, i Litera Pańska żadnej nie czyni wzmianki: a co większa; że tym Aquatilibus, tojest w wodzie, i na wodzie żyjącym zwierzętom, woda Świat zalewająca zaszkodzić nie mogła naturalnie; rzeczom zaś z korupcyj : się mnożącym, choć jakie przyniosła nocumentum te mogły po Potopie, i zawsze, genus suum reparare.
Ten Korab ziakie go był drzewa uformowany ciężko decydować ob varietatem Wersyj Pisma Świętego. Ordynaryjna albo vulgata versio, którą Katolicy trzymają, nie kładzie species
, albo na wodzie y lądzie żyiące, item ex corruptione rodzące się żadne się; w Korabiu Noego nieznaydowały, według wielu Autorow; gdyż o nich, aby w Korabiu były konserwowane, y Litera Pańska żadney nie czyni wzmianki: a co większa; że tym Aquatilibus, toiest w wodzie, y na wodzie żyiącym zwierzętom, woda Swiat zalewaiąca zaszkodzić nie mogła naturalnie; rzeczom zaś z korrupcyi : się mnożącym, choć iakie przyniosła nocumentum te mogły po Potopie, y zawsze, genus suum reparare.
Ten Korab ziakie go był drzewa uformowany cięszko decydować ob varietatem Wersyi Pisma Swiętego. Ordynaryina albo vulgata versio, ktorą Katolicy trzymaią, nie kładzie species
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 107
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, Anatomii, i Botanice niezgadzają się; zaczym proszę ich, i mnie nie cenzurować.
Roku od Stworzenia Świata ADAM i EWA od BOGA Kreowani ex limo terra Roku - 1. POLIGAMIA , albo Wielożeństwo, wzieło originem od Lamecha mającego ADĘ, a potym SELIĘ Zony Roku - 2. Pierwszy na Świecie ADAM, Zwierzętom i wszystkim rzeczom podawał imoina - 2. Pierwszy na Świecie urodził się KAIM - 6. Pierwszy z Ludzi, Primogenita, albi Pierwiastki Owiec swoich BOGU Ofiarował i odał ABEL, Pierwszy tenże był Oraczem, Pierwszy Owiec Pasterzem, Pierwszy z Ludzi umarł. - 130 o CHRONOLOGII
Roku od Stworzenia Świata, Pierwszej na Świecie
, Anatomii, y Botanice niezgadzaią się; zaczym proszę ich, y mnie nie censurować.
Roku od Stworzenia Swiata ADAM y EWA od BOGA Kreowani ex limo terra Roku - 1. POLIGAMIA , albo Wielożeńśtwo, wzieło originem od Lamecha maiącego ADĘ, a potym SELIĘ Zony Roku - 2. Pierwszy na Swiecie ADAM, Zwierzętom y wszystkim rzeczom podawáł imoina - 2. Pierwszy na Swiecie urodził się KAIM - 6. Pierwszy z Ludzi, Primogenita, albi Pierwiastki Owiec swoich BOGU Ofiarował y odał ABEL, Pierwszy tenże był Oraczem, Pierwszy Owiec Pasterzem, Pierwszy z Ludzi umarł. - 130 o CHRONOLOGII
Roku od Stworzenia Swiata, Pierszey na Swiecie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 204
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Tak Miasto Arbella Dariuszowych wszystkich będąc splendorów depozytem, Aleksandra Wielkiego było zbogaceniem, który z tamtąd cztery tysiące wziął talentów, według Historyków.
Piąte Incrementum może być przez Murów i Baszt koło Miast fundowanie, aby Miasto ekskursyom Nieprzyjacielskim i Łotrowskim nie było meta ad sagittam i łatwo każdego czasu jak w polu przystępne. 2. Wszelkim Zwierzętom sama natura ten instynkt daje, że życie swoje salwując, bezpieczniej- o Rzeczypospolitej, którą wzmacniają Fortece.
szych szukają miejsc i Jaskiń, dopieroż rozumne Człowiek Stworzenie 3. Dać Nieprzyjaciołom represalia łatwiej przy Murach, niż na gołym polu, i tak przy całości fortun żyć wpokoju milim. 4. Piękny Miastom Ornament i
Tak Miasto Arbella Daryusżowych wszystkich będąc splendorow depozytem, Alexandra Wielkiego było zbogaceniem, ktory z tamtąd cztery tysiące wzioł talentow, według Historykow.
Piąte Incrementum może być przez Murow y Baszt koło Miast fundowanie, áby Miasto exkursyom Nieprzyiacielskim y Łotrowskim nie było meta ad sagittam y łatwo każdego czasu iak w polu przystępne. 2. Wszelkim Zwierzętom samá naturá ten instynkt daie, że życie swoie salwuiąc, bespieczniey- o Rzeczypospolitey, ktorą wzmacniaią Fortece.
szych szukaią mieysc y Iaskiń, dopieroż rozumne Człowiek Stworzenie 3. Dać Nieprzyiaciołom represalia łatwiey przy Murach, niż na gołym polu, y tak przy całości fortun żyć wpokoiu milym. 4. Piękny Miastom Ornament y
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 397
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
zwany według Boeciusza, Solina; jest koloru purpurowego i ognistego, a raczej ciała Ludzkiego; dlatego alio Nomine zowie się Carneryna, à corrupte Cornerina . Ródzi się w posrzodku Kamienia, rany cięte leczy według Epifaniusza, krew zatrżymuje według Boecjusza, radość pobudza według Abulensa, serca dodaje według Dioskorydesa, i dowcip ostrzy. Zwierzętom straszny.
SZMARAG. Aspisa według Teofrasta proles, podobną zielonością świtły, owszem czystej oliwy reprezentuje kolor, a światłością błyskawicę. Wzrok Ludzki bardzo recreat i naprawia: zwierciadła bardzo świtnemi czyni: Jest zbytnie twardy, i gorzkiego smaku według Epifaniusza. Najlepsze Smaragi Scytyiskie. Według Albertusa Wielklego, uśmierza żądze, sprawy szatańskie oddala
zwány według Boéciusza, Solina; iest koloru purpurowego y ognistego, a raczey ciała Ludzkiego; dlatego alio Nomine zowie się Carnerina, à corrupte Cornerina . Rodzi się w posrzodku Kamienia, rany cięte leczy według Epifaniusza, krew zatrżymuie według Bòécyusza, radość pobudza według Abulensa, serca dodaie według Dioskoridesa, y dowcip ostrzy. Zwierzętom straszny.
SZMARAG. Aspisa według Teofrasta proles, podobną zielonośćią switły, owszem czystey oliwy reprezentuie kolor, a swiatłością błyskawicę. Wzrok Ludzki bardzo recreat y naprawia: zwierciadła bardzo świtnemi czyni: Iest zbytnie twardy, y gorzkiego smaku według Epifaniusza. Naylepsze Smaragi Scytyiskie. Według Albertusa Wielklego, uśmierza żądze, sprawy szatańskie oddala
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 660
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
znajdują się w Indii, w Murzyńskim Państwie, w Luzytanii.
Insuła Hispaniola w Nowym Świecie ma Psów, które nigdy nieszczekają, ani skomlą pobici, według Owetana in Summa Historiarũ. W Arabii zaś szczęśliwej na Insule Sygaron, psy ani się pokażą, a tam Zjawione zdychają.
W Hibernii, Zrzodło jest wszy stkim Zwierzętom fatalne, wodę z siebie pijącym, samemu Człekowi bardzo zdrowe według Orteliusza. Sardyńskie Zrzodła, z tąd mirabiles, że podejrzanej o złodziejstwo osobie, oczy pomaczawszy, oślepnie, a niewinnym wzrok się klarysikuje, jako Solinus i Isidorus świadczą.
Na Insule Melicie vulgo Malcie, od bytności tam Z. Pawła Apostoła, jako też
znayduią się w Indii, w Murzyńskim Państwie, w Luzytanii.
Insuła Hispaniola w Nowym Swiecie ma Psow, ktore nigdy nieszczekaią, ani skomlą pobici, według Owetana in Summa Historiarũ. W Arábii zaś szczęśliwey na Insule Sygaron, psy ani się pokáżą, á tam ziawione zdychaią.
W Hibernii, Zrzodło iest wszy stkim Zwierzętom fatalne, wodę z siebie piiącym, samemu Człekowi bardzo zdrowe według Orteliusza. Sardyńskie Zrzodła, z tąd mirabiles, że podeyrzaney o złodzieystwo osobie, oczy pomaczawszy, oślepnie, a niewinnym wzrok się klarysikuie, iako Solinus y Isidorus swiadczą.
Na Insule Melicie vulgo Malcie, od bytności tam S. Pawła Apostoła, iako też
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1004
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755